Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Slateer

Call of Duty (seria)

Polecane posty

Wersja Steam chyba dziala, natomiast stara wersja pudelkowa sie raczej nie odpali przez (poki co?) brak wsparcia Windowsa dla uzytego na plytach przed laty DRM. Co prawda na upartego mozna to obejsc, ale ze wzgledu na regulamin forum nie bede sie rozpisywac na ten temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MayoneS

Raczej nie ma na to szans. Steam to nie wydawca tylko sklep zarabiajacy na sprzedawanych u siebie grach. Nie maja zadnego powodu dawac klucza do gry na platforme Steam komus, kto ma juz te gre zakupiona w wersji non-Steam. Jesli juz, to by trzeba bylo skontaktowac sie z pomoca techniczna Activision i od nich uzyskac jakas rade.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurczę, dylemat mam wielki. Po przejechaniu się na BO3 i wyrzuceniu pieniędzy na kilka godzin gry w single (multi to dla mnie porażka) nie mam kompletnie ochoty na jeszcze bardzej futurystyczne Call of Duty, ale strasznie kusi mnie ten remaster CoD4 - gry w której do tej pory jestem zakochany...cena to ponad 200zł, ale powrót na nowego Crasha czy Backloota jest strasznie kuszący...ktoś planuje zakup? Będzie z kim postrzelać? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EtrOo

Podejrzewam, ze jakis czas po premierze Infinite Warfare Acti "wsluchujac sie w glos fanow serii" wyda remastera Modern Warfare jako samodzielny tytul na Steam, oczywiscie w okazyjnej cenie minimum 39,99 euro (chociaz bardziej obstawiam 49 euro). W koncu kto jak kto, ale oni znaja sie na trzepaniu z ludzi kasy. A skoro beda osoby chetne to kupic, ktore jednak wczesniej nie zdecydowaly sie na zakup Legacy Edition Infinite Warfare, to okazji na zdobycie dodatkowej kasy Acti nie przepusci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli to prawda, ze SP nie bedzie w nowym COD, to najprawdopodobniej go sobie odpuszcze. Multi COD kiedys mnie bawilo, ale teraz wkurza, ze przez tyle lat Acti wciaz nie ogarnelo tematu oszustow, ktorzy nawet nie staraja sie ukryc, ze korzystaja z aimbota i psuja zabawe innym. Niby jest system raportowania, ale jego przydatnosc jest w zasadzie zerowa. A tryb Zombie nigdy mnie nie krecil. Inna sprawa, ze wciaz nie ujawniono, w jakich czasach ma sie nowy COD rozgrywac. Jesli mialaby to byc przyszlosc, to nawet z singlem BO4 bym na premiere nie kupil, a dopiero z 2 lata po niej, kiedy cena gry troche spadnie, bo futurystyczne klimaty w tej serii do mnie nie trafiaja kompletnie. 

