Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

League of Legends

Polecane posty

O tutaj mówisz o takowym. 28:1.

Zwracam honor, ach te doświadczenia z brązu XD

Pozytywne to np 1/0/0, negatywne to 0/1/0. Jak masz więcej śmierci niż killi i asyst to masz negatywne KDA. Przynajmniej tak ja to widzę.

Czyli jest różnica między 1/0/0, a 0/1/0 (pozytywne pomaga wygrywać), ale nie ma już różnicy między 1/0/0, a 3/0/0? Ciekawe.

No jeżeli KDA jest jedynym czynnikiem w identycznym meczu, gdzie wszystko potoczyło się identycznie to tak, ten kto ma większe KDA ma większa szanse wygrać. Ale tak nie jest, KDA nie jest ważnym czynnikiem. Ono serio praktycznie znaczy jedynie ile kto zabił, ile kto razy zginął i ile ma asyst.

No tak, bo odcinasz KDA zupełnie od całej reszty rozgrywki - po prostu LOL : )

Czyli jak zabiłem przeciwnika 5 razy na linii (na przykład), to wcale nie dało mi to czasu na pushowanie wież, zdobycie smoka itd. Wysokie KDA ciągnie za sobą wiele innych korzyści, czy to aby nie oczywiste? Jak ktoś po zabiciu wroga stoi jak kołek w miejscu albo biega w kółko jak bezgłowy kurczak, to tylko pogratulować inteligencji : )

Już farma jest wazniejsza - 10-12 minionków to jak kill.

Gdy zabijam przeciwnika (poprawiam KDA) to mam czas na bezstresowe farmienie (szczególnie gdy mam wziję na wrogiego junglera) podczas gdy wróg traci farmę, czyż nie? Gdy moje KDA rośnie, to spada KDA przeciwnika, co przekłada się na wiele kolejnych i kolejnych "przewag"- nie odcinaj jednego aspektu rozgrywki od drugiego, bo nie da się ich rozpatrywać z osobna. Robienie wysokiego KDA wywołuje całą reakcję łańcuchową, która przybliża nas do zwycięstwa.

Więc jak masz zioma 2/0/0 a drugiego 0/2/0 ale ten drugi ma 40 minionków do przodu to jest bez różnicy, a nawet pewnie go trochę przewyższa.

Nie wiem w jakiej dywizji dzieją się takie czary, że ktoś zabija kogoś innego dwa razy i wciąż odstaje 40 cs (nawet farmienie pod wieżą nie jest takie trudne...). No, chyba że rozpatrujemy dwie osobne linie, ale wtedy ten co ma 2/0 ma przewagę nad wrogiem ze swojej linii.

O co biega z soft resetem? Jak mowa o s4 to było to dawno temu, więc nie rozumiem o so chosi...

Gdyby na koniec sezonu odbył sie hard reset, to po pierwszym tygodniu/dwóch mielibyśmy w Diamencie ludzi z kosmicznym KDA (diamentowców i challangerów z poprzedniego sezonu) - po soft resecie oni wciąż grali głównie między sobą, więc na swoim poziomie gdzie, co chyba oczywiste, raczej nie widuje się np. 15/0/3 co mecz : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iskier

Ja widuję te 15/0/3. Nie co mecz. Widuje też tych samych ze statami 1/8/0. Więc jakoś się równoważy. Zależy od meczu.

Czyli jak zabiłem przeciwnika 5 razy na linii (na przykład), to wcale nie dało mi to czasu na pushowanie wież, zdobycie smoka itd. Wysokie KDA ciągnie za sobą wiele innych korzyści, czy to aby nie oczywiste? Jak ktoś po zabiciu wroga stoi jak kołek w miejscu albo biega w kółko jak bezgłowy kurczak, to tylko pogratulować inteligencji : )
Mówimy ciągle o soloq? Bo jak tak to ja już widziałem większe cuda, a solowanie dragona bez wizji jakiejkolwiek to norma dosłownie. Mówię o goldzie bo tam gram. Z tego co widziałem to na diamencie i platynie jest to samo. A jak nie mówimy o solo q no to trochę bez sensu bo tam jest uber komunikacja. Jeszcze jedno co do tego - można to samo osiągnąć pushując przeciwnika z linii, bo ten cwany nie da więcej niż jednego killa, prędzej wieże odda niż da robić za pinate. Ofc przeważnie trafia się taki co wymusza walkę a potem się dziwi, że przegrał late champem z early champeme w 6 minucie...

