Skocz do zawartości

The Elder Scrolls (seria)


Polecane posty

Ostrzegam lojalnie, że DLC Dawnguard sprawia, że występują w miastach i na drogach losowe ataki wampirów. NPC mogą w nich ginąć itd.

Potwierdzam ... dzisiejszego dnia ataki były tak zawzięte na Białą Grań, że sześć razy wczytywałam grę bo zabijało Adrienne Avicci (pal sześć tych Alikr'ów ... oni do niczego nie służą) !

W dodatku coś Mi się wydaje że po tym wszystkim zdolna "Pani kowal" załapała buga bo nie ma już opcji handlu z nią ... zupełnie jak z Aelą :/ Czyżby gra znowu "zabiła" kogoś ?

Btw. mam takie pytanie odnośnie Heartfire

da się adoptować tylko jedną sierotę ?

Wzięłam Sofie bo się plątała Mi przez dłuższy czas pod nogami - w związku z robieniem dlc - oraz raczej urzekło Mnie to że biedaczka sprzedaje ... Psianki (facepalm) nie no idealne kwiaty dla Skydii' ... takie ... przywołujące na myśl czarne sakramenty ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz adoptować maksymalnie dwoje dzieci. Musisz mieć jednak dla nich miejsce, czyli dom musi mieć zbudowaną sypialnię (chyba). A Psianka po prostu rośnie nawet w miastach, skąd dziecko ma wiedzieć, że nekromanci z niej korzystają? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moderzy znaleźli kilka rozwiązań "genialnego" pomysłu Bethesdy by losowe ataki zabijały handlarzy, kowali, quest giverów etc

When Vampires Attack sprawi, że w trakcie ataku NPCe schowają się w budynkach i nie wyjdą dopóki ostatni wampir nie padnie trupem.

No Vampire Attacks wyłącza ataki zupełnie

No More Redshirts to rozwiazanie typu Brute Force. Czyni nieśmiertelnymi wszystkich unikatowych NPC tak długo, jak nie ma questu w którym mieliby zginąć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie zainstalowane When Vampires Attack, a także IIRC Run For Your Lives, czyli to samo, ale dla ataków smoków (swoją drogą było komicznie, gdy cała wioska rzuciła się lać smoka, a chwilę potem dziwować się, czy to na pewno możliwe, żeby smoka ktoś mógł zabić - Skyrim niestety pełen jest takich bzdur, tak jak i reszta TESów od Morrowinda poczynając).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam by skrzekacze były aż tak mordercze smile_prosty.gif W życiu żaden Mi nikogo nie ubił w grze.

Ale smoki .. o to inna historia !

Cały Smoczymost mam martwy z wyjątkiem pijaka, sieroty z kozą i jakiś strażników !

Za jednym z domów leży szereg trupów npc'ów ... taki miejscowy "cmentarz" - Falkret nie potrzebne skoro mam Smoczymost aka "wioska śmierci" smile_prosty.gif

PS: Earendil nie mówiłam że Psianka służy Nekromantom :) Psianki są kwiatami śmierci.

Rosną tam gdzie trupy najczęściej ... na cmentarzach jest ich od groma.

Psianki to kwiaty używane do Czarnego Sakramentu - mówiłam o wzywaniu Mrocznego Bractwa a nie o nekromancji :) Swoją drogą Skydia' i tak nosi pierścień do nekromancji w ekwipunku ...

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Napisałaś to małymi literami i to w liczbie mnogiej, stąd tak stwierdziłem ; ) A wspominając skrzekaczy to nawiązywałem do głupot w grach TES. Nigdy nie zapomnę jak podczas jednej podróży z Seyda Neen przez Balmorę i Ald'Ruhn do Vos goniło mnie na oko z 500 skrzekaczy. Nazbierało się ich tyle, bo żadnego nie zabijałem :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ haha też tak miałam :D Za to między innymi kochałam Morrowinda ... strasznie uparta gra.

