Dla miłośników MMO i MMORPG

[b3rt]

To Tibia jest w pełni darmowa? O ile mi wiadomo to bez wykupienia PACC'a dostępne jest jakieś 20% całej gry (może więcej, nie wiem dokładnie). Więc tak całkowicie darmowa to gra nie jest.

Co do Mu i Silkroad to nie powiedziałbym że mają dużo bugów. Jest sporo niedopracowań (np. brak mapy w Mu), ale bugów to tam dużo nie znalazłem. Największą wadą tych gier jest dla mnie konto premium. Jak sobie konta nie wykupisz, to nie będziesz miał dostępu do większości "ficzerów" dzięki którym te gry praktycznie żyją (np. Crywolf w Mu. Co do Silka to nie wiem, nie grałem w niego wystarczająco długo. Wiecznie pełne serwery mnie zniechęciły).

Jak dla mnie najlepszą opcją zarobku w "darmowych" MMORPG są Item Malle. Jak chcesz mieć lepsze rzeczy, bądź wyróżniać się z tłumu, to kupujesz jakieś ciuszki i już. Jak nie chcesz, to nie - graj sobie dalej. Przynajmniej nikt nie blokuje nam wtedy dostępu do najlepszych opcji danej gry i możemy cieszyć się grą praktycznie z wszystkimi graczami. Jedyne co w takim przypadku może przeszkadzać to fakt, że jeśli przedmioty z IM są dużo silniejsze niż zwykłe to traci się balans postaci na PVP. Ale że ja nie jestem miłośnikiem PVP, także mnie to za bardzo nie razi

[Carsomyr]

No w sumie masz rację...ale bez Pacca i tak masz udostępnione jakieś 50 % gry (tzn.masz do dyspozycji kontynent,lecz nie możesz podróżować na wyspy). Ale ogólnie mówiąc Tibia jest w pełni darmowa,jak chcesz możesz bić lvle do końca swojego życia nie kupując PACCA (oczywiście z Paccem robi się to szybciej).Co do MU i Silkroad to jednak troche tam bugów jest...w Silkroadzie zdarzyło mi się że idąc z karawaną zostałem teleportowany w sam środek czarnej dziury...naprawdę nie wiem co to miało być,po czym po 2 minutach teleportowało mnie do miasta...A serwery są zapchane że gdy poczekamy tak z 20 h to może nam się uda zalogować...

[Vespid]

Trochę w Silkroad'a grałem i znam bolączki tej gry, dla mnie jest trochę za "prymitywna", może coś się od tego czasu zmieniło. Więc nie wykluczone że moje zdanie bym zmienił, jednak słysząc że nadal są problemy z zalogowaniem, wątpię w zmianę czegoś na lepsze od czasu kiedy grałem.

Co do Tibii, dla ta gra jest przykładem na to, jak g* zamienia się w złoto. Ta gra jest po prostu szczytem programistycznego lenistwa. Nie ma tu bugów, bo nie ma co się zbugować, gra się nie tnie, bo niema co się ciąć itp. Ta gra ma podobną karierę co CS, niby nic wyjątkowego, ale jakoś przyciąga ludzi, którzy na co dzień w gry nie grają, najprawdopodobniej dzięki prostocie.

Co do IM, też nie jestem fanem PvP, nie bawi mnie skopanie tyłka, jakiemuś 12 latkowi, który na widok informacji: "You are dead", wali głową w biurko, twierdząc że jego życie jest do bani, tylko dlatego że nie wyszło mu w grze. Jednak dla wielu osób PvP jest sentencją gier MMO, i wprowadzenie IM jako najlepszych do zdobycia item'ów, zapewne całą zabawę by zepsuły, a nawet uniemożliwiły.

[b3rt]

Trochę w Silkroad'a grałem i znam bolączki tej gry, dla mnie jest trochę za "prymitywna", może coś się od tego czasu zmieniło. Więc nie wykluczone że moje zdanie bym zmienił, jednak słysząc że nadal są problemy z zalogowaniem, wątpię w zmianę czegoś na lepsze od czasu kiedy grałem.

