O dążeniu do poprawności
Na samym początku wyjaśnijmy sobie coś. Nie mam nic przeciwko osobom, które piszą źle lub są "dys...". W dążeniu do pisania poprawnie po polsku zdarza się popełniać błędy. To naturalne. Jednak błędy te są - lub powinny być - przypadkowe i mimowolne. Jeśli ktoś popełnia REGULARNE BŁĘDY, nie zwraca uwagi na komentarze odnośnie do poprawy tekstu i jeszcze jest na tyle bezczelny, żeby twierdzić, że nie jest mistrzem ortografii oraz nigdy nim nie będzie...
Takiego powinno się zmłotować na miejscu.
Nie dlatego, że popełnia mimowolne błędy. Dlatego, że popełnia je świadomie, jest śmierdzącym leniem, który tłumaczy się ze swojego lenistwa brakiem chęci bycia najlepszym z najlepszych, śmie jeszcze protestować, kiedy ktoś naprowadza go na właściwą ścieżkę i NIE STARA się eliminować swoich błędów. Nikt od nikogo nie wymaga brania udziału w jakiejś olimpiadzie polonistycznej, ale jeśli jesteś Polakiem to miej chociaż na tyle honoru, żeby pisać poprawnie po polsku lub STARAĆ się to robić. Rozumiem sytuację samouków, dzieci dżungli i obcokrajowców. Jednak w tej sytuacji NIE MA NA TO WYTŁUMACZENIA. Nie ma wymogu bycia 100% poprawnym, ale jest wymóg, żeby sobie nie odpuszczać.
Forumowicze mają prawo do czytania postów napisanych poprawnie. Na forum podstawową formą komunikacji jest PISMO. Pisanie jak śliniący się idiota (opcjonalnie: świadomie źle) zaburza komunikację i niszczy przyjemność uczestnictwa na forum. Jeśli ŚWIADOMIE odmawiasz forumowiczom odmawiasz ich praw i celowo piszesz błędnie, co jest widoczne, bo JEST CI TAK WYGODNIEJ to dla wygody forumowiczów (w końcu to działa w obie strony) powinno się ciebie odesłać do przedszkola, ponieważ najwyraźniej z niego uciekłeś przed ukończeniem odpowiedniego etapu edukacji. Ewentualnie utopić. I to są osoby, które podają swój wiek w okolicach 16-21 + kilku lat (śmiech). Osoby (prawie) dorosłe (śmiech).
Niby można ignorować osoby piszące źle, ale to nie my (starający się pisać poprawnie forumowicze) powinniśmy ignorować tego typu osłów i baranów. Forum jest przestrzenią publiczną, nie prywatnym blogiem, gdzie każdy może pisać jak chce. I korzystają z niego nie tylko analfabeci i inni różowi ludzie spod znaku pisowni alternatywnej. To nie oni mają prawo do wyrażania publicznie swoich opinii w tak skandaliczny, źle utrwalony sposób, tylko my mamy prawo ich za to piętnować. Ponieważ normą jest pisanie poprawnie. Jeśli masz "dys" i mimo to próbujesz pisać poprawnie to niczego więcej od ciebie nie wymagam. Jeśli nie masz "dys" i też próbujesz pisać poprawnie, starasz się być lepszym to też jest w porządku.
Nie jest w porządku znajdowanie wymówek, żeby nie starać się pisać poprawnie. Na to nie ma usprawiedliwienia. Nie ma przebaczenia.
Zero tolerancji dla leni.
40 komentarzy
Rekomendowane komentarze