Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

League of Legends

Polecane posty

@sleeskee

Generalnie to są wszystko early game junglerzy, którzy słabną w late - więc presja na liniach jest. Przeważnie poprzez przepchanie 1/2 turretów.

Co do URFa to najpewniej zbiegło się to w czasie z LCSami gdzie Kayle była często grana. A, że w tym samym czasie wypuścili URFa stąd mogła być tak to odebrane.

Przy Brandzie chodziło i o jednych i o drugich. Wyjaśniłem czemu nie jest dobrym pickiem na teamplay (lcs) i dlaczego jest dobrym pickiem na soloq.

To dwie różne rzeczy, innych bohaterów bierzesz do soloq a innych do gry drużynowej. Identyczna sytuacja jak z Tryndamerem, chociaż to akurat dość ekstremalny przypadek gdzie trynda ustawia sobie soloq a w teamplayu chyba nigdy się nie pojawił .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kayle ogólnie była hidden OP zawsze. Dopiero Overpow zdecydował się ją wyciągnąć, i to od meczów dawnego KMT z NiP-em ta postać zaczęła być na poważnie grana.

Co do junglerów, to jako były jungler muszę przyznać, że dziwi mnie zapomnienie Wukonga i Vi. Owszem, te postacie dostawały nerfy, ale nerfy dostali również Lee, Elise i Kha, a mimo to wciąż są grani. Dość powiedzieć, że ten nerf na q u Wukonga był tak śmiesznie symboliczny, że w życiu bym nie pomyślał, że małpa odejdzie do lamusa. Jeszcze śmiesznej jest z Vi, która (po nerfie flary) jest jednym z najsilniejszych junglerów i ma jeden z najlepszych gap closerów...Może to po prostu ma związek z metą na Morganę support? Nie wiem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do junglerów, taka ciekawostka, około 10 razy miałem w teamie Brauma, za każdym razem jungla. Ten shocker gdy dziś dowiedziałem się, że to normalnie jest support h8nbA9A.png?1. A co do junglerów to Twitch owni, przynajmniej ownił pare miesięcy temu, gdy na D5 się nim wybiłem, ludzie "trochę" flamują jak się go picknie, ale ma najlepsze ganki w grze, spory DMG z maksowanym Q. Nie testowałem go jeszcze z tym Feral Flame, trzeba zobaczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owni nadal, i to nawet mocno, chyba spowrotem nim zaczne grać cały czas, ten feral flame jednak nie zbyt dobry jest, zostaje raczej nadal przy long swordzie.

To nie lepiej przejść na Lizarda? Zawsze jakieś junglowe bonusy + przypływ golda + pomocny w czyszczeniu monsterów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, Lizard ssie bardzo mocno na nim już w mid gamie, lepiej od razu rushować Botrk'a, zresztą jungla i tak jest zbugowana dzięki jego pasywce, więc żadnej pomocy nie trzeba. Ogólnie nim sie nie farmi, tylko gankuje. Swoją drogą trochę sukces, pierwszy raz jungla od paru miesięcy, afker i troll z 0-26 pod koniec a i tak 6-4 xD Nie to że się chwalę eyes.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@junglery

Wukong to chodzący ultimate i niewiele więcej. Vi to WW 2.0. Elise i Lee Sin to obecnie praktycznie jedyni junglerzy jacy się pojawiają na LCS a dlatego, że są uber uniwersalni zarówno jeżeli chodzi o gameplay jak i o buildy (nie żeby ich budowano jakoś różnie).

@Kruncher

Muszę w końcu pograć szczurem w jungli.

FF dalej core na nim będzie.

EDIT: Wszyscy powinni sobie to obejrzeć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio Rengar ląduje w co drugiej, trzeciej grze? A co robi i gdzie?

Jak oglądam kolesia który jest w D2 to nawet nie gra na swoim mainie tylko woli na smurfach, bo w 90% gier Rengara banują. Czuję, że ten filmik z Gosu troszkę Rengara wybił. 500k wyświetleń. Polecam 0:20.

