Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Total War (seria)

Polecane posty

A cóż to za oszukiwanie? To durne ograniczenie twórców, nie mające wg. mnie żadnego sensu! Dlaczego mam grać Cesarstwem, jeżeli chcę grać Polską?

@down

No wiesz? :( Ja mam moralne opory :D Najczęściej gram Polską, nawet jeśli zdecyduje się na inny kraj, to taki bym nie musiał walczyć z naszym państewkiem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem nikt, aczkolwiek sądzę, że następną częścią będzie Mediaval 3 - Ostatnia odsłona, jak i nadchodząca to "rimejki" starszych części, więc myślę, że będą kontynuowali tą ścieżką. Osobiście bardzo bym się tym cieszył, Medieval 2 to wg. mnie najlepsza część serii, głownie przez względu na epokę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też, rozwiązania z Shoguna 2 wprowadzić do Medievala to by było coś. Chociaż bym widział trochę też motywów z Crusader Kings 2. To mogła by być mocna gra.

U mnie to się prezentuje tak (te co grałem):

Shogun 2 - bo obecnie gram ;) i według mnie to najbardziej dopracowana gra i co by nie mówić wciągająca

Napoleon - też dobra

Medieval 2 - Po wielu godzinach mi się znudziła, ale sporo grałem. Denerwowały mnie jednak tro że trzeba było ganiać dyplomatami po całej mapie (realistyczne ale bezsensu)

Rome - nie podobało mi się dosyć luźne podejście do historii. Bo te trzy rody co się gralo to trochę kiepskie rozwiązanie jeśli chodzi o zgodność z historią, chociaż rozumiem motywy, (grywalność).

Co do Rome to mi brakowało kampanii w starożytnej Grecji, to mogło by być ciekawe. ;) Te dodatki co był to mocno średnie, Barbian Invasion nudne.

Mam nadzieje że w Rome 2 uczynią rozgrywkę ciekawą, tzn. żadnych rodów do wyboru ale raczej kierowanie od początku całym państwem i dużo polityki wewnętrznej, wydarzeń historycznych żeby uatrakcyjnić grę no i żeby była trudna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medieval 2 - Po wielu godzinach mi się znudziła, ale sporo grałem. Denerwowały mnie jednak tro że trzeba było ganiać dyplomatami po całej mapie (realistyczne ale bezsensu)

Właśnie dlatego nie gram w Medievala 2 ani w starsze części - zniosę wszystko, ale już nie dyplomacje, rozleniwiłem się grając w nowsze odsłony ;]

Chociaż bym widział trochę też motywów z Crusader Kings 2

Jakich konkretnie? Ja chciałbym przede wszystkim dostać bardziej zagęszczoną mapę i zwiększenie realizmu kierowania państwem. Takie Cesarstwo Niemieckie znacznie różniło się chociażby od państw ruskich - a w Medievalu nie było tego zbyt widać.

Graczy był zbyt absolutny - brakuje mi w Total Warach sytuacji, w której pretendenci do tronu wzniecają bunty by nas obalić, brakowało mi sytuacji, w której zamiast podbojami musiałbym zajmować się utrzymaniem porządku w państwie.

Mogli by też poprawić sytuacje, w której rozbity oddział jest goniony przez grupę jeźdźców - rozdział rozdziela się na kilka grup i jeźdźcy zamiast podzielić się by gonić poszczególne grupy, czy też skupić się na najsilniejszej grupie, po prostu szarżowali na jedną jednostkę wroga - a gdy ją zabili to przemieszczali się do drugiej, na drugim końcu mapy ignorując to, że obok nich ucieka połowa oddziału....

W Shogunie już tak bardzo tego nie widać, jednak problem wciąż istnieje.

Dobrze by było też, by bardziej, niż w nowych częściach udostępnili się na mody - Third Age w M3 to musiało by być coś wspaniałego!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć bardzo lubię gry z serii Total War nie śledzę zbyt dokladnie informacji od Creative Assembly. Wiem że obecnie skupieni są na tworzeniu Rome 2, ale doszły mnie słuchy, że pracują też nad strategią...osadzoną w świecie Warhammera (tu podaję link do artykułu z którego się o tym dowiedziałem http://polygamia.pl/...ARHAMMERA_.html ). Jak myślicie, jest w tym choćby ziarno prawdy?. Bo jeśli tak, to właśnie Rome 2 przestało mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Warhammer Total War to byłoby naprawdę coś! :) Jednak, choć też nie śledzę specjalnie takich informacji, to raczej wydaje mi się to wątpliwe. Już prędzej widziałbym to w stylu jakiegoś moda (zresztą, albo mi się wydaje, albo był mod przerabiające drugiego medievala na Warhammera Fantasy?).

