Seriale ogólnie

[Warman]

Bardzo mnie ucieszyło, że nawet na łamach CDA zwrócono uwagę na "Dr. House", który jest świetną odtrutką na mydło w polskich serialach o lekarzach . Co prawda bałem się, że TV będzie tak mieszać z umieszczeniem serialu w ramówce, że w końcu nikt go nie będzie oglądał i zostanie zdjęty z powodu "niskiej oglądalności", ale na szczęście jakoś na razie została normalna pora (w dodatku nie koliduje z "Lostami"). Bo zauważyłem że polskie stacje mają jakoś wyjątkowy talent do zabijania świetnych seriali zagranicznych poprzez rzucanie ich po ramówce lub puszczanie odcinków w dziwnej kolejności/opuszczanie odcinków/mieszanie serii itp.

A ostatnio w Housie się działo, nie ma co! Ciekaw jestem, czy jakoś to pociągną, czy po prostu "dolegliwości miną".

No nie mogę się zgodzić bo house zazębia się na jakieś 10 min z Lostami co mnie na przykład niesamowicie irytuje.

[Brethil]

Te 10 minut jestem w stanie przeżyć. I tak prawie nic nie czaję z Lostów, więc to mnie nie zbawi .

[autsajder]

Coś cicho ostatnio w tym dziale...

Nie wiem czy ktoś już pisał o "Czasie honoru", ale warto by coś naskrobać.Mi serial bardzo przypadł do gustu, jako, że lubię II wojenne klimaty, zdziwiłem się jednak bardzo, bo dotychczas mało seriali polskiej produkcji potrafiło sprawić, że z niecierpliwością czekałem na kolejny odcinek ( ehh ten oficer), a ta sztuka właśnie udała "Czasowi (..) ", chciałbym poznać opinię innych "oglądaczy" owego serialu, bo w końcu nie jestem pewien, czy serial tak mi się podoba ze względu na moją małą fascynacje produkcjami toczącymi się w okresie wojennym, czy jest poprostu dobry, ale stawiam jednak na to drugie

[olszes]

A ja chciałbym wyrazić bardzo pochlebną opinie na temat serialu "Extras" czyli "Statyści". Znakomity pomysł z gwiazdami parodiującymi siebie samych. I to często w bardzo niemoralny sposób. Kate Winslet była zboczona, Orlando Bloom ma kompleks Johnny'ego Deppa, a Chris Martin to po prostu debil. (Miał wystąpić w spocie reklamowym, promującym oddawanie pieniędzy na umierające dzieci z Afryki i powiedział wtedy: "A mogą one trzymać płyty Coldplay?") Napradę znakomite aktorstwo i przewrotny humor, polecam.

[Qbuś]

Bardzo mnie ucieszyło, że nawet na łamach CDA zwrócono uwagę na "Dr. House", który jest świetną odtrutką na mydło w polskich serialach o lekarzach .

Nie tylko i CDA. Na początek można wspomnieć, że ja sam bardzo polubiłem ten serial - pomimo klinicznej wręcz awersji do szpitalno-lekarskich tasiemców. Nie będę tu się rozpływał w zachwytach - po prostu bardzo dobrze mi się ogląda, a co ciekawe - dobrze ogląda się i lekarzom. Chciałem natomiast podzielić się dwoma ciekawostkami. Na Gregory'ego House'a zwróciła także uwagę Polityka, w osobie Karola Jałochowskiego, a dokładniej artykułu Doktor filozofii, który można przeczytać w całości na witrynie tygodnika.

Ma ciekawość domagała się także sprawdzenia jak serial ten prezentuje się od strony fachowo medycznej - znaczy na ile można mu zaufać. Poszukiwania te naprowadziły mnie na stronę prowadzoną przez lekarza z USA, który recenzuje każdy odcinek z medycznego punktu widzenia. Strona zwie się POLITE DISSENT i wystarczy kilknąć w podany tu przeze mnie tytuł, aby przenieść się do działu House'owego. Z analizy pierwszych czterech odcinków pierwszej serii wynika, że jest dobrze. Same przypadki są wiarygodne, czasem jednak można się przyczepić do sposobu w jaki House dochodzi do rozwiązania - za dużo tam przypadkowości. No i za dużo procedur wykonują sami lekarze. Ale kto chce szczegóły, niech się pomęczy z langłydżem.