Jeśli w tym wypadku dobrze rozumiem kontekst słowa "prymitywna", to masz rację, nic się nie zmieniło . Dalej głównym (właściwie jedynym) zajęciem dla nowych graczy jest robota za bota na pełnym etacie, czyli ciągłe bicie mobów. Jeśli nabijesz już jakiś konkretny poziom to masz już możliwość np. ataków na karawany, bądź ich ochrona, ale na początku gry dużo do roboty nie masz. Wiem że większość MMORPG również opiera się na grindzie, ale w większości innych gier albo ten grind jest przyjemny i dynamiczny (Cabal, 2Moons), albo gra daje szereg innych możliwości i opcji, np. zabawy w profesje i wytwórstwo (World of Kung Fu). A co do serwerów do faktycznie, dalej jest problem z wejściem, aczkolwiek wydaje mi się że ostatnio trochę się polepszyło (kumpel mówi że już często wbija za pierwszym/drugim razem).

Co do IM, też nie jestem fanem PvP, nie bawi mnie skopanie tyłka, jakiemuś 12 latkowi, który na widok informacji: "You are dead", wali głową w biurko, twierdząc że jego życie jest do bani, tylko dlatego że nie wyszło mu w grze. Jednak dla wielu osób PvP jest sentencją gier MMO, i wprowadzenie IM jako najlepszych do zdobycia item'ów, zapewne całą zabawę by zepsuły, a nawet uniemożliwiły.

Masz rację, ale ja mówiłem o swoich odczuciach. A poza tym to naprawdę niewiele gier daje w IM jakieś uber-power itemy. Z reguły są to jakieś kostiumy, dodatki przyśpieszające bicie expa itp. A nawet jeśli by w jakiejś grze sprzedawali lepsze rzeczy, to wolałbym 100 razy przegrać w PvP, niż mieć odcięty dostęp do najważniejszych funkcji jakiejś gry.

[Vespid]

Jeśli w tym wypadku dobrze rozumiem kontekst słowa "prymitywna", to masz rację, nic się nie zmieniło . Dalej głównym (właściwie jedynym) zajęciem dla nowych graczy jest robota za bota na pełnym etacie, czyli ciągłe bicie mobów. Jeśli nabijesz już jakiś konkretny poziom to masz już możliwość np. ataków na karawany, bądź ich ochrona, ale na początku gry dużo do roboty nie masz.

Dobrze rozumiesz kontekst słowa "prymitywna". Dzięki za dowód, potwierdzający że nic się nie zmieniło.

Co do IM, też nie jestem fanem PvP, nie bawi mnie skopanie tyłka, jakiemuś 12 latkowi, który na widok informacji: "You are dead", wali głową w biurko, twierdząc że jego życie jest do bani, tylko dlatego że nie wyszło mu w grze. Jednak dla wielu osób PvP jest sentencją gier MMO, i wprowadzenie IM jako najlepszych do zdobycia item'ów, zapewne całą zabawę by zepsuły, a nawet uniemożliwiły.

Masz rację, ale ja mówiłem o swoich odczuciach. A poza tym to naprawdę niewiele gier daje w IM jakieś uber-power itemy. Z reguły są to jakieś kostiumy, dodatki przyśpieszające bicie expa itp. A nawet jeśli by w jakiejś grze sprzedawali lepsze rzeczy, to wolałbym 100 razy przegrać w PvP, niż mieć odcięty dostęp do najważniejszych funkcji jakiejś gry.

Ja również wole w tym nieszczęsnym PvP przegrać, niż nie mieć dostępu do jakieś funkcji. Zgadzam się z tobą jeśli chodzi o tą regułę co do IM, jednak pazerność wielu twórców MMO często "wymusza" kupowanie IM. Niektórzy tak planują rozgrywkę,, że pozornie darmowe MMO jest tak trudne, że bez wykupienia czegoś za prawdziwe pieniądze, nie da się grać np.: Entropia Universe.

