Alien vs. Predator (seria)

[Holy.Death]

Grałem już jakiś czas w Aliens vs. Predator, więc mogę się wypowiedzieć. Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie mam zarzutów odnośnie samej gry, jej grafiki lub też mechaniki. Moje rozczarowanie wynika z zupełnie innych przyczyn: kiepska optymalizacja gry i związane z tym problemy i multiplayer rodem z konsol oraz wynikające z tego konsekwencje.

Demo chodziło mi ładnie na najwyższych detalach. Być może moja karta graficzna obsługuje DirectX10, a nie DirectX11, więc nie będę stawiał zarzutu, że gra pozwala mi grać wyłącznie w trybie DirectX9. Jednak... Być może niektórzy z was zauważyli, że gra ciężko chodzi na niektórych komputerach, nawet tych, które powinny ciągnąć grę bez problemu na najwyższych ustawieniach graficznych? Otóż gra funkcjonuje w trybie, który mój Windows Vista określa mianem "niskiego priotytetu". Gry powinny zaś chodzić przynajmniej na normalnym lub wysokiem, w przeciwnym wypadku dochodzi do "zgrzytów" w grze. To jest bardzo smutne, że gra działa gorzej od dema, z którym nie miałem podobnych problemów i słyszałem, że problem dotyczy tylko singla. Ale dotyczy. I nie znajduję na to żadnego usprawiedliwienia. Problemy techniczne - jakiekolwiek - powinny były zostać sprawdzone wcześniej, bo teraz Rebellion właśnie zbiera żniowo swojej pracy. W postaci postów na forach z problemami dotyczącymi Aliens vs. Predator.

Przykry jest także multiplayer - gdy usiłowałem postawić grę na serwerze dedykowanym (ponoć nie ma, ponoć mają dodać, ponoć...) to gra mi się zwiesiła do tego stopnia, że musiałem odłączyć komputer od prądu. Fajno. Jeśli z gry wyjdzie host - nie wnikam w powody, bo te są różne - to gra zostaje przerwana. Są potężne pingi, które parę razy zdążyły mi już zepsuć przyjemność z multiplayera. Kilkakrotnie zobaczyłem "connection timed out" lub dowolny inny powód wystarczająco dobry do wykopania mnie przez grę ze startowanej rozgrywki. Sądziłem, że PC będzie miało jakieś wsparcie multi, np. takie jakie ma seria Left 4 Dead. To co jest teraz mogę określić mianem porażki, jeśli ktoś wyjdzie w czasie gry to nie może wrócić, nie da się też dołączyć w trakcie, a system zapraszania znajomych do gry jest chory. Do tego są pewne problemy w ustawianiem drużyn w przykładowym deathmatchu ras, a rozmowa przez mikrofony przypomina nagrywanie sesji muzyki rapowej ("Co-co-co-co ro-ro-robimy?").

Porażka.

Gra sama w sobie nie jest zła. Jednak wszystkie wymienione przeze mnie problemy techniczno-organizacyjne sprawiają, że moja ocena tej gry poważnie się obniża, a zauważycie iż jest to produkcja nastawiona na grę po sieci. Stąd też mój zawód. Teraz trzeba czekać na tony patchów, jeśli oczywiście jakieś się pojawią. Jeśli ktoś spyta "czy warto to kupić?" moja odpowiedź będzie brzmiała - nie. Kupcie Aliens vs. Predator dopiero jak Rebellion poprawi to, co powinno być sprawne od samego początku.

[TheNatooratx]

Akurat ja nie mam zadnych problemow z wydajnoscia, wszystko wyglada i dziala tak jak nalezy.

Single Player jest bardzo 'fajny', klimatyczny, ale szalenie krotki. Ukonczylem kampanie Aliena i Predoatora w jeden wieczor. Kampanie Marine zaczalem(2 poziomy bodaj ukonczylem), ale ta mnie odrzuca glownie z uwagi na tragiczny VO. Sama gra jest bardzo przyjemna, bo rozgrywka(alien i predator) stawia na taktyke(zaczaic sie, zwabic przeciwnika[btw: sposob wabienia ludzi przez Predatora jest tak tragiczny, ze az zabawny]), a nie akcje a'la Rambo. Fabularnie natomiast gra kuleje i to mocno, nie ma tu sensu sie rozpisywac. Ogolnie SP jest niezly, ale do poziomu tego z AvP2 brakuje mu sporo.

