Odtwarzacze mp3/mp4

[Michal_666]

Zastanawiam się czy jest w ogóle jakiś sens w kupywaniu odtwarzacza mp4. Od razu mówie że nie zależy mi na szpanie czy coś w ten deseń. Jak wasze odtwarzacze mp4 się spisują? Używacie ich tylko do słuchania muzyki czy jeszcze czegoś? Czy to że odt. ma wyświetlacz OLED to lepszej jakości będą filmy?

Zastanawiam się nad takimi odtwazaczami: pierwszy,drugi,trzeci.

PS. Sorry że pisze post pod postem, ale chce by było widoczne, że w temacie jest nowe pytanie. PzDr

[Merib]

Wg mnie również nie ma sensu kupować odtwarzacza mp4, poza PSP i iPodem. Ekrany urządzeń które pokazałeś są małe i kiepskiej jakości, filmu na tym nie zobaczysz a i z odtworzeniem będzie kłopot, powstają coraz to nowe kodeki i bez oprogramowania napisanego specjalnie z myślą o danym sprzęcie będzie ci trudno znaleźć film który mp-czwórka rozpozna.

Inaczej jest z PSP na którym odtworzysz co zechcesz, bo dla niego są programiki które konwertują film specjalnie z myślą o jego parametrach i ekranie.

[Michal_666]

Czyli lepiej kupić normalny odtwarzacz mp3?

PS. Nie stać mnie na PSP. Ale mam za to PS2

[[Ekspert] Mormegil]

Zastanawiam się czy jest w ogóle jakiś sens w kupywaniu odtwarzacza mp4...

In my opinion, not. Maly ekranik = [beeep] widac. A nawet jak cos widac, to strasznie male. To jeden problem, drugi to czas dzialania. Duzy ekran = DUZE zuzycie energii. Czyli albo nic nie widzisz, bo za male, albo widzisz cos, ale tylko 30 minut, bo potem trzeba ladowac/wymienic baterie.

Jedynym plusem moze byc mozliwosc przegladania plikow tekstowych. (chyba sa takie na kotrych nawet pdf'y chodza :shock: = sciagi )

PS. Sorry że pisze post pod postem, ale chce by było widoczne, że w temacie jest nowe pytanie. PzDr

Wystarczy zaznaczyc swoj post ctrl + c, dac usun, napisz odpowiedz, ctrl + v

Inaczej jest z PSP na którym odtworzysz co zechcesz, bo dla niego są programiki które konwertują film specjalnie z myślą o jego parametrach i ekranie.

Ciekawy argument. A co za problem znalezc program, ktory przerobi nam dowolny film do mozliwosci naszego odtwarzacza

[Michal_666]

Ciekawy argument. A co za problem znalezc program, ktory przerobi nam dowolny film do mozliwosci naszego odtwarzacza

Programy do convertowania filmów do formatu odtwarzacza są w komplecie. Więc sądząc po waszych opiniach chyba skusze sie na ten odtwarzacz

A wiecie może czym rożni się ten odtwarzaczod tego . Są w tej samej cenie a ten drugi nie ma sdslot i radia :? PzDr

EDIT

Error. Ten drugi też ma radio.

[Merib]

Inaczej jest z PSP na którym odtworzysz co zechcesz, bo dla niego są programiki które konwertują film specjalnie z myślą o jego parametrach i ekranie.

Ciekawy argument. A co za problem znalezc program, ktory przerobi nam dowolny film do mozliwosci naszego odtwarzacza

No właśnie problem jest niesamowity, kumpel kupił shitopodobny odtwarzacz mp4 na Allegro i nie może nawet sobie na nim simpsonów ściągniętych z p2p zobaczyć bo konwertując JAKIMKOLWIEK programem okazuje się że po załadowaniu na mp4 nie widać go na liście filmików do wyboru, po telefonie do sprzedawcy Allegro mówi on że widoczne serial jest "na dzikich kodekach" może i tak jest, ale liczcie się z tym że często mp-czwórka pliku z filmem nie rozpozna :evil:

Co do softu to programy do konwertowania na mp4 mają zasadniczo 3 funkcje:

1 Konwetuj na iPod

2 Konwertuj na PSP

3 Konwertuj na mp4 (z tym że odtwarzaczy takowych jest takie zatrzęsienie że mogą wystąpić problemy jakie opisywałem)

Więc o jakimkolwiek doborze programu do odtwarzacza nie może być mowy, a co do tego programu co jest w zestawach na Allegro to w 90% to jakiś darmowy program, chociaż ten który mówisz że chyba go kupisz może mieć jakiś soft napisany specjalnie pod niego (pokusiłbym się o m@il do sprzedawcy)

[Michal_666]

Ale po waszych opiniach powiedzialem, że kupuje już odtwarzacz mp3 a link jest wyżej

