Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

Uncharted (seria)

Polecane posty

Dziś kupiłem w końcu Uncharted 2 (dzięki SONY za danie tego tak szybko w Platinum) - byłem zresztą pewien, że kupię, bo jedynka mnie zachwyciła. A część druga... Jest po prostu jedynką do potęgi "n-tej". Wszystko zostało poprawione i dopicowane, dodano masę nowych elementów wspinaczkowych, no i ta grafika. Plus masa interaktywnych cut-scenek genialnie podnoszących adrenalinę i szalenie efektownych. Ale najlepszy jest i tak stary, dobry Nate :P Usiadłem i wstałem dopiero po rozdziale piątym (właściwie w trakcie tegoż), ale siedziałbym dalej, gdyby mnie od TV nie wyprosili. Lepiej tych 90 PLN wydać nie mogłem :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skończyłem! Miłe zaskoczenie - zdawało mi się, że gra była dłuższa od części pierwszej. Miło też, że na poziomie normal (tylko w ostatniej walce po szóstej śmierci zmieniłem na... very easy, bo miałem już dość, zaliczyło mi przez to całą rozgrywkę na very easy, ale chrzanić, nigdy nie przejmowałem się aczikami :P) w paru momentach była naprawdę wymagająca. Ale najważniejsze, że od samego początku, do samiutkiego końca "czułem" tą grę i przeżywałem to co działo się na ekranie. Genialna przygoda, teraz nic, tylko czekać aż zapowiedzą i wydadzą część trzecią... No bo wydadzą, prawda? <błagalne spojrzenie>

Multi jakoś specjalnie mnie nie interesuje, ale chciałem sprawdzić i mam problem - dlatego piszę jednego posta pod drugim, żeby odświeżyć temat :P Otóż kiedy wybieram "Multiplayer" to coś zaczyna się uaktualniać, potem synchronizować (LiveData czy coś) - i tak w kółko. Trwało do z pół godziny i końca nie było widać, więc dałem spokój, bo nie chciałem, żeby się konsola spaliła (wcześniej grałem dwie godziny). Czy to normalne? Czy muszę może coś ściągnąć samodzielnie, czy co? Czy po prostu poczekać z godzinę i się w końcu doczekam zsynchronizowania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo wydadzą, prawda? <błagalne spojrzenie>
Odpowiadam trochę po fakcie, ale co mi tam :P Prawdopodobnie, dla mnie graniczące z pewnością, jest to, że część trzecia powstanie a nawet może teraz gdzieś zabierają się do roboty. Zresztą... pisząc tego posta sprawdziłem sobie w Googlach i można rzec, że trójka jest pewna :D Cieszmy się.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grę kupiłem razem z PS3 i przeszedłem jako pierwszą. Teraz muszę szczerze powiedzieć, że dla takich tytułów warto kupić tę konsolę. Urozmaicona, wciągająca, dopracowana... Wiele dobrego można o niej powiedzieć, ale skupię się na dwóch aspektach:

1) Grafika. Od lat funkcjonuje taki banał, że "najważniejsza jest grywalność". A co to znaczy grywalność? Dla mnie to coś, co powoduje, że w grę chce się grać i grać. W przypadku Uncharted 2 czynnikiem, który wywołał u mnie takie uczucie była w dużej mierze grafika właśnie - niesamowite, pełne szczegółów widoki. Chwilami aż trudno było mi uwierzyć, że to wszystko jest renderowane w czasie rzeczywistym. W skrócie: chyba najładniejsza gra jaką widziałem. Dowodzi, że PS3 kryje ogromną moc, którą jedynie trzeba umieć ujarzmić.

2) Filmowość. Uncharted 2 jest bardziej filmowe, niż niejeden film. Mamy doskonałe przerywniki i wzorowo podłożone głosy, wszystko płynnie zespolone z właściwą grą - na tyle, że czasem trudno stwierdzić, gdzie ta "właściwa gra" się zaczyna i kończy. Postacie na bieżąco komentują sytuację, przerzucają się zabawnymi dialogami, a na ich głowy co chwilę spadają efektowne, skryptowane akcje (typu coś facetowi leci na głowę, albo osuwa się spod nóg). Gra pobiła chyba rekord Guinnessa w ilości scen, gdy jedna z postaci wisi nad przepaścią trzymana przez inną za rękę :)

Nawiasem mówiąc, to drugie jest zarazem największą wadą gry. Chwilami czułem się jedynie jak aktor, który krok po kroku odtwarza zamierzenia twórców bez realnego wpływu na to, co się wydarzy. Innymi słowy - trochę brakowało swobody, ale mimo wszystko efektowność w znacznej mierze ten feler wynagrodziła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ani napisów, ani dubbingu w Uncharted 1. Po angielsku trzeba grać.