Multi:

W zasadzie tak jak Holy.Death napisal; mocno niedorobiony. Host wychodzacy w polowie meczu szalenie irytuje, a brak Team Balancing(w meczach rankingowych) jest po prostu smieszny: przed chwila wyszedlem z gry - Mixed Species DM, zaczynalismy z 12 graczami, ale po chwili kilka osob wyszlo i zostaly 2 Teamy 6 vs 1(ja akurat zostalem tym 1), a druzyn nie da sie zmienic w trakcie gry(albo przynajmniej ja nie wiem jak). W takiej sytuacji podziekowalem za gre i wyszedlem. Niestety problemy z brakem Team Balance sa bardzo czeste i to odbiera sens gry. Mecze nierankingowe tez sa zabawne - zwlaszcza proba przylaczenia sie do takiego - kilka razy staralem sie dolaczyc do gry, ale mi sie ten wyczyn nie udal.

Calosc wyglada troche odpychajaco, ale jesli juz sie trafi do jakiejs gry, z w miare rozsadym teamem, to jest poezja. Ja gram niemal wylacznie jako Alien i musze powiedziec, ze szalenie mi sie podoba - to skakanie po scianach, szybkie ucieczki przed Predatorem albo Marinem, zaczajenie sie na przeciwnika i atak od tylu - mniam.

A poszczegolne rasy?

Marine - Jakos do mnie nie przemawia, ot taki kolejny koles z karabinem. Gra sie calkiem niezle, ale na dobra sprawe nic wyjatkowego.

Predator - Szczerze mowiac, to ja nie potrafie nim grac. Raz odpalilem 'Predator Hunt' i, o ile Predzia jeszce ubije, to jako 'on' zaliczylem bodaj 2 kille(ale to wina mojego brakyu skilla ta postacia, bo inny gracz w tym meczu po prostu wymiatal). Dla mnie Pred to zaczajenie sie na ofiare, czekanie przez pol godziny w koronach drzew az ta popelni jakis blad i wtedy przeprowadzam szybki atak, a w multi jest zupelnie inaczej.

Alien - Uwielbiam. To przeskawiwanie podloga - sufit - sciana - sufit - podloga... No i jeszcze Alien ma 'wbudowany' wallhack. Gram Alienem jakies 90% czasu i niemal zawsze wymiatam(mimo, ze nie gram w zadne inne gry MP - no kiedys troche w CS:S - i uwazam sie za slabego gracza). Dla mnie bomba.

Aha...

Co sadzicie o mapie Pyramid?

Jako Alien, uwazam ze ta mapa ssie. Jednak grajac w Infestation, jest ona swietna, jesli mielismy szczescie jeszcze nie zginac.

[23grzywacz]

Kiedyś grałem w AvP 2. Kampanie mogę opisać tak:

Alien - trochę nuda, gubiłem się biegając po ścianach. Fajne były dalekie skoki na ofiarę i gryzienie w głowę, ale ogólnie jakaś taka monotonna.

Predator - akcja na poziomie, nikt ci nie dorównywał. Rozwalałeś wszystko i wszystkich. Zwłaszcza jak zdobyłeś działko plazmowe. Można się było naprawdę poczuć jak Predator: niewidzialny, niesłyszalny, niepokonany.

Marine - moja ulubiona kampania. Mała wytrzymałość, mała szybkość, ale za to WIELKA spluwa w rękach. I ten klimacik, ciągły strach, ciemność, pikanie wykrywacza ruchu i nagle coś przed tobą wyskakuje. Ty ładujesz cały magazynek i okazuje się, że... zabiłeś rurę.

Za każdym razem jak wracałem do gry, to zawsze grałem tak samo: Alien, Predator, Marine.

W końcu kupiłem trójkę w dzień premiery. Sądziłem, że kampanie będą podobne do tych w starszej części, a tu... zdziwienie.

