Diablo (seria)

[AdeKK]

Faktycznie ten system dropów pozostawia wiele do życzenia.

@NewHunter7

Nie trzeba płacić realną gotówką za itemki. Równie dobrze możesz farmić kilkanaście godzin/dni, aż uzbierasz kilka milionów na porządny item.. Trzeba tylko sobie zadać pytanie - czy warto "tracić czas" stojąc w miejscu i farmić kasę na itemki (bo oczywiście o dropie porządnych itemów, które faktycznie pozwolą pójść nam dalej można pomarzyć) tylko po to, żeby przejść 1 akt dalej i stwierdzić, że kupione itemki są jednak za słabe i zamiast 2mln trzeba było jednak wydać te 4mln golda..

Ja osobiście mam 3 postaci na 60 lv... DH, Barbariana i Monka - gram tym ostatnim.. jestem na inferno - akt III - Ghom... po zmaianch w patchu 1.0.3 nie mam z nim żadnych szans... 1200 życia za każde trafienie, 680 wszystkie odporności, 14k dps, 32k hp... ginę w momencie kiedy cała plansza jest "zapierdziana" przez Ghoma i nie chce mi się ani farmić golda na itemki z większymi rezami, ani próbować go zabijać - bo przecież 1 śmierć kosztuje mnie ponad 4k golda... Nie jest to ani zabawne, ani przemyślane pod kątem gracza i radości płynącej z gry. Elity na III akcie ubiję w zależności od ich właściwości. Takie staty pozwalają natomiast na bezproblemowe mordowanie elit na drugim akcie - ale szczerze - ile można? Znudziło mi się za 20 razem zwiedzanie tego samego aktu tylko po to, aby z 5 poziomem buffa zobaczyć AŻ 1 żółty item z elita.. nierzadko z lvlem 59.

Czekam na poprawki, które sprawią, że gra będzie sensowniejsza.. Póki co nie mam ochoty się logować do gry. Co najwyżej sprawdzić, czy jakimś cudem jakiś "super" item z dropu sprzedał się na AH.

[ChaosEpyon]

No i złoto, które znalazłeś. I trochę to na tym polega - znajduje się masę nieprzydatnych przedmiotów, wśród nich trochę średnich, kilka dobrych-średnich, i zwykle jakąś perełkę

Mała poprawka : Nieprzebyte zwały syfu, kilka itemów, które można wystawić na AH po max. 15k golda (nie zawsze się opłaca), i jak aniołowie Ci sprzyjają i modlisz się wystarczająco długo dropnie się item (jeden) wart więcej niż 100k.

Znalezienie broni z dobrym dps jest trudniejsze niż wygrana na loterii a to dlatego, że dana broń musi dostać sensowne staty , XX-XX [elemental dmg], +% damage increase, i nawet to nie daje dużej szansy na sensowny dmg bo broń nawet z tymi statami może okazać się słaba gdyż dostała tych statów mało. Przykład kusza 1h, ilvl63 +15min dmg, +15max dmg i 15% dmg increase, co dało nam mordercze 300dps, jak na żółty item maksymalnego lvl dropnięty z akt 2 inferno normalnie moc.

@NewHunter7

Ja bym osobiście się wstrzymał z zakupem D3 albo zapomniał, że jest to gra robiona przez Blizzard, wtedy jakoś wszystko przychodzi łatwiej. Chyba, że masz wyćwiczone techniki medytacji i jak przez cały dzień farmy nie dropnie Ci sensowny item to po prostu pomedytujesz i nie zaczniesz dewastować pokoju.

[TheEquinoxe]

Później Mahda, Zoltun Kull i w końcu sam Belial (myślałem, że pójdzie z nim łatwiej... ) - przed zabiciem każdego z nich moje męstwo nefalemów wynosiło 4-5. I co..? Totalnie nic, same badziewa, typu kusza 200 dps, itemy gorsze niż te znajdywane na piekle...

Ale to była specjalna zagrywka Blizza aby ludzie nie biegali tak jak w D2 biegało się Andariel, Mefisto, Diablo, Ball, Pindel, Hrabina -> powtórz. Dlatego osłabili drop z bossów po pierwszym zabiciu (chociaż przy pierwszym chyba też ale nie mam pewności) żeby ludzie po prostu biegali sobie po lokacjach i tłuki elitki.

[RIP]

Ale ja się z takim podejściem nie zgadzam, bo przy budowie Diablo 3 jest bez sensu. Teleport ma tylko czara i to bardzo ograniczony i dojście do jakiegokolwiek bossa, to już nie jest masa teleportów do miejsca docelowego i ubicie głównego złego. Teraz żeby ubić każdego z głównych złych jednak trzeba się przebić przez całkiem długie korytarze i nawet jeśli ktoś chciałby je specjalnie minąć, to byłoby to głupie podejście, bo raz jest to trudne, a dwa: elitki teraz są lepszym źródłem itemów niż bossowie (tak mi się wydaje, wyrocznią nie jestem, jak jest inaczej, to poprawiajcie). Nawet jeśli byliby TAKIM SAMYM źródłem jak najwięksi źli, to ich mijanie nie miałoby sensu, bo zawsze byłaby duża szansa na znalezienie czegoś sensownego. Dlaczego więc nie zwiększyć dropu bossów, skoro przed nimi i tak ubiję sporo elitek? Z resztą nawet męstwo nefalemów sprawia, że ludzie wolą te elitki poubijać przed bossami, więc sytuacja z D2 nikomu nie grozi. Ale Blizz jest mądrzejszy...