Zdaje sie, ze w tym roku ma byc tez remaster Modern Warfare 2, ale bedzie on pozbawiony trybu multi. Moze Acti po prostu planuje wydac tegorocznego COD w postaci pakietu zawierajacego kampanie singleplayer z odswiezonego MW2 i multi zatytulowane BO4. Czas pokaze, czy plotki o braku tradycyjnej kampanii dla jednego gracza w nowej odslonie COD sa prawdziwe...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Multiplayer z ogromną liczbą cziterów i perków przestał mnie interesować lata temu. Jedyne co mnie przyciągało to właśnie SP, dlatego wracałem do kolejnych COD-ów, mając nadzieję, że znajdę jeszcze kiedyś coś na poziomie Modern Warfare albo dwójki. A takie rozwiązanie, jeszcze ta plotka o tytule battle royale... Jakby tych tytułów było w ostatnim czasie mało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam perki w COD zawsze pasowaly. Pozwalaly dopasowac postac do stylu gry. Fajne to bylo w MW2, rozwiazanie z BO, w ktorym mozna bylo wziac wiecej perkow, ale kosztem np. granatow, broni czy dodatkow do niej tez mi pasowalo. W WW2 system byl dla mnie gorszy, bo np. chcac grac z tlumikiem bylo sie skazanym na dywizje spadochroniarzy korzystajaca wylacznie z SMG. Mimo wszystko jako wieloletni fan COD stwierdzam, ze obecnie lepiej mi sie gra w BF1 czy nawet w tryb Blast w Battlefroncie z 2015 roku, niz w ktorakolwiek z wydanych w ciagu ostatnich 5 lat odslon serii Call of Duty. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko myślę, że jeśli chcą wydawać CoD-a bez singla to nie powinni podpinać go pod którąkolwiek z serii. Zamiast tego dać mu jakiś osobny podtytuł, wtedy i ludzie mieliby jasny przekaz "to jest gra multi", i studio mogłoby rozwijać tytuł do woli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redaktor Kotaku ponoć potwierdził brak kampanii singlowej. Czyli kolejny rok w którym spasuję z CoDem, a szkoda, kiedyś dla mnie seria na równi z BF-em. Tak jak mówicie - w singla grało się w CODa, w multi w Battlefielda. Ciekawe czy w jakikolwiek sposób wpłynie to na poprawę multi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam troche inne odczucia. ;) Pierwszego Black Ops kupilem w dniu premiery. Przez problemy techniczne gry przejscie kampanii bylo frustrujace (black screen podczas wczytywania jednej z ostatnich misji), a gra w multi jeszcze bardziej (slaba optymalizacja na PC, stuttering, disconnecty czy problemy z dolaczaniem do meczu, do tego wrecz zerowa komunikacja ze strony PC community managera na oficjalnym forum gry. Chociaz ogolnie gra mi sie podobala, to po dwoch tygodniach dalem sobie spokoj i juz do niej nie wrocilem nawet po tym, jak Treyarchowi udalo sie naprawic port PC. Z kolei przy pierwszym kontakcie MW3 mnie rozczarowal. Kampania byla mocno meh, multi przez 20h nie przekonalo mnie do siebie i tez sie z nim szybko pozegnalem. Jednak po jakichs 2 miesiacach znowu je odpalilem i tak mnie wciagnelo, ze nabilem w nim ponad 500h. Za to kolejne odslony podchodzily mi coraz gorzej. Sporo gralem w Ghosts, ale uwazam go za slaba odslone, BO2 i jego futurystyczne klimaty byly dla mnie ciezkostrawne. Advanced Warfare zamieniajacy rozgrywke multi w starcia latajacych w powietrzu power rangersow wywolywal u mnie ostra biegunke, ktora lagodzila troche niezgorszy fabularnie tryb single. Ponownie futurystyczny BO3 byl jak zgaga po BO2. Infinite Warfare mial znosnego singla z rozczarowujacym finalem i ponownie multi promujace ludzi z ADHD. No i wreszcie WW2, ktory zrezygnowal z latania w powietrzu, biegania po scianach, niewidzialnosci, egzoszkieletow i innych futurystycznych bzdetow. W singla gralo sie dobrze, w multi tez bylo niezle. Gdyby nie cheaterzy w oczywisty sposob korzystajacy z aimbota i wbijajacy same headshoty przez caly mecz oraz brak jakiejkolwiek reakcji Acti na ten problem (niby byla opcja raportowania, ale wielokrotnie na tych samych cziterow natykalem sie w meczach rozgrywanych nawet kilkanascie dni po tym, jak byli masowo raportowani przez innych graczy), to moze gralbym w WW2 dalej zamiast odstawic gre po prawie 250h spedzonych w multi. 

Nowy Black Ops ani mnie nie grzeje, ani ziebi. Tryb BR zapowiada sie ciekawie, mam tez nadzieje, ze fizyka pojazdow bedzie bardziej zaawansowana niz to, co dostawalismy przez kilka ostatnich lat w singlu. Z drugiej strony pierwsze zapowiedzi znow wskazuja na futurystyczne klimaty, ktorych w kontekscie serii COD fanem nie jestem. Do tego jesli nie rozwiaza problemu oszustow, to zycze wszystkim wiele radosci w trybie BR. Nie sadze, zebym kupil tego Blopsa. Wiele zalezy w sumie od tego, jaki okaze sie byc nowy Battlefield. W BF1 gralo mi sie swietnie i jesli BFV okaze sie byc rownie dobry, to nie bede mial potrzeby ogrywac nowego COD. Zreszta zawsze mam tez alternatywe w postaci Escape from Tarkov i Squad...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@2real4game

Przypomniales mi, ze w BO na mapie ze startujaca rakieta byl glitch, dzieki ktoremu mozna bylo wejsc w sciane i pozostajac niewidocznym dla przebiegajacych obok innych graczy skutecznie do nich strzelac. Sam co prawda nigdy z niego nie skorzystalem, bo brzydze sie tego typu tanimi zagrywkami, ale cos takiego bylo i nawet z dwa razy sam zginalem z rak schowanego w scianie gracza. Pozniej po prostu omijalem to przejscie. 

