Skocz do zawartości
Mariusz Saint

Polecanki!

Polecane posty

Oglądałem wczoraj niesamowite anime pt. "Grobowiec świetlików" z 1988. Leciało wczoraj na TVP Kultura. Mówię wam, niesamowita historia z II Wojny Światowej, gdzie dzieci wojskowego Japonii przeżyli śmierć matki, która zginęła w bombardowaniu. Niby przeżyła, ale nie na długo. Potem przesiedzieli trochę u ciotki, ale uciekli do ziemianki. Najbardziej prouszający moment, to chyba jednak końcówka, jak siostra głównego bohatera umiera z głodu. Na prawdę, warto obejrzeć. Można trochę łez wycisnąć i popatrzeć, jak wojna niszczy ludzi.

PS: Poprawcie mnie z tytułem, jeśli źle napisałem. biggrin_prosty.gif

Nie ma to jak zachęcać ludzi do oglądania, przy okazji spoilerując końcówkę <clap clap clap> - Felessan

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, wracam jeszcze do tematu Touhou (bo dostaję powoli świra na tym punkcie XD). Widzę, że to co obraca się wokół tej nazwy jest dość mocno rozbudowane, a ja coraz bardziej się tym interesuję. Nie wiem jednak od czego najlepiej zacząć. Gdzie postawić pierwsze kroki na drodze odkrywania tego uniwersum? Zdaje się, że powstały o tym jakieś mangi, tony różnych doujinów i jeszcze więcej muzyki.

O grach nie myślę bo to zdaje się jakieś produkcje dla masochistów, ale jeśli pomoglibyście mi namierzyć jakieś fajne rzeczy związane z tym uniwersum to byłbym wdzięczny. :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat gry nie są aż tak przerażające i warto do nich sięgnąć, zaczynając od ósmej - Imperishable Night. Bijatyki z serii też nie są AŹ TAK trudne. Ba, Hopeless Masquerade (13.5) jest całkiem łatwe.

Poza tym nie ma za bardzo od czego zaczynać bez choćby podstawowej znajomości postaci, więc często zaglądaj na Touhou Wiki. Tam też znajdziesz listę oficjalnych mang. Warto sięgnąć po którąkolwiek z serii z wyjątkiem Bougetsushou, które wymaga znajomości ósmej gry. No i jest też tona doujinów na każdy gust i okazję.

Wybacz brak linków, odpowiadam z telefonu.

EDIT: A jednak skubany spacje wstawia tam gdzie nie trzeba. A że na mobilnej wersji nie ma opcji edycji, dodałem od razu kilka linków.

Edytowano przez piotrekn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie szybka piłka (która zapewne zmusi tu kogoś do bardzo rozbudowanej odpowiedzi :P).

Co możecie mi powiedzieć o serii Macross? Co to w zasadzie jest, z czym to się je, ile ma serii/filmów i jaka jest tego kolejność chronologiczna, oraz od czego najlepiej zacząć żeby nie było przykro?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, dawno temu, zadałem podobne pytanie i usłyszałem, że najlepiej oglądać w kolejności w jakiej wychodziły. I w sumie jak widzę po MALu to kolejność wychodzenia pokrywa się z chronologią, czyli wypadało by zacząć od SDF Macross z 1982 i potem lecieć z squelami.

Z drugiej strony jest jeszcze Macross Zero będący prequelem pierwszej serii, a powstały w 2002 i mający zaledwie 5 odcinków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oraz od czego najlepiej zacząć żeby nie było przykro?

Tak jak ze wszystkimi seriami, która ma mnóstwo sezonów - od tej najwcześniejszej, w kolejności, w jakiej leciało to w TV. Ewentualnie obejrzyj samego Frontiera. (zaraz przyjdzie Sefnir i mnie pewnie zgani za polecanie herezji oglądania tylko tego co nowe, ale podejrzewam, że przed Unicornem nie widziałeś 0079, Z, ZZ, CCA więc meh).

Choć ledwo narzekałeś, że Unicorn wygląda brzydko to się pewnie od pierwszego Macrossa odbijesz mocniej niż...ja od pisania pracy dyplomowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zerkałem w stronę tego Macrossa Zero. Jest względnie świeży i naprawdę dobrze wygląda, a chciał nie chciał, "grafika" ma dla mnie znaczenie. tongue_prosty.gif Zwyczajnie nie mam ochoty przebijać się kilkadziesiąt odcinków czegoś, co w każdej sekundzie będzie kaleczyło mój zmysł wzroku. A tego spodziewam się po pierwszych seriach.