Ciocia: Dzięki kiedyś chyba tu przeczytałem, że kostury są lepsze, a miałem najwyraźniej wtedy taki poziom,że akurat różdżki nie powalały swoim dpsem i wyszło mi, że to chyba prawda. Nawet parę poziomów później kupiłem z ciekawości na AH dobrą różdżkę i źródło i okazywały się gorsze, a teraz na lvl 50+ widzę, że różdżki prawie nie ustępują obrażeniami kosturom, a ze źródłem biją je na głowę. Za 50k zwiększyłem sobie DPS z 3,4k do prawie 4,3k

Pytanie natury techniczno-gameplayowej: czy gra uwzględnia szansę na krytyki, albo zwiększenie ich obrażeń w DPSie broni? Czy broń z szansą na kryta +10% będzie miała mniejszy DPS niż ta z 20%? Czy po prostu mogę spokojnie przyjmować, że broń z DPS 210, będzie lepsza od tej z 200, czy jednak trzeba na te kryty patrzeć i sobie liczyć "na czuja"?

[Cyrax22]

@RIP zrobili tak zeby kazdy musisl przejsc kazda misje. Taxi w tej grze jest praktycznie nie mozliwe i bardzo dorbze zaden smiec nie bedzie szedl na latwizne.

[TheEquinoxe]

Taxi jest nawet prostsze. Odpalasz tylko zadanie z ostatnim bossem i go ubijasz. Czynność powtarzasz w następnym akcie.

[Sonne]

No i złoto, które znalazłeś. I trochę to na tym polega - znajduje się masę nieprzydatnych przedmiotów, wśród nich trochę średnich, kilka dobrych-średnich, i zwykle jakąś perełkę Masz jakiś mf?

Hmmm, złoto... wydałem prawie wszystko na naprawy (które kosztują mnie już, bagatela 45k golda . Wyglądało to tak, że co zarobiłem, później wydawałem na naprawę sprzętu i tym sposobem wyszedłem na zero. Teraz wracam na akt I trochę pofarmić. Zręsztą to nie jest problem, bo widzę, że pasek dla czarki, który wystawiłem wczoraj w AH za 5k (jako cena początkowa), osiągnął już dzisiaj cenę 315k golda (!). Nie mówcie mi tylko, żeby nie ginąć, bo są momenty w których się po prostu nie da, szczególnie z elitą z odbiciem dmg, gdzie dyscypliny nie starcza na tyle, żeby "mądrze operować zasłoną dymną", tak jak tu ktoś wcześniej powiedział.

Co do MF: Nie, nie mam (znaczy się mam, ale mało). Trudno dobrać takie itemy, żeby jednocześnie dawały dobry DPS i miały jeszcze poboczne właściwości (takie jak MF). Ale za to mam zwiększoną ilość znajdowanego złota.

Ale to była specjalna zagrywka Blizza aby ludzie nie biegali tak jak w D2 biegało się Andariel, Mefisto, Diablo, Ball, Pindel, Hrabina -> powtórz. Dlatego osłabili drop z bossów po pierwszym zabiciu (chociaż przy pierwszym chyba też ale nie mam pewności) żeby ludzie po prostu biegali sobie po lokacjach i tłuki elitki.

Czy ja wiem..? Utłukłem już Rzeźnika tyle razy na inferno, że nie jestem w stanie tego policzyć. Każde podejście z męstwem nefalemów x5. I nic ciekawego nie znalazłem. Niski MF, zgodzę się. Tylko jak to jest, że mój szwagier bez MF dropi legendarne itemy (typu Oblicze Andariel, lub pierścieonek Bull Kathosa - z właściwościami idealnymi dla DH)..? Trzeba po prostu mieć farta, albo poświęcić grze cały swój wolny czas, którego ja nie mam zbyt wiele...

Pytanie natury techniczno-gameplayowej: czy gra uwzględnia szansę na krytyki, albo zwiększenie ich obrażeń w DPSie broni? Czy broń z szansą na kryta +10% będzie miała mniejszy DPS niż ta z 20%? Czy po prostu mogę spokojnie przyjmować, że broń z DPS 210, będzie lepsza od tej z 200, czy jednak trzeba na te kryty patrzeć i sobie liczyć "na czuja"?

U mnie to tak wygląda: kusza 617 dps z obrażeniami krytcznymi +145% jest DUŻO skuteczniejsza od kuszy 1024 dps z obr. krytycznymi +50%. Dziwne jest to, że w obydwu przypadkach mój DPS jest podobny. Trzeba wziąść jednak pod uwagę "surową" (bez pasywa) szansę na zadanie tych obrażeń krytycznych. Teraz dopiero, gdy kupiłem w AH (bo jak inaczej ją zdobyć..? ) kuszę 950 DPS z obrażeniami krytycznymi +157%, mój faktyczny DPS wyraźnie "wspiął" się w górę ...

