Zjazdy II

[Osioł]

Bo mam wrażenie że w Paradoksie czy Czułym Barbarzyńcy granie w rpgi czy planszówki jest nawet mile widziane, ale że nigdy nie byłem w żadnym z tych miejsc...

Nigdy nie byłeś w Paradoxie? Dwa, trzy tygodnie temu miałem okazję przesiadywać tam ze znajomymi, mają tam od groma planszówek oraz ogólnie jest bardzo wygodnie i dogodnie do grania w tego typu rzeczy (można robić przemeblowania, więc luz). Dodatkowo sprzedają pyszne tosty...choć sam nie jadłem, bo wolę jeść je w domu ;]. I jak miałem okazję być to nie wiem czy miałem farta, ale nie było żadnego nikotynowego ćpuna (a kiedyś jak mieli siedzibą przy sejmie, to normalnie ćpalnia tam taka była, że hej). Dodatkowo dojazd nie jest wcale taki zły, wystarczy wbić się w autobus 171 i jesteśmy na miejscu.

A jeżeli chodzi o mnie...to nie wiem...nigdy nie jarałem się tak grami planszowymi...chyba, że "król małp" (a to mają w Paradoxie jak coś). Ja tam mógłbym wpaść dla czystego towarzystwa. Akurat niedziele mam wolne...no chyba, że będę zawadzał ;[.

[Arnie]

Kolega polecił Monsoon Cafe (http://www.monsooncafe.pl/). Byłem tam kiedyś właśnie na planszówkach i było fajnie. Główną zaletą dla przyjezdnych jest bliskość dworca centralnego, który jest dosłownie po drugiej stronie ulicy. Na fotkach knajpa wygląda na elegancką, ale w rzeczywistości klimat jest dość luźny. Co prawda nie będzie można się wydurniać jak na zlocie, bo przy ludziach nie wypada, ale to dość oczywiste. Mogę się tam jutro przejść zapytać, czy wciąż nie mają nic przeciwko planszówkom .

[RamzesXIII]

Pragnę przyklepać ideę meetingu w Paradoksie. Naprawdę fajne miejsce, spokój, żadnego nikotynowego smrodu (chyba że w piwnicznej części) i znakomity wybór herbat. I jak Osioł napisał, dojazd bardzo wygodny.

[P_aul]

No to pozostaje pytanie w którym miejscu w niedzielę będą mniejsze tłumy... Ewentualnie czy istnieje możliwość rezerwacji stolika czy trzech w którejś z powyższych Fajnie by było gdyby ktoś z zainteresowanych dowiedział się osobiście lub mejlowo jak sprawa wygląda. No i jakie zasoby są dostępne na miejscu, czy wypożyczenie gry coś kosztuje itd. Ponadto mój współlokator Jedi też wyraził chęć wpadnięcia bo też jest na planszówki nakręcony

Plan spotkania widziałbym mniej więcej tak:

13 - zaczynamy imprezę

13-14 - podbijamy wybrane miejsce, zamawiamy napoje zimne lub ciepłe decydujemy w co gramy, rozkładamy plansze (już w tej chwili chętnych jest około ośmiu osób, więc raczej będziemy grali w więcej niż jedną rzecz naraz =) ), tłumaczymy zasady, zaczynamy granie

ok 16 - staramy się wycelować z końcem rozgrywek na tą godzinę i atakujemy jakiegoś KFC albo inną Pizzę Hut w celu odzyskania sił. Alternatywnie zamawiamy coś w wybranym lokalu (o ile będzie) lub upraszamy obsługę o zezwolenie wniesienia wzmacniaczy ciała

16.45 - 17 - wracamy do grania, trzy godzinki to dość czasu by rozegrać kolejne partie

ok 20 - ci co będą musieli się zwijać zwiną się, miejscowi Warszawiacy mogą siedzieć i cisnąć do oporu

Jak już mówiłem wcześniej sam przywiozę Agricolę oraz dwie wersje Munchkina, zależnie od potrzeb Jedi ma trzecią wersję Munchkina i Battlestara (acz marudzi że ciężki i nie chce mu się wieźć tego pudła do Polski). Sam jestem zainteresowany szczególnie tą Grą o Tron, gdybyś Holy mógł dostarczyć byłbym szczęśliwy

PS. Black i inni spoza Wawy - jeśli wycieczka PKP nie będzie trwała więcej niż 2-3 godziny to przemyślcie czy nie warto się wybrać?

