Pełne wersje gier załączanych do CD-Action 08/2013

[8azyliszek]

@UP

Jak ktoś kupuje CDA z doskoku, to jasne, nie ma problemu. Ale co zrobisz, jak ktos jest takim maniakiem jak ja i MUSI mieć każdy numer? A wrodzone skąpstwo strasznie szarpie mnie gdy muszę 2 razy płacić za to samo.

[Smuggler]

Nie ma milosci bez cierpienia i bolu. Czasem serca, czasem d...uszy.

[snacee123]

Dwie poprzednie gry spoko a From Dust może nawet też być.A i 8azyliszek i CDA0413e ja mam dwie części Stalkera i sądzę że trzecia też kiedyś się znajdzie w jakimś numerze CDA. Często przeglądam gry jakie są dostępne w ofercie Biedronki i wkońcu pręczej czy później są w nowym numerze CDA lub już były. Na pewno czasem zdarzają się takie gry w ofercie Biedronki których nie znajdziemy w CDA ponieważ oni nie są w stanie dać na wszystkich gier w jakie chcielibyśmy grać.Jak jeden z wymienionych powyżej użytkowników wspomniał że nie da się powiedzieć czy będzie ta gra w numerze czy nie ponieważ redakcja nic nie mówi ja zgadzam się z tym.W sumie można czasem kupić gre w Biedronce bo to tylko marne grosze,przez takie coś nie trzeba od razu odpuszczać nowego numeru CD-ACTION.

[Vansleju]

Zapoznaj się z zasadami cytowania - Pzkw

W tym tekście z wiki należy zauwazyc spójnik "i". Logika zdan się klania.

Po krótkich poszukiwaniach:

1) gram.pl recenzja To the Moon: "To trochę mało interakcji by nazwać To the Moon grą"

2) CDA 04.2012 recenzja Dear Esther: "Dear Esther nie jest grą komputerową"

Może to temat na felieton panie Smuggler do CDA, a nie taki offtop? Co jest gra, a co nia nie jest bo jak widać niektórzy nazwaliby "gra" prezentacje w PowerPoincie.

[nerf0]

Wiesz, są też gry tekstowe, w których cała interakcja polega na klikaniu w odpowiednią linijkę tekstu, dzięki czemu na ekranie pojawia się więcej literek i kolejne linijki do kliknięcia i jakoś nikt nie odmawia tym tytułom miana gier. Takie dylematy semantyczne mogą być ciekawe i mieć jakieś znaczenie, ale to raczej nie w tym przypadku.

Ach, i coś ci wyraźnie nie wyszło z tym spójnikiem, bo wtaźnie napisano, że to co nazywamy grą wymaga od gracza rozwiązywania problemów logicznych "lub" zręcznościowych, nie jednego i drugiego na raz. Choć gdyby tak było być może szachy stałyby się bardziej angażującą formą rozrywki.

EDIT

Chyba, że chodziło ci o to "i" przed "rozwiązywania zada logicznych lub zręcznościowych", ale w wypadku kompletnie nie rozumiem pretensji, bo zdaje się, że To The Moon zawiera i jedne i drugie, co zresztą zostało napisane. A, że zapewne nie ma ich wiele? Cóż, to kompletnie inna sprawa.

[Maniutek7]

Takiej okladki to sie chyba nikt nie spodziewal

Fajnie jakby poajwily sie mody na plytce

[Arturzyn]

@Vansleju

Wiesz, gdyby to nie była gra, nie byłaby recenzowana na gram.pl/w CDA.

Argument ostateczny.

A okładka... cóż, zobaczymy jutro, jak będzie się prezentowała w całej okazałości.

[anok98]

To the Moon - wprawdzie nie interesują mnie takie psychologiczne (tak to się nazywa?) przygodówki, ale słyszałem tyle dobrego, że na pewno sprawdzę.

Jagged Alliance: Back in Action - niby lubię strategie, ale chyba pójdzie na wymianę.