@RIP, ja się w ogólę dziwię dlaczego ty kostura używasz . Mam znajomego, który czarką wyciąga 40k dpsa i używa... sztyletu 800 dps z porządnymi statami do krytyka, intteligencji i witalności. Na inferno mobki zmiata jednym hitem i z elitami radzi sobie całkiem dobrze (przynajmniej nie ginie tak jak ja... ).

Edytowano Lipiec 19, 2012 przez Sonne

[RIP]

@RIP zrobili tak zeby kazdy musisl przejsc kazda misje. Taxi w tej grze jest praktycznie nie mozliwe i bardzo dorbze zaden smiec nie bedzie szedl na latwizne.

nie przesadzasz aby z językiem? Hamuj się, albo my Cię pohamujemy

A jak jest z taxi, napisał Ci już Krex. Dziwne, że sam nie zauważyłeś, że właściwie nie trzeba ubijać bossów, ani robić niczego innego, by lecieć akt za aktem... Dlatego niski drop z bossów uważam za totalny bezsens. Ludzie przez męstwo nefalemów, brak tele i dość długie dojście do każdego z nich i tak by te elitki bili.

@Sonne

bo ja chcę klimatycznie i najchętniej bym swoją czarą wiecznie nosił różdzkę, źródło i do tego taki wiedźmi kapelutek jak obecnie Ale oczywiście w miarę potrzeby będę zwracał uwagę i na inne itemki. Gra mi się generalnie bardzo podoba, bo miejscami to megaprzyjemna młócka, tylko na system lootu i berka w niektórych walkach mógłbym narzekać godzinami i to one psują mi ogólne wrażenie.

Ale reasumując...nie da się poznać dokładnego DPSu, który osiągami dzięki krytom i trzeba ustawiać sprzęt na ślepo?

[Sonne]

@UP: Aha, no chyba, że tak. No to szacun w takim razie . Też bym chciał, żeby moją Hunterką było klimatycznie, ale w praktyce wygląda to tak, że jestem niewidzialnym, długodystansowym czołgiem, który stosuje metodę "hit and run", zamiast dynamicznie przeskakiwać pomiędzy przeciwnikami, zasypywać salwą strzał i ciąglę wodzić ich za nos, tak jak to robiłem do końca Piekła...

Co do dokładnego DPSu - nigdy tego chyba nie pojmę. Ale widzę, że wraz ze wzrostem szansy na krytyk rośnie DPS. U DH jest on sztucznie zawyżany przez pasyw "Strzelec Wyborowy" (SS), który powoduje, że pierwszy hit będzie miał 100% szansy na krytyk, a po jego zadaniu premia ta znika. Moja realna szansa na krytyk wynosi 47% i na czysto mam wtedy 55k DPS. Gdy SS jest naładowany w 100% mój DPS wynosi 94k. I tak, gdy zadam trafienie krytyczne, szansa spada do 47% i ładuje się do ponownego trafienia krytycznego. Tak więc, otwierając okno ekwipunku widzę, jak z 94k spada do 55k, a później leci w górę.

Faktyczny wpływ na DPS ma twoja szybkość ataku i inteligencja, pomniejszy wpływ krytyk, ponieważ nie przy każdym trafieniu go zadasz...

Edytowano Lipiec 19, 2012 przez Sonne

[Cyrax22]

jakie taxi prostsze ? Mozesz sobie wchodzic do gry kumpla i zabic tylko bosa ale pozniej nie mozesz otworzyc gry a ni wejsc na publcizna gre z poprzednimi misjami gdzie sie farmi. na bosie sie nie farmi. lduzie leca albo z sal agonii albo zoltuna albo machin wojennych albo caly akt 4.

@RIP nie przesadzam z zadnym jezykiem nie ktore rzeczy trzeba nazwac po imieniu, a to ze kogos zaboli to mnie nie interesuje. prawda zawsze boli. napisales "elitki teraz są lepszym źródłem itemów niż bossowie (tak mi się wydaje, wyrocznią nie jestem, jak jest inaczej, to poprawiajcie). Nawet jeśli byliby TAKIM SAMYM źródłem jak najwięksi źli, to ich mijanie nie miałoby sensu, bo zawsze byłaby duża szansa na znalezienie czegoś sensownego. Dlaczego więc nie zwiększyć dropu bossów, skoro przed nimi i tak ubiję sporo elitek?" JAK to ? kupiles gre mimo to wiedziac rok przed premiera ze glownym daniem w grze beda elitki a bossowie to taki dodatek a ktory mozna ale nie trzeba chodzic proste, wiec nie wiem do kogo te pretensje za twoje zmarnowane 200zł.

[RIP]

Cyrax

Ty chyba nie pojmujesz, albo nie za bardzo potrafisz zrozumieć, co się tutaj pisze. Co mnie obchodzi, że Blizz coś tam mówił rok temu itd. skoro to rozwiązanie jest głupie? Niczemu nie służy, więc takie jest. Jesteś w stanie znaleźć w nim sens? Do bossów i tak nie da się dojść tak, jak w D2 i tak, więc po co to? Jakby mieli tak sam drop, jak elitki, ludzie zabijając ich, mogliby iść do kolejnego aktu, bo po co zaczynać nową grę skoro boss nie rzucałby lepiej od elitek? To, że rzuca słabiej, nie ma sensu.