[Holy.Death]

Moje źródła wskazują, że Paradox Cafe jest najlepszym rozwiązaniem. Tubylcy nie powinni mieć nic przeciwko naszej obecności. Według mnie bardziej istotny będzie dzień i godzina, ponieważ bez nocowania ciężko mi będzie zostać do bardzo późna. Sam skłaniam się raczej ku sobocie. Czy poza Agricolą, Munchkinem i Battlestar Galactica planujemy coś jeszcze dodać do repertuaru? Przypominam, że sam mam dwie gry i jestem skłonny je dotaszczyć, jeśli nie będzie ich na miejscu. Czy dorzucenie do puli obecnych jeszcze jednej osoby - fana Munchkina - byłoby niewskazane?

[Osioł]

No to pozostaje pytanie w którym miejscu w niedzielę będą mniejsze tłumy... Ewentualnie czy istnieje możliwość rezerwacji stolika czy trzech w którejś z powyższych Fajnie by było gdyby ktoś z zainteresowanych dowiedział się osobiście lub mejlowo jak sprawa wygląda. No i jakie zasoby są dostępne na miejscu, czy wypożyczenie gry coś kosztuje itd.

W Paradoxie istnieje telefoniczna opcja rezerwacji stolików na nazwisko. Wypożyczanie gier planszowych, NIC nie kosztuje. Byleby potem wróciły one w całości i w komplecie na półkę...bo za uszkodzenie, zgubienie czy coś...jest jednak kara, choć to raczej oczywiste.

Jeżeli chcecie się bawić w niedzielę to wpadnę dla czystego towarzystwa (a może i się nawet skuszę jak połapię się o co biega w grach), jeżeli w sobotę, to będę zbyt zmęczony po szkole, żeby jeszcze gdzieś się kręcić po stolicy. Wszystko zależy od Was.

[Arnie]

Battlestar Galactica to chyba trochę za ciężka (dosłownie i w przenośni) gra jak na kilkugodzinny wypad na planszówki. Samo wytłumaczenie zasad może trochę zająć . Ja mogę ze sobą przynieść Caylusa i karciano-planszowego Warhammera, ale w tym drugim ja nie mogę zrozumieć zasad, więc trudno mi będzie wytłumaczyć je innym . Bardzo żałuję, że nie mogę pożyczyć od kolegi Carcassone (kolega jest w Kopenhadze ), bo to gra z prostymi zasadami, może grać sporo więcej osób, a do tego jest bardzo ?towarzyska? ? gracze mogą ze sobą współpracować, wbijać sobie noże w plecy, a każdy po cichu modli się o dobry klocek? Jeżeli w Paradoksie będą mieli Carcassone?a i będą chętni na luźniejszą grę, to chętnie nauczę reguł.

[Santus Faustus I]

Więc ustalmy ostatecznie - gdzie i kiedy. Dokładne miejsce i data jest ważniejsza niż nawet rozkład całej ymprezki. Bo z tym zawsze można improwizować.

[Dracia]

Ja jestem kolejna osobą popierającą Paradox - mam tam bardzo łatwy dojazd, a samo miejsce jest wyjątkowo miłe. I jest tam naprawdę duuużo planszówek.

[Black Shadow]

PS. Black i inni spoza Wawy - jeśli wycieczka PKP nie będzie trwała więcej niż 2-3 godziny to przemyślcie czy nie warto się wybrać?

