Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Assassin's Creed: Revelations

Polecane posty

Ciekawi mnie to jak w tak krótkim czasie przeniosą całą rozgrywkę do nowego miasta. Zapewne moje obawy staną się rzeczywistością, że po raz kolejny dostaniemy tą samą grę, z kosmetycznymi zmianami w nowym opakowaniu - jak w przypadku Brotherhood'a. Chociaż może pracują nad nim od dłuższego czasu, bo jak do tej pory to pracowali nad nową PC'tową wersją Brotherhood'a, ale Ubisoft jest na tyle dużą firmą, aby pozwolić sobie robić kilka produktów na raz. No, o wszystkim - a może i o pewnym procencie tego co nas czeka w listopadzie - w czerwcu, na targach E3. Spodziewałem się tego, że właśnie na tych targach dostaniemy oficjalną zapowiedź, a tu taka "niespodzianka".

A co do Ezio to osobiście wolę go od Altaira i nie uważam go za żadnego buca. Ezio jest bardziej sympatyczy, jak dla mnie. A w fabule urzekły mnie smaczki i właśnie jak ktoś wyżej napisał - pomieszanie prawdy z fikcją. Niektóre smaczki z gry, przedstawienie religii w zupełnie inny sposób jest w tej serii znakomite. Na pewno - i zapewne się nie pomylę, bo w końcu z tego seria Assassin's Creed słynie - dostaniemy po raz kolejny coś takiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż jestem szczerze zawiedziony faktem iż w Revelations znów wcielimy się w postać Ezia :/

AC II było czymś całkiem nowym w porównaniu do części pierwszej. Nowy okres, bohater, bronie i większa swoboda. Było naprawdę super. Natomiast Brotherhood był po prostu stuningowaną dwóją. Takie żerowanie na sukcesie. I ten sam zabieg e będzie zastosowany w Revelations :/

Oczywiście nie mówię, że to to będzie część słaba, pewnie będzie trzymać wysoki poziom jak poprzedniczki... Tyle, że już to widzieliśmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam nadzieję, że powrócą zabezpieczenia znane już z AC2 i żeby piraci łamali sobie na nich zęby znów przez dwa miesiące, czy tam ileś.

Strasznie mnie to wkurzało, jak znajomy ściągnął ACB chyba dwa dni przed premierą, zaczął zanim mi w ogóle przyszło i przeszedł jak ja byłem mniej więcej w 3 czy 4 sekwencji.

Potem ciągle chciał mi spoilerować, na szczęście jest spoko i zwykle na żartach się kończyło, ale kilka takich mniej istotnych szczegółów, które jednak sam chciałbym odkryć, jak np.

machina latająca ulepszona i działająca jak bombowiec

mi zdradził. Jedyny taki bardziej znaczący spoiler od niego to była

walka Jabłkiem

, na szczęście nie zdradził mi okoliczności w jakich do niej doszło, itp.

Więc, podsumowując, żądam od Ubisoftu przywrócenia zabezpieczeń z AC2, gdyż wcale one nie wadziły (przynajmniej mi). :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę nie jestem osamotniony w odczuciach : P Sam wolałbym poczekać rok, dwa lata na produkt, ale dostać coś co naprawdę wgniecie mnie w krzesło. Odgrzewanie tego co jest już znane nudzi na dłuższą metę. A co do tego samego miejsca, to chodziło mi bardziej nie tyle co o miejsce akcji a o czas. Ezia lubię, ale nowy bohater w nowej epoce czasowej byłby o wiele cieplej przyjęty przeze mnie. Teraz pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że Brotherhood trafi do jakiejś taniej serii zanim wydadzą Revelations, abym mógł zapoznać się z AC 2.5 : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogliby na przykład zmienić system walki bronią białą, który jest zbyt prosty, poprawić AI, żeby nauczyło się atakować nas kilkoma jednostkami w tym samym czasie. Zmiana okresu historycznego mogłaby też wpłynąć na styl gry - np. okres Rewolucji Francuskiej, gdzie broń palna była już powszechna, mógłby wymusić bardziej skradankowe podejście.

System walki bronia jak dla mnie jest w sam raz, poza tym gry teraz zmierzaja w strone latwizny. A zastanow sie co by bylo gdyby kilku Al zaatakowalo Cie naprawde naraz, ciosprzyjety na cialo nuluje twoje ciosy to uniemozliwilo by walke. CormaC w recenzjach tez na to narzekal, jak dla mnie jest dobrze. A nad okresem rewolucji francuskiej tez juz myslalem. Ale genialne wedlug mnie byloby wsadzenie Assasyna w klimat historyjek "spod płaszcza i szpady"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rudy12:

Sęk w tym, że mnie też to irytowało i w dalszym ciągu irytuje, że kto inny ściąga sobie grę z internetu, za darmo - a ja kupuję grę za 120zł i dostaje to samo, z tym, że mogę grać przez internet. I gdzie tutaj sprawiedliwość? Chociaż nigdy nie było i nie będzie zabezpieczeń nie do złamania, a uczciwi gracze zawsze będą na tym tracili. Bo ja muszę czekać do premiery, wydaję pieniądze, a kto inny - jak Ty wspomniałeś - ma grę, za darmo, w swoich rękach kilka dni przed światową premierą.