Pamiętam że skrzekacze "zwaliły mi się na imprezkę" kiedy w Ald'ruhn biłam się z Rashą przed sklepem :D

Swoją drogą Heartfire Mnie trochę zadziwia ... jakoś podstawka mówiła jasno że każda sierota jest odeskortowana do Pękniny i tamtejszego sierocińca przez strażnika miejskiego.

A tu potem widzę po dlc że pałęta się z kwiatami taka Sofie, w Białej Grani żebrze z kolei Lucia - nie mam pojęcia jakim cudem tamta została wygnana z rodzimej farmy bo jest bezużyteczną sierotą dla wujostwa ...

Czy Balgruuf nie zwraca na takie machloje w swoim mieście uwagi ?

Coś to źle świadczy o jego administracji ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wie ktoś jaką komendą zakończyć zbugowany quest ''Greta musi wiedzieć,że udajesz sie do Niebiańskiej Kuzni''?Mimo,że zadanie wykonałem dalej wisi w questach w kategorii ''różne''.Probowałem kilku komend,ale żadna nie działa,tak samo z questem ''Zdobądz książke Chwała i Lament''.Jak ktoś by znał komendy by zakończyć te 2 zadania byłbym wdzięczny ;p.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Frizen - niestety nie potrafię Ci pomóc.

Sama mam takie zabugowane zadania .. cały czas noszę książkę dla tego orka z Akademii, a on mnie chce jej wziąć dla przykładu. Albo że mam odebrać nagrodę od Skalda dwa razy ... a nie mam jak

bo Skald u Mnie już nie jest Jarlem skoro pobiłam Gromowładnych

Teraz Skyrim z kolei zbugował mi gabloty w domach ... tak że nie mogę nic do nich wsadzić choć są puste oraz niektóre ... nie widzą przedmiotów które już tam są !

I mam ten problem dla przykładu z Brzytwą Mehrunesa Dagona !

Jest w gablocie a jej wziąć nie mogę bo gra jej nie widzi.

A tak co do Dawnguarda ... to jakiś taki nudny moim zdaniem jest ... pomijając prześladującą Mnie

Serenę - wampirzycę aka Christine Royce (do jasnej ciasnej New Vegas nawet tutaj mnie dopadniesz !!! Argh !)

Czuję się jak pomiędzy młotem a kowadłem ...

Z jednej strony

nacisk żeby zostać Lordem Wampirów (ja wiem że Skydia' pierwsze komu służyła to Molag Balowi no ale bez przesady - wampirem ?) a drugie ... to właśnie jakieś obietnice rozwinięcia postaci będącej po Towarzyszach wilkołakiem (z wilkołactwa też się wyleczyła).

Nacisk na to żeby zostać czymś prędzej pasującym miłośnikom sagi "Zmierzch" :/ !

W tym dodatku nie opłaca się zostać normalnym śmiertelnikiem !

Myślałam że chociaż będzie inna mapa jak w Dragonbornie ... a tu zaledwie kilka nowych lokacji. :/

Swoją drogą jestem wdzięczna

wampirom za załatwienie Strażników Stendarra :) ... Skydia' tańczyła na zgliszczach ich siedziby ... banda cymbałów, co ich obchodziło że ktoś czci Deadry ???

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku odebrania nagrody od Jarla nie powinno być problemu, bo opcja dialogowa wciąż powinna być u niego dostępna.

W moim przypadku było tak, że mimo rozpoczęcia zadania u pierwszego Jarla mogłem je zakończyć już u jego następcy.

Jeśli gra nie widzi Brzytwy to spróbuj pod różnymi kątami. Użyj ewentualnie komendy tcl i spróbuj wziąć przedmiot np. zza ściany.

Możesz też wszystko porozrzucać Fus Ro Dah.

Mała rada: Graj tylko w New Vegas. Albo skieruj się na terapie (no offence), skoro dosłownie wszędzie widzisz jakieś podobieństwa. Słowo archetyp jest tu kluczem, bo postacie z New Vegas też nie są zbyt oryginalne.

