Skocz do zawartości
Pzkw VIb

Zjazdy II

Polecane posty

Wstępnie jak najbardziej chętny, ale w opcję wchodziłby raczej tylko Wrocek, bo 4 I mam obronę i muszę się szybko do uzywalności doprowadzić (w sumie i tak wszyscy z TVP2 na czele wiedzą, że najlepszy sylwester jest we Wrocławiu, więc po co dyskutować :D ). No ale zobaczę jakie inne porpozycję będziecie brać pod uwagę, może się uda to jakoś dograć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poor_leno

Jasne! Zapraszam wszystkich! Całe forum! Taaaka impreza będzie xD O ile jesteście w stanie wytrzymać z psem, który potrafi szczekać przez kilka godzin i stosunkowo niewielkie wymiary mojego mieszkania, to zapraszam xD

Będzie Golec uOrkiestra, pieczone prosię, indyk i Pepsi Twist. :D

A tak na serio: Wrocek i sylwek? E...za dużo razy to przerabiałem. Nuuuuda :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwestrowy... gdybym był dalej w szkole średniej, to nie miałbym nic przeciwko, ale w pod koniec stycznia zaczyna mi się sesja :C Na razie nie mówię ani tak, ani nie, bo nie wiem jak będę stał z materiałem. A, podstawowe pytanie - gdzie? :]
U-hum, bo pewnie w noc sylwestrową będziesz siedział z podręcznikiem ;) Nie mówię tutaj przecież o tygodniowym zjeździe, tylko 1-2 dniowym. A gdzie? Może w tym miejscu, gdzie oficjal, o ile jest otwarte na sylwestra? :)

Czy jest jakas szansa, abym dostal zaproszenie?

Aktywnie udzielam sie na forum, osta mam jednego ( za usuniecie swojego posta w Gofrowej sesji RPG)

Wspolnie z Gofrem stworzylismy Antologie AR tongue_prosty.gif

Nie sądzę, aby ode mnie to zależało... Ale widzisz - na 'oficjalu' chociaż przez pierwsze parę godzin udajemy poważnych, a taka impreza na początek mogłaby ci całkowicie i bezlitośnie zaburzyć opinię na nasz temat każdej nieprzygotowanej osoby :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wręcz rzekłbym, że przez pierwsze godziny to się tylko stoi, nie odzywając. Nawet powroty rodziców z wywiadówki były bardziej chilloutowe ;)

Co do Piasta, to niegłupia opcja, ale trzeba zważyć, że lokal tej klasy może być oblegany przez śmietankę towarzyską Wrocławia i na ostatnią chwilę ew. rezerwacji nie ma co zostawiać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Piast to trzeba już załatwić rezerwację... Ale ja tam mam nieprzyjemne wspomnienia z sylwka we Wrocławiu - Doda śpiewała tak długo, że nie było odliczania :(

Alternatywne miejscówki - zaprawdę nie wiem... No dobra, mam wolną chatę na sylwestra i nawet dość miejsca by trochę osób pomieścić. I nawet jestem bardzo chętny, żeby was zaprosić. Tylko jeden mały szkopuł - chodzi o moje mieszkanie pod Kopenhagą, w Danii ;] A ostatnio bilety lotnicze są piekielnie drogie. Powiem tak - jeśli znajdzie się dość wariatów, którzy mają za dużo kasy to zapraszam :P

Wynajęcie czegokolwiek, zwłaszcza teraz, w listopadzie, może być "nieco" problematyczne. Z drugiej strony chciałbym, aby jednak udało się imprezę zorganizować. Nawet zaprosiłbym was na domówkę w Warszawie, ale nie mam co zrobić z niezbyt ruchliwą rodzinką...

Tak czy siak, chętni są, więc trzeba jak najszybciej zacząć działać ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam chciałem przypomnieć o tym pomyśle w październiku, ale bałem się, że jeszcze odpowiedzialność spadłaby na mnie : P.