Ergo można osiągnąć to samo dokładnie i nie jest potrzebne do tego kilowanie. I samo kilowanie nie oznacza nagle świadomości co to są objectives. Nie raz widziałem jak po zabiciu przeciwnika na linii uchachany gość się portuje aby od razu wydać swoją kaskę, bez żadnego pomyślunku aby chociaż ze 2 minionki ubić. Widziałem również jak dwa mądrzy gracze nie zgineli ani razu przeciwko sobie a jednak jeden był ciężko puschnięty i oddał caluśką wieżę.

Nie wiem w jakiej dywizji dzieją się takie czary, że ktoś zabija kogoś innego dwa razy i wciąż odstaje 40 cs

Od bronzu wzwyż. Nie wiesz nawet ile razy widziałem jak ktoś biega i forcuje walkę, którą wygrywa ale w csowaniu jest tak cienki, że w ciągu 5 min przeciwnik odrabia sobie stratę z nawiązką.

Czyli jest różnica między 1/0/0, a 0/1/0 (pozytywne pomaga wygrywać), ale nie ma już różnicy między 1/0/0, a 3/0/0? Ciekawe.

Nie napisałem nic takiego. Prosiłeś o wyjaśnienie co rozumiem przez negatywne/pozytywne KDA. Pomoże bardziej ale mniej niż umiejętność porządnego last hitowania bo bez niej szybko zostaniemy w tyle. No chyba, że przeciwnik wbiega na linię pod naszą lufę i daje się ukatrupić po czym sytuacja zatacza krąg i tak aż do powiedzmy 40 zgonu. Też widziałem. Mówimy jednak o uber mega feedowaniu co już podlega pod report.

po soft resecie oni wciąż grali głównie między sobą, więc na swoim poziomie

No tak, grali na swoim poziomie z ludźmi równym im skillem więc odrzućmy te dane i zacznijmy stompić newbów na bronze 5 swoim challengerem. Seems legit.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@2UP

No to sorry wielkie, ale jesteś nawet gorszy od nich. Co prawda flamerów w grze mnóstwo, ale zawsze warto spróbować grać do końca, nawet pomimo takich osobników. Jeśli przegramy, to przynajmniej mamy świadomość, że próbowaliśmy. Wczoraj, w rankedzie, moja drużyna miała 3:10 i wyklinała wszystkich na potęgę, bo Liss i Olaf nafeedowali. Dodatkowo mój Twitch co chwila na mnie wrzeszczał na chacie, bo nie potrafił uniknąć Q Thresha, pomimo, iż było widać, skąd rzuca. A potem, próbowaliśmy jeszcze jakoś grać... I wygraliśmy. Bo można było wziąć się w garść i grać. Jeśli trollujesz, bo flame'ują, to masz dziwne poczucie humoru, bo sam sobie psujesz grę przy której mogłeś chociaż spróbować smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1. robie to tylko wtedy gdy wszyscy moi kompani mają zaburzenia osobowościowe i 100-krotnie zawyżone mniemanie o sobie. Gdy dowiaduję się po raz 5 że każdy co więcej 13. letni członek mojej drużyny ruchał moją matkę to nie pozostaje nic innego jak dzwonic do rodziców i pokazać co ich dzieciak wyprawia. Nie jestem w stanie tego zrobić więc przynajmniej doprowadzam ich do rozgoryczenia:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się udało wejść na wyższy poziom samoświadomości w LoLu. Tzn mam obecnie gdzieś flame i spam na czacie. Mam dobry humorek w grze, nawet jak daję ciała. Jedynie jak ktoś trzaska dziobem w niemiły sposób to po grze dostane raport i tyle.