Co do wyboru z Dawnguarda:

to są jacyś miłośnicy tego? : O Możesz też stać się na powrót wilkołakiem, ale tylko raz. Wystarczy zapytać Aelę o to.

Ja dołączyłem do Straży Świtu. Jednak sadystyczne wampiry nie są w moim guście. Ta "moc" też niespecjalnie taka potężna, skoro

ostatnia walka na legendarnym była dosyć łatwa

No i największy plus Straży - Kusze!!! Ostateczna wersja to cudo, nie mówiąc o modach :P Fajne przedmioty i ekwipunek. Szczególnie ciężka zbroja mi się podobała.

No i tu nie chodzi o opłacalność. Raczej o przekonania i

chęć opowiedzenia się po stronie zła lub dobra

No i nie ma tak mało nowych lokacji. Twierdza Świtu jest naprawdę ciekawa. Zamek Volkihar tak samo. O dalszych lokacjach też nie można powiedzieć złego słowa.

A ten tekst o Strażnikach Stendarra.. Stendarr jest bogiem porządku, daedry to w większości przypadków chaos i zło. Wniosek nasuwa się sam ; ) No i przede wszystkim są kapłanami najbardziej skłonnymi do ochrony prostych ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała rada: Graj tylko w New Vegas. Albo skieruj się na terapie (no offence), skoro dosłownie wszędzie widzisz jakieś podobieństwa.

Tjaaa ... bo ona akurat ma głos Royce - nie to wcale Mi się nie rzuca w oczy osobie szczególnie wyczulonej na głos.

I cały czas mi towarzyszy w tym dodatku ... jeśli by była "poboczniakiem" takim do oddelegowania to by było dobrze.

Głównym jej zajęciem jest ogólnie uruchamianie za moimi plecami pułapek !

A potem muszę unikać lecących na mnie głazów z uruchomionych pułapek, lub uważać na lecącą belkę którą ona uruchomiła stając na przycisku. confused_prosty.gif

To ona ma mi pomagać czy sabotować moje działania ???

Zresztą ile to już voice-casty widziałam pomiędzy Fallout'em 3 a Oblivionem ....

Betha jest mi znana z recyklingu. biggrin_prosty.gif

Czasami żartowałam że oni mają chyba z tak 10 osób zatrudnionych na całą grę ...

Wszak Generał Tullius to inaczej stary Doc Mitchell ....

Sam Lucien Lachance też z kimś dzielił głos, a no tak ! Z Burke'iem !

Dalej się upierasz że nie mam podstaw do widzenia cieni Fallout'ów 3 i New Vegas w TES'ach i na odwrót ? smile_prosty.gif

Polecam ci przeszukanie YouTube'a za kanałem gdzie prezentuje się voice-casty i sam przekonasz się na własne oczy że moje przeczucia mają rację bytu.

Tam z 70% głosów to straszny recykling ....

Three Dog = Nasir, Burke = Lucien Lachance, Doctor Mitchell = Generał Tullius, Serana = Christine Royce/Kurierka (!!!), Isran = Jericho/Eulogy Jones

Zresztą grając w TES'y a później w Fallout'y miałam taką samą zabawę pod tytułem "czyjże głos to Ja znowu słyszę" (strasznie spopularyzowane u mnie przez serię Mass Effect tam też był ogromny recykling zresztą Daro'Xen to inaczej Morrigan z DA w które już nie gram, narazie) - problem raczej jest w tym że dlc przechodzę dopiero teraz, z Skyrimem podstawowym skończyłam dawno temu PRZED NV.

Cieszę się że nikt w tym dlc już nie jest aż tak powiązany z tym recyklingiem - tylko ta jedna jak na razie.

Co do Brzytwy ... gra jej NIE widzi. Nie pomógł krzyk, nie pomogła telekineza ... nic nie pomaga.