From Dust - jak dla mnie numero uno nadchodzącego roku, zawsze chciałem w to zagrać.

Krócej mówiąc - znakomity numer, brawo!

[Szaryduncan]

Trochu kijowo,ale nie kupuje CDA dla gier(no,dobra dla nich też),ale i tak kupię.Robię to nieprzerwanie od numeru 201 i zawiedziony nie jestem,wręcz przeciwnie.A co do pełniaków to dajta w następnym numerze jakiegoś porządnego RPG-a,np.Wiedźmina pierwszego(wiem że wiele wymagam,ale prosić chyba można:)

[princefan]

To The Moon - grałem, przeszedłem, 500MB i 3-4h jednej z najlepszych historii w ostatnich latach. Rozgrywka sprowadza się do paru mechanizmów, grafika jak ze starych jRPG, ale co z tego - ten tytuł się chłonie, przeżywa, w czym pomaga całkiem nieźle skomponowana muzyka. Warto, polecam.

JA:BiA - zabłędzony taktyczny RTS? Nie tknę...

From Dust - ciekawe, czy załatali... Populous był ciekawy, może i to jest niezłe.

A na okładce... "hirołsy". Oczywiście.

[LanceNDZ]

dodam że Jagged Alliance: Back in Action dropi podobnie jak Magicka (którą wielu ma dzięki CDA) karty kolekcjonerskie steam, a to oznacza że w przypadku zaradnych osób ten zakup może szybko sie zwrócić

[Zaubster]

Smuggler coś wspominał o tym, że za miesiąc pojawi się pełniak, który narobi trochę szumu, a reakcje forumowiczów mogą być różne.

Stary, nie rozsmieszaj mnie. A co oni moga dac? Kolejny "darmowy" MMORPG ze zbednymi bonusami? Albo kolejna, nikomu nieznana indy game. Zwykle robienie nadziei.

Anyway, dzieki CDA. Nie pozostawiacie zludzen, ze wasze pismo powoli upada, skoro coraz wiecej osob jest niezadowolone z coraz wiekszej ilosci reklam i coraz denniejszych pelniakow. Mozna na was liczyc.

[MajinYoda]

Wszystko jedno co CDA da jako pełniaki - i tak będę musiał w to pograć .

A ten numer (zwłaszcza From Dust) zapowiada się świetnie .

[daveNWN]

@Zaubster - jaki jest sens oceniać coś, czego się na oczy jeszcze nie widziało? Redakcja może dodać jedną z tysiąca gier, które są na rynku i wtedy się okaże czy jest to coś rzeczywiście ciekawego czy nie. Gra ma wg Smugglera wywołać szum, a ten może być spowodowany różnymi czynnikami. A że gra była w Biedronce za 10 zł, przeczołgana przez każdą tanią serię, stara itd. Nikt nie wspomina o hicie.

[Smuggler]

@Zaubster Po pierwsze za miesiac pogadamy. choc nie watpie, ze znajdziesz sobie z 34578 powodow, zeby i tak wtedy marudzic.

Po drugie dzieki za - nie waham sie uzyc tego slowa - KRETYNSKI tekst pt. "coraz wiekszej ilosci reklam". (Bo lubie totalny absurd.) Proponuje wziac sobie CDA z kolejnych lat (z tego miesiaca) i policzyc "coraz wiecej reklam", a potem usiac i bardzo mocno popukac sie w glowe.

W sumie to ja bym bardzo chcial, zebys mial/a racje - tzn. ze przybywa reklam. Bo to oznaczaloby wieksze zyski i wiekszy budzet (takze na pelniaki).

Jak dla mnei wlasnie stoczyles/as (?) sie do poziomu typowego antyfana-hejtera, ktory po prostu pierniczy jak potluczony, nie przejmujac sie faktami - byle hejtowac. Choc w sumie czytajac wszystko, co w ostatnim czasie pisujesz na forum - takowym antyfanem jestes juz czas jakis, cala twoja aktywnosc to marudzenie i jojczenie etc. Twoja obecnosc na forum nic kreatywnego nie wnosi, tak szczerze mowiac. Krotko mowiac moja cierpliwosc i tolerancja w stosunku do twej osoby wlasnie sie wyczerpuja. I nie dlatego, ze krytykujesz, ale dlatego ze chrzanisz jak potluczony/a.