Obecnie stawiam pierwsze kroki w drugim Shogunie. Pominąłem Empire, bo zdecydowanie nie moje klimaty i muszę powiedzieć, że od czasów Medievala wiele się zmieniło! Nie wszystko mi się podoba (jakoś strasznie mało budynków, w poprzednich odsłonach bardzo lubiłem stawiać całą masę przeróżnych konstrukcji), ale już uproszczenie dyplomacji to gigantyczny plus! :D Nie wspominam już od grafice w czasie bitew, bo jest po prostu masakrycznie wręcz klimatyczna. Patrzeć na przesuwające się po polach armie, nad którymi majaczą rozmywające się w złotym blasku zachodzącego słońca sztandary, to prawdziwa uczta dla oczu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj oj oj...coś mi się zdaje że to wcale nie jest takie wątpliwe :). Wcześniej to przeoczyłem, ale pod artykułem znajduje się odnośnik do strony Creative Assembly, na której potwierdzają nawiązanie współpracy z Games Workshop!. Ooo moje biedne serce! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć bardzo lubię gry z serii Total War nie śledzę zbyt dokladnie informacji od Creative Assembly. Wiem że obecnie skupieni są na tworzeniu Rome 2, ale doszły mnie słuchy, że pracują też nad strategią...osadzoną w świecie Warhammera (tu podaję link do artykułu z którego się o tym dowiedziałem http://polygamia.pl/...ARHAMMERA_.html ). Jak myślicie, jest w tym choćby ziarno prawdy?. Bo jeśli tak, to właśnie Rome 2 przestało mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie biggrin_prosty.gif

Pytanie czy to będzie gra w stylu Total War. A jeśli tak to może być ciekawie. Chociaż w Warharmerze z tego co grałem to najstotniejsza jest broń palna i to będzie trzeba oddać i to inaczej niż w Empire czy Napoleonie. Ale może coś wymyślą, no zapowiada się ciekawie, co prawda podejrzewałem że może kiedyś zrobią Total War w świecie fantasy, bo to jest myśl ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Z tą bronią palną w "Młotku" jest właśnie mniej więcej tak, jak w Empire i Napoleonie! :P. To przede wszystkim arkebuzy i muszkiety, czasem tylko odrobinę "podkręcone" (na przykład skaveńskie wynalazki wzmocnione spaczeniem, lub wymyślniejsze projekty krasnoludów). Ja bym się bal bardziej o zastosowanie magii na polu bitwy, bo akurat ona jest w stanie mocno namieszać na szali zwycięstwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie stawiam pierwsze kroki w drugim Shogunie. Pominąłem Empire, bo zdecydowanie nie moje klimaty i muszę powiedzieć, że od czasów Medievala wiele się zmieniło! Nie wszystko mi się podoba (jakoś strasznie mało budynków, w poprzednich odsłonach bardzo lubiłem stawiać całą masę przeróżnych konstrukcji), ale już uproszczenie dyplomacji to gigantyczny plus! biggrin_prosty.gif Nie wspominam już od grafice w czasie bitew, bo jest po prostu masakrycznie wręcz klimatyczna. Patrzeć na przesuwające się po polach armie, nad którymi majaczą rozmywające się w złotym blasku zachodzącego słońca sztandary, to prawdziwa uczta dla oczu.

Ja też od niedawno gram w Shoguna 2 i wrażenia są naprawdę pozytywne, gra sprawia wrażenie naprawdę dopracowanej i przemyślanej. Dyplomacja jest bardzo sensowna, i cieszy np. jak udało mi się dużym okupem uwolnić od wojny z innym państwem (Shogunem wink_prosty.gif ) Albo chciałem podpisać pokój z państwem, by nuie prowadzić z nim wojny, opierał się, ale w jednej bitwie rozbiłem mu wielką armię i wówczas się zgodził. W Medievalu czegoś takiego nie widziałem. Tu dyplomacja jest bardzo realistyczna.

Małżeństwa dyplomatyczne mają tutaj sens, i naprawdę cieszy jak się je zawrze.

Chociaż nie rozumiem jednego. Dlaczego jak w dyplomacji wybieram kobietę z rodu innego, to nie wiem za kogo ona z mojego rodu wyjdzie? Troche to dziwne wink_prosty.gif

Bitwy ponoć są trudniejsze jeśli chodzi o SI, ale za krótko gram, żeby to ocenić, fakt przyjemniejsze są niż w Napoleonie, ale wynika to z tego że nie ma tu zasadniczo broni palnej. Liczy się dobór jednostek i odpowiednia taktyka, co mi się podoba.