Poza tym, gdzie ja piszę, że to strasznie źle, że elitki coś puszczają? Wręcz przeciwnie - uważam, że to bardzo dobrze, tyle że...walka z nimi to najczęściej nie h'n's a głupi hit'n'run, a przedmioty lecą tak rzadko, że mimo, że to tak naprawdę gra single z modułem multi, trzeba farmić dziesiątki godzin i jak tu parę osób już potwierdziło, niekoniecznie uzyskać jakikolwiek efekt.

A jak prawda boli, to nie będę za bardzo się rozdrabniał nad tym, jaki musisz mieć charakter, że może Cię boleć to, że ktoś tam dojdzie sobie gdzieś łatwiej w grze bez PvP A nawet jakby PvP już było, to dalej powodów do bólu nie widzę. Ale co kto lubi. Peace i absolutny EOT.

@Sonne

Dzięki za wyjaśnienia Czyli jakoś tam to zaobserwować można. To dobrze

[aliven]

Rip

To, że Ty nie widzisz sensu w jakimś rozwiązaniu (loot elitek>look bossów) nie znaczy, że Blizz nie trąbił o tym od długiego czasu. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Poza tym obecnie mając buff nefalemów na 5 z każdego bossa wypadają po 2 gwarantowane żółte itemy, czyli tłuczemy elitki a potem na bossa.

Jeszcze co do Taxi to pamiętajcie, że dla przykładu taki Ghom ma ustawiony port przed samym wejściem do lokacji z nim, więc gdyby z bossów leciały lepsze przedmioty to ludzie by biegali na niego jak szaleni. Zwłaszcza, że dzięki głupiemu bugowi można go sobie zabić z marszu...

[RIP]

@aliven

Ja nie wiem, co Wy macie z czytaniem...któryś raz z kolei ktoś mi piszę zupełnie co innego, niż napisałem...pisałem gdzieś, że nie trąbił? właśnie...jedno nie ma nic wspólnego z drugim i to, że ja mam pretensje do Blizza o słaby drop z bossów nie ma jakiegokolwiek związku z tym, że elitki rzekomo puszczają itemy dobrze. Osłabienie lootu bossów tak, że byliby oni mniej sensowni od elitek byłoby (albo jest) głupie i pisałem już dlaczego... właśnie dlatego, że ludzie i tak by latali na elitki przed runami na bossów. Nie rozumiem podejścia "Blizz o tym trąbił, więc Ty nie powinieneś mówić, że to głupie"

Ale skoro z nefalemami bossowie puszczają lepiej od elitek, to to ma sens. Pisałem, że nie wiem, jak z tym jest.

[ChaosEpyon]

Z tym czy bossowie puszczają lepiej to jest różnie. Po patchu kompletnie nie opłaca się cykl 5 buffów i do bossa (przynajmniej w akcie 1,2 i połowie 3 na inferno) bo bossowie potrafią dropnąć 2 (!) zółte itemy w dodatku niezbyt dużego ilvl. Sam osobiście zgarnąłem z Beliala 3 ownujące itemy o ilvl mniejszym niż 60. Teraz czyści się akt doszczętnie z elitek gdyż na pięciu nefalemach mają one gwarantowany żółty. Boss to taki deserek ale nie oszukujmy się większość bossów jest łatwiejsza od niektórych kombinacji elitek. Co do hit and run, to rzeczywiście ma on niewiele wspólnego z h'n's. Rozumiem jedną klasę do 'uciekania' ale 2 tanków i 2 sniperów (nie wiem jak sklasyfikować WD, jest on chyba najlepiej przemyślany bo nie może tankować i nie może też mordować mobków 'zza pola widzenia')

[Sonne]

Dla mnie ta gra jest w ogóle jakaś taka niewyważona. I to się też tyczy bossów, którzy z reguły są właśnie łatwiejsi do pokonania w porównaniu z żółtymi elitami. Zabicie Azmodana na piekle zajmuje mi 5-8 sekund (5x krytyk z odłamkowej), a dojście do niego z najbliższego punktu kontrolnego, dużo więcej. Raz, przez długość ścieżki , dwa przez czatujące po drodze elity. Dlatego będąc w I akcie inferno najpierw idę na Rzeźnika (z reguły po drodze wbijam męstwo nefalemów x5), a później lecę do Butwiejącego Lasu, Królewskich Krypt i na Pola Niedoli wytłuc pozostałe elity. I z reguły to się sprawdza, chodź i tak żółte itemy wciąż nie są zadawalające...

[niziołka]

Pytanie natury techniczno-gameplayowej: czy gra uwzględnia szansę na krytyki, albo zwiększenie ich obrażeń w DPSie broni? Czy broń z szansą na kryta +10% będzie miała mniejszy DPS niż ta z 20%? Czy po prostu mogę spokojnie przyjmować, że broń z DPS 210, będzie lepsza od tej z 200, czy jednak trzeba na te kryty patrzeć i sobie liczyć "na czuja"?

