Skocz do zawartości

Fallout (seria)


Gość CRD

Polecane posty

To o dodatkowym palcu i Horriganie zobaczysz w credits na koniec gry. A o pani Bishop to tajemnica poliszynela - każdy mój znajomy fanboy Fallouta dobrze to zna.

Po wyborze odpowiednich kodów w komputerze sterującym reaktorem w Gecko, możemy uzyskać połączenie z jakimś żołnierzem od Enklawy i zamienić z nim kilka słów.

Fajne są również perki szkolenie medyczne i szczepienia z Kryptopolis - mały bonus do pierwszej pomocy za jedno i do odporności na promieniowanie za drugie. Co jeszcze? Ciekawe teksty, gdy po zapoznaniu się w bazie medycznej tamtejszego komputera ze

schematami implantów bojowych

, przeszukujemy ją ponownie.

Edytowano przez Mindstorm
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o dodatkowym palcu i Horriganie zobaczysz w credits na koniec gry. A o pani Bishop to tajemnica poliszynela - każdy mój znajomy fanboy Fallouta dobrze to zna.

Po wyborze odpowiednich kodów w komputerze sterującym reaktorem w Gecko, możemy uzyskać połączenie z jakimś żołnierzem od Enklawy i zamienić z nim kilka słów.

Fajne są również perki szkolenie medyczne i szczepienia z Kryptopolis - mały bonus do pierwszej pomocy za jedno i do odporności na promieniowanie za drugie. Co jeszcze? Ciekawe teksty, gdy po zapoznaniu się w bazie medycznej tamtejszego komputera ze

schematami implantów bojowych

, przeszukujemy ją ponownie.

Rozmowa z oficerem Enklawy to najlepszy growy dialog, jaki znam:)

Komputer medyczny i dodatkowe perki to raczej znane motywy. Ciekawe natomiast są dialogi z siostrzyczką stojącą przed nim. Zwłaszcza, jeśli mamy ocenzurowaną wersję gry, bez dzieci (

I thought there were no children because it's an European version o fallout)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszy motyw w grze to facet w zardzewiałej zbroi wspomaganej stojący przed puszką smaru. Za każdym razem śmieszył mnie tak samo. A olejem, którego się na nim używało, można było potem odblokować wszystkie drzwi na drugim poziomie krypty Kryptopolis bez wymaganej siły.

A najlepszy dialog to rozwód przeprowadzany przez ojca Tully.

@Rankin

A w raporcie - przyrost naturalny VC - błąd danych :)

Edytowano przez Mindstorm
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dialogu to ja uwielbiam słuchać jak Drill Sergeant dostaje apopleksji.

W głównym komputerze VC można też

ściągnąć na pipboya opis wszystkich miast na terenie gry; opis jest ciekawy bo przesycony propagandą VC

- o tym akurat rzadko słyszę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak uwielbiam tą grę mam 1,2,Tactics ;).Lecz nie mogę grać w Fallout'a 3,ponieważ nie chce mi się władować od razu wywala mnie do windowsa ale sobie na xboxsie 360 pogram

PS. Inne nowe gry m i chodzą :)i sobię wymieniłem na Star Wars The Force Unleash:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałem sobie kupić fallouta 3 w serii premium (czy tam platinium, nie pamietam juz :D) games ale słyszałem ze maksymalny poziom doswiadczenia w tej gierce mozna zdobyc w połowie wątku głównego albo nawet wczesniej. widziałem że w tej edycji dostaje się jakąs płyte dodatkową, są może na niej już jakies DLC albo modyfikacje zwiększające maksymalna ilosc PD do zdobycia? W falloutach zawsze najwieksza radoche dawał mi rozwój postaci a jesli w tej czesci jest on tak ograniczony to nie wiem czy ma to sens...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatkowej płycie są tylko jakieś filmiki z produkcji gry etc. bzdety. Rozszerzyć funkcjonalność można modami z sieci a DLC są płatne. Ja już raczej radzę zainwestować 130 PLN i kupić GOTY z wszystkimi dodatkami, ewentualnie kolekcjonerkę w cenie Premium Games.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o rozwój postaci w f3 to jak dla mnie jest on dobrze zrobiony i nie jest on ograniczony. Na każdym nast. poziomie dodaje się statystyki jak, np. broń lekka, ciężka, albo retoryka i takie tam. Co dwa poziomy odblokowywują sie nowe umiejętności specjalne, które są naprawde fajne. O grze pisałem już wcześniej choć niewiele, ponieważ ledwo zacząłem w nią grać, ale teraz mam za sobą niecałe 11h gry. Wiem, że nie jest to dużo, ale wystarczy, aby móc powiedzieć czy mi sie podoba czy nie. Więc mówię, gra bardzo mi się podoba i nieżałuję ani jendego wydanego grosza :] Ale mam takie dziwne uczucie, bo gdy nie gram to mi sie nie chce zaczynać, a gdy już włączyłem i sobie pykam to nie mogę się oderwać ;p