Na stojaku pisze ... właściwie w gablocie pisze że "miejsce na sztylety" ale jeśli próbuję coś tam dać to pisze że nie można bo jest już zajęte/bug. Jasne że jest skoro tam leży Brzytwa !

Tylko czemu nie mogę jej podnieść, z żadnej strony gra jej nie widzi, krzyki i czary nie działają ...

Kusze ... to ma być ich największa zaleta ? Kiepsko ... ten Isran mnie dołuje.

Zresztą Skydia' i tak biega z Legendarnym Elfickim zaklętym łukiem zadającym obrażenia od mrozu ... i strzela Daederycznymi strzałami więc ... ta.

Chyba jest u niej pozamiatane w tej kwestii.

To coś to dobro i zło u nich wyszło ... bo coś tej dobrej strony nie widzę ...

z jednej strony mam fanatyka który chce urządzić sobie z wyspy raj z darmową wyżerką a z drugiej mam jakiegoś sadystę z bandą innych świrów którzy na widok "pseudo-Royce" chcą chwycić za kołki osinowe !

Tak tak Earendil ... szczególnie czczenie przez Skydię'

Azury, Mefali i Boethiah jest nie na miejscu .... nie ona wcale nie jest Dunmerką - nie powinna czcić tych deadr !

Ochroną prostych ludzi zajmuje się nawet Skydia' a przecież to ta "zła wyznawczyni przeklętych Deadr" jakoś tak pół Skyrim jest do niej przyjaźnie nastawione .. może po za Gromowładnymi i dwójką ludzi z Białej Grani.

Ba jak przyszło co do czego to lwia część populacji się zalecała do niej.

PS: Tak nie uwierzysz ale są jacyś miłośnicy tego z pięć razy dostawałam propozycję pożyczenia tych książek i ich przeczytania "bo wiesz to jest fajne !" - nie dziękuję.

Nawet oferowały się że dadzą mi bo one mają po dwa egzemplarze każdej ... confused_prosty.gif

Już wiem skąd kojarzę tego lorda wampirów ! Jaka Ja jestem zapominalska ! Przecież to był Cock Blockdula !! I tak zdaję sobie sprawę jak to brzmi.

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azura, Mefala i Boethiah to patronki Dunmerów. Nietrafiony argument.

Co do Israna.. uważasz, że jedyna osoba, która kiedykolwiek wierzyła w zagrożenie wampirami powinna je kochać? Żartujesz sobie?

Temat voice-castów zupełnie przemilczę, bo rozmawialiśmy o porównaniu postaci, nie o aktorach za nimi.

Skończ tym podawaniem przykładów czego to Twoja postać nie zrobiła. Mówimy o lore, nie o postaci, która w tej grze zrobiła WSZYSTKO.

Co do kusz to przedstawiłem po prostu element mechaniki, który bardziej do mnie przemawia. Nie lubię grać magami w TES, z czasem ich siła staje się nudna. Plączesz temat mechaniki z walorami fabularnymi.

Trudno też jest oczekiwać, by przy tak dużej grze i tym samym wydawcy gry twórcy zaprzęgli zupełnie innych aktorów. Dla jednych usłyszenie znajomego głosu może być miłym akcentem, który nie wpłynie na odbiór zupełnie innej gry. U innych - jest tak jak u Ciebie.

Gdyby Betha szła w ilość aktorów zamiast w ich jakość i obycie z podkładaniem głosu w grach to prawdopodobnie posypałyby się gromy ze strony graczy. Cóż, nie da się zadowolić wszystkich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczba aktorów w Skyrim i tak jest znacznie lepsza niż np. w takim Falloucie 3, gdzie biali brzmiali tak samo, jak czarni. Akurat jeśli o to chodzi, to Skyrim ma i więcej i lepszych aktorów niż jakakolwiek wcześniejsza gra Beth.

