Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Uroki sequeli

Polecane posty

Gość Mr_MojoRisin

:? A sequele jedne gorsze drugie lepsze ale w końcu zazwyczaj jest tak że w pierwszej części mamy jakiś dobry pomysł który się spodoba jak bullet time w Max Paynie a w drugiej autorzy uznają po co coś tam zmieniać jak było dobrze.Dlatego jak grałem w pierwszego Maxa było łaaaaaaaaaał a w drugiego o nowy Max Payne.Dla mnie najbardziej udaną konkynuacją był :twisted: SOF2 :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Cpt.Drake

Jak dla mnie - z kontynuacji najlepiej wywiązał się Black Isle (R.I.P). Baldur's Gate 2, Fallout 2. Przykłady. Nowy Half-Life jest godnym następcą poprzednika , Aliens vs. Predator 2 zbiła poprzednika na kwaśny soczek z jabłek, Diablo II zdetronizował króla siekanin pseudo RPG. NFS: Underground 2 rozjechał szybciutko poprzednika :). Pożyjemy zobaczymy , ja czekam na Falla 3 :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Malenbolgia a.k.a Heros

Fallouta 3 raczej nie oczekujmy, chociaż.... . Fakt nowe sequele rozjeżdżają poprzedników. Ciekawe czy to dlatego że wszystkie firmy wzięły sobie wszystkie uwagi do serca ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Do Fallout'a III mam raczej średnie odczucia. Swoją drogą- będzie musiał się zetrzeć z oczekiwaniami fanów chyba jeszcze większymi, niż w przypadku H-L 2.. I (IMHO) wątpię, aby tym oczekiwaniom sprostał.

Ale jeśli Bethesda (tak się to pisze?) pójdzie na łatwiznę i wyjdzie z tego taki "Cyberpunkowy Morrowind", to ja podziękuję...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Deniorek Mocny

Godnymi nastepcami sa równiez PoP - Warrior Within no i nie zapominajmy o Fifie 2005, która zaskoczyla mnie tym, ze w koncu odrzyla oraz cos nowego dodano, a i zabawa milsza. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi zależy na tym. aby gra była dobrze wykonana (chociaż ostatnio mało takich). Dla mnie data produkcji nie jest ważna. Chociaż seqele są często niedeoróbką, ja tam wole porząde, dobre gry. Nie mam więcej argumentów... =]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, cóż co do sqeli i nowych gier to trzeba sobie powiedzieć: czekam na recenzję!!!!!!!!!

Po prostu jest dużo nowych gier i sqeli które zapowiadają się na hit a później wychodzi gra średnia w całej rozciągłości.Trzeba się sztywno czepiać faktów a nie kupować bo "zapowiedź była cool"....

Może to wam da do myślenia.

A właśnie: wszyscy (po trochu każdy) macie rację.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Slade_Biały

Przyznać trzeba, że nieistnieje takie coś jak ranking sequeli, więc ludziska pomyślcie przynajmniej z dwa razy zanim wystawicie się na publiczne pośmiewisko. Jak można powiedzieć, że najlepszym sequlem w historii jest Soldier Of Fortune II, to z lekka śmieszna niczym nieuzasadniona opinia.

Sequele zostają powołane do życia, najczęściej po spektakularnym sukcesie swoich poprzedników. Jest to próba wyciągnięcia od nas klientów dodatkowych pieniędzy, ale my przecież nie możemy mieć nic przeciwko temu zjawisku. :wink: Mi osobiście to rozwiązanie odpowiada, gdyż przez to mogę spędzić dodatkowych parę chwil w świecie gry która to urzekła mnie dawnymi czasy...Takie sztuczne wydłużenie zabawy, jest jak najbardziej na miejscu. Zabiera to szansę na wypromowanie nowościom na rynku, ale jak się to mawia jak jest coś naprawdę dobrego to w każdej sytuacji poradzi sobie i znajdzie garstkę przychylnych "konsumentów". :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tia, a takie np Simsy... (ble)

1 czesc byla swego rodzaju rewolucja, a juz dodawanie nastepnych i nastepnych czesci staje sie nudne i od razu widac, ze jest to robione dla pieniedzy. Dla WIELKICH pieniedzy. Nie twierdze jednak, ze kazdy sequel jest zly... O nie! Niektore "dwojki", "trojki, a rzadziej juz "czworki"itd. zachwycaja i to niekiedy(bardzo niekiedy) bardziej od pierwszych czesci!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedne sequele sa dobre (HL2, MP2, Emergency2), a inne przereklamowane (Sims2), bądź z ulepszoną grafą, jednak nie wychodzi im to na dobre (PES4, FIFA2004). Jednak fani pierwszej części z pewnością kupią sequela 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Deniorek Mocny