[Gość Ymir]

Ja również wciągnąłem się w ten serial. Ma w sobie coś takiego, co sprawia że każdy odcinek jest na swój sposób oryginalny i ciekawy. Poza głównym wątkiem odcinka, ciekawe są też momenty w przychodni, a już na pewno jedne ze śmieszniejszych. Ciekawa alternatywa dla innych seriali o lekarzach.

Która seria leci teraz na TVP 2? (piąta?)

BTW: Bardzo ciekawa była parodia House'a w serialu 'Scrubs'

http://pl.youtube.com/watch?v=T75_BEOWLrc

[SzczurekPB]

Ja również wciągnąłem się w ten serial. Ma w sobie coś takiego, co sprawia że każdy odcinek jest na swój sposób oryginalny i ciekawy. Poza głównym wątkiem odcinka, ciekawe są też momenty w przychodni, a już na pewno jedne ze śmieszniejszych. Ciekawa alternatywa dla innych seriali o lekarzach.

Która seria leci teraz na TVP 2? (piąta?)

BTW: Bardzo ciekawa była parodia House'a w serialu 'Scrubs'

http://pl.youtube.com/watch?v=T75_BEOWLrc

na tvp2 teraz się kończy seria druga. W stanach jest już 6 odcinek 5 serii

[Warman]

Zgadzam się z przedmówcami House ma to coś że chce się oglądać każdy następny odcinek Niestety z różnych powodów osobistych (brak czasu) i nie zależnych ode mnie (wg mnie idiotyczne podejście TVP do układania ramówki filmów i seriali z potencjałem) nie oglądałem go regularnie. Teraz przymierzam się do zakupu paczki trzech sezonów i nadrobię zaległości

[SzczurekPB]

Coś cicho ostatnio w tym dziale...

Nie wiem czy ktoś już pisał o "Czasie honoru", ale warto by coś naskrobać.Mi serial bardzo przypadł do gustu, jako, że lubię II wojenne klimaty, zdziwiłem się jednak bardzo, bo dotychczas mało seriali polskiej produkcji potrafiło sprawić, że z niecierpliwością czekałem na kolejny odcinek ( ehh ten oficer), a ta sztuka właśnie udała "Czasowi (..) ", chciałbym poznać opinię innych "oglądaczy" owego serialu, bo w końcu nie jestem pewien, czy serial tak mi się podoba ze względu na moją małą fascynacje produkcjami toczącymi się w okresie wojennym, czy jest poprostu dobry, ale stawiam jednak na to drugie

Nie oglądam polskich filmów/seriali o 2 wojnie - drażni mnie to, że wszyscy mówią tam po polsku: Polacy, Ruscy, Niemcy, Angole, Amerykanie. Ale za to rozkazy, czy jakieś rozmowy w tle są już w ich "rodzimym" języku. Totalnie bezsensu. Marzy mi się polski serial zrobiony z takim rozmachem jak Kompania Braci, ale tego chyba nie dożyję. Zamiast tego tvp woli produkować coraz to nowe i coraz to bardziej posrane miłosne telenowele, którymi już rzygać można

[olszes]

"Trawka"

Oglądam to sobie na Comedy Central i śmiem twierdzić, że to kiepski serial. Odnoszę wrażenie, że jest na siłę dorosły. To nagromadzenie wszelkiej maści zboczeńców, ćpunów i dziwaków jest mało realistyczne. Wiem, że zamysłem twórców było pokazanie mrocznego oblicza amerykańskich przedmieść, ale ciut przesadzili. (A jak nie to uchowaj nas Boże! ) Poza tym serial mnie nudzi i nie śmieszy (z małymi wyjątkami). Chyba po prostu nie lubię takiego typu humoru (wolę "Statystów"), albo scenarzyści są do niczego? Wielkim plusem tej produkcji jest na pewno znakomite aktorstwo, tu mogę tylko chwalić (zwłaszcza Mary Louis Parker i facet od Andy'ego). Moja ocena 6 lub 5 w dziesięciopunktowej skali ocen.

