Runes of Magic

[Pzkw VIb]

Kurczę pieczone! Ależ mnie ta gra właśnie wnerwiła. Gram okazjonalnie, w miarę wolnego czasu, do tego ostatnio zajmowałem się głównie zbieraniem surowców i craftem, żeby podreperować budżet. Najpierw, parę dni temu, zauważyłem jakieś paskudne dynie i duchoprześcieradła wyzierające z każdej strony. Ja rozumiem Halloween, ale bez przesady. Na Boże Narodzenie pewnie z drzewek Mikołaje będą zwisać.

Ale to jeszcze nic. Jako iż ostatnio mam kryzys nadprodukcji i asortyment zalega mi na półkach, postanowiłem przypomnieć sobie jak się macha mieczem. Pognałem zrobić parę misji dziennych i wpadłem w konsternację. Zabicie byle misia czy lisa, które wcześniej ubijałem seryjnie, stało się nie lada wyzwaniem. Do głowy przychodziły mi dwa rozwiązania: albo faktycznie miecz mi zardzewiał, albo ostatnie patche coś zmieniły w charakterystyce potworów. Szydło z worka wyszło gdy dobiłem do kolejnego levelu. Najpierw się ucieszyłem, gdyż zobaczyłem multum PT do rozdania. Potem się wnerwiłem, bo okazało się, że nie są to nowe PT. RoM wrócił mi wszystkie skille na lvl 1, a PT zmagazynował na koncie. A ja się dziwiłem, że tak mi ciężko idzie i pięciu goblinów wirem położyć nie mogę. Niezła siurpryza, nie ma co...

[AmenoDorime]

Gralem w RoM , mialem kilka postaci : najpierw wojownik/rycerz (skonczyl na 30lvl) , zwiadowca/straznik (na 42) a obecnie nie skasowalem dwoch postaci : Druida/lotra (53/32) i Maga/kaplana (30/25). W pierwszej postaci zniechecil mnie pewien gosc , ktory oskarzyl mnie o kradziez gildi , zepsul mi repa i juz nie bylo sensu grac... (Oczywiscie tej gildi nie ukradlem , doszlo do nieporozumienia , a on z tego wielki problem zrobil..)

Dalej przenioslem sie na inny serwer i postanowilem stworzyc maga.Inwestowalem w niego diasy , kupilem nawet dwa zarabiste vahtosy i tak mialem maga na 30lvl z 3khp .Jednak po tylu postaciach gra mi sie juz poprostu znudzila a przywiazalem sie do mojego druida , do tego oprocz w RoM gralem tez w WoWa... i jakoś wyszło

Nie mówie , że gra jest zła poprostu zrobiłem tzw. Fallstart (tak to się pisze ? ) i zniechecilem sie

Teraz bede grac w WoWa , moze nie jest darmowy i malo polakow , ale potrzebuje czegos nowego i podobnego do wspanialego RoMa

gre oceniam na 10/10 jako MMORPG

[kujawa]

Odświerzę ten temat ,bo pajeczyny już go zarosły :\ . No to tak ... Gra jest jak najbardziej fajna. Moim zdaniem najlepsze darmowe MMORPG 10/10 . Klon WoW bardzo mi sie podoba ,a poza tym jest bezpłatny. Wstąpiłem do gildii Clancorleone(serv Soraid czy jakoś tak xD), "dobiłem" do 22 levela, biłem się,prześladowałem innych,kradłem... no poprostu gra "full wypas". Polecam. UWAGA jeżeli macie grę na płycie instalacja może dłuuugo potrwac. Ale warto poczekac.

[InferV]

Trochę w to dziwadło pograłem. Fani MMO będą wniebowzięci. Gra ma beznadziejną, cukierkowo - kwadratową grafikę (nie, nie tylko ja tak mam), słaby klimat, jest bardzo rozbudowana (na plus) i ma przekleństwo wszystkich "f2p MMO" - Item Shop, który daje ogromną przewagę. Trochę pograłem, ale sobie odpuściłem. Przejdzie, ale wybitne nie jest.

[Cors]

Pokaż mi w którym miejscu IS daje "ogromną przewagę" bo tak gram i nie widzę.

