Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

HoMM - wszystkie części

Polecane posty

Mnie w IV do dzikiej furii zawsze doprowadzała przytłaczająca przewaga oblężanego miasta. O ile w potyczkach z komputerem nie było to szczególnie uciążliwe, o tyle pojedynkując się z bratem wielokrotnie musiałem warować pod jego zamkiem czekając aż puszczą mu nerwy i sam zaatakuje, bo nawet przy dużej przewadze w liczebności armii w oblężeniu nie miałem z nim po prostu szans
W potyczkach z kompem, to, że bronił miasta nie stanowiło żadnego problemu - ba, wręcz przeciwnie, często zaganiałam go do miasta, bo tam się zachowywał bardzo przewidywalnie. I oczywiście najlepiej oblęża się naturą, nieumarłymi, i ładem - natura ciągle przyzywa jakieś maleństwa, które prędzej czy później niszczą bramę, nieumarli to samo - ale mają dodatkowo truciznę i zarazę przeciwko żywym jednostkom(które można rzucać pomimo ukrycia za murami), i ład, który ma truciznę(magowie), wskrzeszanie szkieletów(magowie) i dżinny do kopiowania... więc o ile wybierzemy właściwie, nie powinno być żadnego problemu :wink:
Przechodzę aktualnie kampanie z podstawki i czekam przy tym na drugi dodatek do Heroes V.
Hehe, H4 można wiele zarzucić, ale z pewnością nie 'złe Kampanie", bo moim zdaniem, sposób rozwiązywania fabuły, możliwość wczucia się w bohatera i fabułę, najlepsza jest właśnie w H4 :) ten RPGowy polot :D
Obroną, Atakiem, Logistyką, Machina Wojennymi i Dowództwem to Jest TO!!!
No, zamiast Dowództwa wstawiłabym Magię Zniszczenia, już mamy mojego bohatera idealnego :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego się spodziewałeś?(...)

W dodatku w odróżnieniu od części trzeciej, w czwartej cytadela i zamek mają wyłącznie efekt ochraniający, tj. zwiększanie obronności miasta. Te same budynki w "trójce" przede wszystkim zwiększały możliwości mobilizacyjne, a i tak były znacznie tańsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehm... Taka malutka korekta

Obroną, Atakiem, Logistyką, Machina Wojennymi i Dowództwem to Jest TO!!!

To napisał nie Knight Martus ale (nieskromnie mówiać) Mr. Blue czyli ja :wink:

A na sugestie co do zamiany Dowództwa na Magie Zniszczenia... Cóż ja osobiście wolę negocjować niż smażyć :wink: wole nie tracić niepotrzebnie własnych jednostek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magię Zniszczenia uważam za najsłabszą z magii. Ja zamiast Machin Wojennych dałbym Szczęście, ewentualnie Magię Przywołania.
No nie wiem, jak dla mnie, jest najpraktyczniejsza, jedno zaklęcie może zrobić przeciwnikowi taką masakrę w armii, że aż miło patrzeć x] i za każdym razem zadaje więcej obrażeń, niż atak bohatera... no, chyba, że nie jet w ogóle rozwinięta ;]
A na sugestie co do zamiany Dowództwa na Magie Zniszczenia... Cóż ja osobiście wolę negocjować niż smażyć wole nie tracić niepotrzebnie własnych jednostek
Szczerze mówiąc, w dyplomację bawiłam się tylko w H3 i H4, w piąteczce jeszcze nie próbowałam, bo zwykle wystarczy mi 5 podstawowych umiejętności... Chociaż może następnym razem spróbuję :wink:

I wybacz pomyłkę z cytowaniem :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety się nie lubią się i nie współdziałają.

A mi się wydaje, że odpowiednia wersja Wog'a dobrze działa z polską wersją. Kiedyś miałem "Shadow of Death" z Ekstra Klasyki i wszytko dobrze działało.