Swoją drogą - dobrze, że nie tłumaczą nazwy gry "Assassin's Creed" z angielskiego na polski i zmieniają tytuł na pudełku, etc. Ostatnio stało się to modne, przykładowo "nieSławny: inFamous 2". Jaki ma sens wklejenie polskiego odpowiednika przed angielski tytuł gry to ja nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubisoft, I am disappoint.

Nudą mi wiało już w tych ''super zagadkowych'' teaserach. Teraz dowiadujemy się, że:

a) mamy tego samego bohatera;

b) w tych samych czasach;

c) w mieście, po którym biegaliśmy w pierwszej części.

Nie zrozumcie mnie źle. Ezio to dobra postać, a renesans ma swój urok. Czuję się jednak znużony. W przypadku AC:B tego nie odczułem, ale dzisiaj ta oficjalna zapowiedź mnie zniesmaczyła. Spodziewałem się zapowiedzi spin-offa na NGP lub 3DS. Marka z tak potężnym potencjałem, a oni się trzymają tego okresu i boją się późniejszych wydarzeń jak ognia. W dodatku brak cyferki przy tytule świadczy, że znowu dostaniemy bardziej samodzielny dodatek niż nową grę (AC 2.75).

Jesienią 2012 dostaniemy Assassin's Creed: Reincarnation. Rly.

EDIT:

Co do Konstantynopola - nie biegaliśmy po nim w pierwszej części, coś Ci się pomyliło :P

Faktycznie. :cheesy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, 2012 to pewnie w końcu będzie "Assassin's Creed III" z nowym protagonistą. Oby. Może Ubi nie ma pomysłu na rozgrywkę w epoce z większą ilością broni palnej...? Chociaż wtedy mogliby cofnąć się wstecz, np. do Egiptu. No, ale musieliby wtedy wymyślać totalnie nową architekturę, a nie tylko lekko zmienioną ;P

Co do Konstantynopola - nie biegaliśmy po nim w pierwszej części, coś Ci się pomyliło :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanie, bo jak dotąd w gąszczu informacji nie dogrzebałem się niczego na ten temat: czy Ubi przebąkiwało coś o podrasowaniu silnika (o nowym nawet nie marzę, za krótki odstęp czasu między kolejnymi odsłonami) wprawiającego przygody naszego Ezio w ruch? Bo z tego co widzę, to technologia Assassin's Creed pomału zrównuje się wiekiem z głównym bohaterem... Nie żebym był jakimś wyjątkowym maniakiem oprawy, ale jak dla mnie przydałoby się troszkę zwiększyć interaktywność świata i rozwinąć parkour - w tej kwestii seria zaczyna stać w miejscu.

Też liczyłem na zgoła inne czasy (chociażby powrót do okresu dawniejszego), ale widocznie twórcy nie są jeszcze na to gotowi. Szkoda tylko, że gra będąca swego czasu jedną z niewielu nowych, oryginalnych marek na rynku przeradza się w corocznego tasiemca :dry:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up:

Hm, raczej nic nie było mowy o tym, że zmienią silnik graficzny. Zapewne dostaniemy odgrzewanego kotleta. Owy silnik jest dosyć przestarzały, to fakt. Rozwinąć prakour? Czy Ty nie przesadzasz aby? Ezio ma już swoje lata i to jest cud, że jeszcze może się tak wyginać, a co dopiero powiększyć jego możliwości. Gdyby był nowy, młody bohater - to i owszem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o możliwości bohatera, ale np. o animacje, których ilość można by zwiększyć, tak, by ten parkour wyglądał jeszcze bardziej realistycznie. Modele postaci też powinny ulec poprawie - szczególnie mimika twarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