Nie wspominając już o tym, że wszystko poniżej rozdzielczości full HD jest na moim monitorze brzydko rozmazane co na pewno nie doda tym seriom uroku. tongue_prosty.gif

Choć ledwo narzekałeś, że Unicorn wygląda brzydko

Ej, co to to nie! biggrin_prosty.gif Narzekałem na jego stylizację postaci na starsze tytuły, która nie jest szczególnie w moim guście, ale w życiu bym nie powiedział, że wyglądał brzydko. Grafika była tam naprawdę świetna. :]

Edytowano przez nerv0
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz przyjdzie Sefnir i mnie pewnie zgani za polecanie herezji oglądania tylko tego co nowe, ale podejrzewam, że przed Unicornem nie widziałeś 0079, Z, ZZ, CCA więc meh

Kurczę to nie tak, że potępiam oglądanie tylko tego co nowe. Po prostu niektóre rzeczy lepiej oglądać później. Przy Fate/Zero ma to sens, bo animu zdradza rzeczy ważne dla fabuły Fate/stay night.

Unicorn jest szóstym chronologicznie Gundamem, który na dodatek nie daje niemal żadnego info odnośnie historii, sytuacji politycznej, czy stron konfliktu. Potem ktoś go ogląda i narzeka, że Seed był lepszy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominając już o tym, że wszystko poniżej rozdzielczości full HD jest na moim monitorze brzydko rozmazane co na pewno nie doda tym seriom uroku.

To zacznij w końcu oglądać przez MPC-HC z odpowiednimi kodekami. A jak nie potrafisz tego wszystkiego sam skonfigurować to KCP i do przodu! Sprzętowo wspomagany Anty Aliasing, upscaling, lepsze kolory...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macrossy! Jak chcesz najbardziej widowiskowo, obejrzyj dwa filmy: Itsuwari no Utahime i Sayonara no Tsubasa. Stanowią mocno alternatywną wersję wydarzeń z Frontiera i nie wymagają znajomości serii, no i nie zajmą ci dużo czasu. Jak się spodoba, to pomyślimy dalej.

Edytowano przez Kondzio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem tematu, więc zadam tutaj:

Wiem, że musicie to kojarzyć - chodzi o pewien art, wallpaper czy jak to się tam nazywa, a konkretnie był on dość długi i wąski, przedstawiał od góry niebiańskie postacie, a wraz z przechodzeniem w dół artu nabierały one diabelskich cech, aż zeszło do piekła. Od nieba, do piekła - od góry do dołu artu. W stylu rysunków z anime, choć nie pamiętam już dokładnie. Liczę na was

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuje jakiegoś ciekawego Anime, najlepiej dramatu. Chciałbym też, żeby postacie w niej były bardziej charakterystyczne., bardzo różne charaktery, coś w stylu Baccano. No i żeby nie były to same kobiety, najlepiej żeby głównym bohaterem był mężczyzna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie polecam Sakamichi no Apollon. Spełnia kryteria które podałeś (może oprócz tego o Baccano, ale dość trudno znaleźć podobną serię), do tego częstuje oglądającego dawką dobrego jazzu. Dodatkowo możesz zainteresować się Rainbow, którego nie skończyłem z nie do końca jasnych powodów. Kiedyś będę musiał się za to znów zabrać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie polecam Sakamichi no Apollon. Spełnia kryteria które podałeś (może oprócz tego o Baccano, ale dość trudno znaleźć podobną serię), do tego częstuje oglądającego dawką dobrego jazzu.

Podpisuję się pod tym. To naprawdę świetna seria z niezłymi bohaterami, którzy mają przeszłość wpływającą na ich zachowanie oraz naprawdę dobrą oprawą (rewelacyjny soundtrack).

Teraz pytanie ile ma być dramatu w dramacie. Bo przykładowo Golden Time ma sporo dram, ale są robione tak na siłę, że odradzam oglądanie. No nic spróbuję coś polecić.

Na początek leci Clannad, wiem że trochę walę tandetą, bo ten tytuł jest polecany naprawdę często i niemal wszędzie można go zobaczyć, ale mimo wszystko jest dość popularny i dobrze oceniany. Z bohaterami jest różnie. Główna postać męska świetne zrobiona, żeńska IMO nudna. Tu od razu skorzystam z okazji i polecę The Melancholy of Haruhi Suzumiya. I tak, doskonale wiem, że z dramatem wiele wspólnego to nie ma, ale na pewno nie braknie charakterystycznych postaci. Kyon jest jednym z fajniejszych bohaterów jakich widziałem w anime. Oprócz tego możesz spróbować produkcji od Makoto Shinkaia (np Byousoku 5 Centimeter, Kotonoha no Niwa czy Kumo no Mukou, Yakusoku no Basho), one zawsze mają jakieś elementy dramatu. Z tytułów, które jeszcze mi się przypominają możesz spróbować:

  • ef: A Tale of Memories. będący interesującym połączeniem dramatu z romansem
  • Kokoro Connect, którego bohaterowie nagle doświadczają dziwnych zjawisk jak nieoczekiwana zamiana ciał, ale w sumie opowiadające o radzeniu sobie z własnymi problemami.
  • NHK ni Youkoso!, przejeżdżające się przez kilka problemów jak hikikomori, niska samoocena czy skłonności samobójcze. Podane w sosie komediowym, ale zdecydowanie warte zobaczenia.

