Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Heroes of the Storm

Polecane posty

Wlasnie jestem po rozegraniu dwoch gier rankingowych z naprzemiennym wyborem bohaterow przez obie druzyny przed wlaczeniem sie meczu. Cos w HotSie zmienili od strony technicznej, bo teraz dziala mi zauwazalnie plynniej, nie mam lag spike'ow, framerate utrzymany jest na stalych 60 fpsach na sekunde nawet podczas najwiekszych teamfightow. A jak moje swieze jeszcze wrazenia? Pierwszy mecz na Blackheart's Bay wygrany pieknie z przewaga 4 poziomow nad przeciwnikiem. Drugi byl na Cursed Hollow z trybutami. Poczatek wyrownany, ale z czasem bylo tylko gorzej. Kiedy my szlismy po trybut, koles grajacy healerka Li Li paletal sie gdzies samotnie po mapie zamiast nas leczyc. Chyba robil nam na zlosc, bo wcale nie uzywal umiejetnosci leczacych , a na dodatek w jego buildzie nie widzialem zadnych sensownych talentow. Dosc powiedziec, ze na koniec meczu nasza Li Li zrobila "az" niecale 10k healingu (sic!). Juz nawet specjalista Abathur byl od niej pod tym wzgledem znaczaco lepszy. A jak sobie jeszcze pomysle, ze nasz forumowy Gozdon grajac Li Li potrafi w czasie takiego meczu nabic ponad 200k healingu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, to ten cały Thrall powinien dostać niezłego nerfa. Było w grze dwóch, jeden u nas, drugi u przeciwników i pierwszy zrobił 80k dmg a drugi ponad 70, trzeci byłem ja z ok 50k. Do tego Thrall już na wczesnych poziomach zadawał mi tyle obrażeń, że musiałem co chwilę wracać do bazy.

W ogólę to gra była bardzo dziwna, bo dość wyrównana, ale przeciwnik w pewnym momencie zdobył przewagę. Zrobiliśmy golema i zaczęliśmy walczyć, jednak słabo nam ta walka wyszła i przegraliśmy tracąc czterech, zabijając dwóch. Już się zastanawiam, co tu robić, nagle gra pauzuje i... zwycięstwo. W tym momencie jak walczyliśmy z przeciwnikami na midzie nasz golem cały czas (mapa z klątwą) pushował bota. Do tego bot to była jedyna linia, na której rywalom nie został choćby jeden fort. Zanim zrozumieli, co się dzieje, to golem już im niszczył core. Nie zdołali go powstrzymać. Byłem tak zszokowany tym failem, że nawet się nie śmiałem, tylko patrzyłem nie mogąc uwierzyć, że wygraliśmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na Gazlowe ze specjalistów, i to chyba moja ulubiona kategoria bohaterów :) Tacy junglerzy/siege/supporty w jednym. Bardowie.

Jestem po dwóch grach Gazlowem i jest ok, świetny to zbierania najemników z lasu. Świetny do siege. Jego team fight jest taki sobie jak na razie ale pewnie to ja nie ogarniam.

Teraz sobie chyba zbiorę na Azmodana albo moze Zagarę...

Mam pytanie do wyjadaczy - jak opłacalny jest siege? W sensie przepychanie linii i atakowanie turretów/bram.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy kim i kiedy - jeśli np. Zagarą wymuszasz na przeciwniku bronienie dwóch linii, a w tym czasie twój team zdobywa przewagę na eventcie, to chyba odpowiedź jest oczywista. :D Ale tak poza tym... tak, jest opłacalny. Szczególnie jak np. masz ogarniającego asasyna, więc o obrażenia nie musisz się martwić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tesu

Chodzi mi o poświęcanie swojego czasu aby przepychać linię i ciągle kłaść nacisk na przeciwnika. Przepycham linię i atakuję jego umocnienia, uciekam jak podchodzą do mnie itp. Czy to jest opłacalne czy lepiej poświęcić swój czas w inny sposób?

