[Free] Dyskusje o Free Sesji

[SKRZYP3X]

Sorry ale mam problemy z PC i netem i tak dziwnie przerabia mi tekst. Normalna wersja wygląda tak:

[[Ekspert] FaceDancer]

To wiele wyjaśnia. Chociaż tylko litą ścianę tekstu. Pozostałe zastrzeżenia są dalej aktualne - powtórzenia, interpunkcja, zła odmiana niektórych wyrazów. Popraw wszystkie niedoróbki i dopiero później wyślij kartę jeszcze raz. Staraj się żeby tekst był przejrzysty i dobrze napisany pod względem technicznym. Przyzwyczailiśmy się tutaj oceniać karty pod względem merytorycznym, czyli od umieszczonej w nich treści. Błędy stylistyczne i gramatyczne już na starcie "zapewniają" ci ujemne punkty za wrażenia artystyczne. Wystrzegaj się ich jak ognia.

[SKRZYP3X]

Zamieszczam poprawioną kartę krasnoluda. Błędy zostały poprawione a, niektóre zdania napisane od nowa dla większej przejrzystości.

[Gofer]

A mi bardziej podobał się Redhat, czy jak mu tam było. Zdawał się mniej wymuszony. Historia... No jest ok, chociaż nie nudziłem się tak od czasu czytania własnych kart

Dialogi są okropne, poszukiwanie kompana wziąłeś znów, jakby krasnal wiedział, że jest postacią na sesji... Skrzypciu, stać Cię na więcej.

A teraz pytanie do wszystkich - dlaczego nie gramy? Widzę, że duże osób po prostu sobie poszło, jak np. Felessan (brzyyydal!), Anathema, w okół której zbudowaliśmy ładny kawałek fabuły (brzyyyydal!), mnie nie było, ale już jestem (nie brzyyydal, bo wróciłem!)... Pograjmy, panocki

[Turambar]

@ SKRZYP3X - popracuj nad językiem i dialogami, bo jest kulawo.

[Assasin321]

Imię: Fallen

Wiek:35 lat

Klasa: rycerz

Rasa:człowiek

Historia:

Po ocknięciu się ze snu zobaczyłem wielkie pobojowisko pełne walających się trupów. Pod nogami miałem kałurzę krwi sięgającą po kostki, byłem przerażony, nie dość, że uczestniczyłem w totalnej rzeźni to nic nie pamiętam, mam rozwaloną głowę: pewnie od jakiegoś ciosu tępym przedmiotem inaczej już bym nie żył. Wstaję rozglądam się wokoło siebie z nadzieją ujrzenia kogoś żywego. Nagle ktoś krzyczy ostatkiem się Fallen, Fallen, widzę go podbiegasz szybko, po ubierze owej postaci zoriętowałem się, że jest to ktoś ważny; jakiś niewątpliwie przywódca.

Nachylam się nad pół żywym człowiekiem, chwytam jego głowę delikatnie podnosząc do góry i przystawiając moje ucho do jego twarzy. Owy męszczyzną mówi mi, że jest królem siedmiu rubieży(co kolwieg to znaczy), daje mi swój pierścień z widniejącym herbem w oczku pierścienia. Mówi mi, że dzięki temu uda mi się bez przeszków spełnić jego ostatnia wolę, która brzmi tak: udaj się do miasta Belgran w celu odszukania mojego brata, który jak mu pokarzesz da Ci list, który musisz niezwłocznie oddać w ręce Yowana przywódcy elfów.

o tych słowach skonał, a schowałem pierścień do kieszeni i udałem się przed siebie w celu napodkania jakiejś osoby, która wskaże mi drogę do Belgran...

[Turambar]

@ Assasin321 - Nie. Historia krótka, miałka i pełna błędów ortograficznych. Do tego nie napisałeś jak Twoja postać wygląda i co potrafi.

[Assasin321]

To może to poprawię.... czy jak?

[Turambar]

A czytałeś w ogóle regulamin sesji, jej założenia i przykładowe karty?

[Assasin321]

Oczywiście, że tak.

[Turambar]

No to słownik ortograficzny w rękę (błędy są rażące) i napisz porządną kartę. Napisałem przecież czego w niej brakuje.

[Assasin321]

OK dziękuję bardzo, że się zgodziłeś ;] Jutro powinna być nowa karta.

[Assasin321]

Imię: Fallen

Wiek:25 lat

Klasa: zbuntowany rycerz

Rasa:człowiek

Historia

Wygląd: Fallen jest dobrze zbudowanym rycerzem,. Jest dość wysoki, włosy opadają mu na łopadki. na twarzy ma dwie szram.

:

Fallen wywodzi się z rodziny wielbionych i powszechnie znanych wojowników. Już jako mały brzdąc wyróżniał się spośród rówieśników szczególnymi zdolnościami walecznymi. Przezto w wieku 12 lat wzioł go pod opiekę Yowan, który zabrał go do swojej akademii, ażeby szkolił się na prawdziwą maszynę do zabijania. Fallen mając do dyspozycji plac szkoleniowy i wielu przeciwników, godzinami trenował, by stać się najlepszym. Mówiono, że niewiarygodnie szybko przysfaja sobie śmiercionośne rzemiosło, aż stał się człowiekiem twardym i nie znoszącym sprzeciwu, nie nawidził jak ktoś wydawał mu rozkazy, kiedyś nawet rzucił się na jednego z nauczycieli, ale przez znajomości swego ojca nie został wydalony ze szkoły. Ta wiadomość wzbudziła wiele kontrowersji w szkole do której uczęszczał Fallen. Lata mijały, aż wreszcie nadszedł czas na zakończenie swojej nauki w szkole. Tradycja szkoły głosiła, że ten kto kończy szkołę, musi stoczyć walkę z wylosowanym w loterii kolegą ze szkoły. Oczywiście nie była to walka na śmierć i życie. Ale niestety i takie wypadki się zdarzały. Fallen wylosował swego wroga jeszcze z młodości, który nie nawidził go nie wiadomo za co...tak twierdził Fallem pytany przez innych. Bohater w potyczce w efekcie furii zabił swego odwiecznego wroga. I za to został przez starszyznę wydalony ze szkoły, nie zaliczono mu ukończenia szkoły,a co najgorsze wyrzucili go z wioski tylko dlatego, że zabity przez Fallena przeciwnik był wnuczkiem największego człowieka w wiosce, to nawet błagania ojca Fallena nic nie wskórały. Fallen opuścił wioskę i po przysiąg zemstę na całej rodzinie swego przeciwnika....

Wiem, że pisałem o jutrzejszym terminie dodania nowej karty, ale nie mogłem czekać;]

[Felessan]

NIE. Karta słaba, wtórna i wygląda na to, że chcesz to zrobić szybko zamiast przeczytać i zastosować się do tego, co napisał ci Turambar. Poczytaj karty z Free Sesji zanim zabierzesz się z swoją i zauważ różnicę.

[shogunXseagal]

Chciałbym zapytać co się dzieje z free sesją. Czy gra toczy się nadal, czy sesja ma być reaktywowana gdy znajdą się chętni? Pytam ponieważ spojrzałem na daty postów w sesji, i ostatni jest z lipca, a kilka wcześniejszych ze stycznia. I jak w tym wszystkim wygląda sytuacja ewentualnych nowych graczy?

[Assasin321]

No właśnie i\się też dziwię;]

Nie ma graczy, a przyjmować nie za bardzo chcą.

[Turambar]

Chciałbym zapytać co się dzieje z free sesją.

Sesja toczy się swoim powolnym tempem. Wszystko przez to, że były osoby, które "przewodziły" różnym grupom i poznikały. Stad wzięły się duże przestoje i w efekcie całość się rypła. Face, ja, Gofer, czy Felessan wciąż gramy. Przynajmniej oficjalnie.

Na spokojnie napisz kartę, a przyjrzymy się jej i może przyjmiemy. Wymagania nie są zbyt duże, staraj się po prostu nas ową kartą zaciekawić i nie popełniaj prostych błędów ortograficznych (ostatnio karty nie były porywające, jeśli chcesz wzorów, to zerknij na linki w Niezbędniku).

Nie ma graczy, a przyjmować nie za bardzo chcą.

Żeby zostać przyjętym trzeba umieć pisać po polsku i napisać porządną kartę, a nie jakąś farsę byle szybciej i byle jak.

[Felessan]

No właśnie i\się też dziwię;]

Nie ma graczy, a przyjmować nie za bardzo chcą.

<uderza głową o stół>

Pożal się tak przyjmującym i oceniającym karty kiedy sesja startowała ostatnim razem. Popatrz obiektywnie na swój 'twór', potem zerknij na wrzucone i przyjęte karty a następnie powiedz, że poziomem choćby zahaczyłeś o ich pięty. Tu nie chodzi o to, żeby na sesji była masa osób przyjętych na szybko i serwujących pozostałym graczom konieczność ich ciągłego poprawiania.

[shogunXseagal]

Czytałem już wcześniej wasze karty zamieszczone w niezbędniku i muszę przyznać że ich poziom jest wysoki. Jeśli tylko uda mi się stworzyć coś co przynajmniej nie będzie przy nich wyglądało śmiesznie, z pewnością zgłoszę się do sesji.

[brylant]

Pamiętam dobrze, co kilkanaście miesięcy temu pisał Fel. Pamiętam moje nieudane próby stworzenia dobrej postaci. Pamiętam to wszystko. Jednak biorąc pod uwagę obecną sytuację, czyli ciszę w grupie P_aula, czy mógłbym zacząć z jakąś nową postacią i dołączyć do reszty. Chociaż wiem, że sesja i tak ma spore problemy...

[Turambar]

@ bryl - pisz.

[[Ekspert] FaceDancer]

Na pewno możesz liczyć na mnie i Turambara, ale we dwójkę trochę ciężko się gra. Poza tym Gofer był chętny do gry, ale obecnie wpakował się do mamra, więc będziemy musieli go jakoś stamtąd wyciągnąć. Mam już pewien pomysł, jak zrobić to w dobrze uzasadniony sposób. Muszę tylko spytać Gofra czy nie stracił już chęci do gry.

[POLIPOLIK]

Pytanie mam. Czy moja postać jeszcze żyje?

[[Ekspert] FaceDancer]

Żyje. Półork razem z Sagathem mieli podążać za nami, żeby jakoś uwolnić się od oskarżeń o atak na strażników. Kirgon otrzymał list żelazny, który zapewnił jemu oraz jego kompanom nietykalność. Twój półork nie jest już ściganym przez prawo zbiegiem, ale musi podjąć decyzję, co dalej będzie robił. Jak na razie ja i Turambar poszliśmy na rozmowę z kapitanem straży i królewskim wysłannikiem/generałem.

[Infiniti]

Witam, chciałbym dołączyć, ale nigdzie (ani tutaj, ani w niezbędniku) nie mogę znaleźć wzoru karty postaci. Czy mam napisać kartę taką jaką ja chcę?