Alien - masakra! najgorszy skubaniec jaki mógł tylko powstać. Szybki, zwinny (i łażąc po ścianach się nie gubiłem ) kryjąc się w mroku czekałeś ma swoje ofiary po czym dokonywałeś egzekucji. Fajny pomysł z infekcją, ale nie dopracowany: często się zdarzało, że twarzołap wychodził ze ściany lub jak infekowałeś przy krawędzi urwiska to pojawiał się w powietrzu.

Predator - tu miałem mieszane uczucia. W dwójce predator był niepokonanym twardzielem większym nawet od Johna Rambo, a w trójce... jakoś nie odczułem tej potęgi, nie czułem już przewagi technologicznej nad człowiekiem, ani poczucia siły nad ksenomorfem. Fajnie się grało i to tyle.

Marine - pisząc tego posta jestem w połowie ludzkiej kampanii. Ale jak na razie nie zawiodłem się, jest strach, jest klimat, czuć, że wszystko jest przeciw tobie: nędznej mieszaninie białka i wody.

Jeśli chodzi o multi to nie mogę za wiele powiedzieć: dopiero rozegrałem dwa mecze, gdzie w dodatku jednego wygrałem, bo koleś się poddał podczas walki 1 na 1.

[Deathdealer]

Zdecydowałem się na grę w Single Player na najtrudniejszym trybie rozgrywki - "koszmar". Jako iż nieznoszę gier, które nie stanowią wyzwania, a przez które przebijam się jak przez masło a'la Call of Duty. Ponieważ brak systemu zapisów gry oraz ogólnie trudne walki powodują iż do niektórych misji podchodze i po 10-15 razy - jednak dla mnie akurat to jest sama radość, mając wyzwanie - tym bardziej mnie cieszy ukońćzenie misji, a i sam trud włożony w to osiągniecie powoduje, że bardziej gra zapada mi w pamięć.

Obecnie przechodzę kampanie Marine i właśnie dostałem się do piątej misji "Laboratorium". Pograłem też również nieco w tryby multiplayer, co myślę, że pozwala mi wyrobić sobie zdanie "jako-takie" o grze.

Na początku zaznaczę, że nie mam takich problemów z uruchomieniem gry, czy spadkiem wydajności jak pozostali. U mnie wszystkie smiga płynnie* i uruchamia się bez problemów... poza jednym przypadkiem. Nie wiem, czemu podczas ładowania misji 5 w kampani Marine'a - gra wywala mi się na pulpit z błędem krytycznym. Mam nadzieję, że to tylko jakaś chwilowa niedogodność i reinstalacja gry pomoże (weryfikacja plików via steam nie zdała egzaminu).

edit: wina leży po stronie XFire, kiedy startuje grę z uruchomionym programem, misja nie chce się odpalić. Właczając XF podczas gry - problemu nie ma.

Single player.

Ogólnie jest w porządku, jednak bez rewelacji. Zaznaczam, że opinię wydaje na podstawie 4 gry żołnierzem. Jednak to pozowala mi określić jakie jest podejście twóców do tego typu rozgrywki.

Bardzo drażni mnie prowadzenie za rączkę, miła pani jaka towarzyszy nam przez większość czasu, psuje klimat gry. Jest świadoma wszystkich naszych poczynań łacznie z tym co sami widzimy, komentuje niemalże każą naszą sytuację - od podniesienia broni, po zobaczenie obcego - na przypominaniu o naszych zadaniach jakie mamy wykonać. Trochę to irytuje, szczególnie że nie odczuwa się jakichś większych emocji w jej przemowach, tak jakby odrabiała tą kwestię poraz 100-tny.

Misje są dosyć liniowe - jednak w większości przypadków, teren jaki zwiedzamy zawiera dosyć dużo miejsc niezwiązanych z naszymi zadaniami w grze, wiec - przynajmniej ja - nie odczułem klaustrofobi. Teren jest bardzo ładnie zaprojektowany, w pełni zagospodarowany - nie ma się wrażenia, że to posklejania z klocków mapa, co dodatkowo niweluje efekt liniowości.