Pytam ponieważ Gazlowe się świetnie sprawdza jako pusher i zbieracz najemników.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli o to chodzi, to tak, jest to nie tylko oplacalne, ale i potrzebne. Oczywiscie o ile sie pamieta, ze mecz w HotS to nie tylko "jestem supportem i caly czas bede pchac linie", ale tez udzial w charakterystycznych dla mechaniki danej mapy wydarzeniach. Pchanie linii jest wazne, daje druzynie punkty doswiadczenia i wywiera presje na druzynie przeciwnika, ktora niejednokrotnie bedzie musiala sie cofnac, zeby odpedzic atakujacego struktury specjaliste. Z drugiej strony posiadanie w druzynie specjalisty, ktory przez caly mecz stara sie slepo pchac linie, olewa wszelkie eventy i wcale nie pomaga druzynie np. przy zdobywaniu trybutow nie jest zbyt rozsadne. Najwazniejsze, zeby wiedziec kiedy atakowac budynki, a kiedy swoja obecnoscia wspierac reszte druzyny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie jestem po rozegraniu dwoch gier rankingowych z naprzemiennym wyborem bohaterow przez obie druzyny przed wlaczeniem sie meczu. Cos w HotSie zmienili od strony technicznej, bo teraz dziala mi zauwazalnie plynniej, nie mam lag spike'ow, framerate utrzymany jest na stalych 60 fpsach na sekunde nawet podczas najwiekszych teamfightow.

Mi znowu chodzi gorzej niż w alphie. Tak jakby więcej pamięci teraz potrzeba. Na początku każdego meczu przez 2-3 minuty mam mega ściny. W alphie występowały tylko czasami. Nowa mapa to znowu 15-20 fps, na innych mam ponad 30. Oczywiście wykorzystanie procesora i karty nie przekracza 50%, gra dalej korzysta z ledwo tylko 2 rdzeni.

Nowy tryb ok, jest znacznie wyższy poziom gry niż w quick match. Przynajmniej na razie nie spotkałem nieogarów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tesu

No ogólnie to jestem tam gdzie jestem potrzebny, co ciekawe widziałem jeden z wczesnych meczy gdzieś tam i grali ludzie w ten sposób, że 4 biegało za objectivami a jeden był właśnie taki od zbierania najemników i pushowania.

Anyway, zakupiłem ETC i nie jestem zbytnio zadowolony. Melee jest tutaj chyba zbyt chaotyczne jak na mój gust. No chyba, że to mój Gazlowe, który AA po 20 lvl zadaje po 700 obrażeń na strzała :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

To dlaczego przed kupnem nie wyprobowales postaci i nie sprawdziles, czy Ci bedzie odpowiadac? ;)

Ja jestem wlasnie po kilku meczach rozgrywanych Muradinem i Stitchesem. Muradin jest fajny, o ile ma wsparcie druzyny. Nie ma nic gorszego jak zrobienie Dwarf Tossa w srodek grupy wrogich graczy i zobaczenie, ze ludzie z mojego teamu postanowili sie w tym samym momencie wycofac, choc walke mozna bylo pociagnac. Zdarzylo mi sie tak z 3 razy podczas jednego meczu. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tesu

Oj ale ja go wypróbowałem kiedyś tam, ale to jedna z tych postaci, które chce mieć dla samego wyglądu i epickości :) To w końcu ETC!

Muradinem zagrałem jeden meczyk i jest fajny. Trait poprawiający Dwarf Tossa (ciekawe czy to przetłumaczyli na Rzut Krasnalem :D) pozwala skakać przez ściany. Lubiłem się nim poświęcać i wpadać w środek jako tank :P Funny dwarf.

