Skocz do zawartości
daveNWN

Gwiezdne Wojny

Polecane posty

Podobno są tarcia między Amberem a Edipresse. Ja nie doczytałem o co tam chodzi. Pytaniem jest jak to się w ogóle sprzedawało? Czy wydawnictwa na tym zarobiły? Ja sam kupiłem 10 tomów (razem z jutrzejszym ostatnim) + 8 zdobyłem w normalnych wydaniach. Bo jak pisałem wcześniej - 3 książek opowiadających to samo co w filmach to nie chcę. Nadciągająca burza, Punkt przełomu i Spisek na Cestusie były naprawdę słabe. Planeta Życia średnia - wciąż mam dylemat czy jest warta 14 zł. Żal mi, że nie kupiłem Dartha Maula.

A jeśli by jednak w tym roku ruszyła druga seria kolekcji to IMHO zdecydowanie powinni zacząć od Medstarów - czyli jedynych dwóch książek z okresu Wojen Klonów które nie zostały ujęte w tej kolekcji. Pytam się czemu? To było dziwne, tym bardziej, że był tam jeden wątek kontynuowany z Dartha Maula. A potem niech idą po kolei - Noce Coursant, Komandosi Imperium, 2 trylogie o Hanie Solo, trylogia Landa, Moc Wyzwolona, Gwiazda Śmierci itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Czerwone żniwa, książka gorsza od szturmowców śmierci. Dla mnie jedi byli trochę naiwni i bardzo hmm jak by to powiedzieć słabi? Głównie cały czas na farcie posuwali się do przodu. A końcówka dość słaba. Nie jest to tragedia, da się przeczytać bez męczenia się ale fabularnie cienko.. Zachowanie sithów jak i jedi jest bardzo sprzeczne z uniwersum, są oni trochę dziecinni.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Factory we Wrocławiu jest takie stoisko z książkami i tam dość często są Gwiezdne Wojny. Nawet za 15 zł raz widziałam gdy w kioskach była ta seria z Hachette czy jak to sie tam pisze. Ogólnie to dość często w antykwariatach i w inMedio. Czekam aż Hachette wyda nastepną serię, bo jak narazie to było do Narodzin Lorda Vadera. A gdzie tu koniec?...:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi wiadomo, książki z Gwiezdnych Wojen wydaje Amber. Nie kupowałem tych wydań kieszonkowych rozprowadzanych w kioskach, ale jestem pewien, że to też wydawał Amber. :P

Hachette to raczej Wielką Kolekcję Komiksów Marvela wydaje :P I jakieś robótki ręczne. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że coś temat przystanął - to go troszkę rozruszam. Po pierwsze kilka słów o sobie: Jestem fanem fantastyki z Lublina - co z resztą widać po informacji profilowej. Moja podróż po Gwiezdno-wojennych książkach zaczęła się od polskiego wydania Star Wars The Force Unleashed (u nas Moc Wyzwolona) - książka może głowy nie urywa ale dla osoby, która przechodziła TFU na starej czarnulce zwanej PS2 była pomocna w zrozumieniu treści

być może nie wiecie ale PS2 wersja nie posiada kilku scen - jak chociażby ratowania Juno i co najważniejsze diametralnie różni się od wersji PS3 i nie mówię tu o samej grafice bo to rozumie się samo przez się. Na potwierdzenie moich słów radzę porównać samo intro obu wersji

Ta jakże słaba dla niektórych książka wciągnęła mnie w książkowe SW na poważnie. Zaraz potem moją kolekcję zasiliły Trylogia Hana Solo w wydaniu świętej pamięci Briana Daley'a oraz Posłuszeństwo Zahn'a - genialna książka od twórcy słynnej Trylogii Thrawna

Darth Vader z furią atakujący Rękę Imperatora - Majstersztyk

Od tamtego czasu, który jest swoistym początkiem mojej przygody z literaturą SW kolekcja rozrosła się do olbrzymich rozmiarów - Dwie Półki ścienne. Zdjęcia (ewentualnie listę) postaram się zamieścić w niedługim czasie.

Plany na przyszłość: Uzupełnić kolekcję o brakujące tomy Dziedzictwa, Nowej Ery Jedi i prawdopodobnie ostatniej dziewięcio częściowej serii SW Przeznaczenie Jedi oraz inne pojedyncze braki w kolekcji.