Ostatnio z przeciwnym adc mieliśmy polewę z jego akcji - grał jinx, gonił mnie do bazu ciągle skubiąc a jak zostało mi z 50 pkt życia i w końcu uciekłem poza zasięg jego rakiet to odpalił ulti... ale w przeciwną stronę niż uciekałem :D Koniec końców jego rakieta śmigneła koło ichniego nexusa, ja uciekłem i się pośmialiśmy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć, że Trybunał działał (choć bez świadomości naszej czy ziomek, którego zgłosiliśmy został ukarany) i można powiedzieć, że matchmaking działa poprawnie dzięki ukrytemu MMR. Jesli więc działa poprawnie, to czemu MMR jest ukryte? Żeby graczowi, który ma Platynę 5, a MMR na poziomie Gold 4 nie było smutno? Bycza kupa.

A dlaczego miałoby być jawne? Bezpośrednim obrazem twojego MMR jest twój tier i dywizja, którą Riot najwyraźniej uznał za bardziej 'elegancką' w pokazywaniu progressu od cyferek.

Może też zabezpieczać przed nadużyciami jak w przypadku honoru i raportów, chociaż tutaj oprócz możliwego harrassu dużych możliwości nie widzę.

Jawne MMR powinno być na Diamond I i Challengerze, aby było wiadomo który gość jest najbliższy wypadowi z Challengera.

Pomijam już w ogóle, że silver-plat ma wyższe KDA od diamentu.

Silver ma wyższe KDA bo tam tak samo jak i w Bronze ludzie biegają przez całą mapę żeby tylko fraga zdobyć.

Diamond rozumie, że kille nie są najważniejsze i o nie nie gra. Kille nawet nie są w top 3 najważniejszych rzeczy.

Jeśli KDA miało by tu coś do gadania to gość mający 26-0 i z 2 afkami powinien wygrać grę. A prawdopodobieństwo, że tak się wydarzy to może jakieś 0.00003%.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1. robie to tylko wtedy gdy wszyscy moi kompani mają zaburzenia osobowościowe i 100-krotnie zawyżone mniemanie o sobie. Gdy dowiaduję się po raz 5 że każdy co więcej 13. letni członek mojej drużyny ruchał moją matkę to nie pozostaje nic innego jak dzwonic do rodziców i pokazać co ich dzieciak wyprawia. Nie jestem w stanie tego zrobić więc przynajmniej doprowadzam ich do rozgoryczenia:)

To przerzuć się w takim razie na DOTA2, wyższa średnia wieku graczy, mniej gimbów, ale za to są Rosjanie, którzy cyrylicą naparzają, ale i tak kultura większa. A nawet jeśli jakiś sąsiad ze wschodu będzie na Ciebie wrzucał to połowy i tak nie zrozumiesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie zmiany...

Wreszcie Nidalee przestanie być tak irytująca i wreszcie nerf dla LB...

Skoro Kassadinowi zabrali silence'a, to LB też już dawno powinni i wreszcie to następuje...

Co do itemów, to doran znów wraca w zasadzie do wersji pierwotnej czyli 3% ls, czyli znów runy na ls będą w nadużyciu...

Nowy item na plus, naprawdę ciekawa sprawa, modyfikacja botrka też in plus, bt z kolei porażka, znów zacznie się stackowanie bt, bo przecież tarcza pochłonie ignite...

Modyfikacja IE też na plus, brakowało temu itemowi ad w porównaniu do kosztów, berserkerki też wracają do pierwotnej wersji (w sumie nie dziwie się, sam często na eza/corkiego wolałem kupić inne buty), Wit's end buff też na plus, nerf omena jak dla mnie idiotyczny, owszem, ten item był bardzo silny, ale teraz adc z dobrym mov speedem (nie wspominając o redzie) spokojnie dojedzie tanka, do tego jeszcze nerf redukcji as....

Co do athene, to jak dla mnie nerf w miarę ok, ale mogliby za to ap zwiększyć, morello zmiena też na plus,5 ap za 2 reg many/5 to jest dobry interes ;)

Nerf tele i heala tez na plus, zwłaszcza w kontekście zmian omena...