Czuję się wywołany do tablicy i powiem, cholera, że myślę o tym od samego momentu rzucenia propozycji Co prawda będę musiał kilka spraw ustalić i przemóc się na taki jednodniowy wypad (ale co tam zdychanie, zjazd mnie zaprawił), ale czasowo oraz pieniężnie (na stronie bilet w jedną stronę to 26zł) chyba będzie w porządku Aczkolwiek czuję się trollowany przez stronę e-podróżnik, bo o ile jakieś połączenia na Dworzec Zachodni są tak na Stadion nie ma. Niemniej w obu wypadkach czekała by mnie godzina na piechotę, żeby dojść do Paradoxu chyba, że jakaś miła duszyczka wyłoży mi jak krowie na granicy, którą linią i skąd mam się udać, żeby nie nastręczać swoich nóg na ból Aha, zapomniałbym dodać, że - jak zwykle - wybieram się PKSem, ale jak widzę na mapie jest podobnie jak we Wrocławiu - PKS i PKP są niemal obok siebie. No i pojawił się jeszcze drugi "problem" - co prawda mam możliwość połączenia 10:20-12:35, ale jakby komuś się chciało mnie powitać o bodajże 7:35 na dworcu to będę niezmiernie... zaszczycony (ale kto by się chciał o tak barbarzyńskiej porze zrywać z wyra). Nie ukrywam też, że GDYBY istniała możliwość przechowania/przekimania u kogoś z soboty na niedzielę to byłoby super, w końcu więcej godzin, żeby posiedzieć i pogadać ze znajomymi twarzami Niemniej, problemu z tym nie robię. Równie dobrze mogę się o 20:00 zwinąć na dworzec...

... ale prosiłbym o traktowanie tego jeszcze jako nie do końca pewną deklarację przybycia. Postaram się w ciągu najbliższych dni rozwiać wątpliwości ^_^

[Santus Faustus I]

Jak podacie mi datę spotkania to ja się deklaruję. Mogę nawet przenocować Black Shadowa u siebie w chałupie. A co? Będę miły.

[P_aul]

Mówiąc szczerze mi dużo bardziej pasuje niedziela, z tej prostej przyczyny, że w piątek rano ruszam samochodem z Danii - ergo będę w nocy w Polsce i zaraz następnego dnia wolałbym móc pospać długo i mieć spokój... No ale jeśli więcej osób zagłosuje na sobotę to zgrzytnę zębem i się dostosuję Proponuję więc zrobić szybkie głosowanie wśród chętnych:

ja jestem za niedzielą

Black - sam bym ci kimę zaproponował, ale, jako że głosuję za niedzielą, to chyba w poniedziałek chcesz już być w domu, więc się powstrzymałem. Niemniej jeśli ty, lub ktokolwiek inny, bardzo potrzebuje to niech mówi już teraz, behemort świadkiem, że można u mnie się wygodnie przespać i nawet dostać śniadanie W sumie gdyby niedziela przeszła to istnieje nawet możliwość przyjechania w sobotę wieczorem i przespania się u mnie na jakimś kawałku podłogi... Acz ostrzegam, że nawet jeśli już teraz się zgłosicie to jeszcze stuprocentowej pewności nie ma, bo muszę sprawę ustalić z rodziną.

Poza tym czy ktoś wie, lub byłby gotów się dowiedzieć, jakie konkretnie gry są na stanie w Paradoxie? Bo może nie będziemy musieli czegoś targać ze sobą do Polski

[Santus Faustus I]

Jestem nudny człowiek więc zapytam jeszcze raz bo do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi: KIEDY ZJAZD? W najbliższą niedzielę? A nocleg już zaproponowałem.

[Osioł]

KIEDY ZJAZD? W najbliższą niedzielę?

Jest pewna sprawa. Czy ktoś z was miałby ochotę na spotkanie planszówkowe 16 lub 17 kwietnia? Będzie Agricola i Munchkin i może jeszcze coś, jeśli ktoś przyniesie.

Nawet pogrubiłem. Teraz jest ustalane czy 16 (sobota) czy 17 (niedziela).

Ja boję się głosować, bo jak napisałem z przyjemnością wpadnę dla towarzystwa i może się skuszę na grę...pod warunkiem, że będzie to niedziela. Bo w sobotę mam zajęcia w szkole do 17, a potem na 20 raid w WoWie , więc nawet nie miałbym szans Wam pomachać.

