Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pzkw VIb

Dla miłośników strategii

Polecane posty

no wiesz ale orkowie maja splyfy itp

Splyfy?

Założę, że chodzi ci o broń strzelecką - owszem. A Marine (jeden) powinien bez problemu zabijać stu gwardzistów i wyjść z tego bez szwanku. Poza tym gołymi rękoma rozdzierać na strzępy czołgi i machiny kroczące Gwardii Imperialnej. Orkowie powinni miażdzyć Gwardię bez trudu, a sama Gwardia powinna być o wiele, wiele liczniejsza. Marines powinni być za ta bardzo zredukowani (cały Zakon to w sumie tysiąc Marines, jeśli chodzi o czasy po Herezji Horusa) i bardziej zróżnicowani, bo Zakon Zakonowi nierówny. To jest nawet dobry pomysł na podrasy w obrębie rasy (np. Marines - Krucza Straż, Krwawe Kruki), choć tam można umieścić równie dobrze Inkwizycję (Ordo Hereticus, Ordo Malleus i Ordo Xenos).

Ale wracając - to powinno być tak rozwiązane, jak w Company of Heroes, bo albo ustalamy pewną konwencję dla strategii (nawiasem mówiąc, to dobrze by system CoHa pasował do DoWa), albo robimy tak jak "powinno być". Nie można zjeść ciastka i mieć ciastko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niecha zgadne na podstawie wiki to wywnioskowales?

Muszę cię rozczarować. Moja wiedza na ten temat nie ogranicza się tylko do wiki - są przeróżne strony, kupuję książki i przeglądam darmowy magazyn "Fire Base", więc nie można powiedzieć, że mam wąską perspektywę, jeśli chodzi o Warhammera 40,000.

a i nie splyfy tylko splufy

Fantastycznie. Zdradź mi zatem, jak Orkowie mieliby uszkodzić pojazd przy użyciu zdobycznej broni strzeleckiej - typu np. rewolwery - i jak to się ma do rozwalania czołgów w walce wręcz? Po twoich postach zakładam, że masz lepsze informacje ode mnie, więc bardzo prosiłbym o ich wskazanie. Zawsze warto zbierać strzępki wiedzy w całość i poprawiać błędy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie z wiki, po prostu gralem w 3 czesci AoE i AoM i po prostu mam jako takie porownanie ;)

W AoM centra miast zakladalo sie z tego co pamietam tylko w wyznaczonych miejscach, nie podobalo mi sie to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiem jaki okres moze byc wojny swiatowej albo fantasy

Ze starszych wojennych to polecam Codename Panzers. Z nowszych Company of Heroes.

Fantasty?... to dość szerokie pojęcie ja bym saliczył do tego Warchammera - Dawn of War, no i koniecznie Starcraft i Warcraft bo te wypada znać.

A jeszcze mix obydwu - Red Alert i Supreme Comander... a to tylko początek listy :)

No akurat są RTSy, gdzie horda chłopa z mieczem rozkręci nawet czołg.

No oczywiście... bo RTSy to dość zróżnicowany gartunek. Są takie gdzie zarządzanie surowcami jest kluczowe, jaki i takie gdzie go w ogóle nie ma. W jednych mamy skrajnie posuniety realizm a w innych pewną umowność. Osobiście grałem w RAII używając głównie żołnierzy... albo bunkrów... no i fun był, a o to przecież chodzi.

Zamiast się pienić (bo metodą, którą powyżej przedstawiłeś można spokojnie dowieść że wszystkie strategie są bardzo podobne do wszystkich innych strategii - a lekko poszerzając kryteria, gry są podobne do gier) powiem że jesteś pierwszą osobą, którą spotkałem, która tak uważa, a HoMM5 nieustannie przypomina mi nie wcześniejsze części HoMM, a serię Etherlords, co w końcu nie jest pozbawione sensu bo to ta sama firma robiła. Szczególnie grafika wywołuje mocne deja vu.

Nie mówiąc już że ta druga jest lepsza :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończę kampanię w Settlers: Dziedzictwo Królów. Jako Settlers gra jest taka sobie, za bardzo uproszczone wszystko. Ale po za tym tytuł fajny, chociaż balans leży: w kampanii połączenie Arbalisterów z działem oblężniczym jest niepokonane. Zawiodło mnie tylko w misji Evelance, ale tam po prostu na środku była forteca, która z założenia miała być nie do zdobycia (jej niszczenie nie jest celem misji i można sobie darować).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hah, że też mało z tego rozumiem. Ja przejdę do sprawy Dark Crusade. Co jak co, ale Necroni, jak się nauczysz nimi grać, to potrafią robić rozróbę. W SoulStorm jeszcze nie grałem :(. Ale Relic'owi należą sie brawa, bo zrobił czy świetne serie gier: Homeworld, Dawn of War i rzecz jasna Company of Heroes. I mam nadzieję, że na tym nie poprzestaną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warchammera