[[Ekspert] Mormegil]

No właśnie problem jest niesamowity, kumpel kupił shitopodobny odtwarzacz mp4 na Allegro i nie może nawet sobie na nim simpsonów ściągniętych z p2p zobaczyć bo konwertując JAKIMKOLWIEK programem okazuje się że po załadowaniu na mp4 nie widać go na liście filmików do wyboru, po telefonie do sprzedawcy Allegro mówi on że widoczne serial jest "na dzikich kodekach" może i tak jest, ale liczcie się z tym że często mp-czwórka pliku z filmem nie rozpozna :evil:

"szukajcie, a znajdziecie" Sluchaj, nie ma, ze sie nie da. Przekonwertowanie z dowolnego formatu filmu na dowolny inny format, to tylko kwestia znalezienia odpowiedniego programu, oraz dekodera formatu przerabianego i kodera formatu porzadanego. Jak dobrze poszukac to taki programik bedzie potrafil nie tylko konwertowac, ale nawet zmienic rozmiar obrazu.

Bajery takie jak edycja sciezki dzwiekowej, to juz raczej darmowe nie beda

Oczywiscie trzeba wiedziec, jakie ograniczenia ma nasze urzadzonko. Np moj mp3 nie odtwarza plikow z zmienna iloscia kbit/s, oraz z wiekszym probkowaniem niz 256 kbit/s

Jeszcze jedno, a propo zmieniajacych sie standardow. Jesli sie kupi sprzet porzadnej firmy, to mozna miec nadzieje, ze bedzie ona prowadzila wsparcie dla swoich produktow. Mozna, wiec liczyc na to, ze od czasu do czasu pojawiac sie bedzie uaktualnienie oprogramowania odtwarzacza.

[!Gacek!]

Mam prośbę. Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry odtwarzacz MP3 w cenie do 250zł. Najlepiej 512MB i sklep a nie allegro. Wbudowane radio może mieć choć nie musi. czekam na propozycje.

[_aston_]

http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=22893 - 512 mb, wbudowane radio i dyktafon. Minus - jak zwykle wśród takich konstrukcji, niska jakość dyktafonu, ale oprócz tego player bardzo przyzwoity. Wiadomo, w kwestii jakości do iRivera startować nie może ale w tym segmencie cenowym jest to bardzo dobry wybór. Oczywiście nie są to słowa oparte na komentarzach z Komputronika, miałem ten odtwarzacz w ręce i użytkowałem przez jakiś czas. Polecam.

[ojciec_natoora]

Mam problem z odtwarzaczem Mp3. Niestety nie wiem jakiej jest firmy (tj. na pudełku piszę tylko "Digital Mp3 Player". Problem jest następujący - odtwarzacz nie włącza się. Problem poprzedziły samoczynne zmiany ustawień i języków (naprawdę, ciężko się korzysta z Mp3 playera z chińskim menu).

Adres zdjęcia (nie tego samego odtwarzacza, ale takiego samego) to pierwsze zdjęcie na:

http://www.allegro.pl/item101621556__odtwa...najtaniej_.html

Pojemność mojego odtwarzacza to 512Mb, posiada on radio, dyktafon i ok. 480Mb muzyki którą chce odzyskać. Proszę o pomoc.

Ciezka sprawa, bo nic nie napisales. Przydaloby sie wiecej informacji. Probowales moze wymienic w nim oprogramowanie, moze Ci upadl, jak dlugo go masz. Cokolwiek. Tak samo z siebie, to sie raczej nie popsulo.

Jak wygladaly te zmiany jezyka? Zawsze na chinski, czy losowo?

?

Odpowiadam (rozpocząłem nowy topic, zanim nie zuważyłem tego):

Nie, nie próbowałem zmieniać oprogramowania.

Zmiany języka wyglądały następująco:

1.Włączam playera.

2.Słucham muzyki/radia/cośtam innego

3.Wyłączam playera

4.Włączam ponownie

5.Chiński język i ogólna zmiana ustawień na domyślne.

Co do ostatniego raz przełączył się na angielski.

Jeżeli chodzi o upadki, to o ile pamiętam do tej pory nie.

Działał (uwaga, uwaga) całe _DWA_ dni. Kupiłem go bez gwarancji, a nie miałem czasu zwrócić go. Teraz już jest za późno na wymianę, a szkoda go trochę, bo leży między monitorem, a klawiaturą i się kurzy.

Glupi pomysl, ale moze jestes rozowa blondyna (albo taka mniejsza pomaranczka:) ) . Probowales wymienic baterie ?

Eeee... Aż tak głupi nie jestem... (a nawet blondyn nie!) Była to pierwsza czyność jaką wykonałem.