Gram na razie na normalu, oczywiście trudno nie jest jak to w poprzednich częściach, bo normal to tam był raczej poziom easy, ale i tak na tym poziomie gra jest bardzo ciekawa. Np. jak pierwszy raz grałem to mi zaatakowali stolice i przegrałem całą grę (chyba pierwszy raz w tej serii), już wróg nie plącze się tylko po mapie na normalu, ale potrafił mnie zaatakować większą armią.

Ogólnie gra się wydaje sensowniejsza i bardziej grywalna niż poprzednie cześci. I ma ciekawy klimat. wink_prosty.gif

pokłony dla twórców, widać ogromny postęp w tej serii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że jest trudniej. SI wreszcie coś potrafi. W Medievalu nawet na najtrudniejszych poziomach grało się w zasadzie tak jak na łatwych. Zmieniały się tylko statystyki wojsk. Shoguna muszę się uczyć jakby od nowa (tym bardziej, że przeskoczyłem Empire). Przyznam, że nieźle się zdziwiłem gdy zobaczyłem, że komputer wreszcie potrafi mnie oflankować konnicą. :) Już od dłuższego czasu nie grałem w nic z Total Warów, więc tym bardziej mam pod górkę. Nawet nie bardzo wiem jak tu się sensownie zabrać do oblegania zamków. W Medievalu sprawa była jasna, stawiasz katapulty i trebusze i robisz dym. Jak dobrze poszło po takim bombardowaniu z wroga nie było nawet co zbierać. Tutaj amunicja szybciej się kończy i prędzej, czy później następuje starcie piechoty, a z tym już mi wychodzi różnie. Z jednej strony sromotna i haniebna porażka podczas próby oblężenia. Z drugiej nieoczekiwane, wspaniałe zwycięstwo w obliczu przeważającego liczebnie wroga. Cały myk tkwi w tym by dobrze dobrać swój oddział do oddziału przeciwnika. Trochę jak kamień papier nożyczki. Ashigaru z yari dobrzy w defensywie przeciw nacierającym wrogom, ale za to bezsilni gdy już formacja zostanie przełamana i dojdzie regularnej walki. Tu z pomocą przychodzą samuraje, którzy lepiej radzą sobie w bezpośrednich potyczkach.

Sam jednak jeszcze za mało grałem żeby móc napisać coś konkretnego. Przede wszystkim muszę nieco poprzemieniać konfigurację kompa, bo ten na którym jest zainstalowana gra ma tylko 1.5 giga ramu, a niestety tylko dwa sloty na płycie głównej. Drugi ma 4 giga, ale tylko jeden dysk, na którym Shogun się już nie zmieści. Małe pytanie

(pobożne życzenie ;)), czy odpalenie gry w trybie zgodności z Windowsem XP magicznie sprawi, że gra pomyśli, że wymaga mniej ramu niż na Win 7? Z tego co czytałem rekomendowana ilość na XP to 2 giga, a na 7 już 4. Gra jako taka chodzi mi ładnie, ale ładowanie potrafi chwilę potrwać. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie weim czy wszyscy zapomnieli. Przecież jest bardzo dobry mod do Medievala II (Królestwo) który wprowadza nas do świata Warhammera :)

Moim ziszczeniem marzeń było by połączenie Total Wara z sagą pieśń lodu i ognia. Przecież to idealny tytuł na strategię (w sumie to jedna już wyszła na podstawie książki ale trudno nazwać ją "grą" i już na pewno trudniej w nią grać, po prostu jest niegrywalna). Chyba bym w to grał całe życie. Bardzo spodobał mi się Shogun II i Medieval II, czekam teraz na Rome II. Ale żeby coś wypuścili wysokobudżetowego i z ładna oprawą wizualną to bym skakał ze szczęścia :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o modzie pamiętam (nazywa się Call of Warhammer tak dla ścisłości). Grałem w niego jakiś czas...ale nawet będąc maniakiem "Młotka" zbyt długo nie zdzierżyłem. Nie wiem czy coś się w tej kwestii zmieniło, ale wersja którą posiadałem miała potworne problemy z polską wersją Medieval 2 (a taką właśnie posiadam). Poza tym istnym koszmarem była optymalizacja i notoryczne bluescreeny podczas grania...nie wspominając już o bardzo niewygodnym sposobie instalacji moda. Podziwiam moderów za ogrom wykonanej pracy, ale wolę poczekać na oficjalnego Warhammera od Creative :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy przeczytałem że CA bedzie tworzyc grę osadząnał w uniwersum młotka była chyba najlepszął growął informacjiął roku,Co prawda jest ten mod..ale to nie officialna gra.Teraz trzeba czekac na jakieś kokretniejsze iformacjie związane z to produkcjął.W sumie twwórcy jeżeli chodzi o same przedstawienie świata za wiele do roboty nie majął wystarczy że przenisął kodeksy armi w całosci na co liczę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedna uwagę do nabywców Shogun 2 ;)

Na pudelku pisze, że trzeba mieć dostęp do inrternetu. Powinni też napisać że należy mieć stałe łącze. Ja naszczęście mam, ale zauważyłem że mimo że w pudełku miałem 2 płyty, to jeszcze do uruchomienia musiałem z internetu jak się nie mylę pobrać 10 KG (sic) danych ;) Troche to dziwne, ale rozumiem ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 KG? Ile to wiader internetu?