[Fusiox17pl]

Mam pytanie. Chodzi mi o tytuł serialu tak z przed ok 9 lat. Był on emitowany na kanale rtl 7 jesli dobrze pamiętam . Jego początek zaczynał się jak samochód wpadał pod ziemie i lądowal w zaginionym świecie. Pamietam ze były tam dinozaury i różne takie monstra/ Bohaterami byla bodajże rodzina i mieszkali oni na domku na drzewie opartym na 4 drzewach. Pamiętam również jedna jedyna scene. ktora utkwila mi w glowie mianowicie facet siedzial na dachu tego domku i naprawiał dach sluchając radia niezauwazył ze pod ich dom podszedł tyranozaur rex... Czy ktos pamieta tytuł tego serialu???

aaaaaaaa chyba był tam jeszcze jakis smieszny potworek owłosiony

[A.L.]

Czy ktoś tu w ogóle ogląda "Trzeciego oficera"? ;]

Odcinek 10 (to nie ten, który ostatnio pokazany był w telewizji! Ten jest do obejżenia na stronie iTVP)

Po początkowym bezsensie, totalnym pomieszaniu wątków i ogólnym zamieszaniu historia powoli zaczyna sie wyjaśniać. Jedyne, czego do tej pory nie rozumiem, to wprowadzenie do grupy Senta. Dlaczego Matejewski tak nalegał, by go wsprowadzić do grupy, dlaczego tak ryzykował wykrycie jego prawdziwych powodów, skoro i bez niego potrafi tak namieszać, że głowa boli;) Przecież wszystko, co do tej pory chciał osiągnąć, osiągnął bez Senta. Wstadził Alę i Sznajdera, rozwiązał grupę i, co najwazniejsze, zwerbował Kruszona. Ale do czego był mu w tym potrzebny Sent? Jedyne logiczne wytłumaczenie, jakie przychodzi mi do głowy, to "wciśnięcie" za wszelka cenę do serialu nowego oficera, byle tylko tytul się zgadzał;]

Generalnie jestem zadowolony. "Oficerowie" byli dużo gorsi od genialnego "Oficera", a "Trzeci oficer", mimo iz oryginałowi do pięt nie dosięga, jest kawałem pożadnego serialu. Szkoda, że to juz ostatnia seria...

[Lord Nargogh]

Ja chciałem forumowiczów poinformować, że mniej więcej za miesiąc, w Poznaniu odbędzie się w multikinie noc filmowa z Southparkiem 12 godzin najlepszych (wybranych drogą głosowania) odcinków...

BTW - skoro juz tu napisałem, to opowiem o swoich ulubionych serialach. No to po kolei (kolejność przypadkowa):

- Chłopaki z Baraków (oryginał: Trailer Park Boys) - serial będący parodią filmów dokumentalnych, o życiu niższych warstw społecznych na parkingach dla barakowozów w Kanadzie - opowiadający o drobnych przestępcach i ich rozmaitych perypetiach. Zapewniam, że ogląda się o wiele lepiej, niż by na to wskazywał mój opis Chociaż trzeba mieć odmienne poczucie humoru. Jeśli masz już dość kiepskich żartów na tle seksualnym, pierdzenia czy innych oklepanych schematów - obejrzyj sobie parę odcinków TPB.

- South Park - podoba mi się sposób, w jaki pariodiuje rzeczywistość. Chociaż uważam że niekiedy przekraczają granice dobrego smaku (żarty z religii. WSZYSTKICH możliwych religii ) to zazwyczaj doskonale wyśmiewają typowe, żałosne schematy dzialania niektórych ludzi i instytucji.

- Scrubs (Choży Doktoży - znam ortografię, ale tak brzmi polski tytuł) - świetny serial komediowy o problemach grupy przyjaciół (i nie tylko) pracujących w amerykańskim szpitalu. Najzabawniejsze są wstawki gdy głowny bohater "odlatuje" na chwilę i sobie coś wyobraża (np zastanawial się nad tym, że nie zawsze ten dobry zwycięża - i wnet krotka scenka z tym jak ordynator w stroju Vadera walczy na miecze świetlne z pewnym lekarzem ktory złamał zasady dla dobra pacjenta). Serial moim zdaniem naprawdę świetny, w zasadzie spośród wszystkich które wymieniłem, przy tym usmialem sie najbardziej.

