Gothic (seria) v.2

[noniewiem]

Nordmar mnie trochę wkurzał bo co chwilę się w nim gubiłem. Mgła i kilometrowe przepaście robią swoje

Najbardziej podobała mi się pustynia. Zawsze miałem podwyższoną temperaturę ciała gdy po niej chodziłem

Miłe wspomnienia. Fajny klimat. No i ta burza piaskowa... Zawsze się w niej gubiłem.

A nie uważam się za ciamajdę, nie miałem problemów z orientacją w terenie. Do czasu gdy zainstalowałem Gothica 3

[DKson]

Tak G3 jest duże. Trzy rózne strefy klimatyczne to swietne rozwiązanie. Szkoda jednak ze nie ma tego klimatu. Jest taki troche cukierkowaty. No i muzyka też taka sobie (niektóre kawałki).

[NVY]

Nie mogę przeboleć, że Gothic 3 nie odziedziczył klimatu po poprzednich odsłonach serii. Słodziutka zieleń Myrtany? Ja wolę surowy klimat koloni karnej.

[DKson]

Dla mnie brakuje rozbudowanych miast. W Khorinis jako jedynym mieście w G2 było przyjemnie przebywać. Chodzenie po dzielnicach, odwiedzanie gospody. Wszystko tryskało klimatem. Nie ma co, zaraz odpalam tą gierkę i zabieram się do jej ponownego przechodzenia. Tym razem jako najemnik.

[Paparoix]

Muzyka akurat podobała mi się we wszystkich Gothikach. Chodź o grywalności tego samego słówka nie szepnę.

Gothic - nic dodać, nic ująć. Mimo amatorszczyzny, genialny.

Gothic 2 (NK) - ciekawe okolice, fajne questy, jak dla mnie najlepszy G.

Gothic 3 - szybko przestałem grać. Nie wiem czemu.

Seria tworzy fascynującą i czystą harmonię. Zobaczymy z czym wyjedzie nam Gothic 4.

EDIT: W jakiej gildii najwięcej przechodziliście G2?

Edytowano Kwiecień 18, 2009 przez Paparoix

[noniewiem]

Ja zawsze łowcą smoków. Myślę, że dlatego bo miałem miłe wspomnienia jako najemnik z jedynki.

[Tratata]

Jedyną wadą pierwszego Gothica jest fakt, że oferuje mało zadań pobocznych. Poza tym gra znakomita, jeden z najlepszych przedstawicieli action-cRPGów, w którego miałem okazję zagrać. Mistrzowska fabuła, interesujący brudny świat przedstawiony, oryginalne sterowanie, frakcje, a przede wszystkim charyzmatyczny bohater.

[chuunin]

orginalne sterowanie jedynki taaa...

najpierw grałem w dwójkę ,więc zmiana sterowania trochę mnie denerwowała(nauczyłem się podnosić przedmioty dopiero pod starym obozem)

ale po dwóch-trzech godzinach gry można się przyzwyczaić i cieszyć się wymienionym wyżej brudnym światem i mistrzowską fabułą

Edytowano Kwiecień 18, 2009 przez chuunin

[Tratata]

Ja z kolei od razu się przyzwyczaiłem do sposobu sterowania zaproponowanego przez Piranie. Nie przesadzajmy, nie jest on aż tak wydumany jak w niektórych produkcjach silących się na oryginalność, a po prawdzie oferujących tylko zbędną frustrację (czyt. Stormrise).

[Paparoix]

Widać Chuunin miał ten sam problem co ja. Sterowanie... ot, trochę "inne" i nietypowe. Ale można się po godzince przyzwyczaić.

[DKson]

Właściwie jest to rozwiązanie bardzo trafione. Walka już nie nuży samym klikaniem. Czasem nie udaje sie wyprowadzic całej sekwencji ataku, ale jak ktoś potrenuje to nie będzie problemów. Ciekawe dlaczego zrezygnowali z lpm + wsad w G3.

[noniewiem]

Bo była to "masowa" gra. Mieli zrobić tak jak w dwójce: jeśli ktoś chce to niech sobie załączy stare sterowanie i już.

[goliat]

Jedyną wadą pierwszego Gothica jest fakt, że oferuje mało zadań pobocznych. Poza tym gra znakomita, jeden z najlepszych przedstawicieli action-cRPGów, w którego miałem okazję zagrać. Mistrzowska fabuła, interesujący brudny świat przedstawiony, oryginalne sterowanie, frakcje, a przede wszystkim charyzmatyczny bohater.

To że jedynka ma mało zadań pobocznych wynika z tego, że gra była robiona pośpieszne, dlatego zadań pobocznych jest tak mało. Poza tym mało brakowało, a nie byłoby serii Gothic. Otóż jakiś czas temu przeglądając starsze numery CDA zauważyłem news, że piranie w czasie tworzenia pierwszego gothica były na skraju bankructwa. Całę szcześćie, że mod mroczne tajemnice doskonale uzupełnia grę.

[Reksio]

Wuhu! Mam patch 1.7 do "trójki". Zauważyłem tylko jeden błąd: Gdy ktoś próbuje dźgnąć Bezimiennego ciosem ukrytym za tarczą (czy jakoś tak:wink:), a my zrobimy blok to nic się nie dzieje, jak gdyby nie było ciosu.