O ile wiem - uwzględnia krytyki. I niczego nie trzeba sobie liczyć na czuja, bo w internecie znajdziesz pełno kalkulatorów DPS i EHP

Czy ja wiem..? Utłukłem już Rzeźnika tyle razy na inferno, że nie jestem w stanie tego policzyć. Każde podejście z męstwem nefalemów x5. I nic ciekawego nie znalazłem. Niski MF, zgodzę się. Tylko jak to jest, że mój szwagier bez MF dropi legendarne itemy (typu Oblicze Andariel, lub pierścieonek Bull Kathosa - z właściwościami idealnymi dla DH)..? Trzeba po prostu mieć farta, albo poświęcić grze cały swój wolny czas, którego ja nie mam zbyt wiele...

Potężne mobki nie gwarantują świetnego dropu. Ba - najfajniejsze przedmioty do tej pory znajdowałam z elitek, a czasem nawet ze zwykłych wrogów. Większość legend i wybitnych przedmiotów, które mam, wypadła mi z beczek, zwłok i stoisk z bronią. No ale mam 250+ stałego mf. Więc zamiast wbijać po prostu 5 poziom MN i biec na Rzeźnika wielokrotnie, poświęcam 3-4 na jedną przebieżkę po 1A i nigdy nie narzekam, a i nie nudzę się tak bardzo.

Taxi jest nawet prostsze. Odpalasz tylko zadanie z ostatnim bossem i go ubijasz. Czynność powtarzasz w następnym akcie.

Nie możesz przejść np. z koszmaru na piekło bez 50 poziomu' date=' więc nie wiem, czy takie znowu 'prostsze'.

Dlatego niski drop z bossów uważam za totalny bezsens. Ludzie przez męstwo nefalemów, brak tele i dość długie dojście do każdego z nich i tak by te elitki bili.

Brak tele? W jakim sensie?

No i po długim, długim graniu w D2 przyznam, że wolę sposób farmienia z D3 - zamiast 50 razy chodzić na baalrunki lub na Mefisto, można odwiedzać sobie różne lokacje w inferno i wszędzie mieć szansę zarówno na znalezienie śmieci, jak i zapierających dech w piersiach przedmiotów. Dodatkowo - zabijanie bossów zawsze jest takie samo. Szybko można sobie wyrobić jedną taktykę i powtarzać później tę samą czynność jak robot. Jednak w momencie, kiedy daniem głównym są elitki o losowych zdolnościach, gra promuje bardziej graczy elastycznych, umiejących grać w najróżniejszych sytuacjach i z najróżniejszymi przeciwnikami.*

* czyli też bossami. Raz Leoryk się ze mną zaprzyjaźnił pośmiertnie rzucając mi naraz świetną pomarańczową tarczę i jedną z najlepszych zbroi Tal-Rashy

[Sonne]

@niziołka:

Czyli wychodzi na to, że prawie w każdym itemie masz premię do znajdowania przedmiotów, tak? A jaką klasą grasz? Bo ja bym przykładowo nie zrezygnował z premi do obrażeń krytycznych 62% w amulecie lub szansy na krytyk +11% z setu Natalii na rzecz MF...

[RIP]

Ciocia

No nawet tunel czasoprzestrzenny nie sprawia, że tym teleportem czary można spamować na okrągło, więc tak uogólniłem trochę, ze tak czy inaczej mijanie potworów tylko dla dojścia do bossa, nie jest tak banalne jak w D2. I zgadzam się zupełnie, że dobry (w odniesieniu do całej gry, nie w znaczeniu rzeczywistym, bo mi narazie nic nie leci ) drop z elitek to lepsza sprawa, niż w D2. Tylko, że tamten, choc w kwestii sposobu jego wykonywania był nudny, był zarazem zdecydowanie bardziej nagradzającym gracza i w ciągu godziny mfowania jednak znalezienie czegoś fajnego było niemal pewne. W Diablo 3 system zdaje się zupełnie nieprzemyślany i przez to też zraża graczy. Naprawdę nie można było, skoro np. ze źródeł może korzystać tylko czara, zablokować dla tych przedmiotów bonusów do siły i zręczności? Przecież w poprzedniej części takie cyrki się nie zdarzały, a tu to wygląda, jakby ktoś na złość graczom robił i specjalnie ten grind wydłużał. A jak to wkurza, gdy takie źródło robisz u kowala,a dostajesz coś takiego i zbierane materiały idą się paść... Charsi w dwójce potrafiła zrobić zawsze coś sensownego. Mniej lub bardziej przydatnego, ale zawsze sens miało. Tu system robi nam na złość.