Edytowano przez HeklusDwa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam takie dziwne uczucie, bo gdy nie gram to mi sie nie chce zaczynać, a gdy już włączyłem i sobie pykam to nie mogę się oderwać ;p

Hehehe też tak miałem :happy: Szczerze to z każdą gra tak mogło by być :laugh: Jakbyś nie mógł grać to by cię nie ciągnęło do niej, a jeśli miałbyś czas to byś sobie przysiadł i wciągnął się po chwili :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie zareklamuje the Cube Experiment które mogę, w ciemno, okreśłić 10 razy lepsze od dowolnego DLC które zaproponujecie. Naprawdę mistrzowska robota. Osobiście czekam na wydanie wersji GOTY edition i tobie osti również radzę poczekać, prawdopodobnie wrażenia z gry będą pełniejsze. DLC Broken Steel podwyższa max lvl do 30, tak apropo szybkiego lvlingu.

Aha, ja osobiście grałem na modzie spowalniającym awansowanie, dający się z resztą przestawiać od 150% spowolnienia do 600%.. Dwu(trzy)krotne spowolnienie powinno zaradzić zbyt szybkeimu rozwojowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem trójkę było warto wydać te siedem dyszek (zwłaszcza że kolekcjonerska) a teraz moje wrażenia z gry.

Naprawdę oryginalny początek to nie Morrowind czy Oblivion że znowu więzienie. Tym razem startujemy już z dzieciństwa jako mały berbeć pocinamy na czworaka (na samym początku) późnej dobija dziesiątka i mamy przyjęcie urodzinowe (ach te czapeczki i robot który niszczy nasz tort!) Trzeba przyznać początek świetny to już pierwszy plus. Ale coś o rozgrywce. Świat wykreowany przez twórców naprawdę jest piękny (znaczy w sensie) dreptamy przez post nuklearny świat odkrywając różnej maści pozostałości domostw z przed wybuchu napotykając zróżnicowane postacie. Co do wrogów to stara paka super mutanci, enkalwa, ghule, kretoszczury itd. choć jest ktoś nowy mianowicie Mrs. Błotniak taki pływająco, łażący kasztelan. Zadań pobocznych nie ma zbyt wielu oczywiście w porównaniu do Morka czy Obka ale może być najważniejsze że są ciekawe np. Obrona pewnego miasta przed mutkami, zbieranie przedmiotów z logo Nuka-Coli np. autobus i w ogóle ciekawe są. Wspomnę jeszcze o bardzo irytującym mnie błędzie otóż po zakończeniu nie możemy dalej spacerować po tym pięknym światku bo twórcy rąbneli napisy! Ale w końcu to FALLOUT więc nie można nie zagrać. Więc teraz plusy i minusy.