@EDIT Jak ktoś dzisiaj w nocy oglądał to można było widzieć rajd. Ja w nim m.in. uczestniczyłem. #availDorito

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do buildu na Kayle, wydaje mi się, że w obecnej mecie, na Hurricane, berserki nie mają większego sensu. Sorce byłyby dużo bardziej usefull...Ale w champach midowych nie jestem jakimś specjalistą, dlatego mogę się mylić...

@up Hah, widzę, że nie jestem tutaj jedynym fanem Gosa :D. A tak na marginesie, to Rengara sam zacząłem banować, bo przeciwko ogarniętemu Rengarowi po prostu nie da się grać...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Hah, nie jestem fanem Gosa tylko Availa i rajdowaliśmy stream Gosa po tym właśnie filmiku, bo jest bardzo PJSalt. Jeden koleś, aż kupił subskrypcje, bo był sub mode only później. Nie oglądam go, bo nie pokazuje twarzy, nie gada, nie ma kontaktu z widzami i gra tylko ADC.

@Kayle

Przed nerfami się Sorce składało, ale teraz Berserki. Wyjaśnienie po polsku w linku. Wychodzi na to, że na cele poboczne wyciska się większe DPS niż na główny http://how2win.pl/ru...urricane-kayle/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten lustrzany one for all jest beznadziejny, nie ma startu do starego One for all, rozgerałem 3 gry w tym durnowatym trybie i nie rozegram więcej ani jednej. Sama rozgrywka jest nudna, lepiej się sprawdzało gdy były 2 różne teamy z 5 takimi samymi championami w dodatku pełno trolli jakieś Ad fizzy i inne wynalazki. Nie jara mnie ten tryb i nie będę płakał gdy już zniknie na zawsze. Po Urfie myśleli że coś takiego będzie ekscytujące? Rito pls.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@binner Właśnie przez to, że nie pokazuje twarzy jest taki/taka...inny/inna :D. Wokół jego/jej płci już krążą legendy. A kontakt z widzami ma bardzo dobry (facebook, twitter, tuba). I przez to, że gra tylko adc jest moim/moją ulubionym/ulubioną streamerem/streamerką :D. Można się po prostu mnóstwo nauczyć, zwłaszcza jeśli ktoś, tak jak np. ja, stara się wymasterować Vayne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rooster

Dokładnie. Może nie chodzi tu o trolli (Ci są wszędzie, na URF-ie też było ich mnóstwo), ale po prostu o to, że to strasznie nudny tryb. Zwykle brane są nudne postacie typu Malphite, czy Karthus, co prowadzi do spamu q i ultami. W teorii, można wziąć ciekawe postacie. Tylko, że zwykle po prostu początek jest ciekawy, a potem albo harras z obu stron, albo naparzanka w dziesięciu, na zasadzie, kto bardziej nażarty, ten wygra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@oneforall

Ja w jeden dzień zagrałem więcej gier w tym trybie niż w normalnym one for all. Najlepsza zmiana to przeniesienie na mape Howling Abyss. Dzięki temu akcja jest od początku, bez tracenia czasu na niepotrzebny laning phase. Niektóre matchupy są nudne (Irelia, Karthus), a inne są świetne (Ziggs, Alistar). Zwykle te nudniejsze to własnie championy z pokiem typu karthus, nidalee bo ludzie myślą, że będzie podobnie do arama co jest nieprawdą. Nawet rammus dał mi dużo radochy. Ustawianie się Blitzcrankami, by grabnąc wroga spod jego turreta pod swojego to trochę wysiłku. Ten moment, gdy to się udaje = bezcenne. To, że w trybie gramy na te same postacie też dla mnie jest plusem. Nie ma sytuacji typu lux vs jarvan, w którym lux nie ma zadnych szans. Szanse są 50/50.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tryb jest wprost beznadziejnie nudny, 3 gry u poszedł w odstawkę, praktycznie zwykły aram, na SR było to o wiele lepsze. Lipa, niech lepiej Riot wróci do podpatrywania pomysłów community i ich wprowadzaniu, bo myślenie zdecydowanie ich najmocniejszą stroną nie jest ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