No i wszystko jasne. Jak mnie ten Ubisoft denerwuje. Nie skończyłem jeszcze ACB, a tu już nowa część. Nie to, żeby było źle. Ale chodzi o to, że nie mogą serii zakończyć. Obiecali trylogię i chcąc to wypełnić majstrując już trzecią (jeśli liczyć Discovery- czwartą) część opierającą się na jednej postaci. Zapewne w Konstantynopolu pojawią się nasi starzy znajomi- Volpe, Bartolomeo i inni, którzy przejeżdżali przypadkiem. I tym sposobem robi się nam Moda na Sukces w serii o Asasynach. No way! (Jestem dopiero w 6 sekwencji ACB, więc mogę się mylić jeśli chodzi o te postaci, bo może coś się z nimi stać, who knows? ale ciii...). Czyli zanim ujrzymy trzecią- finalną cześć serii, zagramy w kolejną kontynuację 2. Idealne plany jak wywiązać się z obietnicy i nabić kieszeń po brzegi. Chore, aczkolwiek prawdziwe. Do tego znowu wersja PC się opóźni i zapewne znowu będzie rozbicie na kolekcjonerki zawierające bonusy w grze. Wszystko byłoby fajnie, ale żeby te kolekcjonerki nie były nieosiągalne. 2 dni po premierze ACB, nie mogłem nawet edycji Auditore dostać i mam zwykłą. I znów będzie trzeba się gimnastykować, żeby osiągnąć 100%, tak jak w AC2, bo jakieś wyzwanie niezbędne do tego zawarli w kolekcjonerze. Suuuper.

Żeby nie było, nie jestem hejterem. Kocham tę serię. Jest moją ulubioną. Ezio nie jest bucem. Stał się świetnym bohaterem z upływem czasu w grze (chociaż dla mnie nadal przegrywa z Altairem). Revelations też kupię, 3 też kupię. I każdą następną. (Bo zapewne skończy się na trylogii, ale 'wzbogaconej' o 8 dodatków- następny Assassin's Creed: Zwierzaki. Szkoda, że noc nie została dodana w dodatku Assassin's Creed: Po zmroku, wiecie jaką serię mam na myśli?)

Ale ta polityka Ubi, masakra. Nacisnąć 5 części o Ezio (czyżby w następnej będzie skakał po dachach z drewnianą laską, albo zarządzał bractwem z domu spokojnej starości?), żeby zmieścić się w trylogii i porobić milion DLC nie dając tym, którzy nie kupią pre-orderu, zakończyć gry w 100%. Brawo! Owacje na stojąco. Nie pochwalam. Ale co ja mogę?

EDIT. Szczytem byłby powrót do Altaira (bo ta postać nie była tak wyeksploatowana) i ciśnięcie kolejnych części o Altairze, zanim pojawi się 3. Obym nie był prorokiem... Chcę już ujrzeć zakończenie. A nie grać w 3 tysiące części, żaby na koniec nie pamiętać od czego się to wszystko zaczęło. Taka moja opinie, nie rzucajcie we mnie mięchem. Jestem fanem tej gry (choćby nick mówi wiele), ale ile można grać w to samo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie te uwielbienie dla Altaira i nielubienie Ezio. Nie wiem co w tym jest, bo Altair to trochę bezrefleksyjna postać i nadęty cieć w przeciwieństwie do charakterystycznego i charyzmatycznego Ezio...

Natomiast w 1 bardziej czułem się asasynem niż w 2 i BH, bo miałem świadomość, że wtedy naprawdę mniej więcej coś takiego istniało. I ta niesamowita szarość Akki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukując nowinek na temat nowej odsłony Assassin's Creed'a znalazłem coś takiego.

[ciach]

[LINK]

No to muszę powiedzieć, że zapowiada się nieźle, chociaż dla mnie Ezio już się wypalił i szczerze mówiąc liczyłem na nowego bohatera co odświeżyło by trochę serię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieganie pięćdziesięcioletnim staruszkiem po dachach ? Suuuuper ... Jedyne co jest interesujący z tych informacji, to tworzenie nowych bomb i ich ilość ( byłe by to nie było to, że jedna bomba ma 100 odsłon, bo każda inna ma moc wybuchu trochę inną : P ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej zrobić temat "Assaissin's Creed (seria)"? Byłoby i czytelniej, i klarowniej, a poza tym są już 4 części o przygodach asasynów, więc czas już najwyższy. A sama gra - cóż, niech skończą już z Ezio na tej części, bo to robi się trochę nudne - następną częścią musi być już "3".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to jest trochę przygłupie, że będziemy 50-cio letnim Ezio biegać po dachach, skakać, a on jakby miał piętnaście lat nic nie będzie odczuwał, żadnego zmęczenia. Trochę to dziwne, co? Lepiej byłoby, gdyby przygoda z Ezio skończyła się na części Brotherhood, albo nawet na "dwójce". Jeszcze na tej stronie, do której podał link House15 jest w ostatnim myślniku napisane, że będziemy mieli przyjemność grać Altairem. Ciekawi mnie jak to będzie wyglądać. Oraz jest też wzmianka o tym, że będzie można mieć dostęp do ukrytych wspomnień Desmonda - to także może być ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem możliwe że pogramy w Revelations postacią Altaira ale czy to będzie dłuższa gra czy może taki urywek wspomnienia jak w dwójce.

