Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Uroki sequeli

Polecane posty

Trzeba przyznać że nowi osadnicy wogóle powinni być wydani jako nowa gra, a nie jako kontynuacja Setlersów. Bądź co badź jednak w dalszym ciągu są to RTSy. Jeżeli producent zmienia gatunek kolejnej części to już totalna kiszka(bywało tak parę razy), dlatego dla mnie najgorsze sequele to kolejne gry z serii UFO czy jak kto chce X-Com

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównymi urokami sequeli (szczególnie dobrych gier) jest to, że poprawiają błędy części pierwszej i dodają wiele nowych bajerów. I niektóre z tych nowych bajerów są (specjalnie?) bezsensu by było co poprawiać (i piepr***) w części następnej. Taka Doom seria, czy Quake

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gb.Ottis

Jedynym urokiem sekłeli jest to, że na ogół wywodzą się od dobrych gier. W końcu dobrą grę poznaje się po tym, że ma dużo Sekłeli. Ale oczywiście są wyjątki {co tylko potwierdza tę zasadę}, a wyjątkiem tym jest "The Sims" ... Sequel wprawdzie jeden ... dodatków 354 ... a mimo to syf taki, że odrzuca od ekranów na 10m ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy się zastanawiam nad kupnem nieznanej mi gry (np. dawno temu fallout) to raczej skłaniam się do kupienia ostatniej możliwej części (w tym wypadku 2) wychodząc z założenia, że to to samo tylko poprawiono błędy, lepsza grafika, opcje itp. może to bez sensu ale jednak w serii fallout moje myślenie się sprawdziło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gb.Ottis

To sprawdza się w serii fallout ... akurat tutaj jest to wyjątkiem ... ale dla prawie każdej gry jest sprawdzona stara zasada ... pierwsze jest dobre ... później jest już tylko powtórka ... :{

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sprawdza się w serii fallout ... akurat tutaj jest to wyjątkiem ... ale dla prawie każdej gry jest sprawdzona stara zasada ... pierwsze jest dobre ... później jest już tylko powtórka ... :{

Ale podaj jakiś przykład ziom... bo ja sobię nie przypominam. tylko żeby to była dobra gra a nie jakiś podrzędny babol.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sprawdza się w serii fallout ... akurat tutaj jest to wyjątkiem ... ale dla prawie każdej gry jest sprawdzona stara zasada ... pierwsze jest dobre ... później jest już tylko powtórka ... :{

Tych wyjątków jest więcej:

- GTA

- seria Total War

- Age of Empires

- Europa Universalis

- KoToR

- Baldur's Gate

przykłądów jest od groma nie sposób wymienic wszystkich :!: Po prostu sequele są bardziej dopracowane - świadczy to o doświadczeniu producentów

Ale podaj jakiś przykład ziom... bo ja sobię nie przypominam. tylko żeby to była dobra gra a nie jakiś podrzędny babol.

Przykłądów jest sporo:

- Lord of the Realms 3

- Settlers 3 i 4

- Piraci z Karaibów

- Aleksander (Kozacy)

także i tutaj jest przykładów od groma, Jednak jednego możecie byc pewnie, kupując produkty firmy Blizzard nigdy się nie zawiedziecie :!: ;-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gb.Ottis

Dla mnie każda kolejna seria GTA jest coraz gorsza. W pierwszą grałem może rok a w trójeczkę i Vice city nie wiem czy dłużej niż tydzień ... o czymś to świadczy. To samo tyczy się serii Commandos ... FIFA ... UNREAL ... HALFLIFE ... DOOM ... Quake ... wszystkie pierwowzory były lepsze ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównymi urokami sequeli (szczególnie dobrych gier) jest to, że poprawiają błędy części pierwszej i dodają wiele nowych bajerów. I niektóre z tych nowych bajerów są (specjalnie?) bezsensu by było co poprawiać (i piepr***) w części następnej. Taka Doom seria, czy Quake. Więc to jest moje tłumaczenie sobie, dlaczego we wszystkich grach jest jakiś burak, czy też nie ma czegoś przydatnego

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. FIFA ... wszystkie pierwowzory były lepsze

tu sie jednak z tym przykładem nie zgodzę. nie powiesz chyba że Fifa '97 jest lepsza od 2005, albo od'98 która była ogromnym skokiem do przodu, później tylko dokładali lepszą grafę, nowe składy i dopiero Fifa 2k2 zmieniła znów oblicze. Przyznać trzeba iż Fifa 2004 byłą ogromnym krokiem w tył, ale za to F2k5 jest zdecydowanie najlepszą częścią serii, więc nie mów, że każda fifa jest gorsza od pierwowzoru...

