Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Sport II

Polecane posty

trojanos: Twierdzisz, że każdy klub w polskiej lidze brał udział w aferze korupcyjnej???

Może nie od razu wszystkie. Ale tak 3/4 na bank :P Jedna z najgorszych lig w Europie to i korupcja większa. U nas nigdy nie jest wiadome kto w przyszłym sezonie zaistnieje w lidze :P Więcej tu szczęscia niż dobrej gry :P Chociaż pojedyncze przypadki się zdarzają nie zaprzeczę :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trojanos: Twierdzisz, że każdy klub w polskiej lidze brał udział w aferze korupcyjnej???

Może nie od razu wszystkie. Ale tak 3/4 na bank :P Jedna z najgorszych lig w Europie to i korupcja większa. U nas nigdy nie jest wiadome kto w przyszłym sezonie zaistnieje w lidze :P Więcej tu szczęscia niż dobrej gry :P Chociaż pojedyncze przypadki się zdarzają nie zaprzeczę :P

Co do szczęścia to się zgodzę. Dobrzy piłkarze nie rozwiną swoich umiejętności grając w polskich klubach. Tylko, że piłkarze najlepiej jak w reprezentacji zagrają i zasłyną, gdyż wtedy jakiś łowca talentów odkryje ich. Mamy dobrych piłkarzy, lecz słabe zespoły. Zagłębie Lubin raczej nie przejdzie dalej niż do III fazy eliminacji w LM.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie mają szansy się rozwinąć?? Mają i jeśliby tylko kluby nie prowadziły polityki transferowej polegającej na sprzedawaniu najlepszych piłkarzy to byśmy może cos w Europie znaczyli. Jakbyśmy nie osłabiali się na mecze pucharowe (np: Wisła, która sprzedała swoich najlepszych piłkarzy a później męczyła się kilka sezonów o wejście do LM) to by kasy więcej było dla polskich klubów. Młodzież miała by się gdzie rozwijać.

A tak jak jest teraz, jeśli mistrz sprzedaje swoje gwiazdy (na skalę polską oczywiście gwiazdy) to sam sobie szkodzi, bo Europy przez to nie zawojuje.

A Zagłębie jeśli się nie osłabi przed sezonem i dokona paru wzmocnień to kto wie czy nie zanotuje udanego startu w europejskich pucharach. Będzie to z korzyścią dla nas wszystkich :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trojanos: Twierdzisz, że każdy klub w polskiej lidze brał udział w aferze korupcyjnej???

-Ja tak uważam i to coraz skuteczniej namawia mnie do tego, żeby dać sobie z tym bagnem spokój. Oby tylko nie stało się to co we Włoszech- poleci jedno "Juve" i reszta to czyścioszki...

A co do mistrzostwa Zagłębia, to najlepszym podsumowaniem jest napis na koszulce Ambrosiniego skierowany do Interu :) Tam zresztą też jest to najlepsze podsumowanie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie włoska liga. Dla mnie to co stało się jest niesprawiedliwe, gdyż AC Milan, który też był zamieszany powinien mieć zawieszenie w braniu udziału w LM, ale skoro wygrali to nikt się nie przyczepi. Zabolało mnie to, że jeden Juve został pokrzywdzony, bo spadł do drugiej ligi,a inne zespoły zostały "powierzchownie" ukarane. Wg mnie: żal :roll: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z poprzednikami-Juventus klub grający w Miare ofensywnie spada do drugiej ligi[naszczęśćie awansował] a Pozostałem kluby mają 'aż' po -10 pkt. Ehh...Life's brutal-FIFA bardziej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyobrażacie sobie sytuację kiedy wszystkie czołowe kluby włoskie zostałyby zdegradowane?? Przecież to byłaby klęska dla wsoskiej piłki. Ukaranie Juve to był znak, że przekręty już się skończyły i teraz każdy kto znów spróbuje kupować mecze podzieli los giganta z Turynu. Przynajmniej ja tak myśle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyobrażacie sobie sytuację kiedy wszystkie czołowe kluby włoskie zostałyby zdegradowane?? Przecież to byłaby klęska dla wsoskiej piłki.