A jak ci sie tak bardzo wszystko nie podoba, to co u diabla robisz na tym forum i w watku o najnowszym CDA? Nie lepiej zajac sie czyms pozyteczniejszym i milszym dla twej udreczonej duszyczki? Do zakupu CDA w koncu nikt cie nie zmusza. Wez wiec 15.99 zl w garsc i korzystaj z zycia na calego.

[MajinYoda]

(...)Albo kolejna, nikomu nieznana indy game. (...)

Co masz do "indyków"? Akurat takie gry są najlepsze jako pełne wersje . Jest bowiem niska szansa na to, że "każdy ją ma i przeszedł 1000 razy".

Smuggler - ciekawe czy w przyszłości dostaniesz wyższą emeryturę za pracę w szkodliwych dla zdrowia (psychicznego) warunkach?

[Smuggler]

jaka emeryture?! wierzysz, ze bedziesz ja mial?

[8azyliszek]

@UP

Smuggler nie musi liczyć na ZUS. Jako dziennikarz płaci tylko połowę podatków (50% ulga od kosztów uzysku, także dla artystów, pisarzy i naukowców) i mógł sobie trochę odłożyć z tych 34 tyś zł miesięcznie .

Poważniej - indyki od czasu do czasu nie są złe. Przygodówki tak samo, bo jasne że są ludzie, (hi Silent Bob ) którzy w nie grają. Mimo, że np. ja nawet nie zacząłem So Blondie, na którą miałem chęć. No i co z tego, jeśli obecne pełniaki są nieco cieńsze. Jeśli w przyszłym numerze będzie Alan Wake, Deus Ex 3, Zew Pypeci albo inna głośna gierka, to będzie warto się przemęczyć.

[Tomoslav]

Zdecydowanie nic dla mnie z tego zestawu. Gdybym miał więcej czasu może z ciekawości przekonałbym się jak wygląda w praniu From Dust, a tak się skończy że z płytki to obejrzę tylko gameplaye...

[grz]

Smuggler nie musi liczyć na ZUS. Jako dziennikarz płaci tylko połowę podatków (50% ulga od kosztów uzysku, także dla artystów, pisarzy i naukowców) i mógł sobie trochę odłożyć z tych 34 tyś zł miesięcznie .

Tyle pisze się o wyborze w sprawie OFE, a tu mamy luz-blues

Choć w tym numerze nic nie przypadło do gustu, ale cieszy dawanie różnych gier z różnych gatunków. Za miesiąc będą 2 FPS-y i to megahity

[MajinYoda]

jaka emeryture?! wierzysz, ze bedziesz ja mial?

Cóż, w to czy JA będę ją miał to (póki co) wątpię... Ale w swoim poście pisałem o Tobie .

Jeśli w przyszłym numerze będzie Alan Wake, Deus Ex 3, Zew Pypeci albo inna głośna gierka, to będzie warto się przemęczyć.

Wierzysz, że dadzą takie pełniaki? Fakt, byłoby miło , ale bądźmy realistami. Dadzą to, co będą mogli .

A ja i tak będę musiał w to wszystko zagrać. I nie dlatego, że jestem no-lifem .

[Morphine]

Jak dla mnie, świetna z wyglądu okładka, ale z "nieświetnej" gry .

[Kubacz]

Eh. Kolejny raz nic. Mówi się trudno, ale tracicie czytelników.

Tja, czytelnicy, ktorzy porzucaja CDA bo "kiepskie gry daja". CZYTELNICY...[smg]

Szczerze większe branie zapewniłoby zamiast takich gier dodanie kuponu do jakiejs gry online.

