Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Assassin's Creed 3

Polecane posty

Ja na swoim "sprzęcie" osiągam podobne fpsy jak ludzie z dużo lepszą konfiguracją, do wejścia do Bostonu gra wszystko na full bardzo płynnie, nawet lepiej niż poprzednie części. Oczywiście w Bostonie poniżej 30fps, co ciekawe gdy włącze orli wzrok gra zaczyna działać płynnie. Gdzieś czytałem, że może to być wina cieni czy czegoś. Coś co mnie zdziwiło, bo nie wiem czym to jest spowodowane to płynność przerywników filmowych. Chodzi o to, że na zmiane występowały płynny i ścinający, a po tym ścinającym gra wracała do pełnej płynności. Przynajmniej mam szanse pograć w MP, który jak dla mnie jest najlepszy ze wszystkich części, chociaż udało mi się rozegrać tylko jedną sesje. Jedyne co mnie martwi to że nie chce mnie przyłączyć do sesji, a internet mam 10mb z neostrady (livebox2.0). Ma ktoś jakieś pomysły, jak coś te ze strony ubi już wykorzystałem. Oby ten patch od ubi wyszedł i załatwił sprawe, bo świetna gra i niemiło jak się widzi, że ludzie mają z nią problemy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się zapytać o kilka rzeczy związanych z grą:

1)

Jak wejść w menu misji Asasynów? Gdzie ma się mapę Wschodniego Wybrzeża i można Asasynów wysyłać do miast. Bo mi się to ni cholery udało umyślnie. Raz wszedłem przez przypadek. A menu ustawień klawiatury milczy na temat tej opcji. Sprawdzałem domyślny klawisz "T" i to nie jest to.

2)

Jak się dostać do tego skarbu? Bo mnie już szlag trafia. Ni cholery można się tam dostać z Posiadłości ...

3)

Czy tylko ja doświadczam problemów z nieodpowiadającymi klawiszami w menu Handlu w Posiadłości? Czy ktoś jeszcze ma taki problem?

4)

Czy ktoś przeszedł już misję ze

Skarbem Kapitana Kidda od Drewnianej Nogi? Jeśli tak, co jest jego nagrodą?

A żeby nie było:

Jestem w 6 sekwencji. Ale, raany. Nudno jest jak cholera. No dla mnie, ten nowy Assassin's Creed się nie udał. Bardzo. Są różne bugi, śmieszniejsze i denerwujące. Z denerwujących można zaliczyć błędy sterowania (które są), momentami głupie AI. A z tych śmieszniejszych? Zacząłem burdę w jednej z dzielnic kontrolowanej przez Templariuszy. Jedna grupa rozwalona przeze mnie była zastępowana przez dwie kolejne. Po 15 minutach, trup się słał gęsto i często. Chyba przyciągałem soldatów z całego Bostonu, a nawet i z Pogranicza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

co do numeru 4 to po pierwszej misji zauważyłem że i tak niesamowicie się je opłaca robić, bo w skrzyneczkach znalazłem jakieś 4,5 tysiąca funtów, a duże pieniądze będą potrzebne dla statku. co do wojska to sam adams mówił, że im bardziej przyciągniesz uwagę tym bardziej będą nieustępliwi.

a ja mam inny bug, który podobno jest charakterystyczny dla całej serii 200 nvidii:

http://nsa32.casimages.com/img/2012/11/21/121121012610550665.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2)

Jak się dostać do tego skarbu? Bo mnie już szlag trafia. Ni cholery można się tam dostać z Posiadłości ...

Prawdopodobnie to jakaś jaskinia, do której wejście jest nieopodal. Wydaje mi się, że kojarzę ten skarb i to było gdzieś od południa.

4)

Czy ktoś przeszedł już misję ze

Skarbem Kapitana Kidda od Drewnianej Nogi? Jeśli tak, co jest jego nagrodą?

Amulet od Those, Who Came Before (nie pamiętam polskiej wersji), który blokuje część pocisków. Plus strój kapitana Kidda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoki fpsów, najgorsze co może być w grze jak dla mnie. 30-50 fpsów podczas grania i 75 w cutscenkach. W porównaniu do poprzednich gier szok.

Jest może jakiś sposób aby zablokować fpsy? Takie wahania fpsów sprawiają, że jest mi nie dobrze...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje Ubi-miesiąc czasu na wydanie wersji PC i jeszcze dostajemy takie coś? W takim Bostonie gram z widokiem rodem z GTA 2,bo to jedyne ujęcie,w którym nie oglądam komiksu..nie wspomnę już o dziwnych błędach animacji,przeskokach(czy cokolwiek to jest) bohatera podczas biegu i innych technicznych potworkach. Całe szczęście,że chociaz multi działa po ludzku i czekanie na patcha nie jest obarczone całkowitym odstawieniem tytułu.