PLUSY:

+Klimat postnuklearnego świata

+Trzeci Fallout

+Ciekawe misje poboczne

+Oryginalny początek

+Ogromny obszar do eksploracji

MINUSY:

-Mała ilość miast

-Dość często się zawiesza lub wywala do windy

-Silnik Obka

-Koniec głównego wątku oznacza koniec gry!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Wiedzmin0 nie zassałeś DLC Broken Steel odnawiającego rozgrywkę po napisach THE END? Fakt że za dalszą zabawę trzeba dopłacić ale nie jest to jakiś mega wydatek. Ja czekam na wersję Game Of The Year (tak się pisze :tongue: ) i od razu zaliczę wszystko. Może pokuszę się o dwie poprzednie części (o ile pójdą na siódemce) oraz z niecierpliwością czekam na pierwsze konkrety odnośnie Project 13.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fallouty są dość tolerancyjne jeśli idzie o system. Na temat zakończenia gry mogę powiedzieć że przecież oceniany jest Fallout 3 a nie DLC Broken Steele. To są 2 różne rzeczy. To tak jakbym oceniał Diablo 2 (podstawkę) po dodatku Lord Of Destruction.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą, czy waszym zdaniem zakończenie gry po ukończeniu wątku było wadą Fallouta 1? Od różnych znajomych słyszałem że po zakończeniu wątku Fallouta 2 gry szły od robienia niedokończonych questów przez znajdowanie "domu" w jakimś mieście do masowej masakry - nie wiem, sam i tak kończyłem wtedy grę. Podobnie jak w Morrowindzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, urządzanie czystek etnicznych w każdym mieście po skończeniu gry to standard, ale szybko nudzi.

W sumie można załapać parę kolejnych oczek puszczonych przez twórców - książka, komputer, teksty mieszkańców, niemniej nie do końca rozumiem dlaczego ludzie uważają brak tego w F3 za błąd. Tym bardziej, że tam po skończeniu głównego wątku ma się już raczej wszystko na maksa, limit lvl dawno osiągnięty i nie za bardzo wiem, co można dalej robić. Ludzi zabijać bezkarnie można i tak, po paru dniach nikt się nie gniewa. W tej grze są istotniejsze rzeczy do poprawy.

Edytowano przez mandarynek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem trójkę było warto wydać te siedem dyszek (zwłaszcza że kolekcjonerska) a teraz moje wrażenia z gry.

Naprawdę oryginalny początek to nie Morrowind czy Oblivion że znowu więzienie. Tym razem startujemy już z dzieciństwa jako mały berbeć pocinamy na czworaka (na samym początku) późnej dobija dziesiątka i mamy przyjęcie urodzinowe (ach te czapeczki i robot który niszczy nasz tort!) Trzeba przyznać początek świetny to już pierwszy plus. Ale coś o rozgrywce. Świat wykreowany przez twórców naprawdę jest piękny (znaczy w sensie) dreptamy przez post nuklearny świat odkrywając różnej maści pozostałości domostw z przed wybuchu napotykając zróżnicowane postacie. Co do wrogów to stara paka super mutanci, enkalwa, ghule, kretoszczury itd. choć jest ktoś nowy mianowicie Mrs. Błotniak taki pływająco, łażący kasztelan. Zadań pobocznych nie ma zbyt wielu oczywiście w porównaniu do Morka czy Obka ale może być najważniejsze że są ciekawe np. Obrona pewnego miasta przed mutkami, zbieranie przedmiotów z logo Nuka-Coli np. autobus i w ogóle ciekawe są. Wspomnę jeszcze o bardzo irytującym mnie błędzie otóż po zakończeniu nie możemy dalej spacerować po tym pięknym światku bo twórcy rąbneli napisy! Ale w końcu to FALLOUT więc nie można nie zagrać. Więc teraz plusy i minusy.

PLUSY:

+Klimat postnuklearnego świata

+Trzeci Fallout

+Ciekawe misje poboczne

+Oryginalny początek

+Ogromny obszar do eksploracji

MINUSY:

-Mała ilość miast

-Dość często się zawiesza lub wywala do windy

-Silnik Obka

-Koniec głównego wątku oznacza koniec gry!