Kolejny ekspert po akademii BTMSW? (Bo Tak Mi Sie Wydaje)

Far Cry 2. To ostatnie w miare dobre co pamiętam. Szkoda. Boje sie ze wylecicie z interesu, a byłaby szkoda bo jestescie od zawsze najlepszym czasopismem.

Po co w takim razie dodajecie płyty jesli nie dla CZYTELNIKÓW. Myslisz ze ja kupuje pismo dla recenzji?

Ach to oczywiste, ze CZYTELNIK (od "czytac") kupuje pismo dla PLYT. Za to dla tekstow kupuja je NABYWCY.

Recenzje i to niezależne mam w internecie, niepoprzedzielane reklamami.

Gry tez masz w internecie. No i jak wiadomo internet, w przeciwienstwie do pism papierowych, w ogole pozbawiony jest reklam. A nic tak nie wkurzad podczas lektury pisma jak wyskakujace okienka z "wygrales Ipoda!"

CDA kupuje z przyzwyczajenia od 98 roku, ale to gry zawsze były tym co powodowało szybsze bicie serca.

A jak wiadomo TWOJE gusta sa gustami WSZYSTKICH ludzi, inaczej byc nie moze.

Zastanówcie się jaki przeciętny człowiek wyda 20 zł na recenzje w czasopismie. Ludzie kupują płyty, bo daje im to szanse pogrania taniej przy cenach za gry równych 1/10 pensji. Czasopismo stało się dodatkiem nie odwrotnie. Za 20 zł ja musze cały tydzień wyżyć, ale do maja potrafiłem odłożyć na CDA, teraz...rozczarowujecie

No jasne, bo ty bys chcial za te 20 zl "cuda na kiju". Sam wiesz, ze nie mozesz wydawac wiecej niz zarabiasz, ze calej zarobionej kasy nie mozesz wydac na gry. Ale najwyrazniej od pisma oczekujesz, ze jego te zasady nie dotycza. No i podziwiam goscia, ktory potrafi wyzyc za 20 zl tygodniowo. Komputer masz pewnie na baterie sloneczne?

Czasy gdy czasopisma były jedynym źródłem informacji dla graczy nieuchronnie się skończyły. Poleciało już kilka "marek" mam nadzieje ze wam to nie grozi, ale jeszcze raz napisze. 90% ludzi traktuje czasopismo jako dodatek do gier. Niezależnie co mówią. Twierdzisz inaczej ? Zarządaj 16 zł za samo czasopismo i podaj wyniki sprzedaży.

A dlaczego nie 99,99999%? Abo 96,34? 34,937? Bierzesz sobie jakas liczbe, rzucasz i ja mam w to wierzyc i traktowac jako argument?

Uprzejmie prosze nie traktować klientów jak idiotów. Ja czuje się urażony sposobem w jaki mój post został wyśmiany i zedytowany przez redaktora.

Uprzejmie informuje, ze zawsze staram sie odpowiadc w taki sam sposob, w jaki list zostal napisany. Jesli uwazasz, ze odpowiedz byla glupia, to moze warto sie zastanowic nad tym, co sie samemu napisalo?

Mam swoje zdanie i je wyrażam, zwłaszcza ze tyczy sie moich pieniędzy, których dzieki waszym decyzjom i zachowaniom nie zobaczycie kolejny raz.

I na zlosc mamie obetne sobie ucho! Wydajac pieniadze na CDA robisz to dlatego, ze uwazasz, iz sie ci to oplaca, a nie "zeby Szmugler mial na chleb". Jesli nie chcesz kupic kolejnego CDA - twoja sprawa, nie bardzo rozumiem dlaczego mi o tym mowisz.

