Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

P_aul

GnC Bohaterowie

Polecane posty

Co oznacza, że pasowałoby rzucić kilka pomysłów na charaktery; z Technomaginią problemów być nie powinno, gorzej (chyba) z Konstruktem.

Ja Technomaginię widziałbym jako dość energiczną, niepoprawną idealistkę, którą przebieg fabuły uczy, że nie wszystko da się określić jako czarne lub białe.

Jeśli chodzi o Konstrukta, to na pewno musi być przyjacielem, postacią, której można zaufać. Tu chyba panie powinny się wypowiedzieć, jak powinien wyglądać taki idealny przyjaciel dla bohaterki, bo ja absolutnie zielonego pojęcia nie mam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włosy bohaterki - szatynka, ale tak na granicy rudości. To powinno zadowolić i zwolenników "brązu" i "czerwieni". : ) Wtedy też można by jej dodać jakieś intensywnie zielone elementy stroju, co mocno odcinałoby się na tle brązowo-rdzawych lokacji post-apo steam punku. Zaraz o tym w Grafice napiszę, o ile nie zapomnę. : )

Robot - podoba mi się to, co narysowała Rysia (szczególnie trybiki widoczne przez szybkę!), ale brakuje mi... Bojlera. : ) Bardzo bym chciał, żeby robot miał sporych rozmiarów bojler na plecach, co wyglądałoby, jakby miał garba. Z bojlera wystawałyby jakieś rurki do tułowia, marzy mi się też aby głowa zakończona była kominem, z którego bucha para i który jest skonstruowany tak, że przypomina wysoki kapelusz z wąskim rondem.

Charakter - bohaterka, tak jak powiedział piotrekn. Energiczna idealistka, trochę naiwna... Może też trochę "wierząca, że 2+2 zamieni się w 5 jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę" (cytat ze statusu znajomej na Skype, więc proszę feministki o nie czepianie się). ; )

Robot (naprawdę musi się nazywać "konstrukt"? To jakoś mi nie leży, za bardzo z golemami z DnD mi się kojarzy) - powinien być niemal przeciwieństwem bohaterki. Wielki, powolny i flegmatyczny, "zawsze ma czas", jest serdecznym, choć dość tajemniczym przyjacielem. Może miałby problemy z interpretowaniem podstawowych "ludzkich" rzeczy, takich jak sarkazm, ironia, mimika, emocje, etc.? Jeśli chcecie dokładnie wiedzieć o co mi chodzi, poszukajcie na YouTube "The Big Bang Theory+Sheldon". : )

PS. Robot musi mieć bojler!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohaterka jak najbardziej powinna być energiczna. Pewna naiwność też może być, do tego z czasem zanikająca w wyniku obserwowanych wydarzeń. Chciałbym jednak, żeby miała też cięty język i rzucała ciekawymi spostrzeżeniami ;] Aha, MUSI mieć rude włosy. Musi. Do tego zielony płaszcz, ładnie będzie kontrastował.

Konstrukta widzę trochę jako cynika, który niezbyt lubi ludzi, a już na pewno w nich nie wieży. Mimo tego lubi bohaterkę (nie musi tego jakoś wylewnie okazywać) i gracz powinien czuć do niego jakąś sympatię. Jednak z dokładnym ustalaniem jego charakteru poczekałbym aż ustalimy, jaka jest jego dokładna rola w historii. W mojej wersji jest taki a nie inny, bo widział, jak w wyniku głupoty ludzkiej świat wali się na jego oczach, ale u kogoś innego taki charakter może się gryźć ze wcześniejszymi przeżyciami.

Robot musi mieć bojler!

Może mieć, nawet pasuje do mojego konceptu naprawienia czym było pod ręką :D Ogółem rysunek Rysi mi się podobał, dodałbym tylko nieco nierzucających się w oczy nowoczesnych elementów. Ale to znowu, wszystko zależy od jego genezy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrukta widzę trochę jako cynika, który niezbyt lubi ludzi, a już na pewno w nich nie wieży.

Ale mam nadzieję, że chociaż w nich zamczy lub basztuje :) Takie określanie też powinno poczekać, aż określimy jego rolę. Jesli ma być fałszywym przyjacielem, to trudno, żeby przy okazji był cynikiem. Jeśli nie wierzy w ludzi, trudno, żeby był aż tak dobrym manipulantem i w ogóle trudno z niego zrobić przyjaciela głównej bohaterki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roni, nie denerwuj mnie! ( swoją drogą dziękuję za uznanie ) Aczkolwiek każdy pomysł i każda ręka się przyda. :)

Alaknar, przecież mój robot ma b®ojler! Właśnie na plecach, stamtąd jest ten komin i rurki. Ale zgadzam się, mi też nie podoba sie nazwa konstrukt.

