Kategorie, w których będziemy nominować

[Alladyn]

a może coś w kategorii "Najciekawszy opis siebie" czyli najlepszy tekst "O mnie"

[Pzkw VIb]

No to tu ja wygrywam w przedbiegach, gdyż jestem kutewsko inteligentny i zajedwabiście przystojny. A tak naprawdę, myślisz, że jak ktoś o sobie coś napisze, to już to mamy premiować?

[HammerHead]

"Najkulturalniejszy" - Ja się piszę! (Chyba tylko moderacja zrozumie "żarcik").

Szczerze mówiąc to więcej kategorii chyba nie trzeba?

[Dracia]

Z tego, co widze nie ma jeszcze pewnosci,co do kategorii debiutantow. Ja powiem tak - ciagle pojawiaja sie nowi uzytkownicy. Wielu nie pisze nic, inni statsia, wiekszosc pisze srednio....Ale zdarzaja sie wsrod nich prawdziwe diamenty, ktore trzeba nagradzac. Bo nie maja racji ci,co na nowych tylko narzekaja - czas pokazac im, dlaczego!

PS.Przekleta maszyna niobslugujaca polskich liter....

Na przykład... ty? - P_

Jaaaa? Nie, jest masa innych....;]

Ja =D - Gofer

[Pzkw VIb]

Jak to nie ma pewności? "Debiut roku" był i będzie. To akurat jedna z kategorii, co do istnienia której nikt nie miał wątpliwości.

[SZWENIO]

coś a'la SZWENIO ze swoją czcionką ;P

Przepraszam! Ja sobie nie życzę!

A tak w ogóle to kategorie sprawiają, że wyróżnienia są mało precyzyjne. A czyż nie lepiej byłoby najpierw wybrać danego forumowicza i wtedy napisać ZA CO dostaje (prawie tak jak banowani ), czyli de facto przyznać kategorię.

Tak według mnie byłoby po primo łatwiej wybrać i po secundo[ wybrać odpowiednich forumowiczów...

[Pzkw VIb]

Eee... wybacz, ale jednak nie. Kategorie nie są mało precyzyjne. Za to są tak określone, żeby jak największa ilość osób mogła zostać nominowana i każdy mógł wybrać swojego faworyta. Dla każdego "najlepszy debiut" albo "najbardziej charakterystyczny użytkownik" może znaczyć coś innego. Każdy może przedstawić swój typ, ale to ogół wybiera zwycięzcę. Lepiej chyba wygrać (i wybierać) w kategorii, w której jest większa konkurencja niż zawężać do absurdu. Przy Twoim podejściu można by zgłosić gościa za największą ilość przecinków w poście. Przeca kategorię by się dobierało później. Poza tym redakcja też ma określone środki, które może przeznaczyć na nagrody, stąd kategorii nie można mnożyć w nieskończoność. A jak przy Twoim pomyśle wybrać między "najlepszym przecinkowcem" a "najlepszym pytajnikowcem"?

[Sevard]

@SZWENIO Ale wtedy taka zabawa nie miałaby żadnego sensu. Zaczynałaby się i kończyła na jednym etapie - ogłoszenie zwycięzców.

Smugglerki z założenia są zabawą dla forumowiczów i to od nich zależy, kto otrzyma wyróżnienie. Nasza rola ogranicza się do nadzorowania i przeprowadzenia tej zabawy.

[SZWENIO]

Według tego, co pisałem wcześniej, kategorię przypisywałby kandydatowi nominujący, czyli tak naprawdę uzasadnia nominację, a zwycięzcy wybierani byliby z ogółu nominowanych, a nie każdej kategorii z osobna.

Bo właśnie o to mi chodziło, że każdego można za coś wyróżnić. Nawet nie chodzi o tak absurdalne przykłady jak przecinki. Niektórzy wykazują się pozytywnie w taki sposób, że ciężko to ująć w jakąś sztywną kategorię...

A więc można by zrobić jeszcze jedną - całokształt twórczości.

[Gofer]

To jest nierealne. Taki chaos byłby zupełnie nie do okiełznania, od liczenia trafiłby nas grom z jasnego nieba. Nie ma sensu. A co do całokształtu twórczości... Trudno to ocenić, ja znam ludzi tylko od strony sprzętu i programów, nie wiem, jak zachowują się np. w rozrywce.

[niko14]

Proponuję kategorię - "Za całokształt", bo są wśród nas tacy, którzy są od zawsze, maja mnóstwo postów i nigdy nie dostali Smugglerka \

[Turambar]

Oj, nikoś, nikoś. Znów coś kombinujesz dla siebie? Mogłeś nic nie pisać, to byś może dostał dla tego, którego nam brakuje, ale odezwałeś się i sprawa się rypła

[niko14]

Oczywiście, że zaproponowałem kategorię, w której mam jakąś szansę, bo na debiut roku z kontem z 2003 roku to ja nie mam szans A, że brakuje Wam mnie to nawet się nie łudzę Mówiąc jednak poważnie, to sądzę, że nie jestem jedynym osobnikiem, który mógłby być nominowany w tej kategorii. Pomyślcie

