Skocz do zawartości

Zjazdy II


Pzkw VIb

Polecane posty

Gwarantuję trasę, której zwykli turyści nie znają. Męczącą nieco może, ale diablo ciekawą...

no i dlatego ja jestem za ;) a rezerwe finansową się zdobędzie bo przecież jest jeszcze czas.

Ale tak po prawdzie to marzy mi się kółeczko (4-5 osób ) remika na dwie talie i przy wysokich stawkach - każdy przegrany stawia zwycięzcy butelkę mleka... odtłuszczonego, naturalnie.

Jak mnie nauczysz grać w remika to czemu nie. :)

Edytowano przez !Gacek!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dlatego ja jestem za ;) a rezerwe finansową się zdobędzie bo przecież jest jeszcze czas.

Poruszyłeś, Wasza Skrupulatność, jeszcze jeden problem. Cygan dla towarzystwa dał się powiesić - drugi raz tak zacną kompanię niełatwo się zbierze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja odpadam z wyścigu... Niestety moje rezerwy finansowe nie wystarczą nawet na hotel... Zostaje mi tylko przyjechać jednego, dni z samego rana (coś ok 5) i pojechać do domu w nocy, ok 22. I tak najwyżej ze 2 razy, a i to niekoniecznie :(

No chyba, że dostanę robotę na sierpień, wtedy mnie nie będzie wcale. Co do "odtłuszczonego mleka", to niestety jestem zbyt młody :P

Co do świeżego powietrza i ładnych widoków, jak rano wstaję, idę na balkon i mam przed sobą caały łańcuch górski ^^ Tylko parę drzew zawadza po drodze :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja odpadam z wyścigu... Niestety moje rezerwy finansowe nie wystarczą nawet na hotel... Zostaje mi tylko przyjechać jednego, dni z samego rana (coś ok 5) i pojechać do domu w nocy, ok 22. I tak najwyżej ze 2 razy, a i to niekoniecznie :(

No chyba, że dostanę robotę na sierpień, wtedy mnie nie będzie wcale. Co do "odtłuszczonego mleka", to niestety jestem zbyt młody :P

Co do świeżego powietrza i ładnych widoków, jak rano wstaję, idę na balkon i mam przed sobą caały łańcuch górski ^^ Tylko parę drzew zawadza po drodze :P

Rozumiem... Ale zapewniam cię (nie musisz co prawda wierzyć, nie będę cię namawiał...) że oprócz widoków z twojego balkonu można jeszcze gdzieniegdzie trafić na jakiś ładny zakątek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja odpadam z wyścigu... Niestety moje rezerwy finansowe nie wystarczą nawet na hotel... Zostaje mi tylko przyjechać jednego, dni z samego rana (coś ok 5) i pojechać do domu w nocy, ok 22.

To ja sie zaczynam poważnie zastanawiać nad tym czy nie zapłacisz więcej za dojazd do wrocka i powrót niż za ten hotel ;p

BTW. Kiedy jest ten NDK w tej Szklarskiej. Mógłbyś mi napisać dokładnie bo słyszałem już 2 odmienne wersje.

Poruszyłeś, Wasza Skrupulatność, jeszcze jeden problem. Cygan dla towarzystwa dał się powiesić - drugi raz tak zacną kompanię niełatwo się zbierze.

A no właśnie :D jako że ja cwany lis jestem to nie przepuszczę takiej okazji... za nic w świecie.

PS. Właśnie załatwiłem sobie rezerwę finansową ;) obrotny ze mnie chłopaczek

EDIT do poniższego:

No to j prawdopodobnie jutro w Jazgocie jestem. Tylko czym by przyjechac ;) ?

Edytowano przez !Gacek!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam jutro mojej siostry, ona jest dobrze poinformowana :P

A co do kosztów, nie dojazd nie będzie droższy. Tata jeździ autobusem Wrocław - JG, więc mam za darmo :P Cały fundusz to parę złotych w kieszonke, na cole, albo żeby w karty przegrać.

Rozumiem... Ale zapewniam cię (nie musisz co prawda wierzyć, nie będę cię namawiał...) że oprócz widoków z twojego balkonu można jeszcze gdzieniegdzie trafić na jakiś ładny zakątek.

Wierzę i wiem, że to prawda. Po prostu się chwalę ^^ A ładniejszego widoczku(poza paroma, które mają ręce, nogi i duże niebieskie oczy :P), to chyba dla mnie nie ma... Uwielbiam sobie popatrzeć na góry, piękna rzecz.