I uprzedzając pytania:

- komp nie widzi go, gdy się go podłączy (nawet jako nieznane urządzenie)

- to nie jest żart z tymi dwoma dniami

[_aston_]

Zmieniają się języki, komp go nie wykrywa ale player działa, tak?? Jeśli sytuacja tak wygląda, to zacząłbym od wymiany softu na nowszy/poprawiony, skoro działa to z elektroniką wszystko jest w porządku, czyli pozostaje tylko awaria oprogramowania.

[ojciec_natoora]

Zmieniają się języki, komp go nie wykrywa ale player działa, tak??

Player _NIE_ działa.

Sytuacja zmiany języka pochodzi z czasów (dawno, dawno temu w odległej galaktyce) kiedy player działał. Sorry, że nie wyrażam się jasno, ale niewyspany jestem, i ogólnie mi się coś dzieje... ).

Ogólnie jak wyglądało użytkowanie:

-zakup playera w naszej stolicy

-intensywene wykorzystywanie

-powrót do Wiochy (Ogrodzieniec to czasami zwą)

-padnięcie playera (tj. nie na podłogę, ze schodów, pod tira, itp. )

AMD 64 3500+; 2X7800GT; A8N-SLI; 2048 PDP 400; 2X MAXTOR 200GB; X-FI;

SS ZEUS 650W; NEC 1970GX

Kiepski sprzęt... To nie to co super Celeron 700, GF2, 128Ram - bo dopiero na takim sprzęcie gry rozwijają skrzydła :PPP)

[_aston_]

No to sytuacja jest zdeczka skomplikowana... Jeśli nie da się włączyć playera to nowego softu nie wgrasz, także ta opcja odpada... Myślę, że tylko serwis Ci pozostał, ewentualnie kontakt i porada od sprzedawcy dotwarzacza... Chyba, że inny forumowicz będzie wiedział, jak można rozwiązć Twój problem??

[[Ekspert] Mormegil]

skontaktuj sie ze sprzedawca, moze przyjmie sprzet, jak nie to moze chociaz Ci powie, czy jemu tez sie tak dzialo.

Zmiana jezykow, przywracanie ustawien domyslnych itp, sugerowalyby problem pamieci. Tej gdzie siedzi system operacyjny. Niestety, chyba czeka Cie wyprawa do serwisu.

ojciec jesli nie ma gwarancji, to fundnij mu rozbiorke moze gdzies wysunal sie jakis kabelek, albo tasma.

[ojciec_natoora]

Dzięki, chyba pozostał tylko serwis. Po "rozbiórce" nie było widać nic, co byłoby niedoczepione, oderwane. Jeszcze raz dzięki.

[Michal_666]

Kupiłem ostwarzacz SanDisk sansa e130 512 i musze powiedziec że jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobre są słuchawki dodawane do kompletu, nie słychać nic z otoczenia. Moge ten odtwarzacz polecić każdemu.

[Podkościelny]

Cześć!

Zamówiłem iPoda na allegro, wczoraj doszedł, chciałem go skonfigurować i ... kicha.

Po pierwsze nie otwiera się iTunes, gdy podłączam iPoda.

Po drugie, gdy włączam iTunes ręcznie, wyskakuje mi komunikat:

The registry settings used by the iTunes drivers for importing and burning CDs and DVDs are missing. This can happen as a result of instaling other CD burning software. Please reinstall iTunes.

Wciskam ok, włącza się iTunes i wyskakuje mi:

The software required for communicating with the iPod is not installed correctly. Please reinstall iTunes to install the iPod`s software.

No i w zakładce Sources nie ma mojego iPoda [Jasiur mi jeszcze mówił, że przy pierwszym uruchomieniu powinno wyskoczyć okno, w którym miałbym wpisać nazwę swojego iPoda, ustawić różne rzeczy, tego też nie ma.].

Szukałem na www.apple.com i znalazłem rozwiązania tutaj: http://docs.info.apple.com/article.html?artnum=93716 , ale ciągle nie działa.

Poza tym kilkukrotnie reinstalowałem iTunes, ściągałem najnowszą wersję.

Po trzecie nie działa Updater. Wersja iPoda to 1.0. Miałem updatera z września 2005, ściągnąłem najnowszego, z 23 marca 2006, ale ciągle wyskakuje mi iPodService error.

Proszę, pomóżcie mi, bo po siedmiu godzinach walki z nim już nie mam siły.

[[Ekspert] Mormegil]

Podkoscielny:

- system wykrywa Ci tego iPod'a :?:

- jaki masz system :?: Jak XP to sprobuj wywalic calego iTunes'a i zdac sie na sterowniki systemowe

- probowales wszystkich sposobow, z tych ktore zamiesciles :?:

- idz do jakiegos kumpla i sprawdz czy u niego dziala

- probowales innych kabli :?: moze ten, ktorego uzywasz jest uszkodzony

[Podkościelny]

System go wykrywa, wyskakuje mi jako dysk.