auć... wiem, ze to było niechcący, ale jednak wywołuje śmieszne wrażenie. Podobnie jakby napisać "Gotchic" :)

princefan: w Soulstormie gdy grasz przez sieć Nekronami, to o ile nie masz sojusznika to masz dość mocno pojechane. Powód jest jeden - żenująco powolny rozwój i produkcja jednostek. Zanim mi sie skończy robić PIERWSZY oddział wojowników (a są oni za darmo!), to do bazy wpadają mi od razu 2-3 oddziały przeciwnika, i kończa zabawę zanim ja w ogóle ją zacznę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam Dawn of War jakos nie przypadl do gustu. Moze przez nadmierne skomplikowanie rozgrywki?

Civilization IV to faktycznie bardzo dobra gra.

Simcity(szczegolnie 4, najlepsza czesc serii) moze az taka strategia nie jest, ale potrafi wciagnac. Kazdy uroni lezke, patrzac jak jego miasto ma np. 80 tys. ludnosci albo 3 mln. ludnosci.

No i na koniec wisienka na torcie.

C&C to wg. mnie najlepsza seria RTS'ow jaka kiedykolwiek sie pojawila. Bije na glowe Warcrafta i Starcrafta.

Szczegolnie seria Red Alert i jej 2 ostatnie odslony. W 2 zagrywalem sie mocno(w dodatek tez), a 3 tez jest swietna.

A jako, ze komputera nie chce mi sie nowego kupowac, zeby doswiadczyc potege grafiki 3, totez postanowilem wykorzystac inne urzadzenie. Konsola Microsoftu sprawuje sie calkiem niezle ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawn of War nie jest aż taki skomplikowany, jak ja nie lubiłem skomplikowanych gier, a dzięki niemu zachciało mi się grać w strategie i tak mi zostało. Dla mnie świetny jest też AoE III. jak ja się w to wciągnąłem, to już mi się wychodzić z gry nie chciało. Do świetnych strategii zaliczam też Spellforce 2, mimo pogranicza z RPG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2 zagrywalem sie mocno(w dodatek tez), a 3 tez jest swietna.

A jako, ze komputera nie chce mi sie nowego kupowac, zeby doswiadczyc potege grafiki 3, totez postanowilem wykorzystac inne urzadzenie. Konsola Microsoftu sprawuje sie calkiem niezle ;).

3 jest marniutka, przykro to mówić, bo serię C&C lubię, ale waląc prosto z mostu: RA 3 to tylko laski w filmikach. I nic więcej. Fabuła skopana, zupełnie olewająca poprzednie odsłony. Poziom trudności to śmiech na sali - już nawet nie dziecko, a tresowana małpa jedna ręką grę ukończy (w sumie zawsze jakieś wyjście - zamiast popracować nad sterowaniem na konsole to zostawimy jak jest, ale tak zjedziemy z poziomem trudności, że nawet na padzie nie będzie problemów). Co do grafiki - nie wiem, z którego roku masz PC, skoro się boisz, że ci nie uciągnie. Wspaniała ani mocożerna to oprawa RA 3 nie jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, mówiłem, że trzeba wykorzystywać zdolności Nekronów, a nie liczyć na łut szczęścia. Mają bardzo dobre działka, więc...

Przeczytaj uważnie mój post. Napisałem że problem polega na tym, że przeciwnik wykańcza mnie w pięciu pierwszych minutach gry, zanim w ogóle zdąże stworzyć jakiekolwiek wojsko, bo Nekroni sie tragicznie wolno rozwijają :) Owszem. są potężni, ale niemal całkowicie pozbawieni obrony przed szybkimi atakami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, podam konkretną sytuację, w jaki sposób będąc niezłym strategiem, mozna mieć srednią zwycięstw około 30% w W:40K, grając Nekronami.