Czyli nie zostaje nic innego jak sprawdzić samemu ;)

edit

WoG działa doskonale, należy tylko postąpić podczas instalacji zgodnie z instrukcjami autorów (zmiana regionu/języka). Jedynym problemem jest to że teraz jakieś 80% gry jest po angielsku. Poza tym - od teraz to jest jedyna wersja HoMM, w jaką będę grał :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu przeszedłem HoMM V. Gra mis się bardzo podobała , muzyka jedna z najlpeszych jakie słyszałem w grach , fajne jednostki. Wady to słaba i głupia fabuła ( zakochany demon? No litości!) i bardzo mało misji pojedynczych. Chciałem kupic ToE , ale z wiadomych wzgledów poczekam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu przeszedłem HoMM V. Gra mis się bardzo podobała , muzyka jedna z najlpeszych jakie słyszałem w grach , fajne jednostki. Wady to słaba i głupia fabuła ( zakochany demon? No litości!) i bardzo mało misji pojedynczych. Chciałem kupic ToE , ale z wiadomych wzgledów poczekam.
Nie spoiluj :P

Sama czekam na ToE, ale z żalu po ciągle przesuwanej premierze zaczęłam grać w Discples(2+dodatek), i jest tam zarówno fascynująca fabuła(no, póki co przynajmniej o elfów, bo nimi gram) i mroczny klimat...oczywiście, nie zastąpi to HoMM5, ale D2 jest tak dobre, że porównywanie nie ma sensu - obydwie przedstawiają naprawdę wysoki poziom jako strategia turowa :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z nieco innej mańki... Nie wiem czy wszyscy czytali newsa na stronie głównej, ale Ubi ma zamiar stworzyć browserówkę w świecie HoMM xD Boli... Czuję, że po Hattricku będę miał następnego monstera, który będzie pochłaniał mi czas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie się tego boję :P Pewnie i tak żeby sobie pograć na normalnym poziomie będzie trzeba płacić... Nie lubię tych browserówek, z tego właśnie powodu, chociaż i tak gram w Goalunited.org xD Może i ten pomysł z homm'em wypali, ale i tak lepiej sobie pograć w normalnego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z nieco innej mańki... Nie wiem czy wszyscy czytali newsa na stronie głównej, ale Ubi ma zamiar stworzyć browserówkę w świecie HoMM xD Boli...

Aż tak bardzo nie boli. W szczególności, że może to by pierwsza (i prawdopodobnie jedyna) gra w przeglądarce, która może mnie przekonać. A patrząc na obrazki z zapowiada się smakowicie.

Pewnie i tak żeby sobie pograć na normalnym poziomie będzie trzeba płacić.

Z tego, co czytałem na Gry-Online wynika, że HoMM Kingdoms będzie darmowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z nieco innej mańki... Nie wiem czy wszyscy czytali newsa na stronie głównej, ale Ubi ma zamiar stworzyć browserówkę w świecie HoMM xD Boli...

Aż tak bardzo nie boli. W szczególności, że może to by pierwsza (i prawdopodobnie jedyna) gra w przeglądarce, która może mnie przekonać. A patrząc na obrazki z zapowiada się smakowicie.

Pewnie i tak żeby sobie pograć na normalnym poziomie będzie trzeba płacić.

Z tego, co czytałem na Gry-Online wynika, że HoMM Kingdoms będzie darmowe.

Ogame też jest darmowy, i co z tego? Żeby się liczyć na Uniwersum trzeba kupować antymaterię za którą można nabyć Komandora i oficerów. Przypuszczam że mogą zrobić coś podobnego z HoMM Online i sobie taki Kowalski do TOP 50 bez Premium nie wejdzie. I przypuszczam że tak będzie, bo nie ma teraz chyba Browser MMO żeby nie było opcji kupienia właśnie takiego Premium z wieloma dodatkowymi możliwościami które w znaczym stopniu ułatwiają rozgrywkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogame też jest darmowy, i co z tego? Żeby się liczyć na Uniwersum trzeba kupować antymaterię za którą można nabyć Komandora i oficerów.

Czyli jednak wymaga (nie bezpośrednio) wprowadzania opłat. ;)

Przypuszczam że mogą zrobić coś podobnego z HoMM Online i sobie taki Kowalski do TOP 50 bez Premium nie wejdzie.

Na szczęście nie dla mnie wszelkie wielkie rankingi i związane z dostaniem się na dogodnie pozycje opłaty, więc gdy do takiej sytuacji w "Przeglądanych Herosach" doszło, moich drobnych by nie zdobyli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście nie dla mnie wszelkie wielkie rankingi i związane z dostaniem się na dogodnie pozycje opłaty, więc gdy do takiej sytuacji w "Przeglądanych Herosach" doszło, moich drobnych by nie zdobyli.