- Family Guy - łagodniejsza odmiana South Parku, ale nie mniej zabawna. Rownież doskonale parodiuje rzeczywistość, i wspomniane wcześniej przez kogoś "życie na przedmieściach"

.... i na razie przypominam sobie tyle

[[Ekspert] 47]

Ja chciałem forumowiczów poinformować, że mniej więcej za miesiąc, w Poznaniu odbędzie się w multikinie noc filmowa z Southparkiem smile.gif

Można prosić o jakieś dokładniejsze informacje? Starałem się coś wygooglować, szpiegowałem stronę multikina, ale za cholerę nic nie mogę znaleźć. -.- Albo jestem kryptodzieckiem neostrady, które niczego nie potrafi odszukać, albo to jakieś fatum.

EDIT:

Dziękować.

[Lord Nargogh]

Dokladniejsze informacje podam jutro, jak wypytam kolegow poznaniaków

[zizou666]

Slyszal ktos moze o nowym serialu, "Legend of the Seeker" (jak juz ktos pisal o nim wczesniej przepraszam, ale nic nie znalazlem, choc szukalem) ktory od listopada bodajze jest emitowany w USA? Jest to adaptacja sagi Terrego Godkinda "Miecz Prawdy", z ktorej to przeczytalem kiedys pierwsza czesc. Ksiazka byla naprawde ciekawa, ale boje sie, ze tym trudniej bedzie osiagnac jej poziom autorom serialu. Z trailerow zapowiada sie nie tak zle. Serial fantasy, jakich wiele, z przede wszystkim efektownymi walkami (oby nie przesadnie przebajerowanymi, bo nienawidze tego). Zeby tylko reszta rozniez byla na dobrym poziomie. Rezyser to tworca dawnych hitow czyli "Herkulesa", "Xenny", ktore moze teraz smiesza, ale kiedys mialy rzesze swoich fanow, namietnie czekajacych na kolejne odcinki, zeby kolejny raz popodziwiac muskulature i jedrne posladki Herkulesa (nie mam na mysli siebie bron Boze Co sadzicie o tym serialu? Ja jestem dobrej mysli i czekam na jakies opinie z zachodu, oraz na jak najszybsza (wiem jak to z tym bedzie...) emisje w naszym pieknym kraju.

P.S. Najbardziej boje sie, ze wlasnie taki przesycony walka i efektami serial, w ktorym zapomnialo sie o podstawowych rzeczach, ktore zapewnily ksiazkom rzesze fanow, nie spodoba sie fanom sagi, ale nie gdybam, moze wszystko bedzie ok. Zeby choc troche zblizyl sie do poziomu ksiazek to juz bedzie sukces.

[maverick5000]

Napiszę tak: "amrykańskie" seriale, które stacje telewizyjne tak namiętnie pokazują są coraz gorsze. Prison Break po całkiem dobrym pierwszym sezonie później już tylko jechał w dół. Dlaczego? Już wyjaśniam: Akcja serialu prowadzona jest już jakby wolniej, nowe wątki nie są już takie ciekawe, całość nie bardzo się "klei". Dalej mamy Herosów, którzy są głupotą do kwadratu. Superman i Spiderman w zupełności wystarczą... Jedynymi serialami od Wuja Sama, które autentycznie są dobre, to "Policjanci z Miami", "Nash Bridges" i może być jeszcze "Nieustraszony" - fura, skóra i komóra:P Polskie seriale prezentują ZRÓŻNICOWANY poziom. Abstrahując od "Pierwszej Miłości" - obraza dla Wrocławia! - podobają mi się "Londyńczycy". Dobre (tak naprawdę) kino sensacyjne.

[RoZy]

Napiszę tak: "amrykańskie" seriale, które stacje telewizyjne tak namiętnie pokazują są coraz gorsze.

Jedynymi serialami od Wuja Sama, które autentycznie są dobre, to....

Seriale, jak to seriale bywaja lepsze i gorsze (to chyba w przewadze). Jeśli jednak szukasz czegoś nowego i dobrego to polecam "Mentalista", "Californication" i "Smith'a". Trzecia seria PB którą właśnie oglądam wydaje się faktycznie trochę rozczarowywać. A to głównie przez typowe dla amerykaskich produkcji przesadne mnożenie nieprawdopodobieństw, przypadków czy nieszczęść.

[lorak997]

Jak amerykańskie to tylko : Drużyna A, Dr House MD i South Park (czasem Futurama i Simpsonowie ale już "skończyłem ten etap")

[Maneater]

Doczekaliśmy się pierwszego trailera piątego sezonu Lost!