A pozatym na sequel patrzy sie przez pryzmat pierwszej/poprzedniej części i coś co kiedyś było rewolucją( np. HL) teraz jest zlepkiem najlepszych rzeczy z innych produkcji. Może też nasze oczekiwania nie byłyby tak wygórowane gdyby nie zapowiedzi twórców. taki FC nikt o nim nie słyszał, twórcy nie obiecywali gruszek na wierzbie i wszystko co tam było/jest nas szokuje, bo pierwszy raz coś takiego widzimy/słyszymy/doświadczamy. A jak nam autorzy mówią, że gra będzie...,...,...,...,...,...( i wiele więcej) a spełnia się tylko jedno to nie należy się dziwić, iż pierwsza część była znacznie lepsza, bo nikt jej tak nie zapowiadał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja podam chyba modelowe przykłady sequeli lepszych od pierwowzorów:

:arrow: Final Fantasy :idea: Każda część wg.mnie była lepsza od poprzedniej (poza FFVIII,które wg.mnie jest gorsze :P)

:arrow: Diablo 2 (choć tutaj można sie spierać bo "1" była grą rewolucyjną,a dwójeczka tylko powieliła większość pomysłów z pierwowzoru,ale ogólnie chyba sequel lepszy co o tym sądzicie?)

:arrow: Toca 2:TC (IMHO lepsza niż jedynka,ale to już nie jest modelowy przykład :wink: )

:arrow: Age of Empires 2 (tu sie chyba każdy zgodzi?)

A teraz dla odmiany przykłady pierwowzorów lepszych od sequeli:

:arrow: Driver ("dwójka" wg.mnie strasznie skaszaniona)

:arrow: Blood (sequel nie miał tego klimatu co "jedynka",ale też sie nieźle grało)

:arrow: Fallout (druga część mnie strasznie zawiodła :cry:,ale to było już daaawno temu.Generalnie to samo co w przypadku Blooda-sequel zupełnie wyprany z klimatu)

:arrow: Max Payne (tu już nie wiem czemu,ale w pierwowzór grało mi sie lepiej)

A o grach konsolowych (oprócz Drivera 2) nie napisze-nie będe was męczył :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście podzieliłbym "sikłele" na:

:arrow: "trzeba pokazać, że pomimo sukcesu poprzednika potrafimy ich jeszcze miło zaskoczyć"

:arrow: "po sukcesie poprzednika wystarczy zostawić kluczowe hasło w tytule, a ludzie i tak kupią, choćby nie wiadomo jaki bubel im dać" :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urokiem sequeli jest (nie zawsze!) to, że poprawiają błędy poprzedniczki. Jednak jeżeli twórcy "zgubią" po drodze klimat pierwszej części... to, to i tak ludzie (większość nabywców pierwszej części) to kupią bo to np: GTA 5!!! :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[odgłosy rozpaczliwego szlochania i smarkania]

A gdzie się podziały gry jak Majesty 2 i Startopia 2?

[kolejna fala rozpaczy]

I żeby nikt nie skopał tych majestatycznych gier!

[kompletne rozklejenie]

[chwila przebłysku] - M&MX też musi wyjść

[kolejna fala rozpaczy]

A jak kolejne Diablo będzie w 3D?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość raveno
A jak kolejne Diablo będzie w 3D?

Nie bój nic,Blizzard i z tym sobie da rade.Jak było z Warcraftem? "Jedynka" i "dwójka" też w 2D,a "trójeczka" w pięknym trójwymiarze.A więc ja wierze w Blizzard,skoro nigdy nie skaszanili gry to czemu mieli by to zrobić z Diablo (zakładając,że kiedykolwiek sie ono ukaże)3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehhh..... Uwielbiam grać w Sequele swoich ulubionych gier :P .

Często gdy przejde gierke czekam na jej sequel , bo chcę poznac dalsze losy bohaterów . Marzy mi sie Diablo 3 , ale wiem ,że jescze na ten tytuł sobie poczekam ładnych pare lat. :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, czy wyszłoby to na źle Diablo.

Zwłaszcza, że ostatnio wymislili różne bajery z grą świateł, więc nie wiem czy przechadzka po lochach nei byłaby nawet bardziej klimatyczna (chociaż wiem, ze trudno to osiągnąć)

Chociaż z drugiej strony

Czy Blizzard kiedykolwiek coś skaszanił?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehhh..... Uwielbiam grać w Sequele swoich ulubionych gier :P .

Często gdy przejde gierke czekam na jej sequel , bo chcę poznac dalsze losy bohaterów . Marzy mi sie Diablo 3 , ale wiem ,że jescze na ten tytuł sobie poczekam ładnych pare lat. :twisted:

A mi sie marzy Duke Nuken Forever :P ostatnio na ich stronce powiadomili, że wykorzystują najnowszy silnik (chyba Far Crya) :lol: a więc czekam z niecierpliwieniem na tego sequela.