"Kolejny EKSPERT" jest jednym z wielu. Wielu też nie wyraża swojej opinii na waszej stronie. Niestety istniejecie dzięki takim EKSPERTOM

Aha. Czyli jesli nastepnym razem napiszesz, ze Kopernik odkryl ze E=mc2, a Ziemia jest plaska, to nie bede mial prawa powiedziec "co za bdzury wypisujesz", bo przeciez to TY mnie utrzymujesz? Sorry ale te 15,99, ktorych i tak ponoc juz na nas nie wydasz, nie daja ci immunitetu na krytyke tego, co mowisz. Szczegolnie gdy mowisz na tematy, na ktore masz dosc blade pojecie i do tego tonem EKSPERTA.

A teraz juz bardziej serio - Bauer (jak kazda zreszta korporacja) jest nastawiona na zysk. Gdyby z badan (a takie sa przeprowadzane regularnie) wyszlo, ze np. CDA w w wersji 5 DVD z pelniakami + 16 stron sprzeda sie duzo lepiej niz to aktualne - to bez mrugniecia okiem by takowa wersje pisma zrobiono, a aktualnej ekipie powiedziano "bylo milo, ale sie skonczylo, czasy sie zmienily, wiec sorry, juz tu nie pracujecie". Nikt by sie specjalnie "kultowoscia" itd. pisma nie przejmowal.

Ergo - jesli CDA wychodzi w takiej wersji, to z badan (a nie z glowy "bo mi sie tak wydaje, ze x% procent ludzi zrobi tak i tak") wynika, iz miks sporej ilosci tekstu i 2 DVD jest kompromisem, ktory zadowala nabywcow - i tych, ktorzy patrza TYLKO na plyty, i tych ktorzy patrza TYLKO na tekst (a takich jest calkiem sporo) oraz tych, ktorym pasuje i jedno, i drugie. (A tych jest najwiecej...)

Ale jesli chcesz tkwic przy swoim PRZESWIADCZNIU, ze "90% kupuje dla plyt" itd. to prosze bardzo. Tylko nie ciskaj sie, ze nie uznaje twoich teorii za prawde objawiona.

[MajinYoda]

Recenzje i to niezależne mam w internecie, niepoprzedzielane reklamami. (...) Zastanówcie się jaki przeciętny człowiek wyda 20 zł na recenzje w czasopismie.

Pozwoliłem sobie połączyć te Twoje wypowiedzi . Wyobraź sobie, że są takie osoby (w tym ja!). Wolę wydać 16 złotych i mieć i pismo i gry. Dodatkowo bardziej wierzę recenzjom pisanym przez redakcję CDA niż jakimś recenzentom z netu (bez urazy dla nich ). I nie rozśmieszaj mnie mówiąc, że teksty w Internecie nie są podzielone reklamami. Ba, niekiedy są nawet sponsorowane.

Ludzie kupują płyty, bo daje im to szanse pogrania taniej przy cenach za gry równych 1/10 pensji.

Tym bardziej nie rozumiem Twojego marudzenia. Myślisz, że ktokolwiek jest w stanie dać megahity, które w sklepie kosztują 120-130 złotych, w piśmie za 16 zł (pomijam różnicę między ceną a licencją)? A jak ktoś kupuje pismo dla gier to i w te "kiepskie" (jakiekolwiek to są) pogra, więc w czym problem? Ta kwestia była już nieraz wałkowana tak w AR jak i na Forum.

90% ludzi traktuje czasopismo jako dodatek do gier. Niezależnie co mówią. Twierdzisz inaczej ? Zarządaj 16 zł za samo czasopismo i podaj wyniki sprzedaży.

Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak biznesplan? Jakby CDA miało być wydawane bez płyt to pewnie kosztowałoby mniej. A tak za 16 złotych otrzymujesz zarówno płyty jak i teksty.

[hydro9]

Ja kupuję CDA tylko dla pisma bo i tak w większość tych pełniaków albo widziałem, albo grałem a jednak nie narzekam Nie ma to jak czytanie na kibelku. Mało tego: ten post piszę z kibelka z komórki, więc mam w każdym miejscu dostęp do recek online, ale nie ma to jak pismo w rękach. Zrozumieją to pewnie tylko starzy wyjadacze