I faktycznie są kalkulatorki

@Sonne

ona ma naprawdę fajne itemy

[niziołka]

Tak, w prawie każdym przedmiocie, a sam hełm daje mi 40%. Gram czarownicą i od początku stawiałam przedmioty z mf ponad przedmiotami jeszcze bardziej zwiększającymi moje zdolności bojowe. Dzięki temu dosyć łatwo znajdowałam przedmioty mające i MF, i dobre do walki... I utrzymuję ten sposób doboru ekwipunku. Już teraz przechodzę przez inferno jak przez masło (więc nie potrzebuję na niego potężniejszych przedmiotów), a dzięki tak wysokiemu mf mogę poświęcać znacznie mniej czasu niż inni na polowanie na przedmioty, a i tak zwykle wypadają mi fajne, dzięki czemu mam jeszcze więcej finansów na inwestycje w jeszcze lepszy ekwipunek, więc idzie jeszcze lepiej... No i tak się to kręci. Wysoki mf pozwala do tego nie tylko mieć większe szanse na znalezienie czegoś fajnego dla siebie/na AH, ale też więcej magicznych śmieci do sprzedania u handlarza (z czego potrafi się uzbierać niemała kwota) lub przerobienia u rzemieślnika na inne przedmioty.

EDIT:

. W Diablo 3 system zdaje się zupełnie nieprzemyślany i przez to też zraża graczy. Naprawdę nie można było, skoro np. ze źródeł może korzystać tylko czara, zablokować dla tych przedmiotów bonusów do siły i zręczności? Przecież w poprzedniej części takie cyrki się nie zdarzały, a tu to wygląda, jakby ktoś na złość graczom robił i specjalnie ten grind wydłużał.

NIEKTÓRYCH graczy. Ja mam na przykład mnóstwo znajomych, którzy doceniają promowanie graczy elastycznych, a nie roboty powtarzające to samo w nieskończoność. Ale oni wolą zwykle siedzieć i cieszyć się grą, zamiast chodzić narzekać na fora I jasne, też bym się cieszyła, gdyby przedmioty były bardziej dopasowane do klas, ale zdaję sobie sprawę, że gdyby np. źródła miały tylko ograniczoną liczbę cech, które mogą się wylosować, to i tak wydawałyby się słabe w porównaniu innymi źródłami z takimi samymi cechami, tylko silniejszymi, a te dobre, silne źródła osiągałyby wyższe ceny. Nie narzekam na często bezsensowne przedmioty też z innych powodów:

a) od razu widać, co jest beznadziejne i nadaje się do sprzedaży/przekucia

b) niektóre fajne przedmioty można dawać kilku różnym postaciom i u wszystkich sprawdzają się równie dobrze

c) losowość cech na przedmiotach daje większe szanse na eksperymenty z nietypowymi buildami

d) znalezienie przedmiotu z fajnie dobranymi cechami cieszy jeszcze bardziej

[RIP]

NIEKTÓRYCH graczy. Ja mam na przykład mnóstwo znajomych, którzy doceniają promowanie graczy elastycznych, a nie roboty powtarzające to samo w nieskończoność. Ale oni wolą zwykle siedzieć i cieszyć się grą, zamiast chodzić narzekać na fora

no nie...

1. po co ten przekąs?

2, czy ja naprawdę piszę tak, że co chwila ktoś pisze, co innego niż ja napisałem? Napisałem w poprzednim poście, że zgadzam się z Tobą, że latanie na elitki jest lepsze z zasady niż latanie na bossów w stylu dwójki, a Ty mi tu mówisz, że wolę tamten system i marudzę.

naprawdę wyraźnie napisałem, że przeszkadza mi system generowania statystyk itemów.. i gdzie ta elastyczność z męstwem nefalemów?No i Ci NIEKTÓRZY, to jak pokazują fakty, niestety zdecydowana większość. Do tego z tych czterech powodów, które podałaś a) jest absolutnie na siłę - ja chętniej widziałbym lepsze przedmioty, a nie możlliwość łatwiejszego wyhaczenia syfu. Plusem słabych tekstur w grach jest to, że łatwiej je zauważyć? c) jakie kombinacje chcesz dzięki tym bezsensom robić? Czarkę pod siłę? To chyba się nie uda...

więc skończę, bo mam wrażenie, że fakt, że narzekam na system lootu, który jest zrobiony ewidentnie do promowania AH i nie dopuszczenia, by dobre itemy leciały zbyt często, jest jakimś strasznym grzechem.

[ChaosEpyon]

@niziołka

Jednak zdaje mi się, że trochę wyolbrzymiasz te zalety ;p. Itemy przeważnie vendorują się po 900 golda więc ta niezła sumka jest, no cóż średnia w porównaniu do potrzeb. Palenie tych itemów na matsy dla blacksmitha to też strata kasy bo nasz ukochany rzemieślnik lubuje się w tworzeniu syfu, a cena za craft z matsami z inferno jest (...hehe) piekielna. Wysoki MF się przydaje, chociaż sam zrezygnowałem z niego prawie całkowicie aby podbić dps, ale MF też nie pomaga w debilizmach związanych z itemizacją. Kusze dla DH lvl63 z siłą i 200dps, książki wizarda ze zręcznością, płaszcze DH z siła + int, tutaj trzeba mieć takiego za.... ehm, dużego fuksa że jest to aż smutne. Niektóre z kombinacji statystyk są idiotyczne. Tak jak pisał RIP, godzina mef runów w D2 i dostaniesz jakiegoś sensownego 'golda', co więcej nie było jaj w stylu setowy item z useless statami. Pamiętam moje szczęście po dropie armoru Tala z Beliala, szczęście minęło zaraz po indentyfikacji i zobaczeniu 50 all res, thornsów i zwiększenia zasięgu podnoszenia golda jako statsów. Rozumiem, że item setowy może być słaby, nie perfect itp. ale że totalnie bezużyteczny ?