No tak, w takim razie po co grać? :> Przecież to jest cel grania w browserówki: Bycie najlepszym na serwie/uni/świecie, bo granie dla samej radochy jest raczej bez sensu, i lepiej sobie uruchomić [jak już zresztą mówiłem] HoMM'a V czy też starego ale jakżeż grywalnego Hirołsa trójkę :) (lub przeznaczyć ten czas na coś pożyteczniejszego od grania :P) To jest moje zdanie, ale wiem że niektórzy naprawdę lubią sobie czasem pograć w takie coś :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, w takim razie po co grać? Przecież to jest cel grania w browserówki: Bycie najlepszym na serwie/uni/świecie, bo granie dla samej radochy jest raczej bez sensu, i lepiej sobie uruchomić [jak już zresztą mówiłem] HoMM'a V czy też starego ale jakżeż grywalnego Hirołsa trójkę (lub przeznaczyć ten czas na coś pożyteczniejszego od grania ) To jest moje zdanie, ale wiem że niektórzy naprawdę lubią sobie czasem pograć w takie coś
Jak to czemu? Bo prawdopodobnie będzie można założyć klan lub sojusz, a wtedy forum CD-A nawet bez płatnych dodatków zawojuje cały serwer, muahahahahahaha....! ekhm, khm... a teraz na spokojnie:

Oczywiście, wszsytkie 'czasopożeracze' zawsze mnie drażniły - oczywiście pewnie dlatego, że pożerały czas moim najbliższym(nawet czasami całe noce i dnie). Sama jednak ostatnio szukałam dla siebie takiej browserówki. Dziwne? Może trochę, dopóki nie weźmie się pod uwagę, że mogę grać tylko na weekend, a w ciągu tygodnia szkolnego mam(i to nie codziennie) tylko internet. Spróbować nie zaszkodzi, zwłaszcza, że Heroes to jedna z moich ulubionych sag. A jeśli nie przypadnie mi do gustu, to w dalszym ciągu moją jedyną browserówką będzie forum CD-A :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam osobiście w browserówkę w świecie Heroes(ów) V raczej nie zagram. Zazwyczaj w takie gry po prostu nie gram, a w Necie wystarczy mi tyle, że przeglądam fora dyskusyjne i nie tylko.

Od pewnego czasu przechodzę dalej kampanie w Heroes IV i aktualnie gram w trzeci scenariusz kampanii "Elwin i Shaera". Na razie jest dobrze. :)

No i mam takie pytanie... Mamy już styczeń 2008, a drugiego dodatku do Heroes V jeszcze nie ma. A że tamten tekst na gram.pl nie jest zbytnio na bieżąco aktualizowany... Wie więc ktoś, czy mówiono o dokładniejszej dacie premiery "Dzikich hord"? Jeśli tak, to jaka to data?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 rządzi, 3 radzi, 3 nigdy was nie zdradzi!!

Najlepsza część. Pamiętam, ile się w to zagrywałem... Szczególnie wesoło było jak w pewnych miejscach na mapie (a mialem te miejsca wyuczone) znalazłem moc ojca smokow, albo ostrze armageddonu o.O. A dla mnie najważniejsze umiejętności to byly logistyka i finanse.

Ofcuz wszystkie kampanie przeszedłem wzdłuż i wszerz. Ah, to byly czasy...

PS. moja prywatna hierarchia zamków:

1. WROTA ŻYWIOŁÓW (niepodzielny MISTRZ!!!)

2.Cytadela

3.Zamek/inferno

4.Bastion/nekropolia

5.Reszta

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótki czas temu wyczytane w jednym temacie w Imperium Jaskini Behemota: drugi dodatek do Heroes V ukaże się najprawdopodobniej 18 stycznia. Akurat za dwa tygodnie. Trzeba tylko poczekać. :)

Za takie odwlekanie premiery gra powinna zostać wydana w pozłacanym pudełku z figurką cyklopa w środku.

Nie, za takie odwlekanie premiery spolszczenie gry powinno być maksymalnie dopieszczone - zarówno dubbing, jak i tłumaczenie. Bo mając w pamięci lokalizację Kuźni Przeznaczenia (nie jest źle, ale za dobrze też nie), wolałem lepiej poczekać te kilka miesięcy. Tym bardziej, że przechodzę teraz kampanie w Heroes IV.

Ale w Heroes V zagram od razu wtedy, kiedy będzie w końcu ten drugi dodatek. Mam nadzieję, że CD-Projekt nie zawiedzie, bo kolejna obsuwa byłaby po prostu przegięciem. A dosyć słaba lokalizacja jeszcze większym.

