-
Zawartość
1462 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Komentarze blogu napisane przez mister155
-
-
Wszystkie dostępne nań Pokemony =] Co jak co, ale te gry są po prostu fajne ^^ A w Zeldzie gdzieś się zaciąłem >< Przyznam również, że fajnie grało mi się w Harvest Moona Stare czasy.
-
No, no, Panie Przewodniczący, witamy w Teamie ;]
-
Ja tam się gier nie boję jakoś. Chociaż FEAR mnie trzymał w napięciu, ale rzekomo najstraszniejszy na rynku Dead Space nawet mnie nie wzruszył. Raczej chodzi o nastawienie xD Bać to się boję do tej pory od małego screamerów. Brr.
-
Taki największy największy? Taki, że jak go zobaczyłem, to pomyślałem 'Ło żesz w mordę!' i to w wersji mniej cenzuralnej? Hm, pierwszy boss z Painkillera na pewno, choć nie pamiętam, jak się zwał i większego problemu z zabiciem go nie miałem, jeden z midbossów Ninja Gaiden 2, ten przed Statuą Wolności, kto grał, ten wie, ostatni boss NG2 wersja 1 i Uroboros numer 3 w Resident Evil 5. A największy w sensie najtrudniejszy... Vergil (pomogła dopiero woda święcona, którą skądś wyczaiłem. Zresztą, tylko pierwszą walkę wygrałem, nie przeszedłem kolejnego bossa. Zonk), ostatni boss z Ninja Gaiden 2 (mało pada nie rozwaliłem, ale dziada ubiłem) i boss z 3 etapu NG2, ta latająca elektryczna ryba. Jak puściła na mnie piranie, to za cholerę nie było, jak się przed tym obronić. Zresztą, wymiataczem to ja nie jestem, zawsze łatwo mnie było ubić. Np. teraz, kupiłem sobie DMC3 za 15 zł (to był pierwszy szok) i zaciąłem się na tych dwóch bliźniaczych mieczach. Gram na klawiaturze. Kiedyś ich na klawiaturze ubiłem. Arghh.
-
Uomg, anime SE nudne? Can't be!
-
Ja miałem jeszcze ciekawszą sytuację. Kiedyś, jak byłem młodszy, była jakaś seria gier (Dobra Gra może? Nieważne), która zbyt droga nie była, a kilka ciekawych produkcji miała. To tata skusił się na pierwszego Unreala. Zadowolony, otwiera opakowanie, a tam... Płytka z drugą częścią jakiegoś samouczka do angielskiego. Oczywiście, telefon nic nie dał. Bo jak to, nie może być nie ta płyta! Nie udowodni pan, że ta płyta była zamiast tamtej!
Od tego czasu, chociaż miałem latek ze 7-8, a w samego Unreala nie grałem (akurat kilka miesięcy później był jako full w CDA ^^), to wciąż sprawdzam na miejscu, czy w pudełku jest to, co miało być. Zresztą, raz jeden kupiłem Play, również kilka lat temu, i zamiast tej płyty z tą pełną wersją, dla której kupiłem, była zupełnie inna płyta. Well, bywa, kuzyn dostał egzemplarz i pozostałe płyty, zakupiliśmy wtedy ponownie. Ech, te czasy, gdy nie kupowałem CDA ze względu na wygórowaną cenę...
-
Hm, jak na razie zbiorę na Serious Sam Drugie Starcie HD, cobym miał w co grać na sieci z Forumowiczami marudzącymi (xD), ale myślę, że i na AitD się kiedyś skuszę.
-
Ja mam Everplay, do tej pory żałuję za swój grzech, toż to nawet dobrze nie brzmi, kilka progów ma IDENTYCZNY dźwięk (ocb?!), szumi... Przypominajcie mi, żebym nigdy więcej nic nie kupował z takich rzeczy na Allegro, ever.
-
A właśnie zastanawiałem się, czy się wybrać. Chyba jednak się skuszę.
@skoczny: Niezniszczali jak dla mnie sux. Tylko Statham miał kilka fajnych akcji ze swoimi nożami, poza tym prócz niego i Stallone'a to wielu z kadry na filmie widać nie było.
-
O serwery martwić się nie musisz, to już zależy od tego, co wolisz. Jedynka ma bardziej soczysty klimat, za to bardzo brakowało mi broni białych, które są w dwójce, rozczłonkowywanie też jest fajną rzeczą. Ja polecałbym obie, chociaż mi osobiście bardziej chyba podchodzi dwójka.
-
Legalne narkotyki - głos eksperta
w Tematy (nie)ważne i (nie)poważne
Blog prowadzony przez argomaxer
Grałem kiedyś w grę, w której ludzie dostali nieograniczony wręcz dostęp do narkotyków. Bioshock się toto zwało x.x Ja jestem stanowczo przeciw legalizacji wszelakich narkotyków, osobiście nie obraziłbym się za zdelegalizowanie papierosów, bo nie lubię, jak mnie na ulicach trują. Mojego zdania raczej nic nie zmieni. Sam sobie wpoiłem, że narkotyki to zło totalne, jak obserwowałem otoczenie.