Wprawdzie wypada wyłącznie po 6 misji na rasę, jednak są one dosyć długie i - prznajmniej mnie - nie nudzą, a jeżeli gra się na najtrudniejszym poziomie - ukończenie ich wymaga dużego wysiłku (odnoszę się do misji Marina wyłącznie).

AI Gry - ogólnie średni (oceniam na podstawie obcych i androidów), nie zachwyca niczym szczególnym, nie doszukamy się nowatorskich rozwiązań, ale też nie przeszkadza i nie irytuje. Jedynie co mógłbym pochwalić to sposób poruszania się i ataków obcych. Ten element został bardzo dobrze dopracowany, postacie wiją się, zmieniają czesto płaszczyzne, skaczą z konta w kąt, z sufitu na podłogę co bardzo utrudnia ich ustrzelenie; czają się w ciemnościach, starają się nas zajść od tył, bądź od tyj która jest pokryta w ciemnościach.

Rozbawiło mnie - kiedy odstrzelimy głowę androidowi, ten nadal ukrywając się za rogiem, co pochwila się z niego wychyla w celu ocenienia sytuacji. Zabawne to Walka z androidami nie zachwyca, nie stanowią oni większego wyzwania - zazwyczaj stoją w miejscu i czekają, aż wejdzemy w ich zasięg widzenia, niekiedy sami szarżują pchając się pod lufę.

Detale - ogólnie widać duży wkład w ich dopracowanie, ale jest kilka rzeczy, które mnie irytują i nie rozumiem ich sensu. Np.

- czemu windy zawsze same się uaktywniają po wejściu do nich? Dodanie możliwości manualnego włączenia przełacznika nie zaszkodziło by.

- czemu będąc Marinem - odszczeliwując głowę androidowi - ten nadal porusza się, jednak w przypadku obcego po ogryzieniu jego głowy, ten natychmiast umiera?

- dlaczego flary palą się wyłącznie 3 sekundy? W zamian za ich nieogranicznoą ilość - mogli by przedłurzyć ich jarzenie się i wprowadzić limit sztuk.

- dlaczego ciągle przypominane są nam nasze zadania oraz niekiedy gra sama przejmuje kamerę w trosce o to byśmy czegoś nie przegapili? Nie lubie takich zagrywek.

Multiplayer

Rozgrywka jest zbalansowana, map jest tylko 6 na chwilę obecną, ale są świetnie wykonane i każda wymaga odrębnego podejścia do gry. Drażnia jedynie rzeczy o jakich Holy.Death wspominał. Gra zamiast nam ułatwiać rozgrywkę, to nam ją utrudnia.

- po każdej zakończonej sesji jesteśmy przywoływani do głownego menu, gdzie ponownie musimy wybierać tryby jakie nas interesują

- niedogodności związane z systemem p2p - host wyjdzie, gra zostaje przerwana.

- serwery dedykowane nie zostały jeszcze w pełni zaimpletowane.

- system szukania gier oraz ich konfiguracji nie jest dopracowany, brakuje wielu opcji jakie powinny być

- gra nie zapamietuje ustawien szukania serwerów wg opcji jakie wcześniej ustawiliśmy

- nie da się dołaczyć do już instniejącej gry

- czasami zdarza się, że dołaczy 18 ludzi, a po załadowaniu gry zostaje zaledwie kilku.

- dużo klikania po menu zanim zobaczymy ekran ładowania, troche nie intuycyjne to menu (typowo konsolowe).

Ogólnie gra jest naprawdę dobrze zrobiona i nie mam do niej większych zarzutów, jest kilka(naście) rzeczy którę wymagają poprawy - nie wpływają one w znacznym stopniu na poziom gry, jednak są dosyć irytujące i mam nadzieję, że z czasem przy okazji wypuszczania Patchy - zostana one dopracowane.

Nie zgodzę się z Holy.Death w kwesti zakupu gry. Pomimo kilku(nastu) wad - gra jest warta swojej ceny w mojej opini. Być może jako wielki miłośnik uniwersum AvP oraz będąc zachwyconym dbałościa o detale związane z samimi filmami - nie potrafie obiektywnie popatrzeć na grę, ale nie zmienia to faktu, że warto grze dać szansę. Kwestia - tak, czy nie - to już sprawa indywiduwalnego podejścia, upodobań i oczekiwań. Dla fanów AvP - gra obowiązkowa i znacznie lepsza od poprzednich cześci**.

