Fallout 1

[Mortarion]

Nie powinno to mieć większego wpływu na dalszą fabułę, najwyżej będzie inny epilog dla tej lokacji po skończeniu gry. W Nekropolis głównym celem jest zdobycie Water Chipa, a wybór drogi do jego zdobycia i cała reszta są drugorzędne.

A braki XP nie będą przeszkadzać, w F1 maksymalny poziom jest mocno ograniczony, to i tak nawet bez tych questów powinieneś wbić max, nawet broniąc karawan albo bijąc nieskończone deathclawy w Boneyard.

[Turambar]

Dzięki. Water chip zdobyty A na przyszłe "przechodzenie" będę pamiętał żeby tak szybko z tego Nekropolis nie uciekać...

[Padaka]

Dzięki. Water chip zdobyty smile.gif A na przyszłe "przechodzenie" będę pamiętał żeby tak szybko z tego Nekropolis nie uciekać...

Nawet , jeśli

dość późno zawitasz pierwszy raz w nekropolis , to te mutanty też tam będą... co do setha , to z tego , co pamiętam , to on daje tylko quest na zabicie jakiś 5 mutantów...

[Turambar]

Mam kolejny problem. Jak otworzyć drzwi na 4 poziom Katedry? Nie mam rozwiniętego otwierania zamków, a wytrych znaleziony we wieży nie działa.

Usiąść na progu nie mogę

[Lord Nargogh]

Nie ma innego sposobu jak zwiększyć sobie otwieranie zamków. Mogę Ci powiedzieć, co jest za tymi drzwiami:

Jeśli dobrze pamiętam, to znajdziesz tam bombę atomową, do której zapalnik znajduje sie w Bazie Wojskowej. (military base). Odpalenie bomby jest jednym ze sposobów pokonania Mistrza. Nie musisz jednak go załatwiać w ten sposób, możesz go pokonać tradycyjnie <zabijając go> albo przekonać go, że mutanci są bezpłodni - ale do tego musisz mieć wysoka retorykę i znaleźć w Błysku materiały na ten temat, ewentualnie od skryby w Bractwie Stali.

[Blackhand]

Dziwne, że mi się udało

aktywować tę bombę bez żadnych dodatkowych gadżetów (użyłem bodajże science lub repair). Tak czy siak - to tchórzowska metoda

i dająca mniej XP niż pojedynek/gadka z Masterem .

.

[Turambar]

Nie ma innego sposobu jak zwiększyć sobie otwieranie zamków. Mogę Ci powiedzieć, co jest za tymi drzwiami:

Jeśli dobrze pamiętam, to znajdziesz tam bombę atomową, do której zapalnik znajduje sie w Bazie Wojskowej. (military base). Odpalenie bomby jest jednym ze sposobów pokonania Mistrza. Nie musisz jednak go załatwiać w ten sposób, możesz go pokonać tradycyjnie <zabijając go> albo przekonać go, że mutanci są bezpłodni - ale do tego musisz mieć wysoka retorykę i znaleźć w Błysku materiały na ten temat, ewentualnie od skryby w Bractwie Stali.

Eee... to lipa. Będę więc musiał polecieć do military base i ją do końca oczyścić... Co może być trochę skomplikowane bo moja postać posługuje się jeno SIG Sauerem ;P Cóż trudno się mówi. Ech a tak ładnie wyprowadziłem w pole tą całą czeredę Supermutantów...

EDIT: Dzięki.

[Lord Nargogh]

Wyczyścić military base? Po co?

ubierasz na siebie szatę dziecka katedry, i potem mówisz mutantom że jesteś mutantem nowej generacji - przepuszczają Cie wszędzie i możesz chodzić po całej military base. Potem na najniższym poziomie na głównym komputerze ustanawiasz cichą autodestrukcję i uciekasz. W międzyczasie zabierasz ów "kluczyk" od bomby atomowej. No i nie musisz nikogo zabijać

BTW: Szukasz lepszej broni palnej niż (i tak niezly zresztą) SIG Sauer? wykonaj zadanie dla gościa stojącego w ruinie domu w Hubie, obok Iguany Boba. Dostaniesz najlepszy palny pistolecik w grze, doskonale radzi sobie z każdym stworzeniem. Ano i w Fallout 1 jest to broń unikatowa - nie do kupienia.

[Turambar]

Lord - wykonałem to zadanie, ale moja postać ma tylko 4 siły, więc go nie poradzi (do tamtej spluwy potrzebne jest 5 siły), zresztą SIG starczy na te wielkie plugastwa.

