Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Znacie może nazwe kanału na youtubie gdzie jakis koleś nagrywa w pl filmiki z ME3 z wszystkimi romansami/śmierciami kogoś tam czy innych rzeczy. Pamiętam że był kiedyś taki kanał z ME2, na którym oglądałem zabranie Legionoa no lojalke Tali.

Z którego pakietu moge wylosować karabin Zjawa? Kupuje te najdroższe i ciągle go nie mam =xxx

Brutal dostaje większy dmg od strzału w głowe? Bo mi się wydaje że nie bardzo ;o

Edytowano przez Suub
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Suub

Ja polecam kupować ten najtańszy. Mając demo kupowałem, tylko to i najwięcej szczerze mówiąc zyskałem(ewentualnie ten za 20 tyś). Teraz też kupuję ten za 5 tyś( w pełnej wersji), bo inaczej o dobrych broniach możesz pomarzyć. Chyba, że masz ogarniętą druzynę na srebrze lub złocie.

Edytowano przez Shaker
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pragnę wszystkim teraz wszystkim przypomnieć, że indoktrynacja nie jest stworzona przez fanów. Wszystkie wskazówki (dość logiczne) są zamieszczone już w grze przez producentów, co sugeruje że taki był ich zamiar... Nie zrobili by przecież tego wszystkiego przypadkowo

:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP No chyba, że po drodze zrezygnowali... I juznie wycinali, a tylko zostawili by bardziej namieszać...

Mi zjawa wypadła juz 3 razy - i z pakietu widma (tego za 60k). Ja kupuje tylko ten. Chce Wdowe na 10 rozwinać i Kata tak samo :P

Reszta to popychła.

Chociaż - modliszka na 10lvl i z przebijaniem na 5 też nieźle daje :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ LIOx - no to teraz mają szansę to przywrócić. Myślę, że coś, co miało być, ale z prozaicznego powodu wycięto i teraz by dodano nie jest ugięciem się, tylko przyznaniem do błędu i naprawieniem szkód. Ja mam takie podejście, że chociaż pierwsze wrażenie jest najważniejsze i zawsze dana osoba będzie je pamiętać, to po dłuższym czasie, jeśli uda nam się zatrzeć tą niemiłą sytuację, przynajmniej częściowo zapomni. A to już coś konkretnego. Jestem za naprawianiem błędów, a nie za zostawianiem rozgrzebanych ran. Podejście "zepsuli, to już niech zostawią" uważam za warte co najwyżej pogardy. Penwie jakbym zaczął przygodę z serią od ME3, pisałbym podobnie, ale pierwsze dwie części przechodziłem wielokrotnie i to dla mnie coś więcej niż seria gier - to wielkie, wspaniałe uniwersum. Dla mnie lepsze od Gwiezdnych Wojen, ale to tylko moje zdanie.

Pal licho wszystko: niedomówień, absurdów i tym podobnych, ale najbardziej mnie boli zniszczenie przekaźników (reasumując - pięknego uniwersum), które przecież powinno zainicjować zniszczenie całego życia w obrębie (DLC Arrival), a co najśmieszniejsze nie zniszczyło.

Co multi... sam już nie wiem jakie pakiety brać. Zawsze brałem ten najdroższe, ale widzę, ze nie bardzo się opłaca (?). To jak nowe bronie zdobywać? Tylko z pakietów? Bo mi wyskoczył bodaj karabin pulsacyjny Gethów, ale nie z pakietu, tylko za wygrany mecz. O ile się nie mylę... W każdym razie broń IMO świetna, znacznie lepsza od karabinu M8. A ta szybka snajperka, Raptor - szkoda, że dopiero niedawno miałem okazję ją sprawdzić w singlu. Jest świetna. Nie za mocna, ale dzięki temu ewentualne chybienia nie są wielką stratą = b. wysoka celność. Na razie odpoczywam od tego trybu, ale może niebawem ogarnę znowu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, według mnie Mass Effect 3 został wypuszczony za wcześnie. Za dużo rzeczy zostało powycinanych/ominiętych, na przykład Javik jako DLC, czy chociażby odbijanie Omegi (które prawie na pewno również będzie w DLC). Wszelkie argumenty o artyźmie i sztuce można wyrzucić właśnie przez pierwsze DLC z Protheanem. Postać tak ważną dla uniwersum i dialogi wyjaśniające tak dużo wyciąć z gry i sprzedawać za dodatkową kasę to nie sztuka, tylko pazerność.