Wyobrażam sobie taką sytuację i wreszcie jasno byśmy powiedzieli NIE korupcji w piłce nożnej. Nieważne czy dotyczy to Szczakowianki Jaworzno, czy legendarnego Milanu. Zło jest złem i trzeba je ukrucić i tłamsić, a nie pobłażać mu. Inaczej nigdy się nie skończą przekręty i ustawianie spotkań piłkarskich.

Z weselszych informacji.

Jeszcze oficjalnie nie zostało otwarte okienko transferowe, a już wiadomo, że szeregi Diabłów zasili Nani oraz Anderson. 21- letni skrzydłowy Sportingu Lizbona i 19-letni pomocnik FC Porto. Jak dla mnie bardzo ważne wzmocnienie i można z nadzieją patrzeć na przyszłość MU. Jeszcze tylko Owen H. oraz z jakiś klasowy obrońca i skład marzenie. Glory, glory ManUtd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niko14: Dokładnie, czy to wielki klub czy nie powinny być jednakowo ukarane. Dlatego byłem i jestem nadal zły na FIFĘ, która to zarządziła. Jak poleciał Juve, to za nim powinna polecieć Florenitna i Milan. Co do Interu to wątpię czy są w 100% bez winy. FIFA skrzywdziła Juve, bo gdyby nie spadł serie B, to nie straciłby tylu zawodników, którzy odeszli do innych klubów, bo w II grać nie będą. Powinna być sprawiedliwość, ale dla wszystkich.

Myślę, że też moja Barca mnie nie zawiedzie i zdobędzie tytuł mistrza, choć na razie czarno to widzę :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy kto? z was interesuje się tenisem?

Chciałbym usłyszeć czyje? opinie na temat finału ATP w Hamburgu.

Moim zdaniem był fenomenalny :D. Federer po prostu zmłócił Nadala w drugiej połowie drugiego seta. Nie mówi?c już o trzecim :). Na takiego Federera po prostu chce się patrzeć. W przeciwieństwie do Nadala, którego gra jest fizyczna i nie tak ładna, jednak nie powiem, że nieskuteczna :P.

W chwili obecnej siedzę i ogl?dam sobie Roland Garrosa zmęczony po własnej grze :D (3 raz w życiu na korcie byłem ;p).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niko14 i mateusz(stefan) niby macie racje. Powinna być sprawiedliwość, ale już samo to, że wielokrotny mistrz kraju został zdegradowany pokazuje, że nikt nie może czuć sie ezpieczny jeśli gra nie fair.

U nas też paradoksalna sytuacja, bo dwie drużyny niby zostały zdegradowane, a raczej wszyscy wiedzą, że nie tylko one brały udział w korupcji. I co?? I nico, bo wątpie, że ktoś teraz będzie karał np: naszego mistrza Polski, albo Legie, lub Wisłę. We Włoszech skazano wielki klub, u nas kozłami ofiarnymi stały się dwa małe kluby, których celem i tak było utrzymanie.

Tenisa nie oglądam, ale lubie pograć (na kompie :P). Aczkolwiek wypatruje zawsze wieści jak tam idzie naszym tenisistkom :wink: Gra jak dla mnie jest za wolna, za mało się dzieje i ogólnie wolę sporty drużynowe :wink: Każdy ma swoją pasję - jeden uwielbia oglądać jak Federer dominuje na koncie, ja wolę oglądnąć w tym czasie jakikolwiek mecz piłkarski :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nico, bo wątpie, że ktoś teraz będzie karał np: naszego mistrza Polski, albo Legie, lub Wisłę. We Włoszech skazano wielki klub, u nas kozłami ofiarnymi stały się dwa małe kluby, których celem i tak było utrzymanie.

Z tym że Wisła nie była zamieszana w żadne afery korupcyjne. We wcześniejszych latach kiedy rozdawała karty w lidze najzwyczajniej w świecie była parę klas lepsza. Wyniki sprzed 3-5 lat: 3:0, 5:0, 7:1... nie były dziełem przypadku ani korupcji... A co do Legii, choć nie lubię tego klubu jak tylko mogę to ich także o korupcje bym nie oskarżył. Przy wielu meczach Arki czy Zagłębia było po prostu widać wypaczone mecze, nie uznane bramki dla przeciwników itp... Oto i cała historyja =).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym że Wisła nie była zamieszana w żadne afery korupcyjne. We wcześniejszych latach kiedy rozdawała karty w lidze najzwyczajniej w świecie była parę klas lepsza. Wyniki sprzed 3-5 lat: 3:0, 5:0, 7:1... nie były dziełem przypadku ani korupcji...
Świadczą o tym również wyniki w Pucharze UEFA.

