Skocz do zawartości

Blog Malkontenta

  • wpisy
    169
  • komentarzy
    1257
  • wyświetleń
    106741

"Marsz Niepodległości"...


Quetz

1048 wyświetleń

Zdelegalizowany.

Ciekawe - za dużo rodzin z dziećmi i staruszków? To musiało skończyć się burdą. W końcu wiadomo, że dzieci i dziadkowie to agresywna banda.

Mamy realny obraz "patriotyzmu" i "radości z wolności" propagowanych przez ONR-owców i innych fanatyków.

Teraz pozostaje modlić się, żeby nikt tam nie zginął.

REKLAMA:

marsz_niepodleglosci-1.jpg

RZECZYWISTOŚĆ:

z10629624Q.jpg

z10629587Q.jpg

"Patrioty", ich mać...

Krzych

38 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Właśnie oglądam TVP Info. W sumie można było się domyśleć, że tak będzie. Jak ktoś chce obchodzić 11 listopada, to niech idzie na oficjalne obchody w swoim mieście, można było przyjść na plac Piłsudzkiego. Lepiej robić burdy, no tak...

Ale! ANTIFA też jest temu wszystkiemu winna. Ot jedni na drugich mówią "naziole", a drudzy odpowiadają to "lewicowe k***y".

Patriotycznie.

Link do komentarza

Quetz, marsz nie został zdelegalizowany, tylko zabroniono zgromadzenia na Placu Konstytucji.

Ci z drugiej strony (tzw. anarchiści, co blokowali), to też nie wyglądają na przyjemniaczków (bluza z kapturem plus na twarzy chusta, to bardziej jakiś bandyta mi się kojarzy).

Dzień się jeszcze nie skończył, więc różnie się może potoczyć sprawa, ale raczej nie powinno być już tak źle.

Edit: Rozwiązano go po godzinie 17, jak doszli do pomnika Dmowskiego.

Link do komentarza

@Holy.Death

Ja również, z reguły to się tak kończy, czasami tylko mniej spektakularnie...

@Ylthin

Zaiste.

@Exclusive

Tak, to prawda, ale najpierw podano inną informację, dopiero po godzinie ją sprostowano.

Jasne, że ci z drugiej strony też nie są przyjemniaczkami - jak mówiliśmy: każda forma skrajności jest prostą drogą do agresji. Co do bluz z kapturem, to mieli je na łbach prawie wszyscy niestety, po obu stronach.

Ja mam taki problem z Marszem Niepodległości, że próbowano naiwnych ludzi na niego namówić łudząc wizją "pokojowego i rodzinnego spaceru", podczas gdy wiadomo było, jaki jest cel tej imprezy. Ta hipokryzja mnie mierzi ino.

Link do komentarza

Ja się zastanawiałem, czy iść na ten Marsz Niepodległości, czy też wybrać inną imprezę. Skończyło się na siedzeniu w domu.

Jestem za takim marszem, ale przeciw burdom i głoszeniu haseł nazistowskich itp. Nie poparłem też strony kolegi (jest anarchistą), który przekonywał, że tam sami naziści i "prawicowe pajace" idą, a jakby nie zauważył, że w jego grupie są komuniści, czy ludzie o podobnych poglądach.

Powiem tak: szkoda, że nie można już spokojnie obchodzić święta na ulicach, bo za rogiem rozróby :(

Niektórym totalnie odjęło rozum, co widać na zdjęciach.

Link do komentarza

Dlaczego nie pokażesz nagrań dostępnych w internecie jak "pokojowa" grupa z drugiej strony bije chłopaka za to, że ma Polską flagę? Przecież masz świadomość, że zadym nie robiły tylko garstki idiotów z Marszu Niepodległości, ale również bandyci z Antify (także niemieckiej). Można mówić, że to członkowie MN zrobili zadymy w Warszawie, ale czy masz pewność, że nie była to prowokacja? Przecież nie trudno o wywołanie zamieszek w tak wielkiej grupie. Część chciała tylko przejść w tym marszu i w ten sposób zamanifestować swoje przywiązanie do historii i kraju. Część chciała zadymy. Gdyby media przez kilka ostatnich dni tak nie nakręcały społeczeństwo to najprawdopodobniej tych zadym by nie było. Akcja rodzi reakcję, prawda stara jak świat. Trudno wymagać stoickiego pokoju od członów MN, skoro lewackie bojóki ich atakowały, lżyły i prowokowały do starć.

Gdyby nie lewackie bojówki tych zadym by nie było. Część osób chciała się tylko z nimi bić i tylko w tym celu tam przyszli. Gdyby pozwolono MN przejść dowolną, wcześniej ustaloną trasą, to by przeszli w wieczornych wiadomościach usłyszałbyś tylko o tym wzmiankę. Cała wina za zajścia Warszawie ciąży moim zdaniem na po stronie KN, a nie MN.