Zaczynamy gre 2 na 2. Tworzę na początku ile wlezie skarabeuszy (trwa to około minuty, bo limit wynosi 4 albo 5), a tuż po nich dowódcę i/lub kilka oddziałów wojowników. W międzyczasie zajmuję kolejne punkty strategiczne i wznosze na nich obeliski, by przyspieszyc produkcję, buduję także kilka generatorów. Nagle, po trzech minutach grania, mój sojusznik wychodzi z gry, a ja jestem atakowany przez 2-4 oddziały zwiadowcze połaczonych sił przeciwnika. Tymczasem wojownicy są dopiero w połowie gotowi (50%... a wódz Nekronów jeszcze mniej). Sytuacja wygląda mniej więcej tak, że przeciwnik spokojnie niszczy moją bazę dopóki nie powstanie PIERWSZY oddział wojowników, a gdy już powstanie (albo gdy zdążę wznieść wieżyczki) to do sił przeciwnika dołaczają znaczne posiłki. Jeślibym od razu zaczął wznosić wieżyczki, to w tak krótkim okresie czasu zbudowałbym najwyżej dwie, i odbiłoby sie to strasznie na mojej późniejszej grze, bo pozbawiony zasobow rozwijałbym się o wiele wolniej. Rezultat jest taki że do 5-6 minuty grania już mnie nie ma. W razie gdy sojusznicy mnie nie opuszczają, sytuacja jest równie beznadziejna, bo i tak nie wysyłają pomocy, bojąc się o własną baze - co jest idiotyczne, bo w razie mojej porazki będa musieli walczyć 2:1.

Skutek jest taki że potem mam wynik taki, jaki mam (30%...) i żaden powazny gracz nie przyjmuje mnie do gry. Muszę nadal grac z dziećmi, które wychodza w minutę po rozpoczęciu gry, i ciągle pogarszają mi w ten sposób wynik....

Więc grając Nekronami - bez sojusznika w zasadzie ma się pojechane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, może po prostu nie idzie ci nimi. Spróbuj zagrać więc... chaosem. Będzie idealny. Całkiem nieźle i szybko się rozwijają podstawowe jednostki, Berserkerowie i Lord. Później dużo wolniej będą się tworzyć te lepsze wojska, ale powinieneś dać sobie radę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW.

Nie wiem czy ktos wogole pamieta Earth 2140, 2150, 2160 i dodatki.

To byl kawal porzadnej strategii, ze wciagajaca fabula i urzekajacym klimatem

Tunele, modulowa budowa pojazdow, drzewko wynalazkow.

I o dziwo, rozgrywka byla wyjatkowo prosta do opanowania.

Cos co jeszcze bardziej dziwi, to to, ze juz w 2150 byly te rzeczy, a w 2160 ulepszyli to wszystko(kosztem tuneli, to fakt), dajac naprawde niezla grafike.

2160 wyszlo 2 lata temu, a grafike ma lepsza niz np. RA3.

Az lezka sie w oku kreci, ze to wszystko stworzyli polacy z Reality Pump. Tak, ci od Two Worlds(i Polanow 2)!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No seria Earth wymiata. Gdzieś nawet mam 2150 i 2160. 2140 Gold było w CDA kiedyś, ale płytki szlag trafił niestety.

Zgadza się, że w 2150 mieliśmy już tunele. Tym bardziej marnie wygląda kampania reklamowa wokół Stormrise, w którym to pokazują możliwość zejścia pod ziemię jako super wypasioną nowość ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej marnie wygląda kampania reklamowa wokół Stormrise, w którym to pokazują możliwość zejścia pod ziemię jako super wypasioną nowość ...

I co jest w tym najsmutniejsze, wielu się na to złapie. Bo kto tam grał i pamięta RTS z "jakiegoś tam kraju Polska, co to tylko Wiedźmina potrafili tam zrobić? W końcu nic odkrywczego na pewno tam nie mogło być..." Wiele prawdziwych innowacji przepada w ten sposób a później dzieciaki się ślinią nad Halo ("Halo to jeden z pierwszych FPS gdzie wszystko było w pełni trójwymiarowe a nie sprajty strzelające czarnymi kropkami" - autentyczny cytat!)

Ja niedawno odświeżyłem znajomość ze Starmageddonem. I nadal jestem w rozterce, którą grę uznać za lepszą: to czy Homeworld 2...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybierz serie Earth :P

A co do Polanie II - Mi ten miks Rpg/Rts pasuje bardziej niz cykl Spellforce :) Co swojskie, to swojskie, spedzilo sie przy polanie kilkaset godzin :)

I to tylko w single bo neta wtedy nei mialem....jak juz se wspomnam, to zaczne zara szukac plytki od Polan :)

Licze ze w polsce ukaza sie Polanie 3 :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co jest w tym najsmutniejsze, wielu się na to złapie. Bo kto tam grał i pamięta RTS z "jakiegoś tam kraju Polska, co to tylko Wiedźmina potrafili tam zrobić? W końcu nic odkrywczego na pewno tam nie mogło być..." Wiele prawdziwych innowacji przepada w ten sposób a później dzieciaki się ślinią nad Halo ("Halo to jeden z pierwszych FPS gdzie wszystko było w pełni trójwymiarowe a nie sprajty strzelające czarnymi kropkami" - autentyczny cytat!)

No ba... Podziemia były też w Armies of Exigo, ale to znowu dostało łatkę kopii Warcrafta i też mało kto pamięta, że taki tytuł istnieje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...