Uff... Niby wygraliśmy 3:1, ale jak. Pierwsza połowa - koszmar, druga - uratowane punkty. Sam fakt, że pierwszym celnym strzałem była bramka wiele mówi. Ale 3 punkty ciesza. ^_^

Azerbejdżan 1:

3 Polska

A w grupie komforcik:

Polska

gola!

Forza

Juve!

BleSS! :faja:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azerbejdżan - Polska 1:3 (1:0)

Tak jak napisał kolega u góry, pierwsza połowa straszna, druga lepsza. Bramka stracona przez błąd Boruca, który jest w zdecydowanie słabszej formie co było widać praktycznie przy każdej interwencji. W oczy rzucał się dobrą postawą zwłaszcza Błaszczykowski (do czego już przyzwyczaił), Smolarek i Krzynówek który otarł się o hat-tricka.

Polska gola!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzień z dziewczyną spędziłem, więc tylko na chwile luknąłem jaki wynik. I jak zobaczyłem, że Azerowie wygrywaja to mnie zamurowało. Teraz jednak wiem, że nas znowu dali rade. Może i w słabszym stylu, ale trzy punkty są ważne.

napisał:

Z tym że Wisła nie była zamieszana w żadne afery korupcyjne. We wcześniejszych latach kiedy rozdawała karty w lidze najzwyczajniej w świecie była parę klas lepsza. Wyniki sprzed 3-5 lat: 3:0' date=' 5:0, 7:1... nie były dziełem przypadku ani korupcji...[/quote']

Świadczą o tym również wyniki w Pucharze UEFA.

A co Wisła ostatnio takiego wielkiego osiągnęła?? Rundę grupową PU?? OK ten sezon kiegy ogrywała Parme i Shalke był dobry. Ale później pratkycznie nic wielkiego nie osiągneli. Może i przesadziłem oskarżając ich o korpucję, ale na litość boską. Większość zespołów daje w łape i robią to na tyle perfidnie, że czują się bezkarni. Bo znowu płotki zostaną ukarane, a grube ryby będą bezpieczne...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he. Pikny mecz. W zasadzie żałuję, że wygraliśmy, bo w ten sposób tylko podtrzymuje się mit o naszej wspaniałej reprezentacji. Patrząc się na pierwszą połowę, to podziwiam Błaszczykowskiego, ja to bym sypnął „z Zidane’a” kilku naszym i zszedł z boiska. Byłby to chyba pierwszy przypadek otrzymania czerwonej kartki za faul na zawodniku własnej drużyny. Tytuł „megastar” otrzymuje Boruc, brakowało tylko tego, aby wbił sobie bramkę „a’la Jojko”. Na swoim normalnym poziomie zagrał tylko Rasiak, co chyba nikogo nie dziwi, on zawsze gra fatalnie. Trochę może naszych usprawiedliwić wyjściowe ustawienie, w końcu zaczęli grę bez środkowych pomocników. Bo za takich trudno uznać Żurawskiego i Lewandowskiego. Pierwszy jest napastnikiem, drugi w klubie gra na pozycji obrońcy. Może być defensywnym pomocnikiem, ale nie rozgrywającym. W drugiej połowie dobrą zmianę dał Saganowski. W parę minut zrobił więcej zamieszania, niż Rasiak w całych eliminacjach. Łobodziński ładnie zastąpił Błaszczykowskiego, chociaż z początku trochę się dziwiłem, że zdejmują Kubę. Wynik cieszy, ale, w perspektywie kolejnych meczy, sposób gry nie napawa optymizmem.

A w grupie komforcik
Niby w której? Chyba aldehydowej. Zauważ, że Portugalia i Serbia mają zaległe mecze. Przy ich wygraniu mają tylko po 2 punkty straty. A my mamy jeszcze mecze z nimi na wyjeździe. Teoretycznie to możemy skończyć jeszcze na piątym miejscu w grupie, bo z taką Finlandią też gramy u nich, a u siebie wtopiliśmy, że hej.