Znalezienie przedmiotu z sensownymi statami rzeczywiście cieszy ale bardziej na zasadzie no kuu...rcze nareszcie coś innego a nie ten sam crap. No przepraszam ile można vendorować ilvl63 bo nie nadają się nawet żeby psu dać jako zabawkę do gryzienia.

c) losowość cech na przedmiotach daje większe szanse na eksperymenty z nietypowymi buildami

Eeee.... chodzi o np. Barba idącego w max int ? Zręcznego wizarda ? Kolczastego WD ? Czy może [tu wstaw klasę] porzucającego [tu wstaw główny stat danej klasy] ??

Co do graczy elastycznych, to i tak zmiana skilli wiąże się ze 'spadnięciem' nefalemów, więc wszystko sprowadza się do jednego-słusznego-uniwersalnego-buildu. Grupy elitek spadają jedynie na 2 sposoby : 10 sekund nuke albo 2-3minutowe kitowanie i bieganie po łąkach i lasach z powoli umierającą grupką elitek, którą los nagrodził inv adami, shieldingiem, fastem albo extra hp. Ma to niewiele wspólnego z elastycznością gracza.

Grą cieszyłem się te parędziesiąt godzin a na forum komentuje moje wrażenia z gry. Chyba po to te topiki są ? Nie mam zamiaru siedzieć cicho i nie marudzić o tym, co nie podoba mi się w grze którą kupiłem. Czuję się trochę jak w dyskusji o ME3, "siedź cicho, ciesz się grą i nie marudź". Się zapłaciło, się wymaga.

@RIP

Fajnie, jak co chwila musisz tłumaczyć się z tego co napisałeś =D Nagroda dla najbardziej niezrozumianego człowieka.

Edytowano Lipiec 19, 2012 przez ChaosEpyon

[Sonne]

Tak, w prawie każdym przedmiocie, a sam hełm daje mi 40%...

Takiej to dobrze... . Widać wysoki MF coś daje. Zastanowię się nad tym, bo na akt III inferno będę zmieniał ciuszki chyba. Ale dla Demon Huntera jest ciężko znaleźć coś co daje i zręczność, szybkość ataku, jak i premię do krytyka (dmg i szansa) i jeszcze MF. Bardzo ciężko, no chyba, że się wpakuje miliony w AH.

40% w samym hełmie...? Rany boskie, jak się Blizzard o tym dowie, to znów "poobcinają" itemy, tak samo jak u mnie poleciała szybkość ataku i mocarne Macki Otchłani po patchu 1.0.3...

Edytowano Lipiec 19, 2012 przez Sonne

[Ertevu]

60lvl 900k na wydanie

gram dh

moze mi ktos powiedziec co za ile kupic i na co zwracac uwagę? interesuje mnie set dobrym wypadaniem golda lub magicznych rzeczy,musi nie byc za slaby abym nie padal na hellu : /

[aliven]

Rip

Chylę czoła i błagam o wybaczenie, mój błąd z niedoczytaniem.

Co do kwestii samego losowego lootu pod AH to nie jestem przekonany. Zgadzam się z jedną z wypowiedzi twórców, że ciężko żeby tak było ponieważ gdy testowali grę i ustawiali wszystko, AH de facto nie działał. Gracze sprawili, że ożył, a że Blizz znowu nie docenił liczby graczy (error 37 ;D) to i AH został szybko sfloodowany. Pierwszy item z 1000dps ustawił tego kto go wystawił do końca... grania? Tysięczny item z 1000dps nawet za 100k nie da się sprzedać Ja sam po wielkim boomie kupiłem 2h z 1320 dpsa za chyba 150k czy coś koło tego. Po prostu niektórym coś wypadnie a innym nie. Teraz problemem jest to, że widać co innym się driopi (vide AH) więc my, nie mając takiego super mega hiper duper szczęścia czujemy się gorsi i szukamy winnego.

Statystycznie w 1 akcie inferno na przedmiot 63 poziomu mamy szansę równą 4 coś tam procent. Z nefalemem powiedzmy, że 8%. Czyli 8 przedmiotów na 100 ma poziom 63. ALE! I to jest przeolbrzymie ALE. Te przedmioty - uwaga!, uwaga! - NIE MUSZĄ BYĆ NAWET NIEBIESKIE. Mogą być zwyczajnie białe albo, o zgrozo!, siwe.

Teraz powiedzmy, że szukamy statsów typu Int i vit. Przedział mamy gigantyczny, górna granica to coś koło 300. Dolnej nie znam. ale pewnie ok 40. Załóżmy. Czyli mamy 8 przedmiotów które MOGĄ mieć te statsy (a nie np str i dex...). A mogą być równie dobrze kompletnie białe. Lub szare. Nie jestem aż tak dobry z matmy żeby obliczyć jakie mikroskopijne szansę mamy na powiedzmy broń 1h 1200dps + 200 główny stats dla naszej postaci, + 200 vit, + gniazdo, + Crit. Powiedzmy... Ale tą mikroskopijną szansę mnożymy przez liczbę graczy mających szansę na taki przedmiot i wychodzi, że dziennie pewnie pare takich sztuk sie pojawia. I wpadają do AH.