Skoro Ezio ma być znów główna postacią to nie zdziwiłbym się gdyby było tak jak wspomniałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej zrobić temat "Assaissin's Creed (seria)"? Byłoby i czytelniej, i klarowniej, a poza tym są już 4 części o przygodach asasynów, więc czas już najwyższy.
Od początku istnienia serii każda część miała swój osobny temat, który sam z siebie zbierał ładnych kilkadziesiąt stron, w przeciwieństwie do Call of Duty, które było "od zawsze" zbiorowym ;) Co prawda modem działu nie jestem, ale sądzę, że skoro zaczęto już tworzyć osobne tematy to "wypada" to kontynuować. Choć to tylko moje zdanie...

Natomiast widzę, że generalnie najmniej podoba się fakt, że będzie się sterować Eziem mającym pięć krzyżyków na karku, a który ciągle potrafi wywijać po dachach Konstantynopola... to tylko gra a nie symulator życia, bo inaczej większość upadków asasyna kończyła by się złamaniami a nie uszczuplającym się paskiem życia a jeden człowiek nie byłby w stanie pokonać oddziału straży. Albo kilku pod rząd. Zresztą ma ułatwienie w poruszaniu się w postaci haka a równie dobrze mogę dodać teorię, że

używania Jabłka Edenu (mimo, że w

ACB powodowało tracenie paska życia przy długim użyciu ;])

odpowiednio go wzmocniło... w jakikolwiek sposób. Zresztą szansa jest jeszcze, że będzie tak naprawdę trzech bohaterów - Desmond przestanie być tylko

"królikiem" w Animusie

a Altair to swoją drogą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

równie dobrze mogę dodać teorię, że

używania Jabłka Edenu (mimo, że w

ACB powodowało tracenie paska życia przy długim użyciu ;])

odpowiednio go wzmocniło... w jakikolwiek sposób.

Też sobie to tak tłumaczę. Zreszta, na litość boską, 50 lat to nie jest wiek, w którym człowiek nadaje się już tylko do trumny. Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z Włochem.

Z tych informacji w sumie nic mnie nie zaskoczyło, ale spodobał mi się jeden fragment.

starszy Ezio także potrafi więcej ? jego ?orli wzrok? stał się teraz ?orlim zmysłem? - jeśli Ezio skoncentruje się na jakiejś postaci, potrafi zobaczyć, skąd przybywa i, mniej więcej, dokąd zmierza. Przyda się to w omijaniu straży, lub zastawianiu pułapek na ofiary skrytobójcy

Niby szczegół, ale mam nadzieję, że Ubisoft da więcej okazji do cichego i bezkrwawego przechodzenia niektórych misji. Z drugiej strony nie ma chyba co liczyć na takie urozmaicenie. Obecne preferencje graczy, którzy potrafią tylko biegać z wirtualnymi karabinami i pykać sobie nawzajem headshoty spowodowały, że z elementów platformowych w serii całkowicie zrezygnowano (trzymanie jednego przycisku i wychylenie gałki to nie elementy platformowe), a rozwinięcie skradania jest po prostu niepotrzebne. Szkoda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sobie to tak tłumaczę. Zreszta, na litość boską, 50 lat to nie jest wiek, w którym człowiek nadaje się już tylko do trumny. Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z Włochem.

Owszem, ale pamiętaj, że Silvio obecnie uprawia inną dyscyplinę eee...sportu, która nie wymaga takiej ruchliwość...wróć, nie wymaga takiej zwinności i gibkości. A po tylu latach skakania stawy rozsypałyby się w próchno już po 40 :P. Chyba, że się doładował tym jabłkiem.

Mnie zastanawia tylko ten hak. Czyżby rozgrywka miała być jeszcze bardziej automatyczna niż do tej pory?

I czas chyba polepszyć niektóre animacje, bo czasem grając w BH miałem wrażenie, że gram w jakiegoś slashera :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z okazji zabicia Bin Ladena naszła mnie ciekawa myśl. Jak fakt zniszczenia WTC można dopasować do AC?

Bin Laden jako wielki mistrz asasynów zniszczył jeden z wieżowców Abstergo. Do tego go zabili i asasyni nie mieli mistrza. Do czasu Desmonda. Jak podoba pomysł? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co Kelin, coś takiego nie przeszłoby nawet przez Kaddafiego, co dopiero przez NATO.

Co do 50-letniego Ezio - hm.... Pamiętacie ,,sesję Altairową'' z dwójki?( dla niekumatych: kończy się ona spłodzeniem potomka Altaira)

Kiedy do jasnej cholery Ezio zostanie ojcem?!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...