Dla miłośników MMO i MMORPG

[b3rt]

Takie małe pytanko co do GW. Grasz w jedną część, czy kupiłeś wszystkie dodatki? Opłaca się grać posiadając tylko jedna część? Konkretnie to chodzi mi o Factions. Mając tylko tą część będę w stanie zagrać bez problemu z innymi graczami? Dużo stracę posiadając tylko jedną część? Na ile czasu starczy jedna część? Trochę się jednak zebrało tych pytań, ale wolę popytać przed ewentualnym kupnem.

[zoldator]

Takie małe pytanko co do GW. Grasz w jedną część, czy kupiłeś wszystkie dodatki? Opłaca się grać posiadając tylko jedna część? Konkretnie to chodzi mi o Factions. Mając tylko tą część będę w stanie zagrać bez problemu z innymi graczami? Dużo stracę posiadając tylko jedną część? Na ile czasu starczy jedna część? Trochę się jednak zebrało tych pytań, ale wolę popytać przed ewentualnym kupnem.

Mam wszystkie części GW i radzę Ci zainwestuj przynajmniej w Nightfall. Factions jest dobre jeśli chodzi o PvP, ale jeśli wolisz PvE to potrzebne będą jeszcze Nightfall i Eye of the North, Prophercies już nie aż tak. Chodzi tu głownie o umiejętności i miejsca (w NF masz np. DoA, a w EotN lochy). Jeśli chodzi o czas rozgrywki to tyle ile chcesz, ludzie mają na koncie już po 3,5 tysiąca godzin w grze. GW raczej ciężko się nudzi, zależy od gildii, umiejętności gracza i przede wszystkim chęci do gry.

[b3rt]

W sumie to najbardziej zależało mi na Factions, z powodu realiów (z tego co widziałem na trailerach i screenach to stylizowane jest trochę na feudalną Japonię, którą uwielbiam). No to może tak: Jaki zestaw bardziej byś polecił na początek: Factions+Prophercies, czy Factions+Nightfall. Nie przeczę że z czasem kupiłbym wszystkie części. Chodzi mi bardziej o "zestaw na początek".

[zoldator]

Zdecydowanie Factions + Nightfall, potem Eye of the North i na końcu Prophercies.,

[Riddicks]

Guild Wars zaczyna mnie ciekawić :P Ale myśle że poczekam na dwójkę (akurat pogram w Warhammera )

[Alumnus1]

W co grać drodzy Forumowicze?

WoW czy LOTR online?

Znudziły mi się już gry stricte singleplayerowe - Baldurs, Icewind, Fallout itp bo ile razy można każdą z nich kończyć?

Zastanawiam się nad kupnem MMORPGa - jednego z wyżej wymienionych.

Jestem fanem zarówno świata Warcrafta jak i twórczości Tolkiena. Nigdy nie grałem w żadne MMORPG.

Napiszcie jakieś plusy i minusy obu tych tytułów i pomóżcie w podjęciu decyzji.

Dajcie też znać czy w ogóle mi się opłaca kupować MMORPG w związku z tym, że pracuję i nie mogę poświęcać na granie tyle czasu co kiedyś;p

Z góry dzięki za wszystkie opinie. Przepraszam moderów, jeśli ten wpis zamieściłem w złym temacie:)

[CobraCommander]

Możesz DARMOWE traile pobrać (do władcy pierścieni chyba jest na google looknołem) i sprawdzić co ci odpowida , a jak wyjdzie że oba są świetne to już od twojego udobania i kasy .

[jozek]

Ja gram w LOTRO od dnia w którym się ukazała w sklepach aż do dziś i powiem szczerze że ta gra ani troche mnie nie znudziła. Mam już dwie postaci z max lvl'kiem i jeden z lepszych setów w grze . Drugim genialnym MMO jest mój ukochany Guild Wars. Nic dodać, nic ująć. Cód miód.

[Alumnus1]

Spoko, dzięki za opinie. Ale powiedzcie jeszcze jak na granie w te tytuły wpływa fakt pracy i rodziny. Jest sens grać, gdy może się okazać, że nie będę mógł na to poświęcać paru godzin dziennie?

[b3rt]

Odpowiem na przykładzie WoW'a w którego sam trochę grywałem swojego czasu. Przede wszystkim gra nieziemsko uzależnia. Nawet ja - mimo że gram dość okazyjnie i tylko w wybrane tytuły - uzależniłem się na tyle że potrafiłem nie spać 3-4 dni z rzędu. Ciągle WoW-szkoła-trochę nauki-WoW-szkoła itd. Z czasem oczywiście to przechodzi (przynajmniej u mnie) ale lepiej żebyś był na to przygotowany. Co do czasu na grę - to zależy. Jeśli nie chcesz być "NieWiadomoKim" to wystarczy kilka sesji w tygodniu. Zabić kilka mobków, zrobić parę questów, poekspić z przypadkowymi ludźmi itd. Schody zaczynają się kiedy dołączysz do gildii "z ambicjami". Wtedy musisz być cały czas w gotowości: Raidy, Insty, czy po prostu grind z członkami (niektóre gildie mają "prawny obowiązek" być online np. 3 godziny dziennie). Ogólnie jednak wszystko zależy od twojego podejścia do gry. Bo naprawdę przyjemnie można pograć nawet godzinkę dziennie (chociaż wtedy nasuwa się pytanie czy warto płacić za grę aby grać kilka razy w tygodniu? )

[jozek]

b3rt ma rację. Skoro masz mało czasu to nie opłaca ci się kupować WoW'a, bo wtedy szkoda kasy na abonament. Kup sobie GW, bo jest równie dobre i w dodatku darmowe.