Z serii mocno stawiających na dramat, to chyba było by tyle. Więcej nie pamiętam. Jednak mam jeszcze kilka tytułów, które są dobre, mają fajnie zrobionych bohaterów, ale ta domieszka dramatu, jest właśnie domieszką i nie o nią się w anime rozchodzi. I tutaj moge wymienić choćby Shinsekai Yori, będące bardziej serią fantastyczną, o gęstej atmosferze, ciągłej tajemnicy i bardzo wolno rozwijającej sie akcji, White Album 2 gdzie dominuje romans, a dramat pojawia sie dopiero bliżej koniec serii, czy Zetsuen no Tempest z bardzo fajnym przedstawieniem magii w którym dramatycznosć gdzieś ucieka w drugiej połowie anime.

Edytowano przez Sefnir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc pod wielkim wrażeniem "Grobowca Świetlików" postanowiłem powrócić do oglądania anime, które porzuciłem po małym przesycie, spowodowanym tworzeniem "Podażając za... Hayao Miyazakim" (zmotywował mnie też fakt, że namówiłem rodziców do obejrzenia "Spirited Away: W krainie bogów" i im się podobało :D). Pierwszym filmem był wspomniany "Grobowiec Świetlików", wczoraj zaś spróbowałem "Papriki", gdyż słyszałem o nim całkiem sporo. Spodziewałem się niezłej schizy, ale "Paprika" jest "jedynie schizowa". Innymi słowy - zawiodłem się nieco, kreska jest w porządku, historia taka sobie, muzyka to głównie pop, a całość = zaledwie ok. Zna ktoś jeszcze jakieś fajne anime pełnometrażowe?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz zobaczyć coś co naprawdę świetnie wygląda i lubisz miłosne historie to zaproponuję filmy od Makoto Shinkai, w szczególności: 5cm per Second oraz Garden of Words, mimo, że motywy przedstawiane przez Shinkaia w jego filmach są do siebie bardzo podobne, to warto zobaczyć oba, a później ewentualnie zaznajomić się też z pozostałymi tytułami tego reżysera.

Oba filmy to wizualna uczta, nie bez powodu o pierwszym się mówi jako "5 wallpapers per second", a Garden of Words jest jeszcze ładniejszy.

Sakasama no Patema / Patema Inverted - historia dwóch światów, tak od siebie różnych, a jednocześnie bardzo podobnych, historia, która pokazuje, że warto marzyć, walczyć przeciwnościami, do tego bardzo ładnie zrealizowana wizualnie.

Toki wo Kakeru Shoujo / The Girl Who Leapt Through Time - historia dziewczyny, która pewnego dnia zyskuje umiejętność cofania się w czasie, jak myślisz do czego używa tej umiejętności? Oczywiście do własnych celów, ale szybko przekonuje się, że panowanie nad czasem to nie jest łatwa sprawa. Dobry romans/dramat. Polecam.

Ookami Kodomo Ame to Yuki - naprawdę świetny film rodzinny, możesz w ciemno go podsunąć rodzicom. Historia nie do końca zwykłej rodziny, ich więzi, trudności związanych z wychowywaniem dzieci.. co ja będę się rozpisywał tu masz trailer:

Hotarubi no Mori E - krótka (45min) historia nastawiona na ukazanie relacji między główną bohaterką a pewnym specyficznym chłopakiem.

Jeśli jednak chciałbyś coś gdzie jest więcej akcji, to obejrzyj Sword of the Stranger, który zachwyca choreografią i animacją walk, fabularnie nie jest zły. Osadzona w czasach feudalnych historia chłopaka, który uciekając przed pewną śmiercią spotyka bezimiennego mistrza miecza, którego wplątuje w niemałą aferę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocy. Czuję się wyczerpany z pomysłów- potrzebuję romantycznej opowiastki <3

Zapodam swój profil ----> http://myanimelist.net/profile/KMyL tak "w razie W" jakby ktoś nie był pewien co zdążyłem obejrzeć.