Najlepsze sequele według mnie to w kolejności:

1. Morrowind

2. Max Payne 2

3. Half Life 2

4. Baldur`s Gate 2

5. PoP: Warrior Within

6. Przejście z FIFY 99 na 2000.

7. Medal of Honor: Wojna na Pacyfiku

8. Tony Hawk: Underground 2

9. Hitman 2: Silent Assasin

10. Sid Meier`s Pirates (to nowe!)

Jeśli o czymś zapomniałem to szkoda, ale mniej więcej ja tak to widzę,

Zapomniałeś, zdecydowanie zapomniałeś. Pomyśleć przed wysłaniem posta. I samo "szkoda" jednak nie wystarczy. Oczekujemy konstruktywnych wypowiedzi, a nie suchej listy, nie wiadomo po co - SolariS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KLUSEK1986

Nie wiem ile w tym czegos odkrywczego, ale wydaje mi sie, ze cholernie ciezko jest zrobic "dobry" (to pojecie wzgledne) sequel. A wiecie dlaczego? Bo sequel musi PRZYNAJMNIEJ dorownywac czesci pierwszej. A skoro ktos zdecydowal sie wydac sequel to oznacza ze poprzedniczka byla DOBRA (czyt. przyniosla zysk), bo po co niby inwestowac kase w kontynuacje gniota :).Wiec z tego wszystkiego wynika jasno, ze na autorach jest na starcie presja, a co dopiero powiedziec gdy maja wydac sequel giga-hitu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seqele... już się zar opszernie tu wypowiadałem i wyłożyłem szczerą prawdę. Dopowiem jednak trochę:

Według mnie kiczowatośc kontynuacji naszych gier komputerowych rozpoczęła się ok. 2000 roku, kiedy też zaczął się wyścig na coraz to nowsze karty graficzne, procesory i tak dalej... Ale o co chodzi? A no, po prostu - twórcy gier zaczęli przekładać szybkość wydawania kolejnych produkcji ponad kunszt ich wykonania. Zauważyć także trzeba iż wiąże się to głównie z większymi, bardziej komercyjnymi firmami, które po prostu muszą wydawać kolene, coraz bardziej denniejsze i coraz to szybciej wykonywane gry. Jednym słowem SUXXX. Ja tam preferuję to co robią mniejsze firmy. Dam tu na przykład Blizzard. Wszystkim znany zespół developerski, który wydaje jedną grę na ładnych kilka lat. Ale... gry te są mistrzowsko wykonane, a dodatki jakie w niedługim czasie serwuje Blizzard do nich pokazują innym jak się powinno dopełniać sukces gry, zamiast ją pogrążać w pamięci graczy jako knot.

Do czego zmierzam - owszem, postęp technologiczny, fajna sprawa, lecz po co, skoro nikt tego nie potrafi wykorzystać. Powstają coraz to nowsze tytuły, często są to remake'i starszych pozycji. I co? Są gorsze. A dlaczego powstały? Żeby wyciągać kasę. A skąd najlepiej wydrzeć kasę? Od tych co lecą tylko na grafę! Bo w zasadzie we współczesnych grach to ona decyduje o tym, czy gra jest dobra, czy nie... w mniemaniu wielu. To dopiero później wychodzi, że nic z tego nie wyszło. Ale jest już za późno i dobre mniemanie o grze, która kiedyś zapadła w pamięci wszystkim na zawsze w takiej sytuacji gaśnie. Apeluję: myślcie, twórcy gier jak przy czymś pracujecie i nie zróbcie niepotrzebnych błędów, bo nie są one nikomu potrzebne. A jak tytuł zejdzie na psy to i sprzedaż. A przecież nikomu o to nie chodzi, nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ze niektóre sequele są dobre, a inne kiczkowate. Jednak jest jedna prawda: Fani pierwszej częsci gry napewno kupią sequela. Tak więc większą furorę robią kolejne części tego same tytułu, a nie nowe, nie zawsze oryginalne gry 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego powstały? Żeby wyciągać kasę. A skąd najlepiej wydrzeć kasę? Od tych co lecą tylko na grafę! Bo w zasadzie we współczesnych grach to ona decyduje o tym, czy gra jest dobra, czy nie... w mniemaniu wielu.

wlasnie... ostatnio wzialem do szkoly CDA 02/2005 i czytalem o Sid Meierze (na pewno tak to sie pisalo?)... byly tam porownane screeny obu wersji Pirates!: tesj starej i nowej... czytam, gdy podchodzi moj kolega ( swoja droga ciekway tekst) i zaglada mi przez ramie (nienawidze tego!) patrzy na screeny... i wybucha opetanczym smiechem. Pytam sie go- ło co ci chodzi?