[InferV]

Okej. Kupowane za normalną forsę mounty (oczywiście można wypożyczyć, ale komu się chce latać za każdym razem po nowego?), skrzydła, agregatory (które zmieniają tylko wygląd, także są mało istotne). Do tego mnóstwo bajerów.

[BrokenAss]

... A to wszystko można kupić za walutę w grze. W okolicach 55-60 poziomu, czyli gdy jest to w zasadzie potrzebne moim zdaniem oczywista.

[Soaps]

Jakoś nie podoba mi się ta gra jak dla mnie jest

o wiele za słaba by zagrozić WoWowi ale przynajmniej darmowa.

[eldownachi]

W moim mniemaniu gra jest doskonała jako "podstawa" - grafika jest ładna, miejscami całkiem efektowna (światło przedzierające się przez drzewa robi w niektórych miejscach wrażenie, efekty czarów też dają radę), muzyka jest niezła, klasy całkiem nieźle przemyślane (a po wprowadzeniu Chapter IV także bardzo dobrze zbalansowane, tylko strażnik jest jeszcze pod znakiem zapytania, bo zmiany go dotyczące zostały wprowadzone we wtorek), ale:

-GameForge wykupił część Frogstera, co widać - wprowadzenie klejnotów rafinujących +16, tj zwiększanie różnicy pomiędzy graczami f2p, a płacącymi,

-ekonomia leży, jedyny sposób zarobku to "farmienie" instancji, żeby sprzedawać śmieci z niej wypadające, skutek taki, jak w państwie, które drukuje pieniądze zwiększając ilość drukowanej waluty codziennie dwukrotnie,

-klasyka MMO - goldsellerzy,

-kiedyś przechodziło się instancje po kolei - najpierw Cyklopy, Krasnale, potem Serce Oceanu i Źródło itd, a teraz każdy wbija 60-67lvl i od razu chce iść na najwyższe instancje, co zmusza takich graczy do wyżej wspomnianego "farmienia" na przedmioty, statystyki.

Ogólnie rzecz biorąc - w nowym rozdziale bardzo dobrze "zbalansowano" klasy, nowe instancje wymagają taktycznego podejścia, a przez wyżej wymienione sprawy gra się gorzej, dużo gorzej.

[Argaris]

Spędziłem przy Runesie naprawdę dużo czasu. I było bardzo miło, bo spotkałem kolegów, z którymi kontaktuje się do dziś i miło się gada. Historia nielicha była z moją gildią. 2 razy robiliśmy "detronizację", bo aktualnym królom poprzewracało się w głowach. 2 razy rozbiliśmy reaktywację gildii, ale nic z tego nie wyszło. Było minęło. A jest co wspominać. Niestety potem wszyscy powbijali 55+lvl i dla każdych przestała się liczyć dobra zabawa, a zaczął level i itemy.

Osiągnąłem 57lvl moim Argarissem Magiem 57/Kapłanem 27. Jedna postać na cały czas gry. Próbowałem innymi klasami, ale nic mi nie zastąpi maga.

Teraz już przestałem grać w RoM-a. Głównie przez to, że aby zarobić golda, trzeba ciągle wysyłać sms-y i handlować diasami. Fakt, że zarobiłem ostatnio 2kk z samego dropa i starych itemów, ale ceny gotowych itemów są kosmiczne i nie mam zamiaru marnować kasy na grę, a jest to na 57levku niestety niezbędne.

[MaRReK792]

A moje pierwsze wrażenie super nie jest, zainstalowałem i przytłoczyła mnie masa patchy.

[Nitrox]

A myślisz, że w WoWie jest lepiej? Kupiłem ostatnio WoW classic + TBC i na dzień dobry do pobrania było 10,4 GB. Teraz mogę już grać, chociaż nadal mam 5 GB do pobrania, ale to już się ściąga w tle jak gram.

Taki urok gier MMO. Jak chcesz mniej patchy, to pozostaje League of Legends.