Dobra a tak na poważnie - Blizzard wyda sequela gdy będzie miał ciekawego do przedstawienia tą grą - WC3 wniosło sporo nowych rzeczy i uważam, że jest świetną grą - tak samo było z SC/Diablo i innymi ;-)

Miejmy nadzieję, że szybko znajdą jakąś nowośc dla SC :) bo po prostu SC wymiata :!: ;-) :!: ;-) :!:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony to normalne, że jeśli jakaś gra mi się specjalnie spodobała to czekam na sequel, ale prawie zawsze gdy ów sequel dostaję w łapki to nagle okazuje się że to zupełnie nie to co miało być. Najczęściej jest to kwestia moich wygórowanych oczekiwań. Czasami jednak nie warto ruszać legend, które ciągle są w pamięci graczy (Tomb Raider, Driw3r i wiele innych). Może się więc zdarzyć, że gdy kiedyś wyjdzie Diablo 3, to te same osoby, które teraz tak bardzo czekają na tą grę napiszą wtedy, że lepiej żeby ta gra w ogóle nie wyszła. Osobiście mam jednak nadzieję, że Diablo 3 wyjdzie jak najszybciej i okaże się godne swoich poprzedników.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam - ja chce Max Payne 3 !! Nie zgadzam się z recką w CDA (podzielam zdanie Ghosta). Szczerze - lubie sequele i to bardzo. Chociaz zadko kiedy są tak dobre jak pierwowzory (chociaz...z innego punktu widzenia). Np. - Aqua Nox 2 - byl letni. A Aqua Nox 1 jest jedną z najlepszych gier w jakie grałem. Za to MP 2 jest lepszy od MP1. A taki HL2 ? Moim zdaniem lepszy od pierwowzoru jest...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam - ja chce Max Payne 3 !!
A grałes w The punishera :?: Jest to po prostu napakowany Max Payne - jak mi się bardzo podobał MP2 tak mi się bardzo podoba "paniszer" :P
Np. - Aqua Nox 2 - byl letni. A Aqua Nox 1 jest jedną z najlepszych gier w jakie grałem.

:arrow: Lord of the Realms 2,a 3

:arrow: HoMM 3, a 4

Za to MP 2 jest lepszy od MP1. A taki HL2 ? Moim zdaniem lepszy od pierwowzoru jest...

:arrow: Hearts of iron

:arrow: GTA

:arrow: Cossacks

:arrow: Stronghold

Dobra już nie wymieniam tytyułów, ale prawdą jest to iż wszystko zależy od producenta i jego podejścia co do tworzonej gry - chłopaki nie mają kasy więc robią nisko budżetowy projekt, a kiedy mają dużo kasy to robia peręłke, albo Drv3ra :P (jednak od tego wszystkiego odstępuje jedna firma - Blizzard :D )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam - ja chce Max Payne 3 !!
A grałes w The punishera :?: Jest to po prostu napakowany Max Payne - jak mi się bardzo podobał MP2 tak mi się bardzo podoba "paniszer" :P
Np. - Aqua Nox 2 - byl letni. A Aqua Nox 1 jest jedną z najlepszych gier w jakie grałem.

:arrow: Lord of the Realms 2,a 3

:arrow: HoMM 3, a 4

Za to MP 2 jest lepszy od MP1. A taki HL2 ? Moim zdaniem lepszy od pierwowzoru jest...

:arrow: Hearts of iron

:arrow: GTA

:arrow: Cossacks

:arrow: Stronghold

Dobra już nie wymieniam tytyułów, ale prawdą jest to iż wszystko zależy od producenta i jego podejścia co do tworzonej gry - chłopaki nie mają kasy więc robią nisko budżetowy projekt, a kiedy mają dużo kasy to robia peręłke, albo Drv3ra :P (jednak od tego wszystkiego odstępuje jedna firma - Blizzard :D )

W Punishera grałem...Doszedłem do misji w dżungli i na razie przestałem. Nie wiem czemu, ale tą misja sie zrazilem :). Ale stary - takie klimatu jak w MP2...nie wiem jak to sie dzieje - jedynke przeszedlem 10 razy...dwojke 4 razy...i nie mam dosc ! :D

A pozatym to nie zalezy od kasy...Zalezy od umiejetnosci. W grach nie liczy sie grafa ! Zapamietajcie to....Jezeli ktos wrzuca w projekt sporo sil i serca wychodzi naprawde miodna giera (czyli macie racje - Blizzard i Rocstar rządzą)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Maksio Ból", "Karacz" - nie rozumiem jak w takie gry można grać, nie mówiąc o tym, że można czekać na sequle!?! Może ja się po prostu nie znam...

A co do blizzarda, to rzeczywiście - nie skichał ani jednej gry. Wszystko to były przeboje (ba - są do dzisiaj). Ktoś wie ile lat czekali na Diablo 2? Czy ktoś może mi powiedzieć nad czym teraz (poza ulepszaniem WoWa) siedzą blizzardczycy? Czy już się wzięli za wymyślanie D3? Na brak pomysłów na wskrzeszenie Diablo pewnie im nie brakuje, bo na pewno dostali 7,4 razy dziesięć do szóstej pomysłów. Czy według was gra straciłaby urok, gdyby można było grać postacią z evil siede'u? Wyobrażacie sobie wtedy rozwałkę na b'necie? Mniam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...