Greenday - jak kiedyś będę miał więcej czasu, to może pogramy w sieci? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po demie to orkowie są bardzo kiepską rasą.

Pomysł z szałem jest mocno chybiony. Zmusza do ciągłego ataku, a że niepodpakowane szałem jednostki są słabiutkie, to przeciwnik w kilku pierwszych turach może nam zadać olbrzymie straty.

Żeby chociaż punkty nie spadały przy otrzymywaniu ciosów... A tak to niestety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po demie to orkowie są bardzo kiepską rasą.

Pomysł z szałem jest mocno chybiony. Zmusza do ciągłego ataku, a że niepodpakowane szałem jednostki są słabiutkie, to przeciwnik w kilku pierwszych turach może nam zadać olbrzymie straty.

Żeby chociaż punkty nie spadały przy otrzymywaniu ciosów... A tak to niestety.

Sądząc po demie, orki wydają się rasą tak mocną, że aż przepakowaną :D Oczywiście, pewnie do gustu przypadną tylko tym, którzy mają taktykę pt. 'byle do przodu z siekierą!' x] I mimo, że zwykle stawiam na mnóstwo jednostek dystansowych, rozwiniętą obronę itd, to bez problemu radziłam sobie z każdym przeciwnikiem w demie dodatku; już sam fakt, że szał się tak szybko nabija, i to, że nie tylko wzmacnia on ciosy jednostek, ale też pozwala na wchłanianie ciosów przeciwnika, sprawia, że orkowie wydają się prawie niepokonani ._.
Premiera "Dzikich Hord" już jutro! Czekam z niecierpliwością!

Zamówiłem grę w pre-orderze, ale aby zaoszczędzić trochę na przesyłce wybrałem Pocztę Polską. Teraz oglądam TV i widzę strajk poczty w Warszawie. Coś czuję, że tym skąpstwo nie popłaciło i chyba w weekend nie pogram...

Zakładam, że albo czekasz dalej na grę, albo tak cię wciągnęła(jak i innych forumowiczów), że nawet nie zapisujesz wrażeń xD Heh, sama muszę zaczekać jeszcze trochę, zapewne na wypłatę rodziców :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co zostało mi pół ostatniej misji w Kampanii Nieumarłych, i chociaż mało jeszcze widziałam, przyznam, że naprawdę podobają mi się nowe, alternatywne ulepszenia - są naprawdę zbalansowane i często muszę się zastanawiać, co wziąć; często to zależy od stylu gry(jasne, że jak dla mnie przydatniejsi są Kościani Łucznicy, ale ich nowa wersja może w większej ilości zrobić prawdziwą miazgę z przeciwnika), a czasami po prostu od misji(bo np. przy walce z żywymi bardziej opłaca się Arcylisz, a przy innych nieumarłych - Liszmistrz).

Artefakty oczywiście są znakomite i dają super efekty, a poza tym elementy zestawów przenoszą się z misji do misji ^_^

Wadami gry są jej drobne bugi i to że grafika trochę się już zestarzała.
Do minusów dodałabym również podkładane głosy dla postaci - podstawka miała świetne, w Kuźni głos Raelaga był tak beznadziejny, że humanitarniej było wyłączać głośniki na czas jego kwestii, a Arantir z Hord próbuje go dogonić :P Z drugiej strony - dodano mnóstwo nowych elementów graficznych mocno 'ożywiono' otoczenie(chociażby monologi! bohaterów, albo neutralne jednostki odgrywające coś razem z innymi :wink: Poza tym jest mnóstwo nowych budynków ze skarbami ^_^

Poza tym - nawet po kupieniu samego dodatku, mamy mnóstwo misji dla jednego i wielu graczy :)

Póki co, jestem naprawdę zachwycona i ledwo się odrywam od grania :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę powiedzieć... Dodatek zdobyłem 25-26 stycznia, jednak zacząłem grać dopiero tydzień później. Zwlekałem z opisywaniem wrażeń, więc robię to teraz. :)

No to tak: aktualnie jestem w pierwszym scenariuszu kampanii Nekropolis. Gdyby nie braki w czasie i inne sprawy, dotarłbym dalej, ale mówi się trudno. ;) W każdym razie u mnie wrażenie jest, póki co, pozytywne. Orkami w prologu grało mi się fajnie. Czemu jednak odnoszę jakieś nieodparte wrażenie, że jest to przepakowana frakcja? I to może nawet bardziej niż krasnoludy...