[Doman18]

Mam 2 pytania

1. Czy dużo jest addonów i czy są one tak ciekawe (iceHUD) i rozbudowane (Bartender, Necrosis) jak w WoWie?

2. Czy naprawdę tak trudno expić/wzgbogacić się/uzbroić bez płacenia realnej kasy?

[Argaris]

Na pierwsze niestety nie znam odpowiedzi, ale co do drugiego: Do około 50 levela nie zrobi ci żadnej różnicy, czy wydasz kase, czy nie. Jednak w okolicach 55lvl i po nim, nie ma szans na przetrwanie bez wywalenia grubej kasy. Normalnie golda nie ma jak łatwo i szybko zarobić, by zdobyć pieniądze na dobre itemy (nie mówiąc o b. dobrych i tych zaje...AWESOME). Miałem na 55 i 56lvl Szatę Żywiołaka Ognia, wyplusowana na maxa, świetnie wystatowana, podniosłem ją jeszcze do HD. Miałem ponad 8k HP, szata kosztowała 9kk. Po jej kupieniu, nie było mnie stać na zupełnie nic, na inste byłem za słaby... klapa. Nie ma warunków do normalnego zarabiana kasy, chyba że siedzisz w np. gotowaniu (ale to wymaga .... HA! Mnóstwo kasy i jeszcze więcej czasu!). Dlatego czekam na Guild Wars 2...

[eldownachi]

1. Czy dużo jest addonów i czy są one tak ciekawe (iceHUD) i rozbudowane (Bartender, Necrosis) jak w WoWie?

Addonów jest bardzo dużo, usprawniają różne elementy gry, wymieniać nie będę, gdyż ze względu na ich ilość - nie ma to sensu.

Czy są rozbudowane? Hmmm... są addony po prostu pokazujące surowce na mapie, a są takie, które pozwalają konfigurować bardzo dużo rzeczy (pbInfo), czy też całkowicie zmieniające leczenie grupy (GridCliqueIt), według mnie są one rozbudowane, ale że nie miałem okazji zapoznać się z addonami z WoWa, to jednoznacznej odpowiedzi nie udzielę.

2. Czy naprawdę tak trudno expić/wzgbogacić się/uzbroić bez płacenia realnej kasy?

Expić jest bardzo prosto. Uzbroić się na w miarę sensowny poziom też jest teraz bardzo prosto(bardzo dobry ekwipunek jest teraz rozdawany za wykonywanie questów z przedziału 65-70, np na nowym serwerze polskim z 50%-60% ludzi nosi bronie za questy ).

Wzbogacić się - tu już jest problem, najlepszy sposób to, rzecz jasna, sprzedaż waluty zakupywanej za realne pieniądze, mówię o diamentach(w slangu - "diasach"). Kolejny sposób to rzemieślnictwo, tu pojawia się problem z... czasem, żeby podbić np kowalstwo powyżej 60lvl trzeba wykonać masę roboty. Oprócz tego pozostaje tzw farmienie różnych przedmiotów - np run potrzebnych do rzemieślnictwa. Ostatni sposób to sprzedawanie przedmiotów Tobie niepotrzebnych, zdobytych na instancji, jednak tu też są problemy:

i)przedmiot musi być dobry, z tzw HD (High Dura - trwałość powyżej 100, daje +20% premii do wszystkiego, co daje przedmiot),

ii)takiego przedmiotu ktoś na instancji będzie raczej potrzebować, więc jest niska szansa, że go otrzymasz,

iii)Ty lub kupujący musi posiadać 99 diamentów na Zaawansowane Odpisanie, które pojawia się co parę tygodni (kanał światowy wtedy ożywa ), co też jest problemem.

Jak już powiedziałem, dobry ekwipunek otrzymujesz za questy, ale do instancji z drugiej połowy Chaptera III i Chaptera IV potrzebujesz o wiele, wiele więcej...

Pozwolę sobie pochwalić się kalkulatorem z akcesoriów :

-Oczyszczony Kamień Fuzji - 20 diamentów (w promocji) x 14 (ilość części ekwipunku) x 6 (tyle jest potrzebne na jeden fragment ekwipunku) = 1680 diamentów

-ulepszenie broni na t8 (ósmy stopień, pograsz, to zobaczysz, o co chodzi ) - ze 350 doładowań, w promocji 10 doładowań = 10 diamentów, czyli - 350 diamentów jest potrzebne,

-ulepszenie broni, pierścieni i naszyjnika na +12 (absolutne minimum) - do +6, to powiedzmy, jakieś 200 diamentów, do +12 - z 700 (na oko), czyli kolejne 900 diamentów,

mamy razem 2930 diamenty, 180 diamentów to (w promocji) 12,30 pln z VAT, (2930/180)*12,30~~ 200 pln, to jest MINIMUM, tego się nie przeskoczy, a żeby chodzić na naprawdę najlepsze instancje, powinno się kupować runy z Item Shopu (bardzo drogie), plusować inne elementy ekwipunku, najważniejsze (a nawet wszystkie) części do +16, etc etc. Jeśli chcesz być w tzw topce - musisz wydać dużo kasy lub poświęcić bardzo, bardzo dużo czasu na grę i diamenty kupować od innych graczy.