Jeszcze jedno odnośnie marszy, które się dziś odbyły. Jakieś 2 godziny temu rozmawiałem z kolegą, który wrócił z Marszu Patriotów. Tam policja gazowała faceta na wózku inwalidzkim, kobietę, która tylko przechodziła i wiele innych osób, które na to przyszły. To jest normalne? Według mnie nie. Policja ponosi nie małą część winy za to co się dzieje. Zwróć uwagę, że we Wrocławiu jednak burd nie było, a przecież organizowały to te same środowiska. Dlaczego? Bo tego nie nakręcano nie potrzebnie.

Link do komentarza
Część chciała tylko przejść w tym marszu i w ten sposób zamanifestować swoje przywiązanie do historii i kraju. Część chciała zadymy.

I to jest clu mój drogi. Nietrudno było przewidzieć, że część będzie chciała zadymy, więc każdy, kto tam szedł, musiał się z tym liczyć. I z tym, że będzie zaliczony do jednej, bądź drugiej bandy idiotów...

Gdyby media przez kilka ostatnich dni tak nie nakręcały społeczeństwo to najprawdopodobniej tych zadym by nie było.

Gadanie... Wiele innych marszów nie jest nagłaśnianych, a zadyma i tak jest - to dla wielu możliwość upustu agresji, nie czarujmy się. Po obu stronach.

Trudno wymagać stoickiego pokoju od członów MN, skoro lewackie bojóki ich atakowały, lżyły i prowokowały do starć.

To samo dotyczy drugiej strony.

Gdyby nie lewackie bojówki tych zadym by nie było.

Dla mnie banda idiotów wykrzykujących "Biała Polska!" jest już zadymą... A zaraz, czyli bicie się z Policją to też wina Policji? Boże, jacy biedni ci narodowcy, wszyscy ich prowokują...

Cała wina za zajścia Warszawie ciąży moim zdaniem na po stronie KN, a nie MN.

I Policja!

Zwróć uwagę, że we Wrocławiu jednak burd nie było

Really?

Cały artykuł, a ten fragment:

Narodowcy w liczbie około tysiąca wysłuchali Dawida Gaszynskiego z NOP, który wygłosił odezwę pod pomnikiem Chrobrego. Potem skandowali "Raz sierpem, raz młotem...". Odpalili pochodnie, po czym rozwiązano zgromadzenie. Teraz rozchodzą się już grupami do domów.
"

najlepiej oddaje pokojowość i grzeczność łysych panów...

Także sorry, nie zniekształcajmy rzeczywistości - targetem marszów organizowanych przez NOP i ONR są jednostki raczej mało inteligentne i agresywne, bo do nich to świetna okazja na naparzankę. Podobnie wielu z grup antyfaszystowskich idzie tam na zwykłą rozróbę i po nic więcej... Sam pomysł takiego marszu jest oczywiście prowokacyjny, a reagowanie na prowokacje świadczy tylko o głupocie reagującego...

Link do komentarza
Gdyby media przez kilka ostatnich dni tak nie nakręcały społeczeństwo to najprawdopodobniej tych zadym by nie było.

Error 404.

Problemem są ludzie, którzy na te marsze idą z zamiarem wyładowania swojej frustracji przy użyciu siły. Innym są różnego rodzaju "ideowcy", czyli właśnie patridioci i antifa. Skoro nie mają wartości sami w sobie to nadają sobie wartość poprzez jakieś wyimaginowane symbole. W chwili gdy te symbole są zabronione oni ich bronią. Za pomocą jedynych środków, które znają - siły i agresji. Stąd np. bijatyki między kibicami "znienawidzonych" klubów czy bójki Świętym Krzyżem Ziemi Smoleńskiej. Takie bójki były, są i będą, ale prawda jest taka, że dla części osób udających się na ten marsz potrzebny jest po prostu pretekst, żeby zacząć mówić pięściami. Takich synów ojczyzny należy wysłać na front z zakazem powrotu. Chyba, że w drewnianej skrzynce.

Robienie z tych ludzi ofiar jest śmieszne. Najbardziej poszkodowani są zwyczajni ludzie i prawdziwi patrioci.