A jeśli chodzi o Nekropolis, to jest to frakcja, którą w ogóle nie za bardzo lubię grać. Czemu - nie wiem. W każdym bądź razie nie miałem okazji do wyboru alternatywnych ulepszeń jednostek. Tam w pierwszym scenariuszu dopiero pierwszy miesiąc przechodzę. ;) Jednak jedynie się im przyjrzałem - zarówno wtedy, kiedy patrzyłem, jak SR grał, jak i wtedy, kiedy czytałem statystyki jednostek. Alternatywne ulepszenia są chyba wyważone, ale trochę się zdziwiłem, ile umiejętności ma kościany wojownik w porównaniu z kościanym łucznikiem. ;)

Dojdę teraz do spolszczenia. Wrażenie po nim jest w sumie... nijakie. Niektórzy lektorzy się postarali, ale też niektórzy się nie przyłożyli (jeszcze niezbyt usłyszałem Arantira ;)). Tłumaczenie zaś może być, ale są błędy (w prologu chociażby rzeczowy - jeśli dobrze pamiętam, Kujin mówiła o dwóch znakach, kiedy było napisane w jej kwestii o trzech. Jak to możliwe? Zresztą chodziło o trzy...). Tym niemniej jeszcze wiem za mało, by coś więcej powiedzieć. W każdym razie nie nastraja to zbytnio optymistycznie. Co ekipa robiła przez kilka miesięcy?

Jak tylko pogram więcej, to opowiem o swoich wrażeniach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o Nekropolis, to jest to frakcja, którą w ogóle nie za bardzo lubię grać. Czemu - nie wiem. W każdym bądź razie nie miałem okazji do wyboru alternatywnych ulepszeń jednostek. Tam w pierwszym scenariuszu dopiero pierwszy miesiąc przechodzę. Wink Jednak jedynie się im przyjrzałem - zarówno wtedy, kiedy patrzyłem, jak SR grał, jak i wtedy, kiedy czytałem statystyki jednostek. Alternatywne ulepszenia są chyba wyważone, ale trochę się zdziwiłem, ile umiejętności ma kościany wojownik w porównaniu z kościanym łucznikiem. Wink
Jeszcze nie grałam w rozgrywce wieloosobowej Nekrosami, ale w tej chwili są rzeczywiście mocno osłabieni względem poprzednich części, i z pewnością względem Hord, które w dalszym ciągu wydają mi się mocno przepakowane(pewnie to wrażenie i tak jest tylko 'aż tak słabe', że zwykle gram bardziej defensywnie, a orki dają straszny nacisk na ofensywę). Bo tak jak krasnoludami przechodziłam przez wszystko jak przez masło, ani razu nie używając run, tak orkami nawet przy ostrożnej grze zawsze wychodzi jatka, i zawsze po stronie przeciwnika :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy krasnoludy i orkowie są faktycznie silniejsze od innych ras?

Nie wydaje mi się.

Krasnoludy mają świetny talent rasowy, mogą się nauczyć wielu ciekawych i unikalnych zdolności, ale mają też swoje wady.

Statystyki niektóry ich jednostek są po prostu słabe. I największa wada: nauczenie się nimi logistyki jest prawie niemożliwe, a bez niej- szczególnie na większych mapkach - jest bardzo ciężko

Krasnoludy mają też inne wady i zalety - zaletą jest to, że ich kapitol kosztuje tylko 8000, a nie 10000. A zdecydowaną wadą przy rozgrywkach wieloosobowych jest to, że nie da się wybierać im bohaterów i trudno jest znaleźć ich w karczmie(a przynajmniej tak było jeszcze w 'Kuźni').
Rozumiem, że rekompensatą jest wysoki przyrost jednostek niższych poziomów, ale na cholerę mi nawet 500 zombich skoro praktycznie nie ma z nich pożytku? Ich talent rasowy na początku był ze dobry, teraz (po patchu 1.3) jest raczej przeciętny choć bez niego Nekromanci byliby niczym.
Szczerze mówiąc, odkąd tylko zgromadzę jakieś 5-6 jednostek, przestaję biegać z zombiakami, gdyż przestają być przydatni - zamiast nich najczęściej dzielę szkielety albo lisze na dwa oddziały, bo wtedy mają większą szansę kogoś zabić x]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...