Swoją drogą, niedawno natrafiłem w dyskusji na link do ciekawego filmiku. Wintersun - Starchild.

Zwróćcie uwagę na tekst piosenki i tło filmiku. Niesamowite jak na zbieg okoliczności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postać tak ważną dla uniwersum i dialogi wyjaśniające tak dużo wyciąć z gry i sprzedawać za dodatkową kasę to nie sztuka, tylko pazerność.

Sęk w tym, że Javik nie jest tak na prawdę istotny.

Jak się okazuje, jest zwyczajnym żołnierzem, który przyszedł na świat w trakcie inwazji i odcięciu łączności. Nie wie zbyt wiele o dokonaniach protean i nie jest przydatny przy konstrukcji Tygla

. Nawet Liara jest nim trochę rozczarowana. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Naseilen

Jak weźmiesz Javika na misję odbywającą się na planecie Thessia to okazuje się, że ma dużo ciekawych i ważnych rzeczy do powiedzenia (a i jego dialog z Liarą jak i jej rozmowa z Shepardem po misji są równie ciekawe). Sam oglądając walkthrough z tej misji w ME 3 byłem zdziwiony jak można tak istotną dla uniwersum postać umieścić w DLC.

Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP:

To właśnie dowodzi, że został wycięty z gry. Bo jak mieliśmy Zaeeda i Kasumi dodanych do ME2 to rozmowy na pokładzie wiadomo jakie były.

Mieli tak dużo do zrobienia, z wielu ciekawych rzeczy zrezygnowali. Ta gra miała być kolejnym krokiem naprzód a nie krokiem wstecz. Dlaczego nie zrobili tak jak ludzie z Ubisoftu z Assasinem - z odłosny na odsłonę jest coraz lepiej.

Dodając, że nie rozumiem BioWare/EA na zakończeniu uniwersum takim czymś. Przecież marka ME mogła im przynieść z kolejnymi odsłonami dodatkowe $. Widać muszą się bardziej przyglądać konkurencji jak choćby wydawcom Tomb Raidera :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Cytat z wiki

Casey Hudson, reżyser gry, stwierdził, że ?produkcja Mass Effect 3 jest znacznie prostsza, ponieważ nie trzeba martwić się o kontynuowanie historii w następnej części?. Chociaż gra stanowi zwieńczenie przygód komandora Sheparda, nie będzie ostatnią częścią serii.

Także uniwersum zostanie zachowane, jednak bez znanych nam kluczowych postaci. Ciekawi mnie to jak się dalej potoczy akcja hmm...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP UP i @UP UP UP

Przypominam, że w wyniku różnych opóźnień przedpremierowych, gra zazwyczaj czeka 6-8 tygodni na różne licencje itd... zanim może być sprzedana. Twórcy w międzyczasie mogą dorzucić cos nowego:

-Broń do wersji kolekcjonerskiej

-DLC dodające postać

Ja osobiście nie mam żalu do BIO, czy EA za ten "day 1 DLC".

Javik to ciekawy smaczek dla fabuły, jego komentarze, szczególnie dot. Salarian, są dosyć zabawne

.

[Propaganda] Przeniście swoją złość na zakończenia

Edytowano przez JJWasyl
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to trolling związany z 01.04, czy co, ale chodzą głosy, że Ashley...to facet. :wacko:

http://social.bioware.com/forum/1/topic/355/index/10835435

dafuq?! Jeśli to prawda, to wiem już kto

wyleci w powietrze przy moim następnym podejsciu do ME1

.