[krzychu20000]

Tak rozmyślam czy czasem nie dołączyć do ROM. Opłaca się wejść w świat ?.

[Arturano]

Namówili mnie znajomi, pograłem jakieś 2 tygodnie i na tym skończyła się moja przygoda z Runes of Magic. Nie jestem wielką fanem MMO, może dlatego gra nie przyciągnęła mnie na dłużej. Graficzne przypomina Lineage II, a mechaniką World of Warcraft - tutaj silne wrażenie ataku klonów.

Największą zaletą RoM jest fakt, że nie trzeba za to płacić. Jak na darmową grę jest dość rozbudowana i stale rozwijana, zapewnia wiele godzin rozrywki w postaci m.in. questów i instancji. Graficznie prezentuje się nieźle, muzyka też niczego sobie. Serwery są stabilne, niektóre po polsku, na brak graczy nie można narzekać. Do wyboru są tylko dwie rasy (człowiek i elf), ale za to klas oraz profesji jest całkiem sporo. Gracze są mili, co też jest plusem gry.

Wady, wady... RoM to takie tam standardowe heroic fantasy z elfami w tle. Questy na zasadzie znajdź, zabij, przynieś co dropnęło. Można bawić się za darmo, ale oczywiście za ważniejsze itemy trzeba zapłacić, podobnie za mounty czy wejściówki na end-game'owe dungeony - bardzo odczuwalne na wyższych levelach.

Tak czy siak możesz spróbować, ale mi się grało przyjemniej w Allods czy w Conana.

[Gość roxi1997dami]

Cóż pamiętam jak wychwalałem Metina, a tu nagle wzięło mnie kiedyś do sprawdzenia RoM-a. I co gram już ponad 2 lata i jestem usatysfakcjonowany grą z innymi graczami.

[Mikis1993]

Też planuje swój powrót do świata Runes of magic i mam pytanie: jaka jest sytuacja na serwerze Perun? Z tego co mi ludzie mówili serwer ten świeci pustkami, mało osób gra, większość populacji to levele >60, czat zamarł już dawno temu, a znalezienie osób chętnych na jedne z pierwszych instancji (powiedzmy do KS, lub HoTo) graniczy z cudem... Czy to prawda?

[Koleus123]

@up

No fakt, jest pustawo ale nie jest tragicznie.

Powróciłem po długiej przerwie do RoM by zobaczyć co nowego i... szok - można mieć dom! Nie pamiętam by była taka możliwość jak ostatnio grałem. Fajny patent.

[Bethezer]

Ten temat nie służy do umawiania się na gry.

[eldownachi]

oczywiście za ważniejsze itemy trzeba zapłacić, podobnie za mounty czy wejściówki na end-game'owe dungeony - bardzo odczuwalne na wyższych levelach.

Za mounty nie trzeba płacić, z minigier dostaje się za darmo mounty na 30 dni, za honor i pamiątki również można kupić mounta (na 7dni).

Wejściówki na dungeony? To nie ta gra... Tutaj są co najwyżej prequesty na instancje, ale one nic nie kosztują.

znalezienie osób chętnych na jedne z pierwszych instancji (powiedzmy do KS, lub HoTo) graniczy z cudem... Czy to prawda?

Trudno, żeby ludzie chodzili często na HotO, czy KS (poza zdobywaniem złota), skoro ekwipunek zdobywany z misji pozwala obecnie na chodzenie na WA (a bronie z misji, jeśli mnie pamięć nie myli, są na poziomie RT Diament || edit - źle pamiętałem, te bronie są niewiele gorsze od tych z GC Hard).

Powróciłem po długiej przerwie do RoM by zobaczyć co nowego i... szok - można mieć dom! Nie pamiętam by była taka możliwość jak ostatnio grałem. Fajny patent.