Jeśli chodzi o środki utrzymania MMO, mimo wszytko jestem chyba za abonamentem. Wysokość opłat jest często na prawdziwie bandyckim poziomie jednak, w samej grze, ważne są umiejętności, a nie zasobność portfela. Dlatego między innymi, obawiam się rozwiązania kwestii płatności w SW:ToR, w którym podobno abonament mają zastąpić właśnie mikrotransakcje. Nie wykluczone że będą się mieściły w kwestii przez Ciebie opisanej(kostiumy, premia do expa, itp.), ale równie dobrze mogą tyczyć rzeczy które grę za darmo, rzeczywiście uniemożliwi.

[CobraCommander]

W Metinie 2 też złaszcza w polskiej edycji bugi, najbadziej mnie chyba te wkurzają, mam dobry net a co jakiś czas lagi, no i mam wyrażnie zaznaczone pokój że nikt mnie zatakować nie można a o dziwo można mnie atakować jakim cudem, hacki a może niedopracowanie.

[estcil]

W Metinie 2 też złaszcza w polskiej edycji bugi, najbadziej mnie chyba te wkurzają, mam dobry net a co jakiś czas lagi, no i mam wyrażnie zaznaczone pokój że nikt mnie zatakować nie można a o dziwo można mnie atakować jakim cudem, hacki a może niedopracowanie.

Drogi kolego: Miałem niedawno tę nie przyjemnośc powąchać metina 2, po dwóch minutach gry mogłem jedno znacznie stwierdzić że to jest najgorsza gra wszech czasów! Jeśli jesteś miłośnikiem darmowych gier MMO, to wbij tutaj i se coś wybierz.

[Gość]

Ja grałem w Lineage'a 2, później miałem przerwę (matura), później wróciłem do gry, a teraz odszedłem od niej całkowicie - z paru przyczyn. Z niecierpliwością jednak czekam na Aion

[Raenef]

Hmm.. Ja i tak uważam, że najlepszą grą mmorpg jest Ragnarok Online. Najlepszym chyba z prywatnych polskich serwerów jest/są KDR/DKDR oraz ABHro/AuriRo =] Grywa ktoś z was? ;>

[Carsomyr]

Ja słyszałem o Ragnoroku wiele miłych słów od kolegi ale sam narazie nie spróbowałem Kto wie moze spróbuje...co do Metina 2 nawet mi sie do serwera nie chciało zalogować (net 1,6 mb/s). No to wracam do Tibii bo rajdzik Lizardów jest ^^

[Rokita]

Siemka a co do Lineage'a 2 to może ktoś wie czy mają zamiar wydać polską wersję językową ? Jak dla mnie Jest on super doszedłem do 54 lvl i musiałem zaprzestać bo nadszedł czas zarobków ;/

Jeśli ktoś zna odpowiedź czekam

[Amdarel]

Jedyną grą MMO w jaka grywam ( już 4 lata będą ) jest Ultima Online . Polskie serwery prywatne mimo ze nie ma wielu graczy ( średnio online 40-100 w zależności od serwera) to pełne są klimatu i możliwości . Grałem w wiele MMO ale poza Ultima i EVE online wszystkie sprowadzają się tylko do grindu .

Jeśli ktoś chciałby zakosztować klimatu podczas gry w MMO polecam :

endore.angrenost.org - serwer UO w świecie władcy pierścieni

kc.gry.ztpnet.pl - serwer w autorskim świecie

[Professor00179]

Ostatnio kupiłem WoW, ale troche mi nie pasuje ten klimat (czarna kobieta krasnolud biegajaca w lsniacej zielonej zbroi?!). Zastanawiałem sę nad Conanem, ale podobno już na starcie zabiły go bugi... Grał ktoś z was choc trochę w tą gre i ma pojęcie co się z nią dzieje teraz? Klimatem bardzo ni sie podoba wiec chetnie bym zagral. Moze polecacie jakies inne mmo z podobnym swiatem/klimetem (moze byc darmowe).