A co do włosów... mi by pasowało tak: rude- idealistka, czarne- harda, złośliwa, jeśli chodzi o powiązanie wyglądu z charakterem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwa 'Konstrukt' ugruntowała się na tym, że 'robot' brzmi powszechnie, przeciętnie i nijako. Automat, Maszyna, Android, to wszystko jakoś niezbyt przystaje albo wydaje się nie w tym uniwersum. Wyglądu z charakterem wiązać nie warto, bo raz, że może bardzo zwieść a dwa, zazwyczaj nijak się ma do rzeczywistości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up - ale mi chodzi o to, żeby ten bojler powodował - nawet od frontu - takiego wizualnego "garba" jak u Quasimodo. Być może po prostu w Twoim arcie tego nie widać od frontu - narysuj go od boku, to zobaczymy. : )

Ale mam nadzieję, że chociaż w nich zamczy lub basztuje

:laugh: :laugh: :laugh:

Co do nazwy - można użyć np. mniej powszechnego "Automatona", lub stworzyć coś własnego - jakiś skrótowiec? W wolnej chwili pomyślę nad czymś w stylu falloutowych VATSów, czy GECKów. : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrekn

Taki błąd... :icon_redface: Ech, język polski bardzo trudna być i te sprawy. Oby moja polonistka tu nie zaglądała :D A co do bycia fałszywym przyjacielem, to nie wiem, jak to się wyklucza z byciem cynikiem. Przyjaciel akurat tutaj nie musi znaczyć kogoś, z kim można pójść na sok marchewkowy i powierzyć swoje sekrety, ale towarzysza, z którym ma się do wykonania jakieś zadanie. Na początku konstrukt i bohaterka nie muszą się lubić i dopiero w trakcie przełamywać lody. Ale nie wybiegajmy zbytnio w przód.

@Rysia

Jeśli nazwa konstrukt się nie podoba to nie wiem, może "machina"? Wolałbym uniknąć robota, bo to jakoś tak pospolicie brzmi i kojarzy mi się z pracą w fabryce albo walką na froncie, a nie czymś, co ma własną osobowość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, więcej dzisiaj nie wymyślę. Niestety (?) po angielsku. Mam półtorej nazwy. : )

1) S.P.A.R.C - czyli Steam Powered Artificial Reincarnation Container, tudzież "Carrier".

Do drugiego brakuje mi rozwinięcia "O" i "N", miało być albo "S.I.M.O.N" albo "S.I.M.E.O.N". Póki co jest S.I.M.E - Soul Implanted Mechanised Engine. Skąd wziąć O.N!? : )

No, ale mniej więcej wiecie o co mi chodzi z tymi nazwami. W tym kierunku bym szedł. Coś bezosobowego, sztucznego i technicznego (nawet pseudo), co po zrobieniu skrótu brzmi zupełnie przyjaźnie (jak, np. All-purpose Lightweight Individual Carrying Equipment, czyli swojskie "ALICE"). : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S.I.M.E. mi się podoba. Można by mówić [sajmi], przytulnie to brzmi. :)

Może każdy robot/ konstrukt będzie mieć numer, po którym będzie imię wklecionej duszyczki, np. S.I.M.E. [sajmi] 8776 Richard. :)

Bo w końcu ci wsadzeni do środka mają pamiętać swoje życie, prawda? Bo nasz kobo- spiskowiec będzie...?

Dobra, bo chciałam zabrać się za jakieś edycje mojej poprzedniej pracy i może naskrobię coś nowego. Starałam się zebrć, co tu pisaliśmy i wychodzi: zrudawić Jej włosy i kucyk - z grzywką, zielone wstawki, Klockowi zmienić pyszczek na koparę, narysować profil z boilerem, piecem i całą maszynerią- nie zapominać, że w bebechach też trochę tego ma, nie tylko na zewnątrz!:)

Proszę szybko o jakieś poprawki lub uwagi, żebym się mogła dziś/ jutro rano zabrać do zabawy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh... Brak czasu i kilka złych dni z rzędu robią swoje - trochę tutaj wszystko zaniedbałem, ale już się biorę do roboty. : )

@Rysia - zerknij tutaj i przejrzyj to, co wypisałem dla robota. To może podsunąć Ci jakieś pomysły na projekt, szczególnie chodzi mi tu o ręce.

Myślę, że absolutnie nie musimy się przejmować takimi rzeczami jak "pojemność" rąk i po prostu robot, w razie potrzeby, będzie mógł sobie z ramion wysuwać raz działko, raz rakietnicę, raz otwieracz do konserw, czy cokolwiek innego będzie w danym momencie potrzebował.

Bojler - zrób, zrób, ten profil, ale jak tak na niego od frontu patrzę, to jednak ciągle mam wrażenie, że przydałoby mu się "wyciągnąć" tego garba bardziej w górę.