A tak to posiedzę sobie z boku i popatrzę na Wasze propozycje ; ]. I jeżeli będzie wybór, to wybiorę najlepszą/najciekawszą. No chyba, że znów przeżyję niezapomniany sylwester na Legionowskim rynku...może znów ktoś mnie weźmie za złodzieja?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwek w Kopenhadze? Mega pomysł. Na tyle interesujące, że poobczajałem bilety do Danii i faktycznie nie fruwa tam nic w cenach znośnych dla przedstawiciela klasy studenckiej :). Szkoda, bo jakby była opcja na jakiś bilet do 100zł, to byś P_aul żałował swoich słów i kombinował jak mnie kulturalnie wyprosić (ew. bez kombinowania, chamsko odprawił z kwitkiem:D )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To cie wkurzę bo jeszcze rok temu norwegian latał z Warszawy za 300 w dwie strony co było imo całkowicie akceptowalną ceną. Niestety czasy dobrobytu się skończyły i teraz wydaję na bilety dwa razy tyle :( A słów bym nie żałował, imprezki lubię robić :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dałoby się juz przegryźć, ale i tak drogo. Ryanairem, do Eindhoven - które w sumie jest nawet dalej niż stolica Danii - przy wcześniejszym zabukowaniu bilet kosztował 40zeta.

W każdy razie będę miał w pamięci, że jest miejscówka w Danii, kto wie jak się wypadki potoczą :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co to WizzAir lata do szwedzkiego Malme za grosze, a stamtąd pociągiem do CPH jest rzut beretem. Nie wiem tylko jak będą wyglądały ceny w okresie świąteczno-sylwestrowym (zwykle jest drożej :/) A no i daj znać wcześniej, bo jednak dobrze by było, żebym i ja był w Danii jak przylecisz xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też takie rozwiązanie brałem pod uwagę, ale w tym okresie światecznym wszystko drożeje faktycznie. Inna bajka, ze obrona 4 stycznia mnie trochę ogranicza, więc plan takiego spontanicznego sylwka raczej się idzie grzebać.

Potem powinienem miec kilka tygodni wolnego (albo i rok jak się popiszę na obronie :D ), więc ew bym Ci jeszcze wtedy potruł jakby była możliwość, bo akurat tej części Europy gdzie mieszkasz na oczy jeszcze nie widziałem. Jakis kawałek podłogi na śpiwór przez 2-3 nocki i bym se mógł urozmiaicić styczniowe plany :).

No ale to wszystko pieśń odległej przyszłości, pytanie co z polskimi planami. Zdecydowanych deklaracji brakuje zarówno jeśli chodzi o ludzi jak i preferowane miejsce... Może ktoś w Wa-wie ma ktoś zbędne mieszkanie do zdemolowania :D ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam chętnie na Sylwestra wpadnę, ale wyjazd za granicę odpada (w moim przypadku) z... różnych względów.

Jakby ktoś obczaił jakiś fajny klub i ew. późniejszy nocleg (bo z pociągami czy taryfą może być różnie. Ja tam mogę spać na klatce schodowej, nie robi) to byłoby ideolo... A miejsce? Stolica lub Wrocław byłyby chyba najlepszymi opcjami... No, ale jako że organizatorzy już nieraz się sprawdzili, to i teraz nie zawiodą. Cokolwiek by było, ważne, byście Wy byli :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji:

Jeśli trzeba byłoby się o coś spytać lub rezerwować, (ale od razu mówię, że nie mam, jak wpłacić zaliczki; z kasą pod koniec roku będzie u mnie baaardzo słabo) to mógłbym to zrobić.

Wiek odpowiedni będzie, daleko nie mam, a zawsze to jakoś wam pomogę ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co to WizzAir lata do szwedzkiego Malme za grosze, a stamtąd pociągiem do CPH jest rzut beretem. Nie wiem tylko jak będą wyglądały ceny w okresie świąteczno-sylwestrowym (zwykle jest drożej :/) A no i daj znać wcześniej, bo jednak dobrze by było, żebym i ja był w Danii jak przylecisz xD

Dawniej wystarczyło zapisać się do 6 PDPD. Tam obiecywali darmowy lot bezpośrednio do Kopenhagi + fajerwerki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - jeśli znajdzie się dość wariatów, którzy mają za dużo kasy to zapraszam :P

Liczę na znalezienie odpowiedniej ilości wariatów, bo wariacki pomysł Sylwestra w Kopenhadze to rzeczywiście świetny pomysł :). Właśnie sprawdziłem na WizzAirze, że 31 grudnia bilety do Malme są ponad 4,5 razy droższe niż normalnie i kosztują 370 zł. No cóż, dla mnie to jest do przełknięcia, ale faktycznie drogo wychodzi. Szkoda, że tam tak ciężko autem dojechać ;). No ale jeśli by się chętni znaleźli, a P_aul nie przeraziłby się perspektywą naszego przybycia, to ja jestem chętny.