Loot jest prosty, jest randomowy (jak powinnien być), jest ogólnie dobry. Minusy jego IMO to statsy w przedmiotach dla klas (np kołczan) nie pasujące do nich (kołczan +str), jak i legendarne BRONIE (pancerze są jednymi z najlepszych jak się dobre statsy wrzucą). Legendy naprawią a co do tego drugiego to dam radę z tym żyć.

Przepraszam za ścianę tekstu

[niziołka]

2, czy ja naprawdę piszę tak, że co chwila ktoś pisze, co innego niż ja napisałem? Napisałem, że zgadzam się, że latanie na elitki jest lepsze z zasady niż latanie na bossów w stylu dwójki, a Ty mi tu mówisz, że wolę tamten system i marudzę.

No nie mogę! Wczytując się w tekst innych znajdujesz tam rzeczy, których oni nie powiedzieli o tym, co powiedziałeś, faktycznie sam wmawiając innym, że napisali coś innego, niż napisali, źle pisząc o tym, co ty napisałeś. Bo ja nigdzie nie pisałam, że uważasz, że D2 miało lepszy system zdobywania łupów. Napisałam tylko, że nie widzę powodów do narzekania na system zdobywania łupów w D3, skoro moim zdaniem jest lepszy niż w D2.

Jednak zdaje mi się' date=' że trochę wyolbrzymiasz te zalety ;p. Itemy przeważnie vendorują się po 900 golda więc ta niezła sumka jest, no cóż średnia w porównaniu do potrzeb. Palenie tych itemów na matsy dla blacksmitha to też strata kasy bo nasz ukochany rzemieślnik lubuje się w tworzeniu syfu, a cena za craft z matsami z inferno jest (...hehe) piekielna.[/quote']Niebieskie śmieci chodzą za średnio 900 u sprzedawcy. Ale zwykle wracam mając połowę plecaka w kolorze żółtym, a to już jest 1500-2000 od sztuki. I muszę wracać często do miasta. I jasne, czasem się trafią rzeczy z dpsem z przedziału 400-600, ale z 1.1k też już znajdowałam (niestety dwuręczne ).

Tak jak pisał RIP, godzina mef runów w D2 i dostaniesz jakiegoś sensownego 'golda', co więcej nie było jaj w stylu setowy item z useless statami.

'Golda' w senie złoto? To ja już wolę w godzinę zdobyć ~150k+ kilka rzeczy mogących się sprzedać za kilkaset k, niż trochę złota będącego w sumie bezużytecznym. Bo tak naprawdę złoto przydawało się w D2 chyba tylko do zakupu drobiazgów od innych graczy lub do LOSOWEGO hazardu. Zresztą: jestem pewna, że D2 dalej ma graczy, więc jeśli uważasz D2 za lepszą grę, możesz dalej z niej korzystać

Co do graczy elastycznych' date=' to i tak zmiana skilli wiąże się ze 'spadnięciem' nefalemów, więc wszystko sprowadza się do jednego-słusznego-uniwersalnego-buildu. Grupy elitek niezależnie od statów spadają na 2 sposoby : 10 sekund nuke albo 2-3minutowe kitowanie i bieganie po łąkach i lasach z powoli umierającą grupką elitek, którą los nagrodził inv adami, shieldingiem, fastem albo extra hp. Ma to niewiele wspólnego z elastycznością.[/quote']Oczywiście, że ma. Bo jeśli znajdziesz sobie jakiś build pasujący do twoich umiejętności jako gracza i twojego ekwipunku, to da radę pokonać każdego wroga, nawet stojącego tuż przy wejściu.

Grą cieszyłem się te parędziesiąt godzin a na forum komentuje moje wrażenia z gry. Chyba po to te topiki są ? Nie mam zamiaru siedzieć cicho i nie marudzić o tym' date=' co nie podoba mi się w grze którą kupiłem. Czuję się trochę jak w dyskusji o ME3, "siedź cicho, ciesz się grą i nie marudź". Się zapłaciło, się wymaga.[/quote']Ale ja przecież nie próbuję nikomu zakazać dyskusji. Śmieszy mnie tylko marudzenie wielu osób, że 'nowy system jest zły, NIKOMU się nie podoba, NIKT już nie chce grać'. Gra mnóstwo osób i świetnie się przy tym bawi. Poza tym - jestem jednak zwolenniczką konstruktywnej krytyki, a nie marudzenia samego dla siebie.

40% w samym hełmie...? Rany boskie, jak się Blizzard o tym dowie, to znów "poobcinają" itemy, tak samo jak u mnie poleciała szybkość ataku i mocarne Macki Otchłani po patchu 1.0.3...

Nie, mam zwykłe kilkanaście % w hełmie+ gniazdo z trochę ulepszonym topazem