A co do Katedry - wróciłem do bazy, żeby sobie trochę lewela podbić, żeby mieć xp na dodanie do otw zamków, bo inaczej się na dół nie dostanę. I tak biegam w ubranku Dziecięcia Katedry ;P

EDIT: Drzwi na dół dalej nie chcą stanąć otworem. Hm. Trzeba chyba jednak zastosować metodę Bilba...

[Blackhand]

Jak masz za mało siły, to lekarstwo jest jedno - Power Armor .

Choć w sumie - nie, od bodajże 12 poziomu można brać perki zwiększające cechy główne o 1 punkt (każdą cechę można zwiększyć tylko raz). Poza tym

w siedzibie BoS można sobie zrobić operację, choć nie pamiętam, czy istnieje taka zwiększająca siłę

[Padaka]

@UP

Tak , istnieje

[pinkman]

Witam was fani Fallouta Mam do was małe pytanko. Czy ta edycja fallouta wydana przez CDP jeszcze w tym starym pudełku z XK to znajduje się w niej tylko pierwsza część czy druga też? Ten kto kupił będzie wiedział o co mi chodzi, bo widziałem w sklepie dzisiaj za 9 PLN więc pomyślałem, że wrócę w poniedziałek i kupię. I jeśli możecie mi napisać dlaczego warto kupić tę grę Nigdy w to nie grałem, a słyszałem, że gierka jest "very good". Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

[Lord Nargogh]

Jeśli chodzi o wydanie Fallout Saga - to jest tam załączony Fallout 1, Fallout 2, i Fallout Tactics. W Fallouta warto zagrać chociażby dlatego, żeby potem włączając któryś z nowych RPG westchnąć, że takich gier jak Fallout się już nie robi. Fallout oferuje ogromną swobodę działania, ciekawy, postnuklearny świat, dużo czarnego humoru i mnóstwo sposobów na ukończenie każdego zadania. Na zabijanie też jest mnóstwo sposobów. Można zarowno zabijać przy użyciu Bazooki czy Minigunu, jak i zwykłymi golymi pięściami (i nie chodzi tu o zabijanie szczurów - jak stworzysz sobie mistrza sztuk walki to będziesz gołymi piąchami w marnej lub nawet bez zbroi zalatwiać wrogów uzbrojonych w ów miniguny). Można również podkładać ładunki wybuchowe na ludziach. Można ich uśmiercić poprzez przedawkowanie chemikaliów (w tym przypadku mam na myśli super stimpaki). Mozna nie zabijać wcale. Można być dobrym, złym, albo jednocześnie i takim i takim. Można być złodziejem, naukowcem, wojownikiem, charyzmatycznym przywódcą - i wiele, wiele innych, a z czasem można być każdym z wyżej wymienionych, gdy się nabierze doświadczenia w grze. Fallouty to moim zdaniem NAJLEPSZE gry RPG jakie się kiedykolwiek ukazały. Poznałem je po raz pierwszy ok 7 lat temu, i od tamtej pory przeszedłem je z 20-30 razy. Na różne sposoby. Nawet pisząc ten post, mam zminimalizowanego Fallouta 2, którego przechodzę po raz kolejny.

Jedyny mankamentem może być grafika, jednak dla kogoś, kto pokocha tą grę i tak będzie się wydawać niezła. Mi się na przykład podoba

A na przyszłość jeśli będziesz mieć jakieś pytania, to zapraszam do działu "Komentarze" bo nie chcę zarobić osta chcąc być uprzejmym

[pinkman]

OK dzięki.

[Turambar]

Jak masz za mało siły, to lekarstwo jest jedno - Power Armor .

Choć w sumie - nie, od bodajże 12 poziomu można brać perki zwiększające cechy główne o 1 punkt (każdą cechę można zwiększyć tylko raz). Poza tym

w siedzibie BoS można sobie zrobić operację, choć nie pamiętam, czy istnieje taka zwiększająca siłę

Z braku siły akurat nie cierpię, bo SIG starczy na te wszystkie stworki w grze.

Gorzej, że już tydzień siędzę na progu windy na 4 ty poziom i nie wiem jak te drzwi otworzyć. Trochę dodałem do otwierania, ale to nic nie dało... Jestem w szacie Dziecka Katedry, więc walczyć nie musiałem. Mam ten cały niwelator, próbowałem te dzwi potrkatować kluczami zabranumi Morpheusowi i nic.