- aaa bo popatrz na ta gierkee... jaka grafika buhahahahaha

taaa... i to dowodzi, na co swiezo upieczeni gracze leca... NA GRAFE... super ultra hiper super ziomalska odlotowa za**** grafike Nie obchodzi ich grywalnosc... i niektorzy tworcy dostosowuja sie do tego... i robia Kaszany!!!

oczywiscie Pirates! to wedlug mnie arcydzielo! to nowe i stare

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to ciekawi mnie polityka niektórych firm. Dla przykładu - Fallout. Pierwsza część, fakt, super-extra-i-t-p. ale po zobaczeniu sequela doszedłem do wniosku, że miał on na celu przygotować grunt pod rewelacyjną i lepszą odsłonę numer dwa. Fallout 2 w rzeczywistości jest tym, czym powinien być Fallout 1. Ulepszono to, co było złe i zostawiono to, co się podobało. Podobną sytuację zaobserwowałem przy grach z firmy Paradox (EU i HoI). Pierwsza część "bada rynek" tzn. twórcy sprawdzają, czy jest popyt na to, co oni oferują. Jeśli się przyjmie, majstują sequela i dopiero wtedy przykładają się do pracy. Zdenerwowałem się ostanioz tego powodu, bo parę miesięcy temu kupiłem orygilną "II wojnę światową" ( :D ), a tu widzę: beta wersja HoI 2 i wszystko lepsze!!!

Posiadanie obu tytułów może miałoby jakiś cel, gdyby stanowiłyby ciągłość fabularną (jak Fallout). Ale te dwa tytuły obejmują identyczny okres historyczny!!! Już nie wiem, co o tym myśleć...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, kiedy tworzona jest pierwsza częśc gry, jeszcze nie myśli się o kontynuacji. Owszem, zostawia się jakąś możliwosc, ale przecież nie wiadomo, cyz gra sięspodoba, czy się sprzeda i czy w ogóle będzie za co zrobic i wydac drógą częśc. Zresztą, jest wiele przykładów, gdzie to pierwsza częsc byłą lepsza od następnej. Fundament lepszy od domu? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja. Jednak tylko gry, ktore zyskaly popularnosc doczekija sie kontunuacji bądz dodatków. Ot, taki odgrzewany kotlecik czasem sie trafia, a niekiedy jedna z lepszych gier ktore na dlugo pozostaja w pamieci graczy. Na przyklad GTA:VC 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polubiłem : Warcraft III, The Sims 2, Need for Speed: Underground2, GTA:Vice City, Diablo2+dodatek. Na pewno coś pominąłem.

No co ty :D :D :D :D ,wiesz no zgadzam się w sumie z tobą całkowicie...nic więcej nie będe gadał bo to nie do moich obowiązków należy.wiecie dla mnie sequel to jest piękna rzecz,w szczególności gdy sequel dobrych gierek,a nie takich co wypuszczają je dlatego,bo w poprzedniej częsci było spieprzone parę rzeczy i wypadałoby...no,jak to dobrze było zobaczyć np G-mana albo Freemana w nowej częsci,albo ta końcówka...do dzisiaj mnie to dzieło rozbraja...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, kiedy tworzona jest pierwsza częśc gry, jeszcze nie myśli się o kontynuacji. Owszem, zostawia się jakąś możliwosc, ale przecież nie wiadomo, cyz gra sięspodoba, czy się sprzeda i czy w ogóle będzie za co zrobic i wydac drógą częśc. Zresztą, jest wiele przykładów, gdzie to pierwsza częsc byłą lepsza od następnej. Fundament lepszy od domu? ;)

Ale jak wyjaśnisz to, że Hearts of Iron, mimo, że ukazała się po EU 1 i 2, jest bardziej podobna do pierwszej z tych gier? Widziałem screeny z HoI 2 - zastosowano tam wiele rozwiązań (pasek ruchu!), które pochodzą z drugiej Europy Universalis, która ukazała się PRZED pierwszym HoI.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jasio

Dobre sa tez Deus Ex Invisible War, Half Life2 i Fifa 2005. Poza tym na 99% bardzo dobre bedzie GTA SA. :P A tak na marginesie to moze jeszcze Kangurek Kao runda 2, hehehe.

I jeszcze Warrior Within!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bastrad

Sądze że najlepszymi seqelami jest diablo 2 i heroes III...

Przy obu tych grach spędziłem setki godzin... i nie żałuje. Z wielkim zapałem czekam też na kontynuacje NWN...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...