Edytowano przez SomaticSense
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vatherland

Patrząc na Kasumi oraz Zaeeda można zauważyć ciekawą rzecz. Rozmowy z nimi na Normandy były jakie były. A teraz spójrzmy na ME3 i jak tam wyglądają rozmowy z członkami drużyny. Raz na dłuuuuugi okres czasu mamy normalną rozmowę a reszta "rozmów" przypomina akcję z Kasumi i Zaeedem. To gdzie się podziało to budowanie więzi z towarzyszami, skoro dialogów na pokładzie Normandy jest z nimi jak na lekarstwo? W ME 1 i ME2 rozmowy były nie dość, że dłuższe to i było ich więcej. Ech.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ardeth711

No właśnie, drugą większą bolączką ME3 jest spłycenie warstwy dialogowej do niezbędnego minimum - co szkodzi według mnie grze. Zerwane "więzi" widać np przy romansach. Kto kręcił z Liarą od początku wie o co chodzi - w ME3 mamy doczynienia z powieleniem ME1. Z Ashley chyba jest ok, ale najbardziej chyba większość ludzi boli fakt, że

poza Garrusem, Kaidanem i Liarą dla fem-shep oraz Liarą i Ashley dla male-shepa, z innymi romanse są błahe i płytkie.

Nie wiem poprostu co się stało z tą grą. Chyba nie robiło jej BioWare w 100% - taki spadek jakości, to niemożliwe by mogli do takiego czegoś dopuścić*.

*od DA2 z zakończeniem chyba zaczęło się zbytnio kaszanić w BioWare, ale tak to jest jak się ma rEAper'a za wydawcę. Jak czytałem co miało być poprzednio w grze to obecnie żałuję, że gra nie wyszła za rok.

@Baroso

To co napędza sprzedaż ME to nie tylko uniwersum, ale także bohaterowie. Nie wyobrażam sobie kolejnych odsłon serii bez Garrusa, Liary, Wrexa i innych zajedwabistych postaci, którzy wzbogacali gre/uniwersum. To samo tyczy się Sheparda, które studio uśmiercało/odchodziło od kontynuacji przygód swego bohatera? Mamy przecież np. Desmonda w Assasinss Creed i Larę Croft w Tomb Raider. Nie dość, że zapominają jak się wzbogaca gry to jeszcze zapominają o tym jak się robi prawdziwą kasę.

Edytowano przez Vatherland
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vatherland

Relacje z towarzyszami jest tym, co sprawia, że ME2 mi się baaardzo podoba (sam gameplay też, jak dla mnie, jest lepszy niż w ME1). Nie chodzi mi tylko o dialogi na Normandy ale też misje lojalnościowe, które poniekąd sprawiały, że lepiej poznawaliśmy naszych kompanów. Można było nawet dostrzec jak poprzez pomaganie im nawiązują większą wieź z Shepardem czyli de facto graczem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem końcówkę drugi raz :)

Teraz wybrałem zniszczenie. Z Normandii wyszli Joker, Samanta (czyli ci którzy logicznie biorąc mogli przeżyć) i gdy wydawało się, że to koniec wyszła Liara - która była ze mną do końca i teoretycznie zginęła na Ziemi.

No i tym razem miałem powrót kamery na Ziemię i nabranie powietrza :)

Moja Shepard miała znowu pancerz więc (jeśli nie jest to sklejka tego co powycinano i ma jakiś sens) po zniszczeniu ocknęła się na ziemi w okolicach promienia transportowego.

Czyli wszystko wydaje się logiczne. Pokonała żniwiarzy i ockneła się na wolnej Ziemi (jej ciało było tutaj cały czas w czasie wizji). Wyjście Liary gdzieś tam w kosmosie potwierdza, że to była właśnie wizja.

Natomiast Jokera jeśli to nie była wizja (w co wątpię) nie odebrałem jako dezertera. Prawdopodobnie był jednym z tych, którzy znaleźli się najbliżej Cytadeli i w momencie wybuchu coś spowodowało przerzucenie go w inne miejsce.