EDIT:

!Gacek! - bierz kosę, ja wezmę widły... Idziemy po moją siostrę... "Później to będzie, później..." A to było !$#~$... Zaraz... To jest dzisiaj w Jazgocie :P Zapomniałem, że już po północy...

Edytowano przez Gofer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie szczególnie do ludzi z "pewnej części forum" - jakie mam brać księgi? Mam starutkiego młotka, zdewastowanego CP2020 i dedeki smile.gif *przypomina sobie, żeby poszukać swoich kostek*
CP jest nudne :P Najlepiej weź DnD, bo klimat WFRP może nas nie wytrzymać :P W razie czego ja wezmę kostki, bo noszenia podręczników na mnie nie wymusicie :P I kto mistrzuje?

Feoooooo? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W remika kiedyś sporo grywałem, chyba jeszcze pamiętam zasady, więc możemy pograć;P

Co zaś do zwiedzania, to proponuję wtorek - w weekend raczej nie ma sensu IMO się tam pchać, bo będzie pełno turystów, w poniedziałek mamy odwiedzać redakcję, więc wtorek chyba będzie najlepszy. Poza tym jak nie znajdę sensownego zastępstwa, to będę dopiero w niedzielę, bo piątkowy i sobotni wieczór będę musiał spędzić na bramce, więc wypad w sobotę np. mnie nie urządza:P

Aha - niech ktoś dysponujący drukarką wydrukuje to - http://www.alkochinczyk.yoyo.pl/3753ab62alko.gif - na miejscu skołuje się czerwone kamikaze i możemy się pobawić ;P

Edytowano przez BROWAR
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego? ;]

Bo to samobójstwo... .__.

Uprzedzałam, żeby nie było!

Jeszcze zapytam osób z Warszawy, do kiedy mniej więcej planujecie zostać? Bo to, że nie jadę bezpośrednio z Wawy do Wrocławia, to nie znaczy, że w drugą stronę zamierzam tak zrobić i fajnie by było, jakbym nie musiała wracać sama... ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samobójstwo? Not by a long shot. Grałem dokładnie na tej planszy i widziałem zwycięzcę: 0 > 5 (lucky bastard), 32 > 38, 38 > 39 (jeszcze mu się nie chciało ;p ), 39 > 43 (ziom ma dwóch braci), 43 > 48, 48 > 53 (ja siedziałem po lewej...), 53 > 57 (same parzyste dowody <shock> ), 57 > 60 (każdy zna tę pieśń ludową), 60 > 66 (pije), 66 > 70 (na 71 i wygrana).

Jak widać zwycięzca przemknął się za pomoca zaledwie dwóch banieczek soku malinowego. Ale dość powiedzieć, że reszta była nie dalej jak w połowie i miałą średnio po szósty-siódmy na karku :P To też oznacza, że końcówka mogła wyglądać nieco inaczej, chociaż staraliśmy się spisać to wydarzenia - wygrana w malinochińczyka to większy cud niż Jezus i jego łażenie po wodzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Arsen i pan Manieku są na cenzurowanym. In vino veritas - ostatni przy okazji przyznał mi się, że podawał pierwszemu najlepsze karty spod stosu.

Och pragnąłbym zaprzeczyć takiemu okropnemu, oskarżycielskiemu oskarżeniu. Mój wspóln... tfu, kompan wyjawił to za pewne, przy pomocy pomocniczych środków odurzających, co poważnie rzutuje na jego poczytalność. :P

Myślę, Cardi, że najzwyczajniej się dogadamy i wszyscy będziemy uczciwie oszukiwać ;] (co będzie nawet bardziej w duchu A-M) A ty, zamiast domagać się jakiegoś bzdurnego haraczu, trenuj, bo znowu Pan Arsen puści wszystkich z torbami ;p.

Oh ne, możecie spać spokojnie, wypuście karty z rękami i sprzedajcie te wszystkie książki typu 'Jak oszukać oszusta', gdyż na zjeździe się nie pojawię, termin coliduje z wyjazdem mym nad nasz wspaniały Bałtyk har, har. A z racji, że jadę nie sam, tylko z moją panią, światłem mego życia, lepszą trzecią czwartą, jestem zmuszony zrezygnować ze zjazdu, bo to jedyny raz, pierwszy raz, sklejanie, powracanie ple, ple. Nie myślcie, że mi łatwo. Tak bardzo polubiłem wasze pienią... was, ot co.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z racji tego, ze pracy nie dostałem(pozdrawiam pana z hurtowni ^^), na jeden dzień się wproszę. Jako fan SiDiEkszyn od lat ośmiu, zapewne będę chciał przybyć w poniedziałek, na wycieczkę po redakcji. Mam nadzieję, że nie będzie to dla was kłopot ^^

A, !Gacek!, byłeś na NDK?