Co sadzicie o mapie Pyramid? Jako Alien, uwazam ze ta mapa ssie. Jednak grajac w Infestation, jest ona swietna, jesli mielismy szczescie jeszcze nie zginac.

Dla mnie sama idea ów Piramidy jaka pojawiła się w filmie AvP jest świetna, a przeniesienie jej do gry w multiplayerze - szczególnie cieszy. Mnogość korytarzy, zmieniajace się przejścia oraz połażenie pomieszczeń - sprawia, że gra w muli nabiera nowego znaczenia. Mapa jest naprawdę klimatyczna.

* - Athlon X2 +4800, 3 GB RAM, GeForce GTX260, Windows XP SP2 - Direct X 9. 50-70 fps przy pełnych detalach w 1680x1050.

** - od strony grafiki, mechaniki, klimatu, gameplayu, detali, odwzorowania świata avp, multiplayeru, lokacji, fabularnie prezentuje się dobrze, jednak nie tak złożona jak to było w AvP2.

[Hrissgel]

Mam pytanie o pre - orderze. O tuż mam klucz i gdzie go wpisać proszę o pomoc bo chce odblokować te trzy skiny, a i wie ktoś czemu wczoraj jak chciałem pograć w grę rankingową i w wyszukiwarce wstawiłem opcje że dowolna ilość graczy i dowolny tryb to się gra zawieszała zresztą jak tryb zmieniałem to też czasem zawieszka była..

[Artemis]

STEAM >> Gry >> Aktywuj produkt w steam ... >> wpisujesz kod

[Jacekxyz]

Kurcze, mam grę siedzę od godziny i nie mogę się dostać na żaden serwer z tdm (pojawia się jeden do ośmiu takich serwerów i do nikogo nie mogę się wbić). Gdzie tu przyjemność grania... ciągłe próby i nic. Mam za słabe łącze jak utworzyłem swoją grę to ludzie mieli pingi od 100 do 350 a to też nie jest dobrze. W becie BC2 wchodzę bez problemów... a to beta. Kurcze mogli to dopracować przed wypuszczeniem. Tak to tylko frustracja. Chciałem się przyzwyczaić do tych kilku map i włączyć tylko dla siebie a też się nie da bo musi ktoś wejść, a to żadna przyjemność dla kogoś grać z kimś kto chodzi i ogląda. Smutne to...

Dodałem się do tej grupy polskiej dla pełnej wersji ale też nie wiem co z tym robić.

Ech... chyba kredyt zaufania się szybko wyczerpie i rzucę to w kąt, chciałem sobie pograć dla przyjemności a tu zero przyjemności

[Artemis]

Poczekaj aż wejdą dedykowane serwery. Co do wchodzenia na serwery hostowane, to musisz mieć po prostu pecha, bo ja wchodzę po maksymalnie dwóch próbach. Co do gry dla siebie, czemu nie założysz hasła ? Wtedy nikt nieproszony Ci nie wejdzie.

[Jacekxyz]

Co do gry dla siebie, czemu nie założysz hasła ? Wtedy nikt nieproszony Ci nie wejdzie.

Zrobiłem tak już wczoraj ale wyświetił mi się komunikat, że aby rozpocząć grę potrzeba co najmniej dwóch graczy wiec z tego zrezygnowałem.

Dostałem się na serwer markus79 ale wybrałem na poczatku z trzech to: graj w Avp3 zamiast dx9 i jak gra się rozpoczęła to mi sie komp zawiesił. Po restarcie już go nie było bo grali...

Potem dostałem się do niejakiego sentient ale akurat kończył grę i napisał do zobaczenia później po przejściu na kogoś innego wyrzuciło mnie.

A inne to od razu wyrzucało. Kurcze

Jak to pisałem utworzyłem swoją grę. Weszły 4 osoby. Niestety pingi były tragiczne jak wyszła ostatnia osoba, to gra się wyłączyła z komunikatem - za mało graczy. Czyli nie da się zwiedzać - bez sensu.