A z co do samej rozgrywki-wszystko ładnie,pięknie ale po co komu wprowadzenie,które zajmuje tyle czasu? W pewnym momencie myślałem,że już się nie doczekam właściwego bohatera,jestem w 6 sekwencji i gra dopiero zaczyna stawać się ciekawa i wciągająca-to chyba o jakieś 3 sekwencje za późno?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że nie jest tak źle jak mówicie, że da się grać - jednak tak nie jest, a wygląda to u mnie nawet gorzej. Gra potrafiła przymuliś u mnie już na samym początku, kiedy Desmondem popatrzyłem na las. W operze było lepiej, aczkoliek też nie było to 40-60 FPS. Na statku było w miarę, w miarę, ale jużw Bostonie - koszmar! Po prostu nie da się grać - i to dosłownie, gra działa tak fatalnie. W multi jest lepiej, ale tam z kolei mam ten sam problem co w 2 - budynki niedaleko od mojej postaci wyglądają jakby pochodziły rodem z Morrowinda i wyostrzają się gwałtownie w miarę podchodzenia. Trzeba czekaćna patch, a jak on nie pomorze to chyba sobie komfortowo (jeśli w ogólnie) nie zagram.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda więc na to, że zaliczam się do szczęśliwców, którzy mogą bezproblemowo pograć. Ogólnie gra działa płynnie, oprócz okazyjnych chrupnięć. W Bosotnie od 40-60 fps, naprawdę rzadko spada do 20 (są to przypadki okazyjne, najczęściej przy wczytywaniu). Gram na padzie (od xboxa), więc o sterowaniu na klawiaturze niestety wypowiedzieć się nie mogę.

Co do samego wprowadzenia, to jest ono odrobinkę za długie. Jestem teraz w 4 (lub 5 sekwencji, nawet nie zwracałem na to uwagi), a początku "normalnej" gry na horyzoncie nie widać. Ma to swoje plusy i minusy. Do plusów zaliczam zdecydowanie to, że jest to pierwszy AC, którego historia nie prezentuje się jak streszczenie brazylijskiej telenoweli, a bohatera i jego motywy poznajemy bardziej dogłębnie, niż w poprzednich częściach. Z drugiej strony, przy ponownym przechodzeniu gry będzie to dość męczące.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam to chyba mam nie co szczęście, gram w full hd jak się dało max prócz cienie zamiast b.wysokie dałem na wysokie i zablokowałem sobie fpsy na 40 i tak mi gra trzyma nie mal że zawsze, jedynie okazyjnie chrupnie w lesie do 35 przy jakimś doczytywaniu.Mając zablokowane fpsy na poziomie 40 gra się dużo płynniej a niż zmiany 60 - 40 jak dla mnie.

Również nie występują u mnie błędy jak u @Spike217 a właśnie kartę z tej serii posiadam.

W tego typu gry gram wyłącznie na padzie więc o sterowaniu klawa + mysz się nie wypowiem, co do wprowadzenia mnie tam jakoś zleciało fakt gra rozkręca się zdecydowanie powoli ale jakoś rozgrywka jest na tyle przyjemna że nie przeszkadza mi to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dla mnie sterowanie jest nawet lepsze niż było, gdyby tylko gry tak nie ścinało. Nie rozumiem też czemu nie moge grać w mp, nie wyszukuje mi graczy. Internet 10mb od neo, NAT pomarańczowy, w BH i RV multi działało normalnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam gtx 260 (błąd z włosami jak najbardziej obecny), Q9550 2,83ghz, 4gb ramu. Jak po raz pierwszy odwiedziłem Boston to gra odrobinę cięła. Zmieniłem trochę ustawienia i działa bardzo dobrze, wygląda też nieźle (chyba jednak zrobili pewien progress względem poprzedniej części).

Jestem jakoś w 6 sekwencji, fabularnie jest ok, chociaż trochę jeszcze nie udało mi się "poczuć" roli Connora. Nie odzywa się zbyt często, a jak już to w krótkich zdaniach. Trochę nie widzę sensu w zbieraniu kartek i piór (co to daje?) ale peg legi dają nowe misje - a w końcu jakiś nowy, dobry item.

Nie czuję też soundtracka - ten w jedynce i dwójce był genialny a później (od Brotherhooda) też niby było dobrze ale nie tak jak w poprzednich cześciach. Podobnie jest tutaj.

Najbardziej interesuje mnie to jak zakończy się wątek Connora i jego ojca - ale już się domyślam, co może się stać.. Fajne jest też to, że Desmond stanowi w tej części trochę większą rolę.. bo poprzednio to tylko początek i koniec gry, a to co w środku to raczej nic się nie działo.

Fajne są też walki na morzu. Pewnie że przyspieszone i wypakowane niemożliwą akcją, ale to nie szkodzi.

Zauważyłem pewne zmiany w sterowaniu. Po co one? Ale da się grać na luzie

A. No i Boston w porównaniu z Florencją, Rzymem, Konstantynopolem i miastami z jedynki jest zwyczajnie.. nudny. Spoglądanie na to miasto z szczytów kościołów i innych budynków nie robi prawie żadnego wrażenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nicopl

Używasz jakiegoś programu aby zablokować FPSy?