Edytowano przez Gofer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co do pociągu krakowsko-śląskiego. O której on jedzie i o której dosiadki?

Z Krakowa ruszamy o 8:53 więc sprawdź sobie, o której będzie w Katowicach.

Pytanie dodatkowe - co z Feo? Na gg cisza, a przydałoby mi się go namierzyć przed zlotem.

Z tego co wiem (nie tak dawno z nim gadałem) to jedzie z nami, tym samym pociągiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, !Gacek!, byłeś na NDK?

yyeeepp... w rzeczy samej. oczywiście byłem, balowałem i słuchałem czarów spod bandery NDK... to jest biba, biba, nie siedź dłużej tylko głową kiwaj, kiwaj...

nie, żebym czuł się na siłach jakoś szczególnie podołać tej planszy, ale jakoś ładnie komponuje mi się z klimatem zjazdowym ;]

Z drobną pomocą dasz rade :D Może by tak grać w to parami? wiecie ciężar odpowiedzialności byłby rozłożony miedzy 2 osoby

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie dodatkowe - co z Feo? Na gg cisza, a przydałoby mi się go namierzyć przed zlotem.
Feo mówił coś o jakichś koncertach bluesowych, czy cośtam, że skoro Bródstock mu odbieramy, to chociaż na nie pojedzie ;)

Swoją drogą - jedzie ktoś do Wrocławia osobówką przez Opole? Jeśli tak, to mogę się też zabrać ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą - jedzie ktoś do Wrocławia osobówką przez Opole? Jeśli tak, to mogę się też zabrać ;P

"Osobówką"? Od tego dobrobytu to się jak widzę niektórym w głowach poprzewracało... Natomiast jak ci przejdzie i wybierzesz jedyny słuszny środek komunikacji dla uczniów i studentów to szeroka kadra zjazdowiczów z Warszawy będzie przejeżdżać przez Opole o 11.45, a przez Brzeg o 12.10. Przemyśl to (albo Radom).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiedzanie zamku, szczyt idea ale z młodzików teraz lenie są straszne. A mi nawet spacerowanie dłuższe niż 4h robi wydatnie źle na moje drutowane kolano. Łuk moge wam zrobić z listewki i se z okna postrzelamy do tramwaii ;)..

Co do tego sakramenckiego hotelu, zapewniam was Ostatni raz para prześmiewczych organizatorów idzie na łatwizne co do wyboru lokum, chłopaki dajecie znać i szukam czegoś sensowniejszego, albo przynajmniej mającego lodówke lub/i kuchnie. Wtyki we wrocu są ino cza umieć pociągnąć za języki :> Przy pogodzie jaką mamy teraz każde zapasy jedzenia bądź "jedzenia" ulegną niespożywalnosći w ciągu kilku godzin... ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego sakramenckiego hotelu, zapewniam was Ostatni raz para prześmiewczych organizatorów idzie na łatwizne co do wyboru lokum, chłopaki dajecie znać i szukam czegoś sensowniejszego, albo przynajmniej mającego lodówke lub/i kuchnie. Wtyki we wrocu są ino cza umieć pociągnąć za języki :> Przy pogodzie jaką mamy teraz każde zapasy jedzenia bądź "jedzenia" ulegną niespożywalnosći w ciągu kilku godzin... ;/

Not a prob. Mówię, w pobliżu są jeszcze ze 3 hostele ;] Można zrobić research mały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pogodzie jaką mamy teraz każde zapasy jedzenia bądź "jedzenia" ulegną niespożywalnosći w ciągu kilku godzin... ;/

Zabawne, że to pisze osoba, ktora w zeszłym roku zajadała się przeterminowaną i smierdzącą jak jesuslaczen Browara kapustą kiszoną...

Jak tam północ? Macie coś ustalone, bo nie śledzę na bieząco. A chętnie bym się do pociągu dosiadl;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie mam jeszcze oficjalnego grafiku na następny miesiąc, ale mniej więcej dowiedziałem się jak będę pracował. Głównie więcej, niż mniej, bo do sezonu urlopowego doszło jeszcze L-4 kolegi. Zamiast na zjazd, wybieram się więc do roboty. Chociaż to prawie jak zjazd, bo w domu mnie raczej nie będą oglądać. Bawcie się dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...