Edytowano Marzec 29, 2011 przez Osioł

[Turambar]

@ Santus Faustus I

Jest pewna sprawa. Czy ktoś z was miałby ochotę na spotkanie planszówkowe 16 lub 17 kwietnia? Będzie Agricola i Munchkin i może jeszcze coś, jeśli ktoś przyniesie.

Czytamy wszystkie posty... A przynajmniej ostatnią stronę.

[Santus Faustus I]

Czyli wszystko dobrze. 16 lub 17 kwietnia. Powinienem być. Black Shadow może nocować u mnie.

[Black Shadow]

ja jestem za niedzielą

Również mogę być za niedzielą, bo nie robi mi to szczerze większej różnicy

Black - sam bym ci kimę zaproponował, ale, jako że głosuję za niedzielą, to chyba w poniedziałek chcesz już być w domu, więc się powstrzymałem.

Heh, szczerze to nie pali mnie aż tak bardzo, żeby w poniedziałek wracać na zajęcia z WFu i konwersatorium z hist. fil. współczesnej ;P Dlatego też jeśli rzeczywiście nie będzie z tym problemu (nie chcę się narzucać ^_^, taki już jestem) to z oferty przekimania jednej nocy z niedzieli na poniedziałek (albo soboty na niedzielę zakładając, że zostanie ta opcja przegłosowana a propozycja będzie aktualna) byłbym jak najbardziej rad móc skorzystać. Zresztą sprawdziłem i okazało się, że PKP nie ma tak rozstrzelonego rozkładu jak PKS (bez kitu, dwa autobusy w nocy i dwa grubo po południu w drodze powrotnej... nie wiem kto to układał) a na Dworzec Zachodni mają całkiem sporo połączeń nawet czasowo lepszych niż autobusy co jest dla mnie zaskoczeniem. Tak więc, da radę?

A, dziękuję za propozycję Santusie Faustusie I, ale muszę dać P_aulowi szansę aby mnie zrugać za bezsensowne tracenie życia w dziale zwanym "sesje RPG" :*

I pytanie jeszcze inne choć z racji tego, że raczej na PKP się przerzucę to traci na znaczeniu, ale orientujecie się może jakie są okolice Dworca Zachodniego i Paradoxu? Głównie chodzi mi o prawdopodobieństwo spotkania na swej drodze niemiłych, łysych panów o szerokich barkach, którzy z radością pozbawią mnie dóbr materialnych albo wyślą na prześwietlenie do szpitala ;P

[Arnie]

18 kwietnia jadę na koncert do Łodzi, więc wolałbym sobotę, ale może być i niedziela .

W zęby można wszędzie dostać, jak się ma pecha. W Pabianicach pewnie też . A serio - nic nie się martw, to wszystko cywilizacja i miejsc, gdzie w ciągu dnia łażą dresiarze, nie ma.

[P_aul]

Black - Jak jedziesz PKP to celuj w centralny, bo będzie wszędzie blisko Zachodni z kolei jest stosunkowo blisko mojego miejsca zamieszkania i... hmmm jest tam takie dłuuuugie przejście podziemne, w którym co prawda nigdy nic złego mnie nie spotkało, ale nasłuchałem się historii wesołych. Takich w stylu właśnie łysych panów, albo i chudzielców ze strzykawkami... wiesz jak to jest Na wschodnim z kolei może być bur... dom publiczny bo to tuż obok budującego się stadionu narodowego i nawet nie mam bladego pojęcia jak tam wszystko jest teraz zorganizowane. A Centralny stosunkowo bezpieczny, nie śmierdzący bardziej niż dwa pozostałe i najbliżej do Paradoxu

Co do noclegu to zorientuję się jak to wygląda w ciągu dwóch-trzech dni i jakoś ci przekażę info

Santus Faustus - nie wiem jak to delikatnie napisać, ale... Jako że napisałem w otwartym miejscu to nie mogę za bardzo zabronić komuś pojawienia się na spotkaniu. Weź jednak poprawkę na to, że wszyscy pozostali, którzy zadeklarowali chęć spotkania, to osoby, które znają się co najmniej dobrze z oficjalnych zjazdów lub spotkań w Warszawie. Do tego twoje wypowiedzi (głównie w UdM) nie zrobiły na mnie najlepszego wrażenia... khem, decyzja należy do ciebie, ale z mojej strony nie oczekuj gorącego powitania.