O samą Cytadelę się nie martwię, że spadła na Ziemię. Była na orbicie, nie było motywu spadania więc raczej krążyła w koło Ziemi. Po wybuchu rozpdała się na kawałki ale one też zostały na orbicie. Nie powinno być tak źle jak z dinozaurami :)

Teraz w rozmowie ojca z synem na końcu dotarło do mnie to ostatnie zdanie: opowiem ci jeszcze jedną historę, ale tylko jedną. Co sugeruje albo DLC albo 4 część :)

Nawet jeśli to był prawdziwy koniec, koniec to mi się jednak podobał. Niestety po grze dopadł mnie smutek i jakoś nie chce mi się w nią ponownie grać, może to minie ale na razie EA jest stratne :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wizardius

Jeśli dobrze pamiętam to musisz zabić iluś tam przeciwników za pomocą assault rifle, żeby potem móc wybrać tą umiejętność jako bonusowy talent dla nowej postaci. Standardowo szturmowiec korzysta głównie ze strzelb (w pewnym momencie w ME2 ma się wybór: lepsza strzelba albo specjalizacja w assault rifle). Oprócz szturmowca to infiltrator (nastawiony na snajperki) jest ciekawą klasą oraz adept (koncentruje się tylko na biotyce). Niestety jedynie żołnierz jest w stanie w pełni wykorzystać możliwości karabinów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi mówi, że

Shepard oberwał od Zwiastuna laserem i stracił przytomność. To co się dzieje dalej, to jego własne halucynacje. Potem wyjdzie jakieś DLC z prawdziwym epilogiem, w którym Shepard odzyskuje przytomność i rozprawia się ze Żniwiarzami tak jak przystało na końcówkę ME3.

Jeśli takie DLC byłoby płatne, to byłoby zwyczajne świństwo ze strony BioWare, chociaż biorąc pod uwagę to, że przyłączyli się do EA, nic mnie już nie zdziwi. To już nie jest to dawne BioWare z czasów Baldur's Gate czy NWN, które stawiało na pierwszym planie jakość.

Obstawiałbym jeszcze nieco inną hipotezę:

Ta konwersacja astronoma z wnuczkiem pod koniec. On mówi, że niektóre szczegóły z tej historii zostały zagubione w czasie ("some of the details have been lost in time" czy jakoś tak on tam mówił). Jeśli by wziąć pod uwagę fakt, że cała gra jest właściwie opowieścią tego dziadka i faktycznie pewne fakty zostały przeinaczone, to może wyjść jakieś DLC, które pokazuje jak było naprawdę. I tutaj tytuł "The Truth" pasowałby jak nigdzie indziej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie, bo skończyłem ME3 i nie miałem na końcu sceny

w której jest zbliżenie na klatę Shepa i ten bierze wdech. Tak samo z wyborami na końcu, wszyscy z którymi rozmawiam mieli trzy, a ja tylko dwa. Zrobiłem większość misji pobocznych, do tego sporo punktów nabiłem w multi, a mimo to mam bardziej wybrakowane zakończenie niż inni. Od czego to zależy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ b3rt - Shepard

łapie oddech

przy 5.000 pkt + musisz wybrać

czerwone zakończenie (zniszczenie Żniwiarzy)

, trzy wybory są od bodaj 2.500 pkt, ale głowy nie dam. Przy czym liczy się wskaźnik gotowości galaktycznej. Ja dobiłem dzięki multi do ok. 90% (liczę, że co dzień trochę spadało). Niezbyt ciepło przyjąłem fakt, że do obejrzenia wszystkiego trzeba grać w multi, ale nie powiem - motywowało. Gorzej, że kiedyś wyłączą serwery i wtedy będzie kicha - 50%. Można - z tego co wiem - edytować odpowiedni plik zwiększając liczbę pkt, więc jest szansa, że za kilka lat nie będzie problemów. Zresztą wszystko starałem się zrobić od początku do końca - mimo, iż przed ukończeniem wiedziałem już co mnie czeka (nie wytrzymałem, by nie sprawdzić), po Cytadeli latałem bez celu, każdy kącik sprawdzałem i z 98% zadań wykonałem, nie miałem już ochoty robić paru prostych wypełniaczy czasy typu "znajdź i przynieś na Cytadelę".

Edytowano przez Vantage
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...