Teraz chyba sobie pozbieram na jakiegoś supporta. Kogo byście mogli polecić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się z supportów najlepiej gra jako Li Li. Ma całkiem niezły instatnt heal (przy opdowiednim talencie rozdzielany na dwie postacie), równie użyteczne huragany i świetny heroic, zarówno to masowe leczenie jak i smok. Do tego speed boost przy obrażeniach, naprawdę ciężko ją ubić. Grałem jeszcze Tyrande i Malfurionem ale źle mi się nimi gra, dobije 5 poziom dla golda i ich zostawię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez sklaniam sie ku Li Li. Gra sie nia przyjemnie, na dodatek ma instant heale. Na drugim miejscu stawiam Uthera, ktory jest healerem-stunnerem, ale tez wymaga troche wiekszej precyzji jesli choci o gre ta postacia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei LiLi nie lubię wcale (gra mi się nią gorzej niż malfurionem) a fantastycznie gra mi się Tyrande, który potrafi bardzo wzmocnić potencjał drużyny w ofensywie. No ale nie mam na niego kasy, bo Diablo, czy Kerri mieli pierwszenstwo :) Niezmiennie uwazam, ze kasy w tej grze zarabia sie za malo. Mam pol paska do lvl 30, grubo ponad 50h pewnie przegrane, a o grach rankingowych moge jeszcze na dlugo zapomniec, bo brak trzech, czy czterech postaci, mimo ze 3 calkiem fajne kupilem w bundle'u za 4 euro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ miałem jedynie 2k Golda to wybór był między Malfurionem i Li Li. Zdecydowałem się na pandarenkę, bo uwielbiam jej głos. Po angielsku tj, zostało mi z WoWa widać :)

Jestem pozytywnie nastawiony po 3 grach nią. Posiada nieziemski sustain dla siebie lub kogoś na linii, ciężko ją dorwać dzięki pasywowi, a tier 1st talent pozwala ignorować manę, bo regeneracja jest straaaasznie szybka.

W czasie tfów czuję się jak taki typowy troll. Biega, skacze, podnosi kwiatki i trzyma team przy zyciu, przeciwnik rushuje aby mnie ubić a ja sobie odbiegam rzucając smokami i miksturkami leczenia. Nic tylko dać jej skina Troll Li Li z troll facem :D

Btw nikt jakoś nie napisał, że jej Q jest smart healem nie wymagającym targetowania. Baaaardzo pomaga, jedynie muszę małym smokiem celować, reszta to smart spelle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisalem, bo wydawalo mi sie to oczywiste skoro to latwa postac. Ja z kolei dzis za cel postawilem sobie zarobic troche kasy i rozegralem kilka meczow Tyraelem, Illidanem oraz Malfurionem, dociagajac dwoch pierwszych do 5 levelu. Dwa razy udalo mi sie tez pograc na nowej mapce. Jak tylko ludzie zaczna bardziej ja ogarniac, powinna byc swietna. Illidanowi wreszcie odblokowalem wszystkie zdolnosci i okazal sie byc fajniejsza postacia niz poczatkowo sadzilem. Z dzisiejszych minusow? Dwa razy trafilem na tego samego kolesia o nicku Chucky, w obu meczach gral Li Li, w obu meczach polowe czasu spedzal w bazie bedac AFK, druga polowe pushujac linie na auto-attacku. Nie wiem co koles robil przed komputerem, ale wygladalo, ze po prostu chcial pasywnie nabijac sobie xp bez skupienia sie na rozgrywce. Poszedl raport, bo w duzej mierze pomogl przeciwnikowi wygrac obydwa mecze...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie mogę do Muradina przekonać, natomiast całkiem przyjemnie grało mi się dwójką panów T - Tassadarem i Tyraelem. Natomiast na własność na razie wykupiłem Zagarę i całkiem miło się gra. Nadal jednak moją ulubioną postacią jest łowczyni, a którą dostałem za dokładnie nie wiem co... pewnie coś z D3 związanego.

A tymczasem bardzo bym chciał wypróbować czołg, Jainę, Illidana... no i jeszcze trójkę wikingów, jak już ich udostępnią. Na razie można ich tylko na ekranie ładowania nowej mapy podziwiać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście do polonizacji zależy w dużej mierze od materiału, z którym ktoś się zetknął. StarCraft I miał polską instrukcję, ale sama gra była w wersji oryginalnej. WarCraft II był w całości po angielsku. WarCraft III miał polonizację (całkiem dobrą, trzeba dodać). Obecnie wybieram wersje angielskie z zasady, ponieważ są wierniejsze (i często lepiej zrobione niż polonizacje, które mogą być robione na odwal się). Wyjątkiem był drugi Wiedźmin. W kwestii polonizacji warcrafto-podobnych nazw mam zastrzeżenia, gdy próbują tłumaczyć nazwiska bohaterów.

Co do supportów.