[Black Shadow]

@Arnie

Fakt. Szczególnie koło pierwszej w nocy na "starówie", ale co by nie mówić to ledwie 80tyś. Pabianice to trochę inny kaliber niż parę razy liczniejsza Warszawa albo nawet Łódź

Black - Jak jedziesz PKP to celuj w centralny, bo będzie wszędzie blisko

Heh, że też nie zorientowałem się do razu a tylko patrzyłem na stronę, która wprowadziła mnie w błąd. Istotnie, mapy Google sugerują, że do Paradoxu właśnie z "centrala" jest najbliższej (szacunkowo ledwie 40min na piechotę ^_^) a szybkie zerknięcie na stronę PKP wskazuje, że pociągi spokojnie się wyrwie. Albo ktoś mógłby powiedzieć gdzie dowiedzieć się jakie autobusy MZK stamtąd jeżdżą (bo nie chcę o to Osła męczyć), opcje w każdym razie są. Hm, przy okazji można wstępnie ustalić jakiś rally point dla przyjezdnych czy po prostu kto o jakiej godzinie przyjedzie ma walić jak w mur do Paradoxu?

Co do noclegu to zorientuję się jak to wygląda w ciągu dwóch-trzech dni i jakoś ci przekażę info

Żaden problem. Numeru komórki nie zmieniałem, zawsze jest też GG albo PW chociażby

[Santus Faustus I]

Santus Faustus - nie wiem jak to delikatnie napisać, ale... Jako że napisałem w otwartym miejscu to nie mogę za bardzo zabronić komuś pojawienia się na spotkaniu. Weź jednak poprawkę na to, że wszyscy pozostali, którzy zadeklarowali chęć spotkania, to osoby, które znają się co najmniej dobrze z oficjalnych zjazdów lub spotkań w Warszawie. Do tego twoje wypowiedzi (głównie w UdM) nie zrobiły na mnie najlepszego wrażenia... khem, decyzja należy do ciebie, ale z mojej strony nie oczekuj gorącego powitania.

A skąd miałem wiedzieć czy wy się znacie? Pogonisz mnie jak się pojawię? Myślałem, że to po prostu zjazd forumowiczów. I co złego jest w moich wypowiedziach? Jest dział w którym można dyskutować z moderatorami to to robię. Ja tam lubię osoby wyraziste. Przynajmniej można z takimi ciekawie pogadać.

[Lord Hrabula]

Wybaczcie, że się wtrącę, ale potrzeba niesienia pomocy jest silniejsza

@BS

Znawcą Warszawy jestem umiarkowany, bo głównie z perspektywy kierowcy, ale jeśli chcesz sie dostać z punktu A do B, to polecam http://warszawa.jakdojade.pl/ Nie trzeba znac nawet przystanków, wystarczy wpisać ulice i powinno Ci znaleźć elegancko połączenie (na oko z 15 minut).

Tyle ode mnie, powodzenia i miłej zabawy stolicy, życzy stolica dolnego śląska

[Pzkw VIb]

Pogonisz mnie jak się pojawię?

Yyyy... Tak. Podstawową zasadą zjazdów jest niezapraszanie osobników z keratynowymi wyrostkami za głowie i obfitym owłosieniem ciała.

[Santus Faustus I]

Obfito owłosione mam tylko nogi jeśli musisz wiedzieć. Głowę też ale to dlatego, że dawno u fryzjera nie byłem. Ale jak nie to nie.

[HammerHead]

Jeżeli nic nie wypadnie (a w weekendy jednak może), to mógłbym do was zajść. Na planszówkach się nie znam, ale wszelkie zasady łapię dość szybko, więc problemów ze mną być nie powinno większych. Pytanie tylko, czy byłbym mile widziany, bo na razie nie wiem, czy organizować sobie czas.