Z przyjemniejszych tematów: W zeszłym tygodniu rozpoczęła się Liga Światowa w siatkówce. Wprawdzie, jako gospodarze, mamy zapewniony udział w finałach, ale miło sobie pooglądać. Wprawdzie drugi mecz z Chinami był horrorem na własne życzenie, ale zwycięskim. W piątkowym meczu z Argentyną bardzo ładnie zaprezentowali się debiutanci – Kurek i Możdżonek. Widać, że kadrę mamy szeroką i jest z kogo wybierać. Martwi trochę kontuzja Kurka, którą odniósł w meczu, ale Możdżonek, oprócz świetnej gry, straszy przeciwników nazwiskiem. Niech spróbują je wymówić. Prawie jak Brzęczyszczykiewicz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufffff... Myślałem sobie przed meczem, że może być tak, jak było. Tu się objawiła tzw. "polska mentalność", czyli mówią, że jadą po 3 punkty, a wywalczają je z wielkim trudem... Wszystko wyglądało tak, jak się spodziewałem. Tylko ta bramka dla Azerbejdżanczyków była dość przypadkowa. W drugiej połowie było już o wiele lepiej i udało się nawet wywalczyć te cenne 3 punkty... Zawsze broniłem Rasiaka, ale muszę przyznać, że grał bardzo słabo, dopiero Saganowski zaczął robić to, co powinien RAsiak. Żurawski był zupełnie niewidiczny i bez formy, Boruc wyprawiał takie cuda na bramce, że aż się scyzoryk otwierał w kieszeni. In plus można zaliczć grę Błaszczykowskiego, Krzynówka, Smolarka, Saganowskiego i... to by było na tyle :D Boję się, że oni się zbyt podekscytowali wygraną z Portugalią i to może jeszcze sporo czasu potrwać... Źle się mogą te elminacje skończyć, jeżeli Polacy nadal będą żyć meczm z Portugalczykami...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na swoim normalnym poziomie zagrał tylko Rasiak, co chyba nikogo nie dziwi, on zawsze gra fatalnie.
Nie zapominaj o moim ulubieńcu w kadrze Zurawskim, który również zagrał na swoim poziomie, czyli żenująco. Totalnie nie rozumiem co on robi w kadrze?? Zero formy, a on jeszcze w pierwszym składzie wychodzi. Rasiak powinien wejśc w drugiej połowie na podmęczonych przeciwników. Tylko do tego IMO się nadaje, a znów takiego słabego meczu nie zagrał. Prawie strzelił gola przewrotką i chyba trafił ze spalonego :)
W piątkowym meczu z Argentyną bardzo ładnie zaprezentowali się debiutanci – Kurek i Możdżonek. Widać, że kadrę mamy szeroką i jest z kogo wybierać. Martwi trochę kontuzja Kurka, którą odniósł w meczu, ale Możdżonek, oprócz świetnej gry, straszy przeciwników nazwiskiem. Niech spróbują je wymówić. Prawie jak Brzęczyszczykiewicz.
Debiutanci wypadli swietnie. Obaj grali dużo lepiej od choćby Świderskiego. Mimo wygranej za pierwsze sety zasłużyli na baty, bo grali fatalnie. Drugiego seta wygrali o włos. Dopiero później coś ruszyło i zaczęła się normalna gra.
In plus można zaliczć grę Błaszczykowskiego, Krzynówka, Smolarka, Saganowskiego i... to by było na tyle
Gole Krzynówka to jedyne pozytywne aspekty jego gry. W pierwszej połowie grał tragicznie. Stracił 100% piłek i psuł niemal wszystkie akcje. Gole strzelił ładne, nie powiem, ale ta pierwsza bramka raczej z przypadku. Smolarek grał średnio, mocno się denerwował-to było widać, szczególnie na rywali go faulujących. No cóż momentami kadra wróciła do swojej dawnej gry, czyli ciągle do tyłu i brak ruchu. Mam nadzieje, że to ta temperatura. Swoją drogą powinny być jakiej limity przy ilu stopniach można grać...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez szczegółowego opisu całego meczu powiem tyle, że mimo dość marnej gry Polacy potrafili strzelić trzy gole, a tym samym zdobyli bardzo ważne trzy punkty, więc brawa im za to. Tak jak to powtarzali panowie komentatorzy, zwycięzców się nie sądzi, dlatego wspomnę tylko solidną formę Krzynówka, który praktycznie wygrał nam mecz oraz dobre zmiany Beenhakkera, czym nie mogli się specjalnie pochwalić jego poprzednicy. Teraz czas na Armenię, z którą trzeba zagrać pewniej niż wczoraj z Azerami, bo nie zawsze można liczyć na dobrą formę Krzynówka i zmiany trenera, a także na niefrasobliwość przeciwników. W każdym razie powinniśmy dać radę, a jeśli damy, EURO będzie już o kolejny krok bliżej.

