Gwynnbleid Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ja wybrałem Triss, bo ładna kobita i już. No i umie wyczarować orgazm... Gdzieś było, że wiedźmini zabijają bez uczuć. Końcowy filmik: Geralt biegnie ostro w... na nieludzia. Gniew to też chyba uczucie? Nie wiem jak wy, ale wg. mnie to był jakiś inny wiedźmin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 a według mnie nie to było oczywiste zakończenie eksperymentów przez Salamandrę i Zakon w dwóch formach: 1.superpotęznych mutantów poznanyych w epilogu 2.wiedżminowatych assassynów chociaż to tylko domysły ,ale przecież nie ocalało zbyt dużo wiedżminów ,więc twoja wersja jest mało prawdopodobna(ale wciąż możliwa)-czekamy na kontynuację Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janke Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Kurde mam problem. Jestem w misji w której trzebna te wszystkie sefiry w obelski wsadzic. Mam juz prawie wszystkie. Brakuje mi tylko tej które da mi Raymondo. On każe mi zabic Baranine. Ale kiedy ide do Baraniny go zabic nie da sie z nim walczyc. Co mam zrobic? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kajzerka Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Triss dużo lepsza ^^ Nie chodzi tylko o karty, ale wydaje mi się, ze lepiej kontrolowałaby Alvina. Nawet jak drugi raz grałem i chciałem wybrać Shani tym razem, to zmieniłem zdanie w czasie gry ;P Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 (edytowany) Kurde mam problem. Jestem w misji w której trzebna te wszystkie sefiry w obelski wsadzic. Mam juz prawie wszystkie. Brakuje mi tylko tej które da mi Raymondo. On każe mi zabic Baranine. Ale kiedy ide do Baraniny go zabic nie da sie z nim walczyc. Co mam zrobic? jak ty offtopujesz to ja też mogę przyjdż do niego w nocy do domu tam będzie włączony tryb niebezpieczny ja mam takie coś mam 8 sefir a w dzienniku pokazuje ,że 7 czy to się wyrówna ,bo już dwa razy przeszedłem więc jakbym miał powtarzać to bym sobie odpuścił Edytowano Kwiecień 19, 2009 przez chuunin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noniewiem Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 (edytowany) Słyszałem, że były już problemy z dziennikiem na temat sefir, ale to nie przeszkadzało w ukończeniu tego questu. a według mnie nie to było oczywiste zakończenie eksperymentów przez Salamandrę i Zakon w dwóch formach: 1.superpotęznych mutantów poznanyych w epilogu 2.wiedżminowatych assassynów chociaż to tylko domysły ,ale przecież nie ocalało zbyt dużo wiedżminów ,więc twoja wersja jest mało prawdopodobna(ale wciąż możliwa)-czekamy na kontynuację Ja bym stawiał na to, że to wiedźmin z zewnątrz, nie związany bezpośrednio z Javedem bo w końcu Azar nie mógł się pochwalić wiedźminami w pełnym tego słowa znaczeniu - on tworzył tylko szkaradne mutanty. Edytowano Kwiecień 19, 2009 przez noniewiem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kajzerka Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ja bym stawiał na to, że to wiedźmin z zewnątrz, nie związany bezpośrednio z Javedem bo w końcu Azar nie mógł się pochwalić wiedźminami w pełnym tego słowa znaczeniu - on tworzył tylko szkaradne mutanty. Moim zdaniem jest to albo wiedźmin z jakiejś zapomnianej szkoły, albo specjalnie wyszkolony zabójca pod wpływem eliksirów (czytaj ma coś wspólnego z czarodziejkami (Lożą w sensie) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 (edytowany) Ja bym stawiał na to, że to wiedźmin z zewnątrz, nie związany bezpośrednio z Javedem bo w końcu Azar nie mógł się pochwalić wiedźminami w pełnym tego słowa znaczeniu - on tworzył tylko szkaradne mutanty. to że w grze było pokazane ,ża Azar tworzył tylko mutanty to nie znaczy ,że nie mógł wykorzystać mutagenów to stworzenia zabójcy o pewnych cechach wiedżmina a wiedżminów z zewnątrz już dawno nie ma bo 2/3 szkoły zostały zniszczone a w ostatniej ostali się Vesemir i spółka P.S.ja też wybrałem Triss i przy tym podejściu też zamierzam(nie wiem czemu?) Edytowano Kwiecień 19, 2009 przez chuunin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spontan Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Widzę, że piszecie trochę o dziewczynach. Ja wybrałem Triss, ładniejsza była Czy ktoś grająć pierwszy raz wybrał Shani? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ja za pierwszym razem wybrałem Shani, a dopiero za drugim Triss Co do tego zabójcy, to był on wiedźminem z innej szkoły ( nie pamiętam jakiej, kiedyś na innym forum przeczytałem, że jego szkice, razem ze szkicami jego amuletu były w Artbooku z edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina ). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 (edytowany) z innej szkoły? nie wydaje mi się chociaż nie wykluczam tego zupełnie ale z Szkoły Gryfa czy szkoły Kota(oby to drugie ,bo tam były wiedżminki-ciekawe:) co do kart rozczarował mnie brak karty Carmen przy tej profesji spodziewałem się ,że prędzej lub póżniej... Edytowano Kwiecień 19, 2009 przez chuunin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czyzyk Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ja za pierwszym razem wybrałem Triss ale niedługo mam zamiar wgrać Wiedźmina od nowa i jeszcze raz przechodzić to teraz wybiore Shani. Sproboje tez zagrać po stronie zakonu bo wcześniej grałem po stronie elfów. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ja grałem 2 razy i za każdym razem też wybierałem Triss... jesł 110 razy ładniejsza od Shani ! Koniec i kropka ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZWENIO Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 Ma strasznie chude nogi ;] Szkoda, że wizja twórców Wiedźmina totalnie storpedowała moją, wyrobioną na podstawie sagi A'SA... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz(stefan) Napisano Kwiecień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2009 co do kart rozczarował mnie brak karty Carmen przy tej profesji spodziewałem się ,że prędzej lub póżniej.. Podobne miałem nadzieje. Grę przechodziłem 1,5 raza i zebrałem niemal wszystkie karty, wykonując przy tym wszystkie questy(oprócz jednego, bo skąd miałem wiedzieć, że nie będę mógł później w V akcie zajrzeć do barmanowego ekwipunku. Owe karty były ciekawym pomysłem i trafnym patrząc na postać i osobowość Geralta. Czemu nie ma karty Carmen wyjaśniła dalej jej historia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 (edytowany) wiem po tym quescie z 3 aktu z wilkołakiem też sobie odpuściłem Carmen karty to wspanialy pomysł (nie z powodu co przedstawiają ,ale po prostu lubie kolekcjonować w grach różne bajery-jak kiedyś grałem w Harrego Pottera to zbieranie kart było tam jedyna interesująca rozrywka) poza tym dobrze ,że jest poradnik bo niektórych questów bym nawet nie znalazł np. przyjdż po questa do gościa koło wejścia do kanałów ale tylko pomiędzy 7:00 a 9:00 przypadkiem raczej ciężko na tego pana trafić Edytowano Kwiecień 20, 2009 przez chuunin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 Ja muszę szczerze przyznać, że na hardzie grało mi się łatwiej niż na normalu To wynika zapewne z wprawy Ciekawe czy w następnej części gry będzie coś o Ciri, w końcu w czwartym rozdziale pewien karczmarz o niej opowiadał choć Geralt nie pamiętał tego. Osobiście przeszedłem Wiedźmina dwa razy i przechodzę trzeci, a jeszcze mi się nie znudziło. Też mnie to ciekawi..myslę że jak nie w "II" to może w kolejnej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegor9 Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 Ja myślę, że Alvin był alternatywą dla Ciri. CD project RED zapewne w ten sposób chciało być odmiennym od sagi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 ja bym wolał chyba, żeby jej nie było Wole żeby została mi w pamięci tak jak ja sobie ją wyobrażam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamilosD Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 Ja myślę, że Alvin był alternatywą dla Ciri. CD project RED zapewne w ten sposób chciało być odmiennym od sagi też myśle że Alvin to alternatywa dla Ciri, a Triss/Shani alternatywa dla Yennefer ja bym wolał chyba, żeby jej nie było Wole żeby została mi w pamięci tak jak ja sobie ją wyobrażam Kto wie co szykują twórcy...... Jeżeli w ogóle coś szykują ;P Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegor9 Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 Triss jak i Shani były w sadze, pod taką samą postacią jak w grze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artemis Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 taka ciekawostka : srebrny miecz, który znajdujemy należało do Coena . Można to wywnioskować po rozmowie z ogrodnikiem, oczywiście po wcześniejszym przeczytaniu książki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegor9 Napisano Kwiecień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2009 Tak Ogrodnik mówi też gdzie zginą Coen, a w grze zginą tam gdzie w sadze czyli pod Brenną. Gra ma wiele wspólnego z sagą, przynajmniej bohaterowie nie są wyssani z palca, zwłaszcza ich przeszłość Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbi77 Napisano Kwiecień 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 21, 2009 (edytowany) też myśle że Alvin to alternatywa dla Ciri, a Triss/Shani alternatywa dla Yennefer Nie sądzę. W oryginalnym zamyśle głównym bohaterem Wiedźmina wcale nie miał być Geralt. Cała otoczka fabularna została więc przygotowana tak, by (uwaga, spoiler dotyczy książki) uzyskać spójność z Sagą. A w zasadzie spójność z jedną z wielu interpretacji zakończenia - czyli tą, w której Geralt, Ciri i Yennefer żegnają się z tym światem.. W jakiejś - zapewne zaawansowanej już fazie produkcji - podjęto decyzję o wykorzystaniu mimo wszystko Geralta. Podmienienie "no name'owego" wiedźmina na Wilka było zapewne w miarę proste. Wyobraźmy sobie fabułę gry - z małymi modyfikacjami - bez Geralta. Gra? Ba, moim zdaniem gra i buczy. A dorzucenie na pewnym etapie Ciri i Yennefer wywraca wszystko. Ale już w drugiej części - kto wie, kto wie - skoro CDP RED wskrzesił białowłosego, to może równie dobrze wskrzesić kobiety jego życia... Edytowano Kwiecień 21, 2009 przez Norbi77 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aresz Napisano Kwiecień 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 21, 2009 (spoiler dotyczy książki) Z tego co pamiętam to Ciri nie zupełnie umarła, ona po prostu przeniosła się razem z Geraltem i Yennefer w zaświaty, tyle że ona mogła przecież spokojnie między światami podróżować, więc teoretycznie ma możliwość wydostania się stamtąd w każdej chwili. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się że właśnie tak było. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...