[Zdenio]

Ja tam od WoWa nie jestem aż tak uzależniony... A abonament? No cóż, rozplanowuje sobie mniej więcej, kiedy będę miał trochę więcej czasu i wtedy kupuję zdrapkę na 60 dni xP Np. na wakacje itp. Przecież nikt mi nie każe grać. A takie przerwy dobrze robią, przyjemnie się wraca do gry po przerwie.

Co do innych MMO, to bardzo interesuje mnie Warhammer Online. Naprawdę, naprawdę. Z tego co o nim czytałem, to będzie ciekawa gra. Realia itp. odpowiadają mi w 100%. Do tego ciekawe klasy (każda rasa ma osobne, niepowtarzalne) i system RvR i tzw. Public Questów... Zastanawiam się czy nie przerzucić się z WoWika... Tzn. WoW i tak zostanie, bo braciszek pogrywa. Ale naprawdę WAR to jedyne MMO poza WoWem, które zwróciło moją uwagę. Polecam artykuł na GryOnline, jeśli chcecie się dowiedzieć "o co biega" w tej grze ogólnie.

[jozek]

JA najbardziej jestem ciekaw tego czy Warhammer Online wypali. Moim zdaniem szykuje sie prawdziwa konkurencja dla WoW'a. Artykuł na GryOnline bardzoe mnie zaciekawił. Pozostaje mi tylko czekać na recenzję i premierę.

[Seba_89]

Brałem udział w open beta testach WARa (tak, musiałem się pochwalić ) i zdążyłem trochę pograć. Nie mam porównania do WoWa ale Lineage 2 ta gra bije na głowę Bardzo fajne klasy, świetny klimat, dużo questów (nie zdażyło mi się grindować...) no i świetny pomysł z public questami Sam się zastanawiam czy nie kupić.

A co do opłacalności abonamentu - za ok 100zł za wersję pudełkową masz chyba 30 dni grania. A jak kupisz CoD4 to ile masz tego grania? Nawet jak będziesz grał parę razy w tygodniu po 2-3 godzinki to i tak jest to dużo powyżej średniej we współczesnych grach

[Zdenio]

Abonament taki sam jak WoW. Przynajmniej jeśli płacisz kartą pre-paid to wychodzi tyle samo.

WAR jest podobny do WoWa, ale moim zdaniem to nie minus. Realia są podobne, więc gry troszkę też. Ale co mi się bardziej w WARze podoba, to brak kosmicznie wyglądających broni xP Bo taka strzelba wyglądająca jak jakiś megaplazmoturboniewiadomoco to przesada, a w WoWie takich dużo <ok >

[S4nch3z]

Również brałem udział w Beta testach WarHammer Online jednak to co mnie przyciągnęło to to ze jest to gra nowa i może być Konkurentem dla WoW. Jednak kiedy wszedłem na ekran tworzenia postaci strasznie mnie dobiło to jak wyglądają tekstury na postaciach ustawienia "High" a i tak koniec tekstury był strasznie widoczny.

Kolejną sprawą są straszliwe ściny jak i lagowanie gry podczas przechodzenia pomiędzy poszczególnymi lokacjami.

Wiem ze nie powinienem się czepiać ale na dzień dobry uderzyła mnie jeszcze jedna rzecz, nie znalazłem serwera na którym przeważał by Frakcja Przymierza. Zawsze na serwerach było High player po stronie chaosu i Low przymierza.

Zrobiłem High Elfa Arcymaga dobiłem do 10 poziomu i o zgrozo mając 10 czarów okazało się że każdy wygląda podobnie jak nie tak samo tylko z inną animacją zwykły biało fioletowy promień lub biało fioletowa poświata w przypadku leczenia.

Plusy jakie widziałem grając to gdy jesteśmy w PT możemy lewym myszki zaznaczyć kolegę a prawym przeciwnika. W ten sposób możemy bardzo szybko leczyć kolegę i nie musimy na niego klikać lub odrywać się od ataku na przeciwnika.

Na plus zasługuje również bardzo intuicyjne menu gry które jest pomieszaniem tego które było w World of Warcraft oraz tego z Lineage 2 oraz to że każdy element można dowolnie modyfikować przesuwać/ustawiać tam gdzie nam wygodnie.

Questy są łatwe i przyjemne jak i zróżnicowane choć w większości opierają się na idź zabij xx mobów lub zbierz przedmioty podłóż bombę pod wieżą oraz są bardzo fajnie oznaczone na mapie oraz questy publiczne które to pokazują że w WHO naprawdę trwa stała i regularna wojna między frakcjami.