Wreszcie też bd ograniczenia jeśli chodzi o duo, czyli jest szansa, że nie będzie już premade typu bronze III i diamond V <3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo banów coś na Skarnera i Vayne po tym patchu... Quinn pewnie częściej będziemy widywać na topie, razem z Vayne będą niszczyć tanki przy zmienionym BotRK. Urgot, Jayce i Ez dużo skorzystają na Essence Reaver. BT może nie być już tak popularny - przy buffie IE to ten przedmiot moim zdaniem będzie rushowany dla większości ADC (tuż po dwóch Doranach). Sporo interesujących zmian nieco kruszących beton. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W LoLa ostatnimi czasy co prawda gram głównie Howling Abyss, ale zainteresowałem się tym, że Skarner jest banowany. Dlaczego? Patrząc na zmiany zupełnie tego nie rozumiem. Pasyw jest lepszy niż poprzedni, ale wymaga sporo zachodu. Ogólny dmg na skillach został znerfiony, już czytałem, że ludzie narzekają na sporo wolniejszą junglę przez ogromny nerf dmg na Q. Do tego z jakiegoś dziwnego powodu zabrali też połowę obrażeń z E. Co ma niby to nadrobić, te śmieszne 20-100 dmg z pasywa raz na 6 sekund i to po trafieniu 3 skilli? Ult jest jeszcze 'zabawniejszy', bo kompletnie nie zadaje obrażeń, jeśli nie zebrało się kilku stacków. Patrzę na to wszystko i zastanawiam się, co ten Riot próbował zrobić. Szkoda mi na to patrzeć, bo Skarnera lubiłem, pozostaje tylko mieć nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i poprawią ten dmg.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się stało z metą po tym patchu? Jakieś Maokaie, Skarnery na jungli w każdej grze carrujące wszystko, Vayne top or troll, rito what are u doing? Zostałem zwyzywany w lobby do trolli bo nie zbanowałem Skarnera i go pickneli w first picku xD Xerath 3 gry z rzędu i dwie penty wbił, ale on chyba OP od reworku był cały czas.

Swoją drogą, ten reaver bardzo fajny item, odpowiednik gralla dla postaci AD, mana się z nim KOMPLETNIE nie kończy. taki Xin pod 40% CD'ków z nim pod tanka, E wszędzie, nie wiadomo co się dzieje. Ten patch na długo zostanie zapamiętany Kappa

Swoją droga, trochę mnie zdziwiło, że jedyną postacią, która dostała zmiany ze względu na zmiany w przedmiotach jest Galio, chociaż jest kilkanaście innych champów, w tym te z obecnej mety, które należało by zmienić przez te przedmioty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarner zawsze był silny, trzeba tylko umieć nim grać. Ogólnie ganki z ghostem = 100% kill, jak laner nie spał.

Bany zależą od ligi/dywizji, generalnie ban rate na lolkingu dobrze obrazuje sytuacje.

@up

Do Xeratha trzeba mieć team, masz hard engage enemy to nie pograsz, do do kielicha, to on po prostu za dużo dawał niektórym(większości?) championów, stąd nerf ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xerathem nic nie trzeba, nie trzeba być nawet w team fighcie, spamujesz Q, W, potem ulcik by dobić low hapeków, i robisz więcej niż 90% AP midów :D Dobrze że żaden streamer nim narazie nie gra bo nerfiki szybkie by poleciały. Zresztą nawet jak twój team w late zainicjuje 4 vs 5 to spam ultem z krzaków i taki DMG że padaka.