EDIT Czytałem cały temat jak na dobrego forumowicza przystało i przeoczyłem posta Gofra dotyczącego kategorii "Za całokształt". Cóż zdarza się

EDIT2 SZWENIO bo ja tylko wymieniam forumowiczów, których znam. Sorry takie mam zwyczaje, a starego drzewa się nie przesadza

[Dracia]

Może by tak zupdate'ować pierwszego posta, nie byłoby takich pomyłek? Bo już widzę chyba taką trzecią

[SZWENIO]

EDIT Czytałem cały temat jak na dobrego forumowicza przystało i przeoczyłem posta Gofra dotyczącego kategorii "Za całokształt". Cóż zdarza się

Jesteś TAK DOBRYM forumowiczem, że chyba nic nie dostaniesz, bo lepiej czytać mniej, a uważnie... JA wspomniałem o całokształcie, a Gofer komentował to zaraz obok. Nie żebym czuł się jakoś pokrzywdzony, no ale tak gwoli ścisłości...

W ogóle całość podpada mi pod dyskryminację ze względu na wielkimi literami pisany nick albo brak cyferek w tymże...

EDIT

Przesadzasz, kolego...

Kurczę, jakby się tak zastanowić, to z forum ZNAM maks. 10 osób. A wy wszyscy (inni) nie istniejecie...

Niko, nie znam Cię, więc powinienem Cię traktować jak powietrze? No sorry, to że z kimś nie utrzymuję bliższych kontaktów, nie znaczy przecież, że mam olewać wszystko to, co pisze.

Dziwne te Twoje zwyczaje, nie ma co...

[wies.niak]

Może by tak zupdate'ować pierwszego posta, nie byłoby takich pomyłek? Bo już widzę chyba taką trzecią

Tzn dodać listę propozycji odrzuconych?

[melon1992]

W ogóle całość podpada mi pod dyskryminację ze względu na wielkimi literami pisany nick albo brak cyferek w tymże...

patrzy na profil: melon1992

nie prawda ;p każdy ma takie same szanse... tak mi się wydaje...

[P_aul]

To ja mam pomysł - dodajmy kategorię najgłupszy nick. Wtedy każdy kto czuje, że nigdzie indziej nie pasuje będzie miał choć tam szansę. Inna sprawa, że z moją podłogą i tak was deklasuje ;]

A tak n serio to ludzie, do wszystkich diabłów, to zabawa! Nie chodzi o to by złapać króliczka, tylko żeby go gonić. A wy zakładacie że:

1. Każdy (czyt. JA) musi mieć szansę coś wygrać

2. Nie jesteście dość zabawni/charakterystyczni/kulturalni/poprawni językowo by zostać nominowanym w którejś z istniejących kategorii.

Wasza niska samoocena zaczyna być irytująca, a ten temat na pewno nie służy do leczenie kompleksów, więc proponowałbym, że jeśli chcecie pomarudzić to gdzie indziej ("Kochany blogu, wredna moderacja znów się na mnie uwzięła (...) "), a pisać propozycje, które mają sens i trzymają styl istniejących kategorii.

I tak słowem końca, widzę że niektórym nieco brakuje, więc może rozbijemy "najbardziej charakterystyczny" na dwie klasyczne: "Najbardziej trv forumowicz" i "Najbardziej pocieszny forumowicz"?

[Lukasss]

Może tym co napiszę nie zdobędę zbyt wielkiego grona życzliwych mi osób. Ale czy niestarczy tych kategorii? Wszystkie najbardziej sensowne propozycje zostały już podane na początku. Każda nowa która się pojawia jest albo bezsensowna lub jest wynikiem rozbicia już istniejącej na mniejsze bardziej szczegółowe kategorie.

P_aul jakoś nie uważam żebym miał niską samoocenę.

[Iskier]

A może coś w stylu najbardziej zasłużony - z tych, którzy są z nami...?

[wies.niak]

W czym najbardziej zasłużony? Czym by się to różniło od najbardziej pomocnego?

[Shaker]

Słowem ,,zasłużony'' i ,,pomocny"

Czyli w praktyce niczym... Chyba chodzi mu o to, że pomocny za to że pomagał - zasłużył ;p

[Iskier]

W czym najbardziej zasłużony? Czym by się to różniło od najbardziej pomocnego?

Pomocny nie rozrusza tematów w np. poglądach. Jego głos nie liczy się jakoś bardziej (powiedzmy...) itp... A przynajmniej nie w aktualnej kategoryzacji (gry; pc; konsole). Rozumiecie? Taki, co się dużo udziela etc, jego zdanie ma wpływ na innych forumowiczów i ogólnie darzą go z deka większym szacunkiem.

Panimajet?

[Turambar]

"Najlepszy dyskutant" - ta kategoria podpada głównie pod "Poglądy". W obu edycjach które pamiętam wygrywał właśnie gość z dawnego "Offtopicu".

[Iskier]

Nie do końca to miałem na myśli... Ale jakoś nie potrafię ich do końca wyrazić

Niech zostanie zatem tak, jak jest.