Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Szkoła III

FERIE  

237 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W ferie będę...

    • Zakuwać
      33
    • Grać na kompie
      141
    • Sanki/narty/ślizgawka
      35
    • Bim Bam Bom
      19
    • Polować w tundrach na antylopy
      29
    • Grać w gałę na śniegu
      14
    • Coś innego (napisz, co)
      11
    • Jakie ferie...?
      21
    • Jestem studentem (studentką) i nie chcę czytać o żadnych feriach!
      25
    • Hejaho na dacho!
      47


Polecane posty

@mm10212

Informatycy są od wszystkiego i od niczego. Powiedział mi to mój wicedyrektor. Informatyk z zawodu :) Informatyków jest od groma, a jeszcze przez 1.5 roku zmienisz zdanie kilkaset razy pewno. Poza tym na informatyce musisz być dobry z matematyki. Nie wiem jak będzie u Ciebie za tyle czasu z programem nauczania, ale teraz pierwszy miesiąc majcy to powtarzanie potęgowania i pierwiastkowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informatycy są od wszystkiego i od niczego. Powiedział mi to mój wicedyrektor. Informatyk z zawodu smile_prosty.gif

Widać bardzo dobry informatyk skoro nie mógł dostać pracy w zawodzie.

Sugeruję dalej słuchać się wybitnych autorytetów, daleko zajdziesz wink_prosty.gif.

Nie kieruje się tym co ten gość mówił, a ilością informatyków. Jest ich dużo i to nawet bardzo. Przynajmniej w moim środowisku.(widać po dziewiczym wąsie :P ) IMO tak na prawdę większość ludzi idzie na informatyka tylko po to, żeby gdziekolwiek iść, albo myślą, że polega to na graniu w gry komputerowe. Informatyków z prawdziwego zdarzenia raczej mało jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po liceum nie masz zawodu, dlatego wskazane jest iść na studia. Po technikum masz zawód, co daje Ci otwartą furtkę do poszukiwania pracy. W technikum jest troszeczkę trudniej, bo oprócz matury musisz zdać egzamin zawodowy, oprócz przedmiotów ogólnych dochodzą także zawodowe, no i trwa 4 lata. Oczywiście po technikum także możesz iść na studia. Polecam technikum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejszy wg mnie argument- po ukończeniu technikum masz tytuł technika i zawód w kieszeni. Podczas nauki w technikum będzie miał praktyki.

Jak rodzice będą mówili, że masz iść na studia- powiedz, że po ukończeniu technikum również możesz iść na studia.

Napisz do jakiego technikum chcesz isć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przekonać rodziców,że technika nie są dla debili i ćpunów(?) ?

Bo liceum mnie nie za bardzo interesuje,nie znalazlem takiego co by mnie zainteresowało.

Do przekonywania rodziców mam jeszce rok.

Rodzice idą do szkoły czy Ty? Po co masz ich przekonywać? Twoje życie, twój wybór, nic im do tego. Ja miałem podobny problem, ale ignorowałem rodziców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra miała ten sam problem. Moi rodzice chcieli wysłać ją do liceum ale przy podpisywaniu podania do szkoły nie robili żadnych problemów może u ciebie też tak będzie. Argumenty których użyła to:

1 w liceum nie dam sobie rady

2 ja chcę iść do technikum

plus sporo babskiego uporu. Życzę powodzenia w rozmowach z rodzicami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie miałem takiego problemu że rodzice mi wybierali szkołe ;/ Tam gdzie chciałem poszedłem. Technik żywienia i gospodarstwa domowego xD nie wiem dlaczego tak zrobiłem że tak poszedłem bo co się okazało w późniejszym czasie w ogóle ten profil mnie nie interesuje ;p . Ale nie długo zaczynam szkołę zaoczną Technik informatyk i w końcu będę robić to co lubię wink_prosty.gif dłubanie w kompach biggrin_prosty.gif I jak mówią znajomi, zawsze więcej w CV później można dopisać wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w przyszłosci pragnę zostać grafikiem. Problem jest taki, że na UWM http://www.uwm.edu.pl/artykul/1265/studia-stacjonarne.html nie ma żadnego kierunku stricte związanego z grafiką. Czy jeżeli bym poszedł na "techniki multimedialne" albo "projektowanie systemów informatycznych i sieci komputerowych", a grafiki bym się uczył w domu to jak na tym wyjdę? Jak patrzą na to pracodawcy? Ewentualnie mogę iść na nauczyciela informatyki i dorabiać jako grafik, co o tym myślicie?