@Up Podobno miał być jeszcze czwarty obóz, ale nie było czasu... Tam koło trolla z goblinami. Jest tam obóz, ale są tam bandyci i atakują.

Edytowano Kwiecień 19, 2009 przez Reksio

[Janos]

O właśnie jak do domu wrócę to próbuję ściągnąć tego patcha do trójki. Reksio a gra płynniej chodzi? I na jakim sprzęcie grasz? Bo mi się trochę cięło i jej nieskonczyłem w końcu.

[Gość Diego666]

Na początku od Gothica odbiło mnie właśnie sterowanie. Wtedy wydawało się bezsensowne. Ale dzisiaj nie wyobrażam sobie innego. Te bloki, ciosy z boku, uniki... Szkoda że w 3 z tego zrezygnowali.

[Risin]

"Mroczne Tajemnice" są dla mnie bezwartościowe, bowiem rozbijają ten niesamowity klimat z oryginału. Nie przeszedłem modu do końca, jednak Gothic to nie jest.

Już wolę te "nowe gry" w postaci modów, tzn. nowy świat, bohater, fabuła, itd. np. Diccuric.

[Reksio]

O właśnie jak do domu wrócę to próbuję ściągnąć tego patcha do trójki. Reksio a gra płynniej chodzi? I na jakim sprzęcie grasz? Bo mi się trochę cięło i jej nieskonczyłem w końcu.

Tnie się dalej, w końcu to Gothic 3.:smile:Gra się przyjemniej. Automatyczny balans SI jest nawet fajny.

Mój sprzęt:

ATI Radeon HD 4850

AMD Athlon 64 X2 5600+

[gamerfan]

Bardzo podoba mi się pierwsza część Gothic-a choć nie mogłem przejść ostatniego rozdziału

[Dropsmen]

Gothic to najlepsza seria erpegów wszechczasów. Oczywisćie poza 3 i dodatkiem. Poza tym uwielbiam animację naprawy kołowrotu w kanionie trolli przez Diega ( G1 ), a także liczne bugi. Szczególnie te w 3. Fabułą Gothica jest genialna, system walki dobry, ale przede wszystkim klimat jest boski.

[DKson]

Szkoda bo w jedynkę w ogóle nie grałem. Ale zamierzam to nadrobić. Bardzo podobała mi się część 2, niesamowity klimat, zawsze do niej powrócę. Trójka też niczego sobie chociarz klimat nieco podupadł. A w dodatek do niej nigdy nie zagram. Nie chcę sobie psuć "smaku". :yucky:

[Reksio]

liczne bugi. Szczególnie te w 3

Masz patcha 1.7? Nie? To pobierz.

[rahiemur]

tez sie odbilem na poczatku od gothicow jedynke zaliczylem calkiem niedawno. natomiast czesc druga jest niemal perfekcyjna trojka jedzie juz niestety na marce.Grze nie wyszedl na dobre wielki swiat ala morrowind czy oblivion fabula zostala przez to mocno rozrzedzona: pol godziny zabijania stworkow by dojsc gdzies tam po czym pare zdan popychajacych fabule do przodu i znowu dwie godziny tulania sie i wybijania stworkow,przy czym jest jakby mniej skrytek ukrytych "dobrotek" i artefaktow. co do patha 1.7 to jest okej chociaz znowu mozna zabijac wrogow w okreslony sposob (w przypadku potworow cofasz sie do tylu i co jakis czas wyprowadzasz cios) jednak z orkami juz tak latwo nie jest. btw nie wiem jak wy ale mnie znuzylo po pewnym czasie odciaganie pojedynczo pokolei kazdego orka zeby wytluc wieksza grupe ehh. zdaza sie natomiast sytuacja ze stojac w odpowiednim miejscu mozna wystrzelac pokazny garnizon stacjonujacy w jakims miescie( tak zdobylem montere). zastanawiajace jest to ze w grze z kazda czescia jest coraz "lepsza" AI ktora wciaz nie wie jak poskoczyc pod byle kamyk toz to umiejetnosc na poziomie bota z q3 lecz to bolaczka nie tylko gothica przeciwnicy widzac ze celujesz z luku powinni chociaz szukac schronienia za jakims drzewem a nie bezmyslnie wpatrywac sie w grot ktory za chwile wbije sie w ten zakuty leb ( w tes ma to rowniez miejsce). podsumowujac ghotic jest mimo wszystko jedna z najlepszych serii gier co ciekawe podobnie jak w elders scrolls nagminne bledy wcale nie zniechecaja grajacej braci do tych produktow. to tyle wracam do myrtany

Edytowano Kwiecień 21, 2009 przez rahiemur

[EMILjON]

Gothic 2 + Noc Kruka jest najlepsza z całej serii a Gothic 3 to niewypał

[Megan23]

Ujmę to tak: Gothic III jako Gothic jest przeciętny ale jako gra jest wspaniały Po prostu jest w nim inny, mniej ponury klimat (co nie znaczy gorszy). Ja G III przekładam nad Obliviona