Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Risen (seria)

Polecane posty

No i się wciągnąłem,dałem grze szanse i proszę-4akt:P Są jakieś lepsze kusze od myśliwskiej ze sklepu zadającej 75dmg? skupiam się na walce wręcz więc łuki odpadają ale dobrze jest sobie trochę ,,napocząć,, wroga kilkoma bełtami przed rzuceniem się na niego z pianą na pysku;) Można gdzieś znaleźć i złożyć coś ciekawego tak jak miecze czy jestem skazany na sklepowe?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu przeszedłem Risena 2 (świetna gra, absolutna czołówka gier w tym roku!) i odinstalowałem. W międzyczasie Cenega rozdawała darmowe DLC do gry pt. 'Świątynia Powietrza'. Czy ktokolwiek z forumowiczów obcował z tym dodatkowym materiałem w świecie gry? Na ile on wystarcza, trzyma klimat i sprawia dużo frajdy niczym podstawka i pierwsze DLC doń, 'Wyspa Skarbów'?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu skończyłem Risena 2, jednak dopiero teraz opiszę swoje wrażenia z grania. Przede wszystkim gra ma niesamowity klimat, autentycznie od razu wsiąkłem w świat Wysp Południowych smile_prosty.gif

Duża liczba questów oraz przynajmniej dwa różne sposoby ukończenia (nie wszystkie ale kilka takich questów można przejść inaczej jeśli się gra

po stronie Indian bądź Inkwizycji

. Osobiście pierwsza ścieżka mi bardziej odpowiadała, rozwiązywanie questów było wtedy o wiele ciekawsze i bardziej wyrafinowane (bynajmniej w moim odczuciu).

Walka- bardzo, ale to bardzo toporna była na początku (później zresztą też), ale koniec końców dało się w końcu spokojnie graćsmile_prosty.gif Osobiście walczyłem przede wszystkim bronią białą (Morski Tancerz, me gusta trollface.gif), aczkolwiek okazjonalnie walczyłem też bronią palną.

Graficznie było bardzo ale to bardzo dobrze, muzycznie to niezwykle wręcz klimatycznie (aż dziw że za ścieżkę nie wziął się Kai Rozenkraz..) natomiast optymalizacja dała również radę.

Bugi- no nie będę ukrywał, że czasami bugi dały mi się nieźle we znaki, między innymi bug, przez który podczas walki z

Marą

gra mi się nom stop zawieszała, przez cały czas musiałem sejwować żeby jakoś dobrnąć do końca heh ;p Również dziwne jest to, że część osiągnięć które są w grze (a więc i na steamie) są całkiem zablokowane i nie chcą się za Chiny odblokować (choćby to z użyciem małpy). Ale po za tym grało mi się bez większych irytacji smile_prosty.gif

Misje z DLC są całkiem ciekawe, Wyspa Skarbów jest całkiem w porządku, natomiast Świątynia Powietrza jest trochę za krótka, a późniejsze

ganianie za gargulcami

po wszystkich wyspach jest jednak trochę nużące..

Gra bardzo mi się spodobała i wręcz żałuje że tak szybko się skończyła, ale cóż na pewno jeszcze przynajmniej 1 raz do niej wrócę smile_prosty.gif

8+/10 ode mnie, gdyby nie bugi to byłoby 9 smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudowna gra, jak wspominam to aż łezka się w oku kręci jakie to były fantastyczne przygody, ile rumu człowiek wypił do monitora :D Zarówno Skyrim, jak i Risen 2 przyszli, zmiażdżyli, odeszli. Przełom 2011/12 stoi dla mnie pod znakiem tych gier. Do dzisiaj słucham sobie często ścieżki dźwiękowej, choć nie było już Rosenkranza, to według mnie człowiek odpowiedzialny za muzyke w drugim RIsenie stworzył najepszy soundtrack w historii gier PB.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że Risen 2 to genialna gra, mająca prawo być najlepszą grą roku, tym samym RPG roku. Te niezapomniane widoki, (dla mnie) świetny system walki szczególnie w pojedynkach z NPCami kopnięcia, blokady, riposty, po prostu cudo! :) Świetna fabuła, zwroty akcji,

na przykład wtedy gdy Slein zostawił nas na wyspie gnomów, lub gdy umarł Kapitan Stalowobrody

genialny klimat i świetna grafika. Jeszcze dużo mógłbym o tej grze pisać jaka to ona jest genialna i świetna...

I na prawdę wcale nie dostrzegłem większych wad, a ponieważ że gra jest idealna, i że jestem wielkim fanem Gothiców (1-3) i Risena to ode mnie szczera ocena 10/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu przeszedłem Risena 2 (świetna gra, absolutna czołówka gier w tym roku!) i odinstalowałem. W międzyczasie Cenega rozdawała darmowe DLC do gry pt. 'Świątynia Powietrza'. Czy ktokolwiek z forumowiczów obcował z tym dodatkowym materiałem w świecie gry? Na ile on wystarcza, trzyma klimat i sprawia dużo frajdy niczym podstawka i pierwsze DLC doń, 'Wyspa Skarbów'?