No to szczerze mówiąc się zawiodłem... Po kupnie konsoli od razu chciałbym przejść do Uncharted'a i spróbować sił w obydwu częściach, ale skoro pierwsza nie jest spolszczona to chyba sobie odpuszczę. Chodzę na angielski i coś tam umiem, ale, żeby ''zajarzyć'' wszystkie wątki poboczne itd. to chyba nie dam rady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna rzecz, że znajomość jedynki nie jest niezbędna, by cieszyć się dwójką. Ja przeszedłem od razu do kontynuacji i nie czułem się, jakby coś mnie ominęło. A tutaj od razu poradzę, by - bez względu na znajomość języka - zostawić oryginalne głosy i ew. ustawić polskie napisy. Polski dubbing jest zrobiony nieźle, ale do anglojęzycznej wersji się nie umywa - tutaj mówimy o geniuszu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram kolegów wyżej - naprawdę, ledwie podstawowa znajomość języka angielskiego pozwoli zrozumieć o co w tej grze chodzi ;) W końcu to nie RPG albo rozprawka filozoficzna, żeby korzystać z masy wysublimowanych słów ;] Eh, poza tym nie rezygnuj z świetnej gry tylko dlatego, że nie ma powiązań fabularnych między dwoma częściami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany... Kwestia gustu.

Osobiście przeszedłem U2 z oryginalnym dubbingiem, potem zacząłem na nowo z polskim, ale strasznie uszy bolały... :P

Może gdybym wcześniej nie słyszał oryginalnego Drake'a i Harry'ego to inaczej odebrałbym Boberka i drugiego pana, który wypadł komicznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pal bluźniercę!

A tak serio - uważam, że polskie głosy to najwyżej dobra rzemieślnicza robota. Robiąc angielskie, niesamowitą pracę włożono w to, by oddawały sytuację (nagrywanie głosu w czasie sesji motion capture - tego w dubbingu nie można było powtórzyć) i w połączeniu z dobrym aktorstwem i ciekawymi głosami dało to naprawdę perfekcyjny efekt. Gdy słyszałem prawdziwą Chloe, serce biło mi mocniej. ;) Polska odpowiedniczka może jej... no, z uwagi na młodszych forumowiczów, powiem "buty czyścić".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to szczerze mówiąc się zawiodłem... Po kupnie konsoli od razu chciałbym przejść do Uncharted'a i spróbować sił w obydwu częściach, ale skoro pierwsza nie jest spolszczona to chyba sobie odpuszczę. Chodzę na angielski i coś tam umiem, ale, żeby ''zajarzyć'' wszystkie wątki poboczne itd. to chyba nie dam rady.

Nie odpuszczaj bo warto.. jedynka nadal wygląda i gra się świetnie. Właśnie po raz kolejny ją przeszedłem... bo stare savy poszły się "kochać" ze stara konsolą a postanowiłem sobie w końcu platynę zrobić :)

To tylko gra akcji zrobiona przez Amerykanów, a nie powieść sensacyjna. Dostojewski scenariusza nie pisał, zapewniam Cię :) Ze zrozumieniem problemów miał nie będziesz.

Hehe nie do końca bo niektóre żarty czy teksty można zrozumieć jak się ma więcej niż podstawy :)

EDIT:

No mam swoją pierwszą platynę :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na grę jestem tak niesamowicie napalony, że nie wiem jak ja doczekam do premiery ^^. Biorąc pod uwagę, że Sony bardzo pieczołowicie nadzoruje prace nad exclusivami to podobnie jak w przypadku dwójki dostaniemy predendenta do tytułu gry roku. Liczę, że na VGA zobaczymy trochę więcej. Może jakiś kawałek gameplaya. Pamiętając to co się działo na E3 2009 przy pokazie U2, aż się boję pomyśleć jakie zniszczenia spowoduje pełnoprawny pokaz U3.

Parę wiadomości na playstation.blog: http://blog.us.playstation.com/2010/12/09/...in-uncharted-3/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się Drake postarzał :) Dwójkę właśnie przechodzę i zapowiedź trzeciej części to powód do wielkiej radości posiadaczy PS3 - od razu na czubek listy "must have"

Choć jako niezbyt wielkiego fana muli martwi mnie by to multi nie zjadło singla. No i ciekawe czy piasek będzie tak obłędnie wyglądał jak śnieg.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeeeaaaaaah! Oj, były plotki, były jednak potwierdzenie tych informacji dla niektórych mogło być kwestią czasu :D Seria zdobyła ogromny, zasłużony sukces więc dziwne by było aby przygód Drake'a nie kontynuować. Wierzę, że będzie hit, który nie tylko oprawą powali mnie na kolana i sprawi opad szczęki ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapowiedź mnie cholernie cieszy, dla mnie to najważniejszy tytuł przyszłego roku - ponoć w poniedziałek zobaczymy kawałek gameplayu, a jak nie to zawsze pozostaje trailer na VGA;) W każdym razie Sony ma kolejnego asa w rękawie na 2011 rok - ja nie wiem jak chce Microsoft z nimi rywalizować na exy, skoro ma samego gears of war 3...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...