Mam XP SP2.

Sprawdzałem na laptopie i wszystko jest wporządku. Więc wina musi być po stronie mojego komputera.

Kabel jest dobry .

Tak więc jak już pisałem, iPod na laptopie działa i wszystko jest ok. Na moim kompie udało się też wysłać muzykę przez SharePoda [taki programik ], ale tam nie można okładek ustawić, a to by był miły bajer .

[[Ekspert] Mormegil]

A nie mozesz przesylac muzyki jako pliki metoda kopiuj wklej :?: bez zadnych dodatkowych aplikacji :?: Ja tam juz dawno olalem aplikacje od Creative'a. Kopiuje wszystko recznie.

Windows Media Player powinien bez problemu obsluzyc iPod'a. On tez potrafi przeslac muzyke i jeszcze ladnie Ci ja pokataloguje na urzadzonku. Byc moze i okladki potrafilby przeslac. Playlisty tez tworzy bezproblemowo. Trzeba tylko wybrac format odpowiedni do iPoda.

A czemu sam iTunes nie dziala u Ciebie :?: trudno powiedziec. Najwidoczniej powstal jakis konflikt programowy. Tresc bledu sugeruje problemy z aplikacja do nagrywania plytek. Moze jakis nero siedzi w pamieci. Sprobuj go zabic.

Moze instalujesz ITunes'a podajac bledny port :?:

Nie wiem, nie mam narazie innych pomyslow.

[CataractuS]

Witam, mam pewien problem.

Od niedawna mam odtwarzacz MPio FE100 z 512MB i na orginalnych słuchawkach słysze coś jakby "piszczenie" lub "ćwierkanie" na pewnym stałym poziomie głośności. Robienie głośniej lub ciszej zupełnie nie wpływa na te dziwne dzwięki. Najpierw myślałem, że może wina słuchawek, ale po podłączeniu ich do innego źródła dzwięku grają nad wyraz dobrze. Zauważyłem też pewną analogię tych dzwięków do tego co akurat jest na wyświetlaczu - gdy otworzę menu dzwięk się nasila (menu rozświetla większość wyświetlacza) gdy odtwarzany jest jakiś utwór to ten irytujący dzwięk jakby tyka w rytm przewijania tekstu na wyświetlaczu, a gdy włączy się wygaszacz to irytujący dzwięk prawie całkiem cichnie (po ekranie porusza się taka mała nutka).

Czy ktoś miał jeszcze takie problemy?

Spodziewam się, że czeka mnie wizyta w serwisie :(

[I-Ninja]

Nie wiem co oznacza opcja LINE IN w mp3.

Mogę zmienić w odtwarzaczu na nagrywanie WAV i LINE IN i właśnie niewiem co to jest.

Jak mam na WAV to jest normalne nagrywanie i odtwarzanie a LINE IN nie.

[Szpik]

Line in to inaczej gniazdo pod które możesz podłączyć inne żródło dżwięku np discman i bezpośrednio w ten spośó nagrywać mp3 na swoim odtwarzaczu. A tak z ciekawości jaki odtwarzacz posiadasz

[wies.niak]

CataractuS -> ja mam MPio FY300 (256MB). wiem o jaki dźwięk ci chodzi, tyle że u mnie występuje on troszkę inaczej: słychać ćwierknięcie (wszystkie są bardzo ciche, można je usłyszeć w ciszy, jak słucha się na głośności 3-6/30) przy zmianie kawałka; nie jestem pewien czy w menu też ten dźwięk nie występuje. generalnie jest powiązany z użyciem joystick'a, ale nie traktuję tego jako problemu, z powodów jak wyżej .

sprawdzałeś czy na stronce producenta nie ma nowszego firmware'u? ja do swojego wgrywalem nowszy, bo oryginalny miał equalizer źle skonfigurowany (w zasadzie nie było różnic między ustawieniami). po zmianie nastąpiła radykalna poprawa.

poza tym oryginalne słuchawki nie wytrzymały grania na głośności 30/30 - zaczęły charczeć lekko (na tyle rzadko było to słychać, że byłem w stanie z tym żyć) i po pewnym czasie (tak na oko rok od zakupu) przerwał się kabel przy wtyczce - przelutowałem i działał jeszcze z 2 miesiące:) z braku czasu i chęci kupiłem creative'y i dźwięk jest znacznie lepszy niż na oryginalnych.

innych mankamentów nie stwierdziłem - wszystko działa bardzo fajnie, jestem zadowolony. aha, odlepił się numer seryjny (taśma bezbarwna dała radę). dodam, że dyktafon jest świetny - "testuję" go na prawie każdym wykładzie .