Druga sprawa, jak to jest z tą fizyką na studiach? Z matmy jestem bardzo dobry, ale z fizyki cienko (co prawda mam 5 w 3 kl. gimbazy, ale to bardziej dlatego, że nauczyciel mnie lubi chytry.gif ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tebeg

Nie powiedziałbym, że od razu rozniosą. Sam w gimnazjum byłem taki sobie z fizyki, w liceum też nie szalałem, ale na ciężkich studiach daję sobie radę całkiem nieźle. Tylko rasowe "up... ujajacze" sprawiają mi duże problemy, ale takiej mechaniki płynów czy teorii maszyn cieplnych bym się nie spodziewał na studiach informatycznych. Tam problemem, z tego, o rozmawiałem z kolegami z informatyki na UJ, wynika, że najcięższa jest matma. Dyskretna. Tej też na studiach związanych z grafiką bym się nie spodziewał, ale w sumie pewności nie mam.

Co do technikum - na polibudzie znajdziesz niemałe grono wykładowców, którzy narzekają, że z technikum nikogo nie ma, tylko same licea i nikt obrabiarki na oczy nie widział ;) Jeśli trafisz na matmę na rozsądnym poziomie (w zasadzie po to, by ćwiczyć główkowanie - bo program matmy na studiach jest czymś zupełnie innym, niż wymagania matury rozszerzonej) i zgrubne podstawy fizyki (u mnie wszystko tak czy siak zaczynane jest od zera, tylko tempo gonienia z materiałem tak 2-3x szybsze) powinieneś dać sobie radę na politechnice. A nawet jak nie pójdziesz tam, to po technikum możesz już szukać pracodawcy (i może studiować zaocznie). Jeśli masz na oku dobre technikum (ja takiego nie miałem), to myślę, że warto. Tym bardziej, że sam wolisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam problemem, z tego, o rozmawiałem z kolegami z informatyki na UJ, wynika, że najcięższa jest matma. Dyskretna.

True, true.

Rzecz w tym, że na UJ informatyka jest na dwóch wydziałach - Matematyki i Informatyki oraz na Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej.

Ja sam studiuję na tym pierwszej, i tam W OGÓLE nie ma fizyki wśród przedmiotów obowiązkowych. Inna sprawa, że matematycznie jest trochę hardkorowo, ale tak jak mówię - fizy wcale znać nie trzeba. Na tym drugim, z tego co wiem od kolegów przedmiotów fizycznych jest dosłownie tyle, co kot napłakał, toteż nie sprawiają trudności. Mimo wszystko na informatycznych studiach na uniwersytetach dużo większy nacisk jest kładziony na matematyczne podstawy informatyki i matematyczne przedmioty około-informatyczne, niż na podstawy fizyczne.

Generalnie jest tak, jak mówi Teb - jeżeli dysponujesz w miarę ścisłym umysłem, to nawet bez wiedzy początkowej dasz radę, bo zaczyna się jak lekcje Luke'a Skywalkera u Yody "You must unlearn what you have learned". Potem jednak rzeczywiście materiał goni w podziwu godnym tempie - nie bałbym się zaryzykować stwierdzenia, że z 5 razy szybciej niż w liceum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, tylko UWM wchodzi w grę.

A co myślicie o tym -> informatyka ogólna (inzynierskie) -> technologie multimedialne (magisterskie) -> Studia podyplomowe Grafika Komputerowa http://wmii.uwm.edu.pl/gkim/ ?

Takto zarówno znałbym podstawy programowania, grafikę, ew. mógłbym uczyć w szkole jako nauczyciel.

Myśle, że potancjalny pracodawca by się nie przyczepił do takich studiów podyplomowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wejść w dyskusję, jednocześnie licząc na pomoc (radę?) forumowiczów. Otóż wybór wyższej uczelni zbliża się nieubłagalnie i wielkimi krokami. A mimo że wiem co już konkretnie chcę w życiu robić, to jestem rozdarty pomiędzy wyborem miasta do którego udam się by zdobywać wiedzę. Waham się między Krakowem a Wrocławiem. Co do kierunku, interesuje mnie informatyka, nie wiem na jakim konkretnym jej odłamie poruszane jest zagadnienie sztucznej inteligencji i sieci neuronowych, jednak jest to rzecz która interesuje mnie najbardziej i chciałbym dowiedzieć się o niej jak najwięcej podczas studiów. I tutaj moje pytanie do Was, jakie miasto polecilibyście bardziej (osobiście skłaniałbym się bardziej ku Wrocławiowi), i jaką uczelnię w nim (co do tego jestem kompletnie zagubiony, gdyż znam tylko AGH w Krakowie)? Docenię każdą odpowiedź :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że Wrocław jest bardziej studenckim miastem i w jego kierunku bym się kierował. Poza tym jest z niego bliżej do Berlina co oznacza dobre imprezy. Jeśli chodzi o kwestie naukowe to wejdź na fora uczelni (najlepiej nieoficjalne studenckie) i podpytaj ludzi czy są zadowoleni z wyboru.

@Edit

No to rzeczywiście mi się wydawało :E. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Informatyka:

We wrocku jest dobra politechnika, natomiast Kraków ma AGH i UJ. No ale ja ze studiami miałem taki problem, że kompletnie nie trawię fizyki, a na informatyce na politechnikach najczęściej jest.

Gdybym ja wybierał, to pewnie skłaniałbym się bardziej ku opcji krakowskiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...