Li Li na pewno będzie osłabiona w przyszłości. Bardzo fajne są podwójne wężyki, które leczą, jednocześnie cały czas strzelając w kilka celów. Dodajmy do tego talent leczący i w chwili obecnej potrafi przebić obrażenia Rhegara czy Tassadara i do tego bardzo dobrze leczyć. Jednocześnie. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że auto-celowane leczenie jest prostsze. Potrafi pomóc w sytuacji, w której więcej osób jest uszkodzonych bądź Li Li sama mocno oberwała.

Tassadar wciąż bardzo mi się podoba, choć w stosunku do wzmocnienia innych postaci można mieć odczucie, że osłabł, choć na dobrą sprawę niewiele przy nim robiono. Świetny support, który potrafi zadać spore obrażenia całej drużynie przeciwnika pozostając nieuchwytnym, uprzykrzyć życie niewidzialnym (sztormem lub wizją), zabijać ledwie żywych uciekających, blokować ucieczkę, blokować pościg, a nawet osłaniać i leczyć swoją tarczą (szczególnie, gdy rzuci ją na postaci z szybkim atakiem - Tychusa, Illidana, etc.)...

Moja rada jest następująca: poczekaj na free week rotation i wypróbuj bohaterów w praniu. Bo ja właśnie Tassadara czy Li Li "odkryłem" w ten sposób. Podobnie rzecz ma się z Diablo. Jednak ci bohaterowie, którzy pasują do mojego stylu gry wcale nie muszą pasować do twojego. Dlatego lepiej samemu to sprawdzić. Bez wydawania złota na ślepo.

Dokupiłem Muradina. Jeszcze potrzebuję 4,000 na Sonyę i 10,000 na Nazeebo. Może jeszcze Tyrande. Dlaczego? Dlatego, że nie chcę grać w rankingowych postaciami, które kupiłem "bo były tanie" (np. Malfurionem), a ich styl gry zupełnie mi nie odpowiadał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dla Was pytanie. Jak sie dowiaduje, ze dostalo sie bety? Po prostu od tak, gra jest przypisywana nagle do konta czy moze jakis mail?

Generalnie, umieram juz z niecierpliwosci, jak Blizz nie chce mi przyslac klucza tak nie przysyla, ja doskonale wiem, ze bede w to gral, bo lubie uniwersa StarCrafta, WarCrafta i Diablo, tym bardziej, ze produkcje Zamieci zawsze charakteryzuje ogromna grywalnosc, plus swego czasu sporo grywalem w LoLa i Dote, ale obie produkcje mi sie znudzily (LoL takze zniechecil toksyczna spolecznoscia). Mam nadzieje, ze wraz z alfa dostane upragniony kluczyk, choc jeszcze nigdy Blizz nie dopuscil mnie do swoich betatestow, wiec znajac zycie zagram dopiero w otwartej alfie, jesli takowa sie ujawni..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP Blizzard przypisuje grę do konto, nie ma żadnej wiadomości na mailu przynajmniej tak pisali gdy miała wejść zamknięta beta.

Też czekam bardzo na możliwość zagrania, jestem fanem Diablo jak i SC mam nadzieje że uda mi się niedługo zdobyć dostęp do gry :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ja w pazdzierniku dostalem maila od Blizza informujacego o otrzymaniu dostepu do alfy, ale slyszalem, ze niektorzy takowego maila nie dostali i przez przypadek odkryli, ze moga juz grac w Heroes of the Storm.

@Holy

Co do Tassadara, to czytalem, ze Blizz troche go oslabil w ktoryms z uaktualnien alfy, chyba w tym wprowadzajacym do gry Azmodana (albo Jaine - nie pamietam juz). Z kolei Li Li wczesniej byla slabsza, jej heale i damage gorzej sie skalowaly, przez co w late game nie byla tak efektywna jak na poczatku i w mid game. Blizz zapowiadal, ze planuje ja wzmocnic, wiec na ponowne oslabienie nie ma co liczyc. Moze jakies drobne poprawki i strojenie skilli, ale porzadnego nerfa raczej ta postac nie doswiadczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra po prostu pojawia sie na koncie Battle.net. Co prawda jakis czas temu widzialem na ebay 2-3 oferty, w ktorych ktos sprzedawal cale konto z dostepem do alfy HotS za okolo 100 euro, ale kluczy jako takich nie ma i nie bylo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...