[kedzior687]

Dla mnie maksymalnie niefajne jest to, że serwery rankingowe, to tylko "szybka gra" i nic więcej. PD mogliby przyznawać na wszystkich grach. Poza tym jest jakiś zupełnie niezrozumiały system przyznawania PD. Ja po meczu miałem zabójczą passę 8 i 19 fragów, dostałem 78PD. inny gość miał 16 fragów i passę 3 a dostał... 98PD. Dziwne prawda? Na serwer rankingowy czekam zazwyczaj koło 3-4minut. Z podłączeniem się do zwykłych gier nie mam problemów, wejdę na 9/10 gier. Ale z zakładaniem serwerów mam też problem. Jeśli host opuści poczekalnię, a ja zajmę jego miejsce, to moment i już nikogo nie ma...

[Jacekxyz]

udało mi się zagrać dwa razy. Zaprosił mnie ktoś z grupy Polska na chata i tam zgadaliśmy się, że markus79 zaprasza pozostałych i poszło, dzięki

ps. troche oszukałem bo napisałem przed grą, że będę tylko zwiedzał a grałem normalnie, sorry

[Lordgraver]

mam problem jestem w trzeciej misji aliena i mam wyjść przez szyb wentylacyjny ale tam jest wielka dmuchawa która mnie wciąga i zabija i mam przez nią przejść jak to zrobić ?

[Artemis]

Poza tym jest jakiś zupełnie niezrozumiały system przyznawania PD.

Czy po grze pisze gdzieś dokładnie kto ile dostał PD, bo ja nie zauważyłem ? Jeśli tak to gdzie ?

[XanderMorhaime]

mam problem jestem w trzeciej misji aliena i mam wyjść przez szyb wentylacyjny ale tam jest wielka dmuchawa która mnie wciąga i zabija i mam przez nią przejść jak to zrobić ?

Wokół szybu są porozmieszczane małe kanały wentylacyjne. Włącz Focus Mode (normalnie Shift) i skacz od jednego do drugiego (normalnie spacja). I uważaj na dwie wieżyczki na dnie szybu.

[Lordgraver]

mam pewien problem z grą. o tuż kiedy chciałem pograć wywal mi komunikat w jakim directX mam grać a później kiedy wezmę 9 wywal mi jakiś komunikat o nie poprawności plików i ze mogę stracić save więc sprawdziłem integralność plików

cahe gry i wyszło ze muszę ściągnąć 60 plików. Ktoś wie dlaczego tak nagle coś takiego wyskoczyło ? nie kombinowałem w plikach gry ani nie zauważyłem żadnych problemów wcześniej.

[Professor00179]

Widzialem w sieci rozne sprzeczne informacje wiec musze sie zapytac zeby upewnic. Sorry jesli ktos juz wczesniej o to pytal, ale pisze ze szkoly i nie mam czasu na przegladanie calego tematu. Pytanie brzmi:

Czy sa serwery dedykowane?

Dziekuje i pozdrawiam.

[Hrissgel]

Nie jeszcze dedyków nie ma bo są w fazie beta. Ale będą.

A, JAK KTOŚ CHCE POGRAĆ Z CDA TO NIECH MNIE DO ZNAJOMYCH DODA - killer223 - nick na Steam

[kedzior687]

Czy po grze pisze gdzieś dokładnie kto ile dostał PD, bo ja nie zauważyłem ? Jeśli tak to gdzie ?

Na końcu tabelki wyników po rozegranej grze jest rubryka "PD". PD są przyznawane tylko w grach rankingowych.

[piotrekpk19]

chciałem sobie kupić w MM za stówke. Ale czytając opinie o tej grze i mini recke Siekiery (dlaczego tylko On nie recenzował tej gry????)

poczekam jednak aż trafi do tańszej serii albo sama stanieje.

[Yilmaz]

Hmmm, a grales w demko?

Wiesz, recenzja to nie wszystko, pamietaj ze to jest obiektywna ocena redaktorow, zreszta ocena jaka gra dostala w CDA nie jest wcale taka zla.

Dla mnie liczy sie klimat, jako weteran rozgrywek multi w AVP2 ( swoja droga do dzisiaj gram po necie ) cieplo poszedlem do najnowszej odslony. Poza tym, ze kampanie w singlu sa diabelnie krotkie, ogolem sie nie zawiodlem i gra byla warta stowki.