Romans, clue programu. Przy czym GDYBY DODATKOWO ktoś znałby tytuł z gatunku takiego romansu, gdzie nasi główni bohaterowie to takie jednorodne bieguny (te same bieguny się w końcu odpychają), wśród nich może być brylujący gatunek tsun, lecz z czasem się do siebie przekonują... Gdyby ktoś znał coś pokroju Kaichou wa Maid-sama!, Last Game albo Namaikizakari. byłbym wniebowzięty =^.^=

No i gdyby ktoś znał tytuł Shinmai Maou no Testament, i po jego majmocniejszych cechach dobrał podobne tytuły to już po prostu miód-malina :S

Edytowano przez KMyL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko przejrzałem twojego MALa i już na wstępie wyeliminowałem dwa tytuły, które chciałem ci polecić. Ao Haru Ride i White Album 2. Ten drugi tytuł może jednak spróbujesz raz jeszcze, bo IMO wcale taki zły nie jest. Dodatkowo gdzieś tam przewinęło mi się Amagamii SS, któremu też wato dać szansę. Choćby ze względu na budowę, pozwalającą bezboleśnie pomijać nielubiane bohaterki.

Oprócz tego z twojego Plan to Watch wyrwałem kilka rzeczy wartych uwagi. Przede wszystkim ef: A Tale of Memories. Naprawdę bardzo fajne anime, nieźle wyglądające i dość umiejętnie mieszające romans z dramatem. Oprócz tego znalazłem tam Bungaku Shoujo, podobno będące romansem. Wątek gdzieś tam się przewija, ale jednak film jest tez pewnego rodzaju reklamą książek Mizuki Nomury (gorąco polecam!). Kanon czyli KyoAni biorące się za grę od Keya i Tasogare Otome x Amnesia gdzie romans jest w dość komediowej formie (Waneko wydaje u nas mangę).

Idąc dalej już tym co znalazłem na swoim MALu. W chwili obecnej masz kilka wychodzących romansideł, ale że sezon dopiero się rozpoczął, więc wiele odcinków nie wyszło. Jest kilka adaptacji VNek, jak Grisaia, o której słyszałem całkiem pochlebne opinie, czy zapowiadające się całkiem sympatycznie Ushinawareta Mirai wo Motomete. A, i jest jeszcze Daitoshokan no Hitsujikai, o którym sam nie wiem co myśleć. Jest jeszcze Shigatsu wa Kimi no Uso, ale z mangi jasno wynika, iż tytuł jest dramatem, a wątek romansowy niby gdzieś tam ćwierka w tle.

Z rzeczy już zakończonych, warto zainteresować się anime od Makoto Shinkaia, jak choćby 5 Centimeters per Second. Facet IMO tworzy naprawdę świetne anime, które właśnie wokół romansu się często kręcą. Oprócz tego jest Kimikiss Pure Rouge, tytuł choć w żaden sposób odkrywczy, to jednak całkiem sympatyczny. Soredemo Sekai wa Utsukushii o dziewczynie, która ma poślubić pewnego nietypowego króla. Na koniec zostawiłem Sakamichi no Apollon. Lata sześćdziesiąte, chłopak z miasta przyjeżdża na prowincję, gdzie poznaje jazz, przyjaźń, oraz miłość.

Sam teraz zacząłem oglądać Nodame Cantabile i zapowiada się świetna rzecz, tym bardziej, że główni bohaterowie to niemal swoje przeciwieństwa.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się niedawno czy Japończycy są w stanie napisać jakiś naprawdę dobry kryminał i jeszcze zekranizować go jako anime i nie wiem czy poza tymi najbardziej oczywistymi pasującymi do tej kwestii animcami, które oglądałem (Death Note, Psycho Pass, Ghost in the Shell SAC, Monster) znajdzie się coś co by mogło sprostać moim oczekiwaniom. Rzucam więc pytanie tutaj i liczę, że jednak ktoś coś znajdzie i mnie zaskoczy.

W razie czego tutaj jest moja lista gdyby ktoś miał wątpliwości co już oglądałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czes temu gdy pogrywałem w Kara no Shoujo (świetna VNka), sam trochę szukałem anime w podobnych detektywistycznych klimatach. Pamiętam że gdzieś znalazłem info o Mouryou no Hako. Miało być podobne klimatem. Ostatecznie tego się nie dowiedziałem, bo anime nie zobaczyłem.

Oprócz tego przejrzałem MALa i pod tagiem policja, najwyżej oceniane były GitSy, Death Note, Monster, różne Conany, Patlabory czy You're Under Arrest. Tak czy inaczej, powodzenia w poszukiwaniach.

Edytowano przez Sefnir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...