Gralem we wszystkie COD-y, jakie sie ukazaly na PC. Swego czasu (okres do konca trylogii MW) nawet stawialem charakterystyczna dla tej serii zabawe w szybkiego berka strzelanego nad tym, co proponowalo DICE w swoim Battlefieldzie, ale przez coraz wieksze odplywanie Treyarch i Infinity Ward w kierunku fantastyki i coraz bardziej niedorzeczne latanie w powietrzu, bieganie po scianach i gadzety z pupy moja cierpliwosc sie wyczerpala. Na szczescie w Battlefroncie z 2015 znalazl sie szybki i widowiskowy tryb Blast bedacy w zasadzie zwyklym TDM z COD, a w BF1 nastawiona wylacznie na walke piechoty Dominacja byla ponownie bardziej widowiskowa i rownie intensywna wersja tego trybu z Modern Warfare, przez co nie czulem najmniejszej potrzeby, by spedzac swoj wolny czas w COD, ktory zdazyl juz wyleciec z dysku. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpadłem po fatalnych Ghostach, a przez długi czas byłem ogromnym fanem serii. Do dzisiaj uważam, że misja w Czarnobylu w MW1 to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza misja jaką dane mi było przejść (za pierwszym razem nie nadążałem ze zbieraniem szczęki z podłogi :D ). Ale mijały lata, rynek był zalewany kolejnymi CODami a entuzjazm malał. W zeszłym roku miałem okazję nieco pograć w najnowszą odsłonę. Duże nadzieje, bo powrót do korzeni i... bieda. Dlatego jakoś nie wierzę w odrodzenie tej serii.

Z jednej strony dobrze, że coś nowego próbują, ale z drugiej co to za COD bez singla. Nie widzę tego, że będą w stanie przygotować format BR tak dobrze, jak robi to PUBG czy Fortnite. 

Zamiast przygotować wyjątkową historię, gdzie pojawią się ciekawe postacie i w końcu jakaś ciekawa historia, to polecieli w kierunku najnowszego trendu. 

Ale może się mylę i ten tryb będzie odrodzeniem serii, zobaczymy :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle odrodzeniem, a jej ponownym narodzeniem. W koncu nowy Blops ma byc pierwszym COD-em pozbawionym singla, pierwsza odslona serii w calosci stawiajaca na multi, pierwszym COD-em z trybem BR, duza mapa i pojazdami. Moze odniesie sukces i jak kiedys pierwsze Modern Warfare zapoczatkuje nowa ere w dziejach serii, ale z pewnoscia nie bedzie to juz ten sam COD, ktory wczesniej dal nam COD2, MW czy BO. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ten CoD jakoś nie interesuje. Prawdopodobnie cokolwiek nie zaproponuje DICE to i tak kupię nowego Battlefielda. Rainbow Six: Overwatch to nie to co mnie jara, a tym niestety jest nowy CoD. Brak kampanii też jako spory minus bo lubiłem kiedyś w CoD'ach fabułę (trylogia Modern Warfare, Black Ops oraz te drugowojenne). Titanfall 2 pokazał, że można zrobić fajną kampanię dla gracza w futurystycznej strzelance.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za to olewam i nowego CoDa i nowego BFa. BO3 po parudzięsięciu godzinach zaczął mnie męczyć potrzebą stałego ogarniania co się dzieje, bo rozgrywki przypominały jakby wszyscy grali pod wpływem jakichś używek. Co prawda tryb HC jeszcze się bronił ale ostatecznie wymarł. Z BFami mam tak, że od trójeczki przestał mi pasować "feeling" strzelania, jakiś taki ciężki się zrobił. Pograłem dodatkowo u kolegi w BF1, oprócz settingu, który mi nie pasował i oczywiście "feelingu" to ta gra jakoś nie wiem, zCODziała :D. Od BF4 zauważyłem trend, że ludzie lubią ustawiać mniejsze mapy na 64 osób przez co robi się rzeźnia i mnie to już w ogóle nie bawi - za duży chaos. Aktualnie wróciłem do Insurgency, po nieudanej próbie polubienia Day of Infamy. Z niecierpliwością czekam na Insurgency: Sandstorm i również czekam na jakieś wieści o naszym World War 3 od farmerów. Przydałby się jakiś taktyczny FPS AAA w czasach współczesnych, bo Insurgency mimo, że nadal daje radę to ma małą bazę graczy, którzy ogrywają wciąż te same mapy no i nigdy nie przepadałem za bliskowschodnimi klimatami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, z góry przepraszam jeżeli nie ten temat aczkolwiek nie mogłem znaleźć tematu dotyczącego coda ww2. Otóż ostatnio dorwałem w swoje ręce call of Duty WW2 na ps4 i chcę specjalnie dla tej gry wykupić PS Plus. Zastnawiam się tylko czy warto i czy ktokolwiek gra po sieci w cod ww2 na PS4?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...