Odkopię trochę to pytanie, bo nie było sensownej odpowiedzi. Nie wiem na ile dokładnie on wystarcza. Nie liczyłem specjalnie czasu. Mimo wszystko DLC jest dosyć krótkie i jak dla mnie słabe. Nie wiem jak wygląda "Wyspa Skarbów" bo nie mam tego dodatku. Mimo wszystko, całą ta świątynia jeśli chodzi o fabułę to rzecz fatalna. Frajda? Jak kto woli. Dla mnie niezłym zaskoczeniem było zobaczenie nowego przeciwnika. Wszystko takie fajne ładne, a tu taki brzydal nie wiadomo skąd się pojawił. O dziwo nowy kompan też jakoś specjalnie fajowy to on nie jest. Nie pamiętam czy może on biegać z nami poza DLC. Chyba nie. Ogólnie zastanowiłbym się nad zakupem. Ja miałem ten komfort, że udało mi się za darmo dostać.

Co do samej gry, świetny piracki klimat. Inne gry, które próbowały go wywołać, nie dawały sobie rady. Gobliny... cudo. Sam ich wygląd jest świetny, a co dopiero rozmowy z nimi.

Chociaż nie przemyśleli pewnej rzeczy w grze. A mianowicie możliwości podbicia sobie poziomu będąc po stronie ludzi z muszkietami. W pewnym momencie, gdy już mamy iść do świątyni, dostajemy solidną ekipę. Całą wyspę można z nimi obejść bez najmniejszego problemu i wybić każde biegające stworzonko na niej. Cmentarz z indianami w tym momencie staje się banalny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdawało a nie rozdaje. Po premierze można było dostać przez pewien czas za darmo. Ja tak sobie "zakupiłem" na muve. Był za 0 zł. Wystarczyło tylko zamówienie zrealizować i tadam! Przysyłali w ten sam dzień kod. Teraz to trzeba za nie zapłacić. Chociaż gdybym widział to DLC u kogoś i miał środki do kupna go, to bym nie kupował. Nie warty moim zdaniem tych pieniędzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin i 2 minuty.Tyle wystarczyło, żeby Mara zdechła.Grę przechodziłem współpracując z Inkwizycją, na średnik poziomie trudności.Może zakończenie nie było super-ultra epickie, ale posiadało głębię, jak te z Wiedźmina 2.No cóż, czas czekać na Gothic 5 bądź prequela Risen 3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejściu Risena jedynki, dość niedawno, wziąłem się za Risena 2. Mam go wraz z DLC. Osobiście wyznam, że początek był dość nużący to już kolejne wyspy sprawiają więcej radości. To samo gdy już poznamy dokładnie o co chodzi w atrybutach, itp. gra staje się fajniejsza. Mi podoba się to, że trochę odskoczyli od Gothicowości i zrobili grę w trochę inny sposób. Wybrałem broń palną i chyba jest to najlepsza zabawa, chociaż....może voodoo?:-) Denerwują mnie czasami kwestie dubbingerów, które są wypowiedziane inaczej jak jest w tekście wypowiedzi, ten sam sens, ale gorszy sposób wypowiedzenia, naprawdę nie wiem czemu tak zrobili. Ogólnie gierka na plus, gram dalej, choć wielkim maniakiem gier nie jestem. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deBug

Ale grałeś razem z DLC? Odnalazłeś (wszystkie) większość legendarnych przedmiotów? Zrobiłeś wszystskie zadania poboczne? Zwiedziłeś wszystkie zakamarki? Ja tak grałem i gra zajęła mi przyjemne 50 godzin z groszami ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z DLC grałem. Nie wykonałem co prawda Świątyni Powietrza, ale Skarb Stalowobrodego tak. Teraz gram 3 raz, na liczniku 8H a mam połowę legendarnych przedmiotów.Ogółem będzie tak z 12-13 godzin.Ja chcę długości Gothica 3!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was takie pytanie,. Mianowicie, czy Risen 2 bardzo różni się od pierwszej części? Jedynka bardzo mi się spodobała i właśnie zastanawiam się nad zakupem drugiej części tylko nie wiem czy sa tak wielkie różnice w rozgrywce jak to było np. przy Gothicu 3 i Arcani.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was takie pytanie,. Mianowicie, czy Risen 2 bardzo różni się od pierwszej części?

Pod względem rozgrywki, grywalności to w zasadzie dokładnie to samo, a wg mnie nawet ciekawiej, choćby poprzez umiejętność rozmowy(czy tam perswazji nie pamiętam już). Ale generalnie stare dobre Gothiki i R1 - nauczyciele, itd

Inny jest zupełnie klimat. Tzn trochę jak Harbor City z Risena 1 momentami, ale ogólnie czeka tam na nas bajkowy świat piratów, tak bardziej po hollywoodzku (tylko Sparrowa brakuje ;)) Mnie to niesamowicie urzekło, na tyle, że to moja ulubiona gra PB (a uważam się za fana Gotyków i pierwszego Risena)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mogę potwierdzić słowa kolegów wyżej. Risen mi się podobał, ale trochę się zawiodłem, bo 2 ostatnie rozdziały zwalono komfortowo. Risen 2 to taki dawny Gothic pełną gębą: fajny klimat, fabuła, misje, satysfakcjonująca walka i dobry rozwój postaci. Kupuj, bo na pewno się nie zawiedziesz ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie ;) W najbliższym czasie go nabędę i myślę, że sie nie zawiodę. Jak wygląda to całe strzelenie z broni ? Bo szczerze mówiąc jak się dowiedziałem, że w rpgu pojawi się broń palna to się bardzo zdziwiłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...