Co do Kolekcji Małych Książeczek - Reedycji Amberu: Żałuję, że Amber nie chce ciągnąć tego dalej - sprzedaż może nie była największa ale hamowała rozwój złodziejskiego rynku na Allegro - 100 zł za Dartha Maula toż to przesada. Rezygnacja z tej serii będzie bolesna dla osób, które przekonają się co do SW za późno i zamiast zapłacić za trylogię Bane'a 15 zł będą płacić 100 z kawałkiem i nie za starą dużą edycję a za to nową maleńką.

To tyle słowem przy długiego Wstępu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym allegro to jest ciężko. Kupiłem ostatnio 3 ostatnie książki z serii X-wingi po dobrej cenie(premierowej:) i znalazłem też drugą część serii za 60zł, czyli 2x więcej niż za premierową :| Szkoda, że nie robią reedycji.

@PaVel1224

Kiedy kupiłeś trylogie Thrawna i Solo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Szczerze mówiąc już nie pamiętam kiedy to było - gdzieś w 2009 roku z czego trylogia Solo to była moja pierwsza kompletna trylogia - bardzo stare wydanie wszystkie 3 w pojedynczych książeczkach

Nie myl jej tylko z Trylogią Hana Solo z roku 2000.

Wydarzenia z Trylogii Daley'a są wtrącone w trzeci tom pod tytułem "Świt Rebelii" za pomocą Interwałów. Obie trylogie są warte przeczytania - chociaż z ich dostępnością jest różnie. Do trylogii Przygody Hana Solo trzeba jednak podejść z dystansem - prawie tak samo wielkim jak do Spotkania na Mimban gdyż są to jedne z pierwszych książek wydanych w Polsce (wersje tzw. Klubowe datowane są na rok 1985 także nie ma się co dziwić

Edytowano przez PaVel1224
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Życzę szczęścia - Nówki jako takiej raczej nie dostaniesz a nawet jeśli Ci się trafi to będzie ona bardzo droga - wręcz nieopłacalna

Moim priorytetem póki co jest załatanie Dziedzictwa Mocy -> zostały mi już tylko 3 tomy "Zdrada" "Piekło" i "Objawienie".

Pierwszy z nich będzie największym wyzwaniem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki to jest niestety urok naszego polskiego rynku - wydają raz nie wznawiają a rynek używanych leci w górę z ceną.

Niestety w Polsce możesz pójść do byle którego sklepu z książkami i Pana Tadeusza dostaniesz a Star Wars już niekoniecznie.

Właśnie dlatego reedycje z książkową kolekcją były tak dużą szansą dla naszego rynku -> tyle, że jak zwykle poszło o kasę i na wznowienia nie ma już większych szans.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończyłem kieszonkową kolekcję na Darthcie Vaderze i teraz się męczę z "Lando C. i Gwiazdogrota Thon Boka". A ostatnimi 2 tomami James Luceno trochę mnie zawiódł. Były to pozycje dobre (Labirynt Zła i Czarny Lord) ale bez efektu WOW. Winę też ponosi ograniczenia narzucone Zemstą Sithów. Nie podobało mi się, że Vader zachowywał się jak mały chłopczyk, nie był jeszcze naprawdę zły. Zabicie tych 2 Jedi przez niego, nie wywołało u mnie większych emocji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek. Akurat Gwiazdogrotę Thon Boka czyta się najciężej - moim zdaniem - z resztą jak i cała trylogia - mimo, że czytałem całość raz tak nie wiele z niej nie pamiętam. Mam jednak do tej trylogii pewien sentyment - jedyna z czasów gdy Sokół należy do Landa.

Edytowano przez PaVel1224
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.gwiezdne-...tekst.php?nr=98

Najbardziej czekam na "Kenobi" to może być naprawde dobra książka. A na dodatek jest to moja ulubiona postać z całego uniwersum smile_prosty.gif

Szkoda, że nie wydają w tym roku Last Jedi.. Za 6 dni premiera w USA, w polsce pewnie dopiero za rok a co dopiero Kenobi sad_prosty.gif

Edytowano przez szymon1944
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drew Karpyshyn - "Droga zagłady" / "Zasada dwóch" / "Dynastia zła"

Bardzo podobała mi się ta trylogia. Zdecydowanie wolę historie, których akcja rozgrywa się na długo przed rokiem 0. O fabule nie będę pisał bo już pewnie zostało to zrobione. Warto przeczytać te książki, jeśli ktoś interesuje się Sithami. Autor (którego szczerze mówiąc nie darzyłem wielkim szacunkiem po jego adaptacji "BG: Tron Baala") świetnie pokazał relacje panujące między Sithami i sposób w jaki Bane'owi udało się ukształtować losy galaktyki na najbliższe 1000 lat. Zakończenie całej trylogii było trochę niejasne. Jak się okazało nie tylko ja miałem z nim problem, bo w krótkim czasie po ukazaniu się pierwszego wydania ostatniego tomu sam autor je wyjaśnił wink_prosty.gif