Musiałeś grać wyjątkowo dawno/krótko, bo domy są na pewno od przynajmniej dwóch lat w grze. (na nieoficjalnym forum są poradniki do sadzenia roślin z jeszcze angielskiej wersji gry, więc stawiam, iż są one od początku)

Przepraszam za post pod postem, ale rzecz jest "świeża".

Scaliłem posty - Bethezer

Nie miałem przed RoMem styczności z grami MMO (i mam nadzieję, że mieć nie będę), ale coś mi mówi, że zaszła sytuacja praktycznie bez precedensu.

Wydawca gry wraz z portalem Filmweb ogłosili konkurs, w którym do wygrania były rzekomo 100 "Skrzydeł HD". Niewtajemniczonym wyjaśniam, że HD(high durability) od zwykłych (tzw LD - low durability) wyróżnia to, że dostaje się +20% do bonusów ze skrzydeł. W praktyce - brak konieczności wydawania około parunastu złotych miesięcznie na tymczasowe ulepszanie skrzydełek. Takich skrzydeł na polskich serwerach jak dotąd przybyło niewiele, gdyż okazji do zdobycia ich było bardzo mało, przez co w przeliczeniu na złotówki (a z uwagi na możliwość handlu walutą zakupioną za realne pieniądze można takie przeliczniki zastosować) takie skrzydła mają wartość ~paruset złotych.

Zupełnie inna sytuacja jest w Niemczech, gdzie do popularnego magazynu dołączane były kody na "Skrzydła HD", a że PvP odbywa się głównie między serwerami, to gracze Niemieccy mają nad Polakami dużą przewagę. Sprawa miała się zmienić, duża liczba dobrych graczy polskich miała dostać skrzydła HD i móc przeznaczyć tę paręnaście złotych miesięcznie na innego rodzaju dozbrajanie się przeciwko Niemcom.

Ale... rozesłano skrzydła zwykłe, takie które rozdawano za kliknięcie "Lubię To" na Facebooku.

Rzecz wydaje się na razie normalna, nie takie rzeczy się zdarzały, ale...

Community Manager, niejaki Zuri na początku chciał rozdać w ramach rekompensaty niczego nie rekompensujące pakiety z przedmiotami (których przydatność jest de facto zerowa), twierdząc przy tym, że skrzydła nie były HD. Następnie został zalany lawiną postów, gracze chcą się powołać na... artykuł 919 kodeksu cywilnego, skierować sprawę do instytucji zajmującymi się prawami konsumenta itp itd etc ( było nie było,100 graczy oszukano na paręset złotych)

Co na to Zuri? Tutaj jest clue programu, zapraszam do tematu na oficjalnym forum RoMa - https://board.runeso...=52498&page=40. (trzeba się trochę naprzeglądać, nie wiem na których postach są posty Zuriego, można je wyszukać wchodząc na jego profil)

W dużym skróci:

-Wg Firmy zwrot HD nie oznacza już high durability, tylko... highest durability. Czyli - najwyższa możliwa trwałość w grze, tj firma twierdzi, iż nie oferuje skrzydeł w wysokiej trwałości, tymczasem na innych serwerach mnóstwo graczy takie posiada! Pomysł ten został wyśmiany na wszystkich forach oficjalnych RoMa - polskojęzycznych i zagranicznych, Obecnie tylko Firma tłumaczy tak "HD". (BTW - przedmioty wypadają w przeróżnych trwałościach, nie ma najwyższej możliwej)

-To, że Zuri przedtem uważał, że skrzydła nie są HD, a teraz uważa że są (zmieniając definicję tego skrótu) jest według niego samego aktem dobrej woli - chciał załagodzić sytuację,

-Zmiana definicji HD miała "pomóc nowym graczom". Jak? Nikt tego nie wie,

-Wprowadzenie tylu skrzydeł na trzy serwery polskie miało zniszczyć gospodarkę serwerową. To też nie zostało wytłumaczone.

Dodajmy do tego usuwanie postów w temacie na forum, wstawianie banów najgłośniej się buntującym i mamy czystą MASAKRĘ.

PS

Gracze założyli nawet "w geście buntu" stronkę frogster.us. Zapraszam.