BTW: W pewnym numerze CDA (w tym w ktorym autor zaczal pisani 10 przykazan dla tworcow MMO) byl screen jakiegos undeada czarujacego costam. Z jakiej gry pochodzi ten screen (bo wygladal dosc zachecajaco i klimatycznie).

PS: Sory za nie konsekwencje w stawianiu polskich znakow i eventualnych literowkach, ale juz troche spie i dawno nic po polsku nie pisalem.

PSS: Caly czas pytam sie o jakies klimatyczne gry bo w MMO ma to szczegolne znaczenie bo wiekszosc z nich nie ma praktycznie zadnej fabuly (bo co madrego mozna wymyslic dla tla do tego calego grindu)

[Xial]

Czarujący klimatyczny undead to moze byc tylko WoW

[Hellspawn]

Wielokrotnie próbowałem się przekonać do World of Warcraft i jakoś nie dawałem rady. Nie wiem, może intuicyjnie odstrasza mnie to, co wszystkim się podoba? Dlatego jedynym MMO w jaki regularnie grałem i płaciłem abonament to City of Heroes (a potem Villains). Jako ogólnie pojęty fan superbohaterów czułem się w Paragon City jak w domu. Plus nie uświadczyłem tam żadnych rodaków. Tak, zaliczam to na plus. Po doświadczeniach wyniesionych z Lineage II postanowiłem omijać polską brać w każdej grze. Dlaczego? A tak to już chyba jest w naturze, że Polak adaptuje się świetnie do każdego środowiska- i równie szybko dostosowuje je pod siebie Tym oto sposobem ja i mój krasnolud Muhhamad ciągle atakowani byliśmy przez całą rzeszę skrótów językowych, utworzonych z każdego możliwego wyrazu. No sorry, rozumiem, że czasami w boju nie ma czasu na przydługaśne wypowiedzi, ale wiecie jak to wygląda, gdy ktoś dalej tak się wysławia w rzeczywistości? Zawsze mówiłem do kumpli, żeby przestali w to grać, bo najwyraźniej L2 robi drain -100p na ich br, i przez to są db.

[PunkTaduesz]

Mógłby mi ktoś polecić jakiegoś w miarę młodego, niebanalnego mmorpg? Nie chodzi mi o żaden z klonów WoW'a czy Lineage II, o coś innowacyjnego... Takie D&D online, klimaty dowolne. Mogą być spoceni barbarzyńcy, czy quasi-mangowe króliczki... Chce tylko poczuć klimat RPG...

[Professor00179]

Czarujący klimatyczny undead to moze byc tylko WoW

To NIE byl WoW. Gram w WoWa i to nie jest styl tej gry. W dodatku postac byla wyprostowana, a w WoWie wszystkie undeady sa zgarbione. To ktos moglby mi polecic jakas gre? Lineage (chyba dobrze to napisalem) raczej mnie nie interesuje bo w angli ciezko jest go dostac. A tak wogole to w Lineage placi sie abonament? Bo wydaje mi sie ze grac mozna za darmo wystarczy kupic gre. Jesli nie to czy sa karty pre-paid?

[Larrendil]

Ja polecam gry Perfect World i My fantasy online.Pierwsza to piękna i wciągająca gra 3D.Niestety instalka waży 2,3 GB!.Ale grę polecam.A druga to polska gra przeglądarkowa w której grafiki prawie w ogóle nie ma jest tylko małe okienko mapy.Ale grywalność świetna, pvp jest bardzo wciągające.Jakby co to mój nick w My fantasy to Anakin Skywalker (1 świat)Chętnie pomogę w grze.

[Professor00179]

Czarujący klimatyczny undead to moze byc tylko WoW

To NIE byl WoW. Gram w WoWa i to nie jest styl tej gry. W dodatku postac byla wyprostowana, a w WoWie wszystkie undeady sa zgarbione. To ktos moglby mi polecic jakas gre? Lineage (chyba dobrze to napisalem) raczej mnie nie interesuje bo w angli ciezko jest go dostac. A tak wogole to w Lineage placi sie abonament? Bo wydaje mi sie ze grac mozna za darmo wystarczy kupic gre. Jesli nie to czy sa karty pre-paid?