Karen Traviss - seria Komandosi Republiki - "Bezpośredni kontakt" / "Potrójne Zero" / "Prawdziwe barwy"

Seria koncentruje się na klonach komandosach i ich mandaloriańskich szkoleniowcach. Autorka koncentruje się na tym jak sklonowani bohaterowie radzą sobie w świecie, do którego nie pasują i podczas wojny, która jest ich jedynym celem życia, a wcale ich nie obchodzi i na dobrą sprawę, nie dotyczy. Dodatkowo, klony starzeją się znacznie szybciej niż zwykli Mandalorianie. Pierwsze dwie części są całkiem ciekawe, natomiast od trzeciej zaczyna się nadmiernie przeżywanie i gadanie. Sprawia to, że książki zaczynają troszeczkę nudzić. Obecnie czytam czwartą część ("Rozkaz 66") i muszę powiedzieć, że jest ciężko, bo autorka przynudza. Mam nadzieję, że piąta część ("Komandosi Imperium") będzie lepsza. Warto też wspomnieć, że autorka opracowała na potrzeby tej serii nowy język - Mando'a.

Paul S. Kemp - "Rozdroża Czasu"

Kolejny autor, którego książka z Forgotten Realms mnie nie zachwyciła, natomiast w SW dał radę. Ciekawa oś fabularna, w miarę interesujący bohaterowie, Sithowie (tak!) i akcja rozgrywająca się długo po roku 0. To wszystko sprawiło, że książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i czekam na polskie wydanie jej kontynuacji ("Riptide").

Matthew Stover - "Luke Skywalker i cienie Mindora"

Przegadana nuda. Nie polecam. Dobrze, że zapłaciłem za nią tylko 8 zł.

Rozterki Skywalkera doprowadzały mnie do szału. Reszta bohaterów ze starej trylogii też nie dawała rady. Zdecydowanie wolę książki, które nie dotyczą wydarzeń / bohaterów znanych z filmów.

Michael Reaves & Steve Perry - "Gwiazda Śmierci"

Nie wiem dlaczego, ale autorzy piszący książki osadzone w realiach SW lubują się w prowadzeniu kilku bohaterów na raz. Rzadko kiedy wychodzi im na dobre. W tej książce kilku (znowu :<) bohaterów w ten czy inny sposób trafia (w ten czy inny sposób) na tytułową Gwiazdę Śmierci (w tym czy innym stopniu ukończenia). Niby wszystko fajnie, bo mamy pokazane jak to wyglądało od momentu prac do momentu zniszczenia, ale ilość wątków odciąga uwagę od głównej bohaterki. Nie jest to tak tragiczne jak Cienie Mindora, ale radzę zachować rezerwę (na pewno nie jest warta okładkowych 30 kilku zł. Na szczęście, znowu udało mi się zgarnąć ja za ósemkę wink_prosty.gif )

Planuję przeczytać:

Paul S. Kemp - "Riptide"

Joe Schreiber - "Szturmowcy Śmierci" / "Czerowne żniwa" (tytuł jak z książki o Stalinie tongue_prosty.gif)

John Jackson Miller - "Zaginione plemię Sithów"

Drew Karpyshyn - "The Old Republic: Revan"

James Luceno - "Darth Plagueis"

Btw. Sieć księgarni Rema często obniża ceny na wybrane tytuły z SW do 8 zł. A dodatkowo mają odbiór osobisty w kilku miejscach Łodzi. Polecam wink_prosty.gif

Niestety w Polsce możesz pójść do byle którego sklepu z książkami i Pana Tadeusza dostaniesz a Star Wars już niekoniecznie.

To faktycznie strasznie, że dbamy o nasze dziedzictwo :P

Edytowano przez Rayashi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

"Ale masz jakieś wsparcie?" :D

Mam nadzieję, że zaliczyłeś wszystkie 7 książek Timothego Zahna. IMHO najlepsze pozycje z Expand Universe. Dziś WRESZCIE jest dzień premiery "Dartha Plagueisa" PL. Pół roku od planowanej premiery - masakra po prostu. Jak tylko znajdę jakąś kasę, zaraz to kupuję.

Tymczasem wymęczyłem wreszcie Gwiazdogrotę Thon Boki. Hana Solo na razie zostawię, bo chcę przeczytać Kingi które zakupiłem w Biedronce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...