Ole! :faja:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gole Krzynówka to jedyne pozytywne aspekty jego gry.

Bo chyba bramki są w futbolu najważniejsze, nie? :D Mógł grać słabo, grunt, że udało mu się jakoś wstrzelić te dwie bramki i chwała mu za to.

No cóż momentami kadra wróciła do swojej dawnej gry, czyli ciągle do tyłu i brak ruchu.

Bo nie mieliśmy żadnego rozgrywającego - jednego defensywnego pomocnika, prawie że obrońcę i jednego wymiennego, ale on raczej biegał po skrzydle (Krzynówek, Smolarek)albo ataku (Żurawski) i to chyba powód mało efektywnej gry w środku pola...

Miejmy nadzieję, że z Armenią zamiast Rasiaka i Żurawskiego wybiegną Saganowski i Iwański (jedyny sensowny rozgrywający(nie pamiętam - jest w kadrze Garguła? On byłby najlepszym rozwiązaniem)). I jeszcze żeby Dutki(:P) nie było, o!

ED: @Adrian - to zdanie było w 100 procentach przemyślane... ZApomniałem tylko Winka po nim postawić. A Szpakowskiego lubię :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wyglądało tak, jak się spodziewałem. Tylko ta bramka dla Azerbejdżanczyków była dość przypadkowa.

Azerbejdżanczyków?? A cóż to takiego? Nawet ciężko wymówić. Najeżdżacie na Szpakowskiego ale mało kto nie popełnia tak głupich błędów jak na przykład ten.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nasi wygrali, choć nie zaczeło sie wesoło... Tak szczerze mowiac, to Azer bardzo wykiwał naszego bramkarza (ktory oczywiscie nie przewidywał strzału, a tu bum! I bramka). Na pewno trzeba pochwalic gre Jacka Krzynowka. 8)

Heh, dzisiaj w necie wyczytałem ze o Jurka Dudka stara sie Betis Sewilla. Zobaczymy wkrotce gdzie wyladuje polski bramkarz, bo w Liverpoolu to juz raczej nie posiedzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie odchodzi gdzieś do Portugali?? Bodajże do Lisbony??

Z Liverpoolem to on się już ostatnio żegnał, chciał nawet zagrać ostatni mecz sezonu, ale kontuzji się nabawił :lol: Czas Dudka już się skończył. Teraz do głosu będą dochodzić młodsi nasi bramkarze, którzy wcale nie są od Jurka gorsi :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem sobie kolejny mecz LŚ Polska – Argentyna. W zasadzie wyglądał jak trening. Chłopcy mogliby jeszcze ze dwa sety dla wprawy pograć (wygrana 5:0 to byłoby coś), a i transmisja byłaby dłuższa. Takie mecze ogląda się z przyjemnością. Jedyny gorszy moment to końcówka drugiego seta, gdy nasi wyszli na herbatkę. Na szczęście prowadzili na tyle wysoko, że zdążyli wrócić. Wprawdzie Argentyna nie jest specjalnie silnym zespołem, ale właśnie dlatego powinniśmy kończyć ich tak jak dziś, a nie męczyć się jak w piątek.

Odnośnie kopaczy

Azerbejdżanczyków?? A cóż to takiego? Nawet ciężko wymówić. Najeżdżacie na Szpakowskiego ale mało kto nie popełnia tak głupich błędów jak na przykład ten.
Jakbyś poczytał wcześniejsze posty Tura, to wiedziałbyś, że taki jego styl.
jest w kadrze Garguła?
Nie ma, jest kontuzjowany i właśnie przeszedł operację pachwiny, więc z Armeńczykami nie zagra.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...