To jak ktos wie cos o sposobie platnosci w Lineage II? Jesli chodzi o tego undeada to jestem niemal pewny (po obejzeniu innych screenow) ze byl wlasnie z Lineage II. Jesli ktos chcialby go dla mnie zidentyfikowac dodam ze nr. CDA w ktorym byl pokazany to 157.

[Szajtan]

Ja będąc młodym w Tibie grałem! Grafika wg mnie była bardzo fajna! Prawie jak gra przeglądarkowa Ale miała wg mnie to "coś" Ale po pewnym czasie znudziła mi się mimo wszystko.. Przewinęło się kilka innych MMO. W tym też L2... Który wg mnie jest jedną z nudniejszych gier w jakie grałem.. Grałem prawie miesiąc.. Nie dawałem rady siedzieć przy tym dłużej niż 2h.. Nie ma w sobie nic wciągającego,świat taki sobie,zadania nijaki,ekwipunku tyle co kot napłakał.. Jak dla mnie zwykle marnowanie czasu... Teraz gram w WoW'a (przerwa na pół roku z powodu matury)... Wg mnie gra jest super! W lepsza nie grałem! Straszny pożeracz czasu. Ogromny świat,sporo dość ciekawych questów (jak zawsze w MMO są i takie typu zabij 10 szczurów) i multum ekwipunku! Jak dla mnie najlepszy MMO jaki jest teraz dostępny!

[chodkos]

Za Lineage 2 płaci się abonament. Coś około 100zł/2miesiące

[Ginek]

Za Lineage 2 płaci się abonament. Coś około 100zł/2miesiące

Za Lineage II płaci się mniej! A dok. 30 zl na miech.

[NnicramM]

U mnie wszystko zaczęło się od MU Online, do tej pory pamiętam mojego 150 Blade Knighta, który poszedł za 25 złotych bo gra znudziła mi się już totalnie po 2 latach - ile można

potem, TIBIA raczej z głupoty, niż żeby mi się podobała... ale grali koledzy to i ja.

Wielka zmiana i skok w 3D xD - czyli Lineage II, to była wielka ewolucja w moim świecie gier, pełna trój wymiarowa grafika, wszystko całkiem nowe w porównaniu do dwuch ubogich gier wypisanych powyżej... z Lineage II od Chaotic Chronicle I aż do Kamaela - tyle trwała ta przygoda, ale tu znów to samo : mam dosyć tego samego trzepania potworków i zbierania itemków.

Po drodze oczywiście był też WoW, ale to nie to samo co L II - dlatego odpadł po 10 dniach trialu.

Obecnie nie gram w nic z MMORPG, widziałem siebie w AoC'u ale nie zagościłem tam, a może zagoszczę gdy gierka się rozkręci i "utwardzi" na naszym rynku.

[xandi]

Ja grałem jakiś czas w metina2, wbiłem ten marny 41lvl i już mi się odechciało grać ;]

Jakiś czas temu kupiłem w empiku grę Guild Wars. Każdemu kto się zastanawia nad kupnem fajnego MMO to szczerze polecam. Gra jest bez abonamentu, grafika jest świetna, różne kampanie do wyboru(Nightfall, Factions, Eye of North).

[CobraCommander]

Sam teraz w jakiegoś zagrał

-Darmowy

-0 abonamentu

-głównie nastawiony coś na wzrór hack & slash (mam gdzieś questy )

-Przyjemni ludzie (wiecie w Metinie co chile ktoś żali się że kowal coś mu tam)

Oto co grałem

Metin 2

Last Chaos (nawet fajne ale ma problem z lagami)

Voyage online

Runscape

z moich wyglądów po screenie, ciekawie wygląda

Mu online (taki diablo 2:P)