URF'a by mogli na stałe wprowadzić, to by było coś ;] Pewnie boją się, że jak to zrobią, to nikt nie będzie grał w inne tryby gry tongue_prosty.gif

Swoją drogą Katarinę mainuję ostatnio, ciekaw jestem czy znajdzie się osoba, która będzie w stanie wymienić chociaż jednego championa w grze, który jest gorszy w early gamie na swojej pozycji od niej :D Ale wymasterowana Kata > wszystko, ten champ ma dosłownie nieograniczony potencjał dzięki pasywce, nieważne jak dobrze się nią gra, można mieć pewność, że da się grać jeszcze lepiej. I te tower divy na 300 HP i ward jump po killu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kontakt z widzami ma bardzo dobry (facebook, twitter, tuba).

Akurat taki kontakt to ma każdy streamer. A robi Q&A w czasie streamów, a poradzi czy opłaca budować się X na X postaci w trakcie streamu, napisze gz jak jakiś losowy widz powie, że wreszcie wbił Platynę? Dlatego nie lubię streamerów którzy mają po 10k widzów w trakcie streamów. Może źle sprecyzowałem słowo kontakt. Chodziło mi o taki bezpośredni. Jedynym wyjątkiem jest Dyrus, bo to Dyrus. Jak można go nie lubieć biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W One For All zagrałem dosłownie kilka razy, bardzo szybko się nudzi głównie przez to że jest zbyt duże ryzyko powtarzania się nieatrakcyjnych meczy (przez co też ludzie dodżują). Jeśli mam ochotę na coś szybszego to wybieram jednak ARAM ze znajomkami, bardziej zróżnicowana rozgrywka.

Swoją drogą Katarinę mainuję ostatnio, ciekaw jestem czy znajdzie się osoba, która będzie w stanie wymienić chociaż jednego championa w grze, który jest gorszy w early gamie na swojej pozycji od niej biggrin_prosty.gif

Akali jest moim zdaniem gorsza w early od Katariny - mechanika podobna, ale jest o wiele mniej mobilna, poke ma słabszy damage, w dodatku tylko na jeden cel. Praktycznie gra się aby tylko przetrwać do załadowania 3 charge'ów po 6 lv - wtedy tak samo jak u Katy wszystko się zmienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@makemabed Zależy co jest dla Ciebie priorytetem. Na samego Jaxa na topie można zrobić kilka stron, które uzależnione są od przeciwnika, z którym przyjdzie Ci się zmierzyć. Jeśli grasz dajmy na to na Renektona, to runy będą się zdecydowanie różniły od tych przeznaczonych na Ryze'a, albo Vladimira. Taka sama sytuacja jest na midzie. Jeśli grasz Orianną na Nidalke, to priorytetem będą mrki, jeśli natomiast na jakiegoś Zeda albo Yasuo, to oczywiście armor. W jungli często gra się movement speedy (podobnie na Ryzie na topie) na Nasusa, Udyra i Nunu, i te runki zdecydowanie różną się od typowej "metowej" carry jungli (Evelinka, Eliska, Lee Sin, niekiedy Wukong). Na bocie masz całą masę możliwości na supporta, bo na adc runy są praktycznie zawsze takie same (wyjątek: mana regeny na Urgota, ale kto gra Urgotem, lol...). Także wszystko uzależnione jest od Twoich priorytetów, bo stron można narobić całą masę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że tylko jesteśmy ograniczeni przez 20 stron run / masteriesów...

Masterki można robić indywidualnie w 10 sekund przed każdą grą, skoro jesteś tak zaawansowany że 20 stron Ci nie wystarcza... Co do run to już w ogóle n/c nie rozumiem po co komuś więcej niż 10 stron skoro później to już tylko zmiany czysto kosmetyczne, ja do platyny grałem mając 2 strony run, obecnie mam 7 i więcej mi niepotrzebne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...