Co do grania na klawiaturze to nie można wykonać na niej normalnego biegu (wolniejszy bieg niż sprint). Na padzie już się da bo mam trigera. Grając na padzie naliczyłem 6 stopni prędkości poruszania się z czego na klawie da się uzyskać tylko 3...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blik tak do blokowania fps'ów używam programu Dxtory jest darmowa wersja do pobrania, (program prosty w użyciu gdybyś jednak czegoś nie wiedział pisz pw) testowałem już na wielu grach i w każdej działa bezbłędnie nie jednokrotnie się przydaje tak jak np: w AC III, również uważam że nie ma nic gorszego niż skoki klatek w grze, wolę mieć nie co mniej niż to 60 ale stabilną ilość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Postrach

Gram na padzie od xboxa360. Gałka minimalnie wychylona - nasza postać się skrada, mocniej wychylam i lekko przyśpiesza. Maksymalnie wychylona gałka i postać idzie spacerkiem. Gdy wciskam A to mam szybki spacer. Trigger wciśnięty do połowy to mamy zwykły sprint, przytrzymany do końca daje nam maksymalną prędkość.

@Nicopl

Dzięki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem, AC3 pewnie jest super, a jak dla mnie to najbardziej interesujące będą wątki z Desmondem. I czy mógłby ktoś powiedzieć, o co chodzi z tym ulepszaniem domu? Raczej w grę nie zagram, ale chciałbym to wiedzieć.

.

.

.

.

PS. jakby ktoś już nie miał zamiaru grać w AC3, to chętnie przyjmę konto uPlay z tą grą :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram na padzie od xboxa360. Gałka minimalnie wychylona - nasza postać się skrada, mocniej wychylam i lekko przyśpiesza. Maksymalnie wychylona gałka i postać idzie spacerkiem. Gdy wciskam A to mam szybki spacer. Trigger wciśnięty do połowy to mamy zwykły sprint, przytrzymany do końca daje nam maksymalną prędkość.

Jezu, po co ja to czytałem. :/

Teraz mnie będzie wiercić poczucie tego, że nie mam połowy możliwych prędkości poruszania się. :<

Kurde! To już wiem o co Ubi chodziło, gdy mówili, że nie będą specjalnie zmieniać sterowania pod klawiatury na PC.

Ale jak to skradanie działa? Że skradasz się tak jakbyś w krzaczurach siedział?

Kruci :(

Powinni zrobić regulowanie prędkości kółkiem myszy - jak w Spliter Cellu.

Chcę. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skradanie to tak jak by connor chodzil stawiajac powolnie kroki, prawie "na palcach". W zasadzie i tak sie tego nie uzywa wgl. tak samo bylo w GTA 4 oraz kilku innych grach ... ale oczywiste jest to ze, chociaz sterowanie klawiatura zostalo poprawione, to na padzie gra sie o wiele lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sekwencje skradankowe w tej grze doprowadzają mnie do szału, tyle co się nakrzyczałem przed tym monitorem w ostatni weekend to jedynie moja matka i sąsiedzi wiedzą. Teoretycznie Assassin to ktoś kojarzący mi się z zabijaniem z ukrycia i tak w miarę udawało mi się grać w coraz to kolejne Assassiny, ale w trzeciej odsłonie wolę czasami wejść głównym wejściem i kroić zastępy wrogów(co często się wiąże z utratą 100% synchronizacji). Co jest dosyć dziwne bo to chyba jedyna część w której tak bardzo propaguje się skradanie, zwislinki, krzaki, polowania, sidła.

Nie mówię że walka jest zła, wręcz przeciwnie. Czerwone kubraki i reszta trzody są nachalni jak diabli, walka w końcu wygląda tak jak powinna wyglądać od pierwszego AC, przeciwnicy cały czas przerywają nasze ataki, trzeba mieć szybkie palce i oczy szeroko wgapione w monitor.

Bitwy morskie też nieźle szarpią moje nerwy, ale są dosyć efektowne i ciekawie zrealizowane (choć niektórzy sądzą inaczej)

Bardzo ciekawie wygląda ekonomia, choć jeszcze nie miałem czasu się jej bliżej przyjrzeć. To dlatego że zawsze jest coś innego do roboty i trochę odpuściłem sobie handlowanie itd.

Nie będę się tu rozpisywał ale powiem na koniec że spodziewałem się trochę takiego Revelations oblanego całym tym patosem amerykańców, a tu proszę, wygląda mi to chyba na całkiem udanego AC.

PS. Mam jeszcze jedno pytanie, w jaki sposób mam zdobyć te wszystkie stroje i bronie? One pojawiają się po ukończeniu 100% synchro? Bo puki co moja garderoba jest pusta, a stojak na bronie zalatuje kurzem.

No i gdzie do jasnej cholery podział się mój assasyński tomahawk, nie mam go już od paru misji..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...