[edit]

Zerknąłem na mapę i widzę, że Malmo jest niedaleko od Lund, gdzie swego czasu mieszkała moja siostra. Osobiście tam nie byłem, ale słyszałem o różnych sposobach dostania się w tamte okolice. Przejrzę Internet, może na coś trafię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochodem to niezależnie czy wybierzesz prom czy mosty wychodzi w okolicach 250 ojro + koszty paliwa. Wychodzi dwa tankowania w każdą stronę, najdłużej zajmuje dotarcie do granicy z Niemcami, potem autostradą się leci :D W sumie akurat z Wawy też już A2 jest przez część drogi ;) do tego wychodzi około 12 godzin za kółkiem + prom, lub dłużej jeśli wolisz mosty. Inna opcja to płynący ze Szczecina do CPH prom (nie wiem czy w zimie, jak będą sztormy, będzie pływał :D) który płynie 12 godzin i jest niewiele tańszy od samolotu. Ostatecznie jest też coś co się nazywa dunczyk.pl, prywatna firma wożąca minibusami w te i z powrotem. Wadą jest dość wysoka cena wycieczki (chyba 600 koron w jedną stronę = ponad 300 złotych) zaletą, że wiezie z adresu na adres :D Prawdopodobnie, o ile pływa prom da się też jakoś dojechać do promu pociągami, ale nigdy nie sprawdzałem tej opcji ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, będę kombinował, ale naprawdę nie ma innych chętnych? :(

Teraz mnie parę osób pobije, ale czy ktoś dysponuje gdzieś zebranymi fotami ze zjazdu? W wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności te zapisane na moim dysku poszły się pieścić, a tych z linków już nie można ściągać :(.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, będę kombinował, ale naprawdę nie ma innych chętnych? :(

Jeśli piszesz kontekście Danii, to ja nie mówię nie (wręcz przeciwnie), tylko faktycznie cholernie ciężko znaleźć sensowna - finansowo - opcję w tym świątecznym terminie. Najlepiej może wyszłoby jeszcze jakby się pojechało wozem w 4 osoby, koszta wtedy rozłożyły by się może rozsądniej (chociaż teraz spojrzałem, że P_aul napisał 250 Euro +koszta paliwa, myślałem, że juz były w to wliczone, więc paliwo pewnie wyjdzie prawie drugie tyle. 500Euro nawet na 5 osób to prawie tyle samo co ten samolot za 400 stówki :P).

Za to te bilety w poza świątecznym czasie do Malmö za 80zł, wyglądają wręcz śmiesznie na tle sylwestra. Nie wiem jak tam wygląda kalendarz P_aula, ale może miałby jakiś luźniejszy weekend w styczniu czy tam lutym i dałoby radę zrobić małą wycieczkę na 2-3dni. Co Panowie myślicie o takim rozwiązaniu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spytałem na wszelki wypadek jedi'a i żaden z nas nie widzi przeszkód by parę osób wpadło gdzieś w styczniu. Pod kilkoma warunkami oczywiście - przywieziecie dużo jedzenia (w Danii jest DROGO) i będziecie się nim dzielić z gospodarzami :D No i musicie przygotować się na spanie w spartańskich warunkach - mamy jedną mega niewygodną i nieco rozpadającą się kanapę i jeden dymany materac. Do tego kilka miejscówek siedzących i dość podłogi by rozłożyć więcej spania...

Poza tym przegiąłem w obliczeniach (dokładniej to pisałem z pamięci, a staniało) i sam prom z Rostocku do Gedser to koszt około 100 Euro (w dwie strony niecałe 200) + w sumie cztery tankowania (w dwie strony) - Google zeznaje 1016 kilometrów do przejechania w jedną stronę więc przy ekonomicznej jeździe paliwa powinno wystarczyć :D Pytanie tylko czy znajdzie się w sumie czterech chętnych żeby rozdzielić koszty ;) Aha, i właśnie zauważyłem jakąś fajną promocję, że jak się zamawia bilet na prom dużo wcześniej to jest jakaś zniżka. Sprawdźcie na niemieckiej stronie scandlines, na polskiej się o tym nie zająknęli :D

Ale nadal chciałbym zauważyć, że Dania pasuje raptem dwóm osobom i to średnio. Ktoś ma jakieś inne pomysły, bo perspektywa spędzenia sylwestra i jego szeroko pojętych okolic w towarzystwie waszym, planszówek i mafii nadal bardzo mi się uśmiecha. Come on people, wykażcie inicjatywę :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...