Link do komentarza

Nie ma co słuchać agromaxera, bo on wszystko i tak będzie zrzucał na lewaków. To musiała być marna prowokacja ze strony Antify czy innych płatnych zdrajców pachołków Rosji. Wiadome było, że do Marszu dołączą patriotycznie wychowani kibole spod znaku Starucha, którzy ostatnio nie mieli dobrej okazji, żeby się rozerwać. Nic dziwnego, że zaatakowano wóz TVN-u, przecież te łapserdaki przez cały czas plują na prawdziwych Polaków. Lewica też nie powinna bawić się w takie kontrmanifestacje, bo tylko wzmaga tym radość chuliganów, którzy tylko czekają na okazję do bitki. Trzeba było zorganizować jakąś odrębną imprezę i tam promować inne podejście do patriotyzmu niż takiego okazywanego bejsbolem.

Link do komentarza

Wystarczy spojrzeć na "policjantów" z filmików Argomaxera, by dostrzec, iż są oni zaskakująco młodzi. Ladnie widać to na przykładzie "policjanta" w kutce z czerwonymi elementami w okolicach 0:35 filmiku. Poza tym kopanie gościa potem wygląda na zainscenizowane. To raczej coś w rodzaju ustawionego filmiku propagandowego. Wystarczy dokładnie się przyjrzeć.

Link do komentarza

Bo takie są właśnie środowiska związane z tą "niezależną" czy salonem24. Kreują się na jedyne wolne media, plują na GW, a gdy tylko ktoś napisze u nich, że się z nimi nie zgadza to natychmiast cenzurują. Tacy ludzie stosujący moralność Kalego. Jedna wielka propaganda.

Link do komentarza

Obejrzałem te filmiki. Na pierwszym widać bandę ludzi biegnących i wrzeszczących po polsku "naprzód" i odgradzanych przez policję od osób postronnych. Gdzie tu niemieccy lewacy? No idea.

Na drugim pierwsza scena jest wyraźnie zainscenizowana, ale że nie łączy się nijak z drugą, to nie widzę w niej sensu. Druga scnea natomiast jest tak głupia, że aż nie chce mi się komentować - nie wmówią mi, że nałożenie na ortalionowy dres kamizeli z napisem "Policja" robi z człowieka policjanta. No sorry, nie traktujmy się nawzajem jak idiotów...

Link do komentarza

I jedna i druga strona to debile. Jedni to troglodyci, którzy najchętniej wszystko i wszystkich paliliby i kopali i tylko czekają na argument, żeby mieć czym takie zachowanie usprawiedliwić, a drudzy są na tyle durni, że dają co chwilę pretekst tym pierwszym.

Oczywiście w każdym obozie znajdzie się na pewno sporo normalnych ludzi, z poglądami bliższymi jednej czy drugiej stronie. Tacy jednak są na tyle inteligentni, że (w moim odczuciu) mogliby się chyba obejść bez organizacji "marszów".

Oby faktycznie rząd zajął się jakąś ustawą, dającą możliwość delegalizacji tego typu "marszów", bo już z czysto finansowego punktu widzenia nie stać nas na pokrywanie strat. A do tego wstyd na całą Europę. Kiedyś walką o niepodległość wzbudzaliśmy podziw, teraz wszyscy wokół się z nas śmieją.

Z resztą co to za bzdurny argument - TV szuka sensacji, obejrzyjcie "obiektywne" media... "Obiektywne" media z kolei nie pokażą pewnie żadnej "sensacji" i będą starały się udowodnić, że marsz był pokojowy. Do tego - czy to, że "nieobiektywne" media pokazały rozróby, to znaczy, że tych rozrób nie było? Nawet, jeżeli przez 90% czasu było spokojnie i pokojowo, to i tak 10% stało pod znakiem rzucania kamieniami i racami. Czy tych 90% usprawiedliwia rozpierduchę?

Kiedy w ciągu meczu kibice siedzą na swoich miejscach, a dopiero po ostatnim gwizdku wybiegną na boisko i pobiją piłkarzy, to już znaczy, że wszystko jest w porządku?

Link do komentarza

Zawsze jest tak, że co złego to nie my. Kibole trzymają z organizatorami marszu, więc teraz podpinanie ich pod trzecią stronę jest co najmniej śmieszne. Idą razem z ONR-em i Młodzieżą Wszechpolską w jednym sojuszu, więc można ich określić mianem narodowców. Oczywiście lepiej powiedzieć, że to lewaccy agenci zrobili rozruchy. Breivik pewnie też był lewakiem, a nie prawicowym terrorystą. Zresztą ciekawe jak Policja ma utrzymywać porządek skoro goście latają z pałami i podpalają samochody. Były nawoływania do rozejścia się osób postronnych, ale oczywiście teraz bidulki płaczą, że nie mogli wyjść, dostali się w dwa ognie, itd. Według mnie większość tych osób to byli zadymiarze, którzy liczyli że uda im się zabawić. Później dostali gazem i zaczęli płakać na policję.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...