Na oko tak ze dwa, albo trzy... :)

A powiedzcie mi jeszcze jedno, czy w Shogunie komputer nauczył się już przeprowadzać desant ze statków? Bo w Medievalu po zdobyciu wyspy mogłęm się czuć całkowicie bezpieczny wiedząc, że komputer i tak nie potrafi zrzucić na nią swoich żołnierzy. W Shoguna na razie długo nie gram, ale jako Chosokabe też nie doświadczyłem jeszcze uroku wrażych sił pukających do mnie od zaplecza. ;)

Nie powiem by mnie to szczególnie martwiło. Gdy rozpocząłem szerzej zakrojoną inwazję w stylu blitzkriego, celem szybkiego wyeliminowania jednego dosyć dobrze rozwiniętego, acz walczącego na dwóch frontach rodu, to po wszystkim, gdy nie miałem dość wojska by odpowiednio obsadzić nowe granice nieźle się zdziwiłem. Otóż, dwa rody (dokładnie te, z którymi walczyłą podbita przeze mnie frakcja) praktycznie w jednej chwili ścisnęły mnie jak imadło i powoli, acz sukcesywnie wypierają mnie z moich nowych ziem. Sytuacja tym gorsza, że odcięli mi wpływy z handlu i po opłaceniu żołdu dla armii skarbiec jest zasilany żałośnie małymi kwotami i nie mam za co rekrutować nowych wojaków. Wygląda na to, że czeka mnie wycofanie resztek ocalałej armii na ojczystą wyspę i przegrupowanie sił... Innymi słowy cała para poszła w gwizdek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UP Komputer potrafi przeprowadzać desant ze statków o czym się boleśnie przekonałem pod koniec swojej kampanii icon_cry.gif . Już miałem zdobyć Tokio, a tu nagle straciłem swoją stolicę i jeszcze jedno miasto. Musiałem rozdzielić armię na 2 części, ponieważ inna armia ruszyla na mnie lądem. Całe szczęście udało mi się ich odeprzeć;D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego nie gram w Medievala 2 ani w starsze części - zniosę wszystko, ale już nie dyplomacje, rozleniwiłem się grając w nowsze odsłony ;]

Ależ w starsze odsłony można, jak najbardziej grać traktując dyplomację, jak powietrze. Bynajmniej ja tak robię i z każdą turą zbliżam się do całkowitej dominacji na mapie. A obcy dyplomaci? A od czego mamy zabójców :trollface: ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UP Komputer potrafi przeprowadzać desant ze statków o czym się boleśnie przekonałem pod koniec swojej kampanii icon_cry.gif . Już miałem zdobyć Tokio, a tu nagle straciłem swoją stolicę i jeszcze jedno miasto. Musiałem rozdzielić armię na 2 części, ponieważ inna armia ruszyla na mnie lądem. Całe szczęście udało mi się ich odeprzeć;D.

Po pierwsze nie Tokio, a Kioto. ;)

Po drugie, to strasznie smutna wiadomość. :( Tym bardziej, że wedle przewidywań zostałem wyparty z zachodniej części Honsiu przez ród Shimazu, który strasznie się rozplenił. Na szczęście w porę ewakuowałem stamtąd swoje wojska tak, że po przegrupowaniu mogłem przepuścić atak na południe Kyushiu, gdzie wróg niemal wcale nie miał armii. Niestety przeliczyłem się z tym, że po zajęciu części moich ziem będzie parł dlaej wdając się w walkę z drugim najpotężniejszym rodem (Amako), z którym wcześniej zjadał mnie na spółkę i teraz główna armia ciśnie na podbity zamek. Mam nadzieję go jakoś obronić. A przynajmniej miałem do czasu gdy parszywy Metsuke zaaresztowałmojego Ninja, który skutecznie hamował napierającą armię. Liczyłem na zdobycie tej odrobiny czasu potrzebnej na dodatkową rozbudowę zamku, ale teraz już nic z tego. Czeka mnie cała seria niełatwych oblężeń...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...