Jak ktos bedzie mial ochote na partyjke na multi, to prosze dodawac mnie do znajomych na steam. Nick -=Raptor=-Berkowitz

[23grzywacz]

Gra jest fajna, ale nie jest warta nawet stówy (ja kupiłem za 120 zł w dzień premiery i trochę żałuje). Po prostu single player jest za krótki! No i te problemy z multi! No i zajmuje 16 GB!

W sumie... gra spełnia wszelkie warunki, żeby zaistnieć na "dzisiejszym" rynku.

Nie wiem dlaczego, ale twórcy dzisiaj myślą tak:

- dobra zróbmy grę!

- jaki ma być single?

- no 4 góra 5 godz., żeby gracze się nie przemęczyli.

- a multi?

- multi? standardowo DM, TDM, CTF i ...

- i co?

- i coś głupiego, że niby jakiś nowy zaskakujący pomysł.

- ale co to ma być?

- no np. coś na zasadzie berka albo chowanego. i 6 map. tyle powinno starczyć.

- pomyślmy... mamy zrobić 5 godzinne single i 6 map do multi?! To przecież zajmie 30 GB!

- nie szkodzi dla graczy się poświęcimy. tylko żeby cena nie była za wysoka! najlepiej 120 - 150 zł.

- spoko! gra będzie gotowa za 3 lata.

- to do roboty!

[Yilmaz]

No moze nie jest dokladnie tak jak mowisz, ale wiele w tym prawdy.

Dzisiejsze gry sa bardziej robione z mysla o rozgrywkach multiplayer, single to zlo konieczne, taki maly dodatek.

Co do cen gier- niepokoi mnie fakt, ze gry zaczynaja kosztowac tyle, co z poczatku 1998 roku.

pamietajmy o tym, ze w AVP single jest- krotki, ale jest.

[blejdziuu]

Ale z tego co widzialem to gra Predatorem to coś bardzo fajnego A wyzej wymieniony schemat, bardzo pasuje do tego co dostajemy w grach .

[Jacekxyz]

Ja bardzo narzekałem na demo AvP3 (nie czułem klimatu dwójki, i sterowanie obcym to nie to - ale jak poczytałem np. tutaj to wychodzi, że to kwestia przyzwyczajenia i obcykania nowych klawiszy). Nie żałuję, że kupiłem full wersję. Jak się gra w TDM i trafi się na odpowiednich ludzi to jest bardzo dobrze. Dziś rano grałem w etap Piramida i było nieźle. Jak się biega samotnie po tych ciasnych korytarzach i szuka się ludzi aby pochodzić w grupie to atmosfera jest gęsta jak nie wiem, szczególnie jak za zakrętem się dojrzy obcego wiszącego pod sufitem . Na razie przeszkadza mi tylko że nie mogę sobie włączyć etapu i pochodzić samotnie aby poznać spokojnie mapy. I w grze rankingowej za mały wybór tego gdzie chce się trafić i za bardzo to losowe jak na zwykłą lekką zabawę, wolałbym mieć wybór gdzie chcę trafić i kim chcę grać. Na szczęście mogę wybrać TDM. Mam nadzieję, że dedykowane serwery wkrótce ruszą i tam będzie się można wstrzelić w mapę, rodzaj gry itp. Także podsumowując jest lepiej niż się spodziewałem po demie. Gra żołnierzem niewiele odbiega od tego co było w AvP2.

[23grzywacz]

Mnie też wkurza w grze rankingowej ta cała "losowość". Ja jak na wojaka przystało lubię chodzić marines. Włączam rankingową grę i trach! Jestem jakimś robalem.

Chociaż z drugiej strony ta losowość też ma swoje plusy. Mianowicie rasy są "rozdawane" mniej więcej po równo. Też zauważyliście, że większość ludzi wybiera predatory? Już kilka razy grałem w ten sposób w DM-ie: ja osamotniony marines na 3 ksenomorfy i 4 predatory, a fakt, że jestem początkującym graczem nie ułatwiał mi zadania zdobywania fragów.