Mogłabyś jeszcze przy okazji zrobić szkic robota z takim "kapeluszo-kominem", a jakim wspominałem? Wąskie rondo, wysoki "komin", razem sprawiają wrażenie blaszanego kapelusza na głowie robota. Z ronda można zrobić rynnę, która zbiera skroploną wodę, więc byłoby troszkę wygięte do wewnątrz. : )

EDIT:

@down - strasznie, STRASZNIE, podoba mi się patent z wysuwanymi ramionami! : ) Robot będzie mógł je przedłużyć, by szybciej biegać (styl "na goryla"), lub skrócić i wyglądać bardziej "ludzko" (do walki).

Czekam z niecierpliwością na wersję z kominem i krzesełkiem. : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez jakiś czas nie pisałem, ale starałem się śledzić rozwój wydarzeń.

Jednocześnie wymodziłem coś takiego:

2rooniq.jpg

Nogi nie kwalifikują się do publiczne pokazywania, to jasne, ale generalnie myślę że uchwyciłem to coś (głowa Iron Man Mk.I to też nie szczyt marzeń) w takim stopniu, na jaki pozwala mi znajomość Blendera. Chwytaki zrobiłem proste i praktyczne, ale jeśli szalejemy to można mu zrobić normalne dłonie.

Koncepcja jest jeszcze bez komina i krzesełka które zaproponował Alaknar, jutro postaram się je pokazać.

Mam nadzieję że coś z niego was zainspiruje :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alaknar, zerknęłam, dziękuję za porady, postaram się jutro za to zabrać:D

Sergi, bardzo podoba mi się Twój Klocek. :D Może, imo, zbyt okragły. Chociaż daje mu to pewien urok:D

Ale... o sso chozzi z tym krzesłem i kapeluszem? Bo nie ogarniam:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[off]smugglerkowe wariactwo skończone, można wrócić do projektu w końcu[/off]

------------------

Sergi - projekt robota świetny :) co dałbym do poprawy, to tułów (zmniejszyć troszkę), głowę (trochę za bardzo przypomina łepetynę robota ze Stalowego giganta), i dałbym trzy "palce" u rąk - będzie bardziej naturalnie, jeśli robot miałby się np wspinać

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, coś tam jest. Niestety niewiele, wybaczcie. :) Ale... jakoś nie czuję się mocna, jeśli chodzi o robota i rysowanie tych wszystkich mechanizmów mnie przerasta...

http://img34.imageshack.us/gal.php?g=onah.jpg

Ona, może być taki kompromis- włosy?

Klocek... Buźka i bojler, reszta taka koślawa mi wyszła. I jest garb. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz lepiej, choć już na początku było super. : ) Moje uwagi:

1) nie mogłabyś się przerzucić na Picasę? ImageShack działa obrzydliwie powoli i jeszcze te reklamy... ; )

2) mi się takie włosy podobają, ale ktoś pewnie będzie jęczał, że zbyt czerwone. Sprawdź, jak by wyglądała z kolorkiem w okolicach #8F370C, czy #A33400.

3) Aaa!! O Boże! Urwało jej jedną rękę!!!!11 ; )

4) Robot jest super. Kosz na węgiel - perfekcja! Można z tego zrobić ficzer w grze (zbieranie węgla jak gwiazdek w Mario ; ) )

@poor_leno - ja bym tułowia nie zmniejszał. Robot powinien mieć trochę małpio-karykaturalny wygląd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weekend zleciał jak z bicza trzasł i prawie nic nie udało mi się ruszyć, dopiero dziś coś podłubałem, oto wyniki:

Pierwsza wersja dłoni:

http://i53.tinypic.com/s6lkc4.jpg

Druga wersja dłoni:

http://i54.tinypic.com/vxbwr5.jpg

Zbliżenie na cylinder-komin (miał być okopcony, ale nie rozgryzłem jeszcze teksturowania) i składane krzesełko:

http://i55.tinypic.com/vpvkt0.jpg

I rzut oka na całość, po drobnych poprawkach (kolana, stopy, tłów):

http://i54.tinypic.com/eq42kx.jpg

Głowy nie zmieniałem, bo zupełnie nie mam koncepcji, a to chyba najważniejsza część, zwłaszcza jeśli ma wyrażać jakieś emocje mimiką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak! Taaaak! To jest to! :wub: Krzesełku bym tylko dodał jakąś nóżkę, żeby bohaterce było wygodniej opierać nogi o bark robota, oraz żeby się je dało przechylić, kiedy robot będzie biegał na czterech kończynach.

Dodatkowo, zmień mu ręce - w pozycji takiej, w jakiej jest teraz - wyprostowanej - skróć mu ten fragment "wysuwany" (te cienkie rurki w ramionach, tuż przy barku). W wersji "czworonożnej" będzie sobie w tym miejscu ręce przedłużał, dzięki czemu będzie mógł biegać, jak goryl.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...