Moim zdaniem za bardzo śpieszą się z wydaniem gry.

Jednak ciągle się waham czy zakupić World of Warcraft i czekać na Lich Kinga czy może Kupić WarHammer online choć w obecnej wersji więcej skłania mnie do Kupna WoWa.

[Zdenio]

Zważ jednak, że to beta.

A wersje beta bywają takie (choćby WoW).

A i jeszcze jedno - nie znam serwa w WoWie, na którym więcej Ally jest niż Hordziaków ;]

Ja się właśnie zastanawiam, czy nie poczekać tak z roczek, aż ukaże się jakiś dodatek (i dojdą nowe rasy... Leśne Elfy i Skaveni? Oby.) WoW po roku był już rozbudowany (bo na początku to rozmiarami WHO przypominał).

[S4nch3z]

Wiem właśnie ze to Beta i dlatego jestem ciekaw jak się gra rozwinie jednak co do wyważenia stron ilość osób we Frakcjach

w WoW są różnice kilkuset osób ale tutaj bywało tak że po stronie Ally było 25 osób a po stronie Chaosu 500

[Seba_89]

@S4nch3z

Lagi - grałem w open betę, kilka dni przed ostatecznym zakończeniem beta testów i lagów praktycznie nie miałem.

Tekstury - widoczne przejścia pomiędzy nimi widziałem tylko na schodach.

w WoW są różnice kilkuset osób ale tutaj bywało tak że po stronie Ally było 25 osób a po stronie Chaosu 500

Jak ja grałem to wszędzie było mniej więcej tyle samo jednych i drugich

[S4nch3z]

Czytanie ze zrozumieniem napisałem o teksturach na postaciach nie o teksturach terenu gry np schodach lub drzewach

co do lagów za każdym razem jak wchodziłem na nowy teren postać przestawała być animowana i po prostu sunęła po powierzchni wlatywała np w górę po czym następowało gwałtowne cofanie się jej do jakiegoś punktu powtarzało się to np 4x i gra wracała do normy.

[Seba_89]

Czytanie ze zrozumieniem napisałem o teksturach na postaciach nie o teksturach terenu gry np schodach lub drzewach

Umiem czytać ze zrozumieniem Wiem, że pisałeś to teksturach na postaciach. Ja natomiast stwierdzam, że tekstury te były w porządku i jedynym zgrzytem były wspomniane przeze mnie tekstury schodów

co do lagów za każdym razem jak wchodziłem na nowy teren postać przestawała być animowana i po prostu sunęła po powierzchni wlatywała np w górę po czym następowało gwałtowne cofanie się jej do jakiegoś punktu powtarzało się to np 4x i gra wracała do normy.

Mi się takie coś nigdy nie zdarzyło

[S4nch3z]

Ile komputerów tyle Konfiguracji i ustawień, możliwe ja miałem takie przypadki i niezbyt mi to przypadło do gustu. Jak i wywalenie w tekstury biegnąc po schodach co spowodowało śmierć a po wskrzeszeniu nie trafiłem do najbliższej wioski tylko wylądowałem na plaży w środku bitwy między orkami a elfami

Poczekamy zobaczymy jak na razie jestem krytyczny w sprawie WarHamer online

[KoSaBMW]

Mam pytanko- orientuje się ktoś, czy Aion będzie wymagał abonamentu??? Aktualnie gram w Perfect World którego można by nazwać darmowy lineage 2, a niebawem zostanie spolszczony. (na forum jest głosowanie, polska prowadzi http://forum.perfectworld.ms/showthread.php?t=117)

[Błysk]

Ja tam się na Warhammera online napaliłem, wiem, że nie będę grał non stop (niestety pieniążków na abonament nie ma), więc będą przerwy jak będzie krucho z kasą, jednak gra ledwo po premierze i czekam na recenzje w CDA biggrin.gif (wie ktoś czy w najbliższym już będzie?), lub jakiś portalach internetowych, chociaż najbardziej ufam CDA. A jeśli ktoś gra, grał w WAR, rad byłbym gdyby się wypowiedział tak jak poprzednicy wink.gif. Co do tego którą grę wybrać, to dotychczas grałem jedynie z MMO w GW, ale szybko mi się znudziło, ale jeśli ktoś nie będzie grał codziennie po kilka godzin, to tytuł pewnie okaże się bardziej żywotny i będzie lepszym zakupem niż LOTR czy WoW, bo płacić abonament nie wiedząc czy będzie się miało dość czasu na grę w danym okresie może być dość nietrafionym pomysłem wink.gif

[Demilisz]

To dla ciebie warhammer na pewno będzie lepszym wyborem jak WoW. Tutaj nie trzeba się z niczym spieszyć, można spokojnie robić solo questy lub brać udział w Public Questach i levelować. nie ma zagrożenia, że jak zrobisz sobie 2-3 tygodnie przerwy ze względu na brak opłaconego abonamentu to wylatujesz z raidów, bo odstajesz od ekipy.