[Mortarion]

Przy tych drzwiach do windy spróbuj coś takiego

najpierw umiejętnością otwierania zamków na drzwiach, ale bez ustawionego w ręce wytrycha, drzwi się otworzą, gdy starczy statów bez bonusa od narzędzi. Jeśli się nie otworzą to wtedy z wytrychem, ale koniecznie musi być elektronicznym, zwykły nie działa na drzwi od windy. Jak i z elektronicznym się nie otworzy to zostaje zwiększanie statów, albo inna droga, bo klucza nie ma do windy.

[DzikuXXX]

Ja mam taki problem, polazlem po tego water chipa o razu (prawie) do nekropolis (mialem poradnik razem z gra, a stwierdzilem ze wole sie nie spoznic) i tak : mam tylko podstawowa bron (noz, pierwszy pistolet) nie moge pokonac tych zomib tam nadole. Gdzie moge zdobyc dobra bron (ew. kupic)

I jeszcze 2 pytanka : flarom moge tylko rzucac? i po mi daja te ksiazki (np. poradnik skauta)?

[t3tris]

Poradnik skauta daje Ci + ileś tam do umiejętności przetrwania. Żeby go użyć umieść go w którejś z rąk zamiast broni, i naciśnij.

A o spóźnianie nie musisz się obawiać, idź do Hub, i za 1000 kapsli możesz wynająć karawanę, która dowiezie do Twojej krypty wodę.

I rada- nie graj z solucją, to naprawdę psuje radość z tej fantastycznej gry.

[DzikuXXX]

Ale mi wlasnie chodzi o to zeby to miec w ekwiopunku i bym poszedl do krypty dopiero kiedy konczyl by mi sie czas, problem jest jeden - bron

[t3tris]

Wcześniej pisałeś, że nie możesz pokonać ghuli na dole. Wcale nie musisz ich atakować, możesz im pomóc i przy okazji zdobyć hydroprocesor.

[DzikuXXX]

nie chodzi mi o tych ktorym moge naprawic pompe i trzeba znaleźć części, chodzi mi o tych strażników czy jak oni sie tam. tylko podejde i odrazu atakuja

[Lord Nargogh]

Jak masz problem z ghulami, to lepiej się wynieś z Nekropolis. Żeby zdobyć hydroprocesor czeka Cię o wiele poważniejsze wyzwanie. Na początek zdobądź nieco lvli wykonując zadania (o to ze czas sie skonczy nie masz sie co martwic - tak jak przedmowca pisal mozna wykupywac za 1000-2000 kapsli <zalezy od umiejetnosci> przedluzenie tego czasu.), potem udaj się do Hubu, do dzielnicy gdzie przebywa Iguana Bob. Porozmawiaj z kolesiem który jest w ruinach na południu i zaproponuj mu pomoc. Jesli masz dostatecznie wysoki lvl, zgodzi sie, i zaprowadzi Cię do

swojego domu, który opanowała banda bandytów. Musisz ich pozabijać, i potem do niego wrocić (swoją drogą zweby dac im rade potrzebujesz nieco broni) a dostaniesz unikatową bron - najlepszy pistolet jednoręczny z broni palnych w F1

. Wtedy możesz juz spokojnie udac się do Nekropolis, i najlepiej rozwin conieco zdolnosc naprawy. Tak jak poradzi Ci pewien ghul, znajdz w podziemiach częsci do naprawy, ktore beda wygladac jak zwykly zlom, potem udaj sie do dzielnicy Wododział, i

zabij supermutantów którzy tam przebywają, żeby dac im rade potrzebujesz broni ktora zdobyles wczesniej - najlatwiej ja zdobyc jak na taki etap gry. Potem napraw pompę przy uzyciu tych czesci (do tego potrzebowales zdolnosci naprawy, oplaca sie to zrobic bo dodaje to sporo xp i pozytywnej reputacji) i zejdz do podziemi, do schronu pod Nekropolis, i zabierz swój upragniony Hydroprocesor.

Po przekazaniu go Nadzorcy okaze się ze zadanie które własnie wykonałes to tak naprawdę pikuś w porównaniu z tym, co musisz zrobić teraz

[t3tris]

Supermutantów wcale nie trzeba zabijać- można ich przekonać, że jest się androidem, i olewają Cię ;P Tylko trzeba mieć rozwiniętą retorykę.

[Lord Nargogh]

To działa tylko za pierwszym razem. Potem jak podejdziesz do nich jeszcze raz (choćby wracając) to zaatakują Cie bez gadania. Sprawdzilem bo grałem takim własnie negocjatorem z Cha i Int na 10...

[t3tris]

Dziwne. Ja mogłem sobie koło nich łazić ile mi się żywnie podobało. I jak wracałem, to też.