A po drugie, to Ghost i nieśpiący laner = 100% kill wszystkim i każdym :D Skarner po prostu nagle chory DMG zaczął robić, nie wie jak wcześniej, bo go w ogóle nie widziałem. Zresztą, to nadal jedyny champ, którego pasywka jest dla mnie tajemnicą :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol... Skarner nie był silny, on miał op slowa i lockdowna przed zmianami, teraz ma to o co prosili fani czyli jakiś stun bo był bezużyteczny przeciwko komukolwiek kto umie myśleć. A przy okazji zmiejszyli mu obrażenia co jest na plus.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogromne zmiany na bocie! I powiem, że jestem zadowolony z tego powodu, bo jako adc w każdej grze budowałem te same iteamki i szczerze, to było naprawdę nudne. Teraz nie jestem nawet pewien czy budowa BT będzie miała jakikolwiek sens (chociaż ta tarcza wydaje się być meega)... Wydaje mi się, że dzięki Essence Reaver do mety mogą wrócić takie postaci jak Ezreal (szczególnie blue build), Corki i Urgot. Na niektóre adc - Draven, Varus, Cait - Youmuu wydaje się być po prostu OP (Youmuu + IE = masakra)...Kurczę, tyle tych zmian, podekscytowany jestem! W dodatku jeden z trzech najsilniejszych supportów w grze dostał jeszcze buffa...Tak, tak, mówię o Morganie. Wyobraźcie ją sobie z tym nowym przedmiotem dla supportów. Kinda scarry, isn't it?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xerathem nic nie trzeba bo.... Nie warto go pickować. To co ten rework z nim zrobił to tragedia, już się wypowiadałem na ten temat. Topowi gracze, którzy mainowali Xera wypowiadają się w podobnym tonie. Champ umarł wraz z reworkiem.

Racja. Nie widzę sensu w takim picku, skoro jest Velkoz posiagający mocniejsze CC i mocniejszy DMG, pomijając fakt, że na midzie istnieje co najmniej 100 bardziej użytecznych championów..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie zmiany, które weszły są na dobre. Trochę się obawiam BT czy nie wynikną z tego dziwne buildy później. Trochę też mam mieszane uczucia do Nidalee, która była świetną postacią i zdaje się, że jeszcze ją polepszyli. W sumie nie narzekam - jedna z moich ulubionych. LB przydało się zdjęcie silenca, teraz jest jakaś taka bardziej do ogrania na midzie. Generalnie in plus. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie LoL dzisiaj zdziwił. Wyskoczyło mi powiadomienie, że w ostatnich kilku grach zostałem zreportowany za "negatywne nastawienie". Jest to o tyle zabawne, że na czacie odzywam się rzadko, zazwyczaj typu "gl&hf", "gg" itd. Zdarzało mi się napisać, że to świetnie przegrać kolejną grę przez trolla - Cait decydująca się na feeding i trolling, bo Blitz nie zrobił dobrego graba przez całe 3 minuty (skąd się tacy ludzie biorą?) - czy stwierdzenie, że gank na bot lane ani razu się nie udał, bo Tresh nie potrafi się ze mną grać lub stwierdzanie faktu typu "bot przegrał linię, ale mamy szanse na zwycięstwo". Wychodzi na to, że każdy gracz musi być nastawiony do gry optymistycznie, sportowo i najlepiej by tryskał radością :) A jak nie to report i może ban, jeśli w Trybunale się to nie spodoba oceniającym ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie też bd ograniczenia jeśli chodzi o duo, czyli jest szansa, że nie będzie już premade typu bronze III i diamond V <3

To nie weszło w tym patchu.

Wydaje mi się, że dzięki Essence Reaver do mety mogą wrócić takie postaci jak Ezreal (szczególnie blue build), Corki i Urgot.

Dzięki temu itemowi Udyr może wejść na topa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu itemowi Udyr może wejść na topa.

Nie wejdzie, bo obecnie jest meta na peel + rito w ogóle nie ruszył exhausta, a Udyra jest bardzo łatwo wypeelować. Poza Nasusem i Zedem, jest chyba najłatwiejszą postacią do wypeelowania. Poza tym jego late game jest stanowczo za słaby, nawet jak na metę długości gier 30-35 minut.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie też bd ograniczenia jeśli chodzi o duo, czyli jest szansa, że nie będzie już premade typu bronze III i diamond V <3

To nie weszło w tym patchu.

Gdzie masz napisane, że weszło? "Będzie" to nie to samo co "jest"....

@Earendil

Nope, chłopaki wreszcie zrozumieli,że flame trzeba karać ban chatem a nie ban gamem ;)

@Glovis

Częściowo się zgodzę, ale akurat Zed nie jest tu dobrym przykładem, jest co najmniej z 20 łatwiejszych(np. Darius).. ;)

W powrót Udyra na topa nie wierzę, jest obecnie masa lepszych picków, a Udyr ma naprawdę sporą dysproporcję między early-late gamem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...