Nie do końca się zgadzam z tymi ''plusami''. Początek może i jest oryginalny, ale do bólu nierealistyczny. W chwilę po narodzinach dziecka ojciec sprawdza jak będziemy wyglądali w przyszłości... Wrażenie ''sztuczności'' całej tej sceny potęguje zupełnie pozbawiony emocji (w polskiej wersji) głos naszego ojca (wliczając w to scenę podczas której umiera nasza matka). Poza tym nie rozumiem po co do plusów zaliczyłeś to, że Bethesda raczyła nam dać trzecią część tej serii. Wielkość obszaru gry robi wrażenie, ale przynajmniej mnie szybko zaczęły nudzić bliźniaczo podobne lokacje. FO3 nie jest grą idealną, ale moim zdaniem jest nieco lepszy od Obliviona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci kazał grac w polską wersję? W dodatku od Cenegi, mistrza kaszankowych lokalizacji? Ja grywam tylko i wyłącznie w pełni oryginalną, angielską wersję językową. I jak można było przehandlować Qui Gonn-Jinna za jakiegoś niszowego polskiego aktora? :]

A propos DLC - to tak czytam jak wszyscy o nich gadają, i zazdrość mnie zżera, bo ja nie miałem okazji. Jak to mozna legalnie w Polsce zdobyć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fallout 3 - jedna z moich ulubionych gier, nigdy mi się nie nudzi. Uwielbiam chodzić po pustkowiach i rozwalać Yao Guaie i Deathclaw'y z Dart Guna i Lincoln Repeatera ;) Otwarty świat pełen możliwości to jest to co lubię, dodając do tego jeszcze klimatyczne potwory i świat w ogóle dostaję grę idealną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam. Do gry idealnej jeszcze mu sporo brakuje :P. W ogóle nie ma chyba jednej gry którą bym mógł nazwać grą idealną, chyba że mówimy o spełnianiu pewnych kryteriów dla danego gatunku. Najbliższe gry którym mógłbym dać to miano to Golden Sun 1 i 2. Dla mnie produkcje wręcz cudowne.

Teraz sobie pomyślałem że szkoda że w F3 nie ma jednak wiekszych i gęściej zaludnionych miast. Postacie nie musiałyby specjalnie rozmowne itp, po prostu tworzyłoby to iluzję rzeczywitego miasta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam jak kumpel pokazal mi fallouta z extra klasyki i namowil aby zagraC. Nie będę się rozpisywał Super klimat, walka..;].Te miasta ! Układy w każdym !

Nastepnie2 czesc z duzo lepsza grafika, z duzo większym światem , rozbudowany interfejs .

Gra fantastyczna ale nie lepsza od swojej poprzedniczki, Moim zdaniem rowna.

Fallout 3 gra roku 2008. cieszyłem się ze lepsza od pfuuu.. komerchy mass e. :P

10 trzeba było czekac ;( było warto gra wymiata90.

Grudzień 2008, 2 tygodnie, ponad 70 h gry, 25 lvl .Człowieku !!! nie grałeś ??? nie czytaj dalej tylko lec do sklepu,

Puzdro dla fanów fallouta łup łup

Nie kląć. To raz. Pisać zrozumiale. To dwa. Zainwestować w spellcheck. To Trzy. - Rankin

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emmm... czemu uważasz, że grafika F2 była dużo lepsza od F1, skoro obie gry miały taką samą (w dwójce doszły nowe elementy w oprawie, ale grafika się nie zmieniła)?

ps. inna rzecz, że napisałeś posta takim językiem i stylem, że nie do końca zrozumiałem o co chodzi. Dlatego jeżeli chodziło o coś innego, to przepraszam.

no i post skasowany, tego też usunąć więc (bo teraz jest bez sensu)?

Edytowano przez kraven2000
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam. Do gry idealnej jeszcze mu sporo brakuje :P. W ogóle nie ma chyba jednej gry którą bym mógł nazwać grą idealną, chyba że mówimy o spełnianiu pewnych kryteriów dla danego gatunku. Najbliższe gry którym mógłbym dać to miano to Golden Sun 1 i 2. Dla mnie produkcje wręcz cudowne.

Teraz sobie pomyślałem że szkoda że w F3 nie ma jednak wiekszych i gęściej zaludnionych miast. Postacie nie musiałyby specjalnie rozmowne itp, po prostu tworzyłoby to iluzję rzeczywitego miasta.

Chodzi o klimat, moim zdaniem resztki cywilizacji nie sprzyjają wielkim, realistycznym miastom ;) To bardziej jak schrony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...