-
Serialu nie oglądałem wcześniej, bądź go nie pamiętam, ale mimo wszystkich tych dziwnostek i tak uważam ten film za odlotowe, rozluźniające kino, jakiego oczekiwałem.
-
@ShadowNinja: Pamiętam. Mocna rzecz.
-
W moim słowniku: filmy animowane nie odnoszące się do realnej rzeczywistości = bajka. Czyli np. ten film jest dla mnie bajką, a taki Walc z Bashirem nie. Zresztą, trudno, żeby =X
-
Wybory Miss - wybieramy kandydatkę nr 50!
w Kącik nie-do-końca-artystyczny
Blog prowadzony przez MarkosBoss
Wee, mój głos okazał się decydujący ^^
-
Brak przecieków - czemu mi nie przeszkadza?
Blog prowadzony przez haz111
Ja w sumie nie uczestniczyłem w samym temacie, bo tłok był, ale zawsze patrzyłem na bieżąco, co mamy na czasie. A teraz przypomina mi się numer z DMC4. O ile pamiętam, wtedy też nie było Przecieków. W każdym razie, mam zaufanie do Redakcji i z niecierpliwością oczekuję poniedziałku ;]
-
Na informatyce w liceum... licencje i inne pierdoły...
Blog prowadzony przez haz111
Uo, ja w technikum aktualnie biorę algorytmy w Magicznych Bąbelkach Słyszał ktoś o tym w ogóle? Poza tym mamy rzekomo bawić się w konfigurowanie ikspeka na wirtualnej maszynie i we wtorek mamy sprawdzian z przerabiania systemów liczbowych x.x Nieco hardkorowe, ale i tak uważam, że dobrze zrobiłem idąc na informatyka =] Keep trying!
-
Sytuacja moja jest o tyle ciężka, że ani nie pracuję (nawet nie mam się za bardzo, czego chwycić, tym bardziej kiedy), ani nie dostaję nawet regularnego kieszonkowego, tyle, co sobie zachomikuje drobniejszej kasy z zakupów bądź dostanę na urodziny. Może to i zazdrość, ale ja naprawdę nie mam, jak zagrać w to, czego właściwie oczekiwałem od dnia pierwszej zapowiedzi i z czym wiązałem duże nadzieje. Cóż, przynajmniej wiem, że nie mogę winić za to jedynie twórców gier W każdym razie, ten wpis powstał, bym mógł odreagować i mu się to udało, z waszym niemałym wstawiennictwem. Dzięki
-
Może i tak, może to i brzmi jak marudzenie wkurzonego nastolatka, bo humor taki, a nie inny dzisiaj mam, no ale kurde... Aż mi słów brakuje, żeby to wyrazić ;/
-
Ja SE obejrzałem i uważam, że było świetne, a w mandze jestem gdzieś, hm, gdzieś 3/4 tego, co w anime i jak na razie wielkich odstępstw nie widzę. A za Brotherhood mam zamiar się zabrać, ale to prawdopodobnie po tym, jak skończę K-ON!! i Black Lagoon w końcu, bo stoją i stoją x.x
-
W tym wykazie zaprezentowałem jedynie gry, które zdołałem przejść od początku do końca. ME - zabił mnie, gdy po 4 godzinach zepsuł mi się save, od nowa nie miałem siły. MGSa mam jedynkę i jeszcze nie udało mi się podejść doń tak, żebym go przeszedł, jakoś mnie nie wciągnął, choć grałem tylko do Revolver Ocelota (wiem, wiem, nie zdążyło się na dobre rozkręcić). W innym wypadku - do listy dochodziłby również Fallout 3, bardzo mi bliski, Final Fantasy 7 i 8 i zapewne kilka innych produkcji, które już wbiły mnie w fotel z zachwytu.
-
Gry epickie dla mnie
Nie czepiać się więc, że dla was nie są epickie. Mówiłem - u mnie rozbudziły takie uczucia, że są w randze 'epic'.
@hexen: Epizodów nie przeszedłem. Chyba się za nie zaraz wezmę.
-
@hexen: W MW2 nie grałem, jedynka - fakt, zapomniałem, ale zapomniałem również o Half Life, obu częściach, które również spodobały mi się jak diabli. No ale cóż, nie będę teraz tego edytował, zapiszę gdzieś tytuły i kiedyś napiszę kolejną taką listę, poszerzoną o kilka tytułów ^^
-
@Leopos, to jest spis według moich własnych przekonań i dla mnie fabuła DMC4 jest prosta, acz wciągająca, i jak ładnie Dapis stwierdził, genialne cut-scenki, które budują genialny klimat. Nie krzycz.
"Widocznie sobie zasłużyły..."
w Trybuna Ludowa Jokkera
Blog prowadzony przez Jokker
Napisano
Katolik == wcielenie dobra jedynie w teorii, co dobrze widać. Jestem katolikiem i jestem zdecydowanie przeciw temu, co stało się pod Pałacem Prezydenckim. Na demotach to ładnie opisali. Są kibice i są kibole. Są katolicy i są katole. Ja polskich polityków mam serdecznie dość, co wie każdy, kto widział mój ostatni wpis na blogu. Polska się stacza.