LINK

(wiadomość nie najświeższa, ale co tam...)

[Marchalt]

Ja mam strasznie głupi problem, ale się zapytam: ostatnio bardzo zaciekawiła mnie recenzja serialu Dexter. Fajna fabuła itp. postanowiłem obejrzeć, ale na reklamie w TVN'ie widać, że serial jest od 18 lat i leci w późnych godzinach nocnych. A ja wrażliwy jestem xD.

Dla porównania: oglądałem wszystkie części Blade, Underworld też, ale niektóre sceny to z trudem. Jak to jest w przypadku Dextera? Może dostał taka notę za przekleństwa albo erotykę? powiedzcie jeszcze jaką była najbrutalniejsza scena =D

sorki za durne dla niektórych pytanko, ale nie trawię obrzydliwych scen, jak nieraz w np. Labiryncie Fauna.

[[Ekspert] Sergi]

Właśnie obejrzałem pierwszy sezon (właśnie na TVN-ie) i nie zauważyłem jakiś specjalnie brutalnych scen. Jest kilka odciętych kończyn i sporo krwi na ścianach, ale myślę, że przeżyjesz

A teraz pytanie z innej beczki - co sądzicie o Californication? Pytam, bo po 'Dexterze' właśnie to będzie leciało na TVN i zastanawiam się, czy warto się 'wciągać'. Dextera oglądałem z pasją, ale nie wydarzyło się nic specjalnego. Ot, dwulicowość głównego bohatera, trochę jak Yagami ^_^

[Artur666]

Mówisz, że kilka odciętych kończyn i sporo krwi na ścianach nie sparawia że filmy jest brutalny. Tu się objawia zobojętienie na tego typu sceny spowodowane całą masą brutalnych filmów. żeby niebyło to na mnie też

''mózg na ścianie'' wrażenia nie robi.

POZA TYM DR HOUSE RZĄDZI

[Black Shadow]

No, to zacznijmy od tego, że ostatnio mało oglądam TV i generalnie seriali. Widziałem ze dwa odcinki Prison Brek'a na krzyż - nawet miłe w spożyciu ale nie wciągnęło mnie na oglądania całych sezonów. Tak samo jak z Gotowe na wszystko chociaż trzeba przyznać, że serial jest dobry a nawet bardzo Seriale, które jednak bardziej mi zapadają w pamięć i uwielbiam oglądać to wspomniany IMHO Genialny przez duże G Dr. House na czele z tytułowym bohaterem. Jego teksty absolutnie mnie powalają, czysta poezja Sama słodycz. A drugi to Kompania Braci - kumpel ma na DVD. Obecnie jestem bodajże na odcinku po 'Last Patrol', ten co był po Bastogne. Serię oglądam drugi raz, ale emocje towarzyszące temu są jak poprzednio. Jeden z lepszych seriali jaki powstał i jaki widziałem a chyba najlepszy wyprodukowany przez HBO. (coś tam słyszałem o Generation Kill, ale nie znam choć mi parę osób polecało )

[[Ekspert] Sergi]

Trochę źle się wyraziłem - to nie jest serial gore. Kończyny są odcięte z chirurgiczną precyzją, po upuszczeniu krwi, są więc równie brutalne, co połeć wieprzowa a krew na ścianach występuje raczej w formie policyjnych analiz, do poziomu 'Pił' sporo tu brakuje

Z ciekawych seriali to, oprócz wspomnianego genialnego Dr. House'a, którego oglądam od początku, aktualnie oglądam Supernatural na TVN - Jest kilka rzeczy, które nie pasują zupełnie (kute żelazo zamiast srebra na likantropy itp.), ale dowcip braci Winchester i klimat lat '60 (Chevrolet Impala i kawałki w typie Led Zeppelin) dają radę oprócz tego

CSI - Przede wszystkim Las Vegas, najbardziej mi się podoba, oglądam go też najdłużej, gwiazdorzenie Davida Caruso i Gary'ego Sinis'a działa mi już na nerwy.

Kompanię Braci zaliczyłem już jakiś czas temu, ale to można w zasadzie oglądać bez końca, genialnie zrobione, nawet osoba nie interesująca się WW II znajdzie coś dla siebie.