Ale ja nie o tym. Próbował ktoś pograć w to fanowskie DLC dla ubogich pt. Falskaar? Pojawilo się toto na Nexusie jakoś w zeszłym roku i był nawet news o nim tutaj na stronie. Akurat przypomniałem sobie o nim niedawno i pobrałem, żeby sprawdzić o co tyle szumu, i muszę stwierdzić, że rzecz została wykonana całkiem profesjonalnie. Dostajemy do zwiedzenia nową wyspę, na której możemy się zająć albo długim głównym questem albo licznymi pobocznymi. Wszystko ładnie działa, postacie mają podłożone głosy, a bugów praktycznie nie ma. Fabuła nie należy może do szczególnie wybitnych i ciekawych, ale jak się komuś nudzi i ogarnął już wszystko co było do ogarnięcia w podstawce i oficjalnych DLC, to może będzie miał z tego paręnaście godzin radochy. Jedna uwaga - o ile poboczne zadania są prościutkie, to do wątku głównego lepiej podejść mocno przykokszoną postacią, bo wbrew temu, co pisze autor, świat nie skaluje się do postaci gracza, a przeciwnicy słabego (tzn. takiego, który nie jest uber-koksem) Dovahkiina zwyczajnie zjedzą na śniadanie. Sam się o tym boleśnie przekonałem, gdy po uciążliwej walce z armią mocnych przeciwników okazało się, że to była jeno rozgrzewka przed prawdziwie ciężką walką. 30 poziom doświadczenia to zdecydowanie za mało. Jak ktoś szuka wyzwania, to mod jest do pobrania tutaj: http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/37994/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Earendil

Trafiony bo są Deadrami, a ty mówiłeś że deadry i ich wyznawcy są źli z natury.

Nie wspominałeś że znasz jakieś wyjątki i wszystkie wrzuciłeś do jednego wora smile_prosty.gif

To Ty nie zrozumiałeś tego o czym pisałam ... mówiłam o voice aktorce do tej postaci ... gdzie ty masz coś z niej wspólnego z

łysą zakochaną skrybą ?

Gdyby grała kogoś mniej istotnego a nie osobę gadającą do bohatera co pięć minut to inna sprawa.

Tyle tylko że Pannie Laurze Bailey przypadły dwie charakterystyczne role i to obie do dlc jako towarzyszek.

Jedynym problemem są jej "sabotaże" misji i to że nie mogę oprzeć się wrażeniu że towarzyszy mi Royce.

Chyba że znasz jakiś mod na zmienienie jej zachowania tak żeby bardziej uważała podczas misji, bo całe ciche podejście idzie w łeb jeśli ona spuszcza taran nie tylko na siebie samą ale i na mnie, robiąc hałas. confused_prosty.gif

Nie mówiłam o lore - tylko o grze o tym co jest w grze, aktualnie w grze.

Czy w lore masz wspomniane że gabloty na broń się blokują ? Nie.

Czy w lore było coś o tym że towarzyszka uruchamia na mnie pułapki ? Nie.

Nie poruszałam tematu lore. Tylko samą rzeczywistość gry ... co najwyżej to ty chciałeś poruszyć temat lore.

A gdzie łuk ma walory fabularne ? co.gif To najzwyklejszy łuk.

A nie jakiś "Zefir" czy inne ...

A ten Isran i tak mi sie nie podoba ... jak nie problemy z tą wampirzycą to mu się nie podobają jacyś ludzie którzy mają być "przydatni" dla organizacji. Mów co chcesz - nie wygląda mi na kogoś komu można by było zaufać o czystość intencji już prędzej ufam tej "pseudo-Royce"

Problem z aktorami to jest już cecha Bethesdy podobnie jak bugi. smile_prosty.gif

Już od Obliviona pamiętam te problemy.

Tu nie chodzi o to żeby zaprzęgali tych samych aktorów ... tylko trochę więcej do podstawy gry. Na tak wiele npc'ów przypadało mniej niż z 20 osób. Nawet brat się zakładał że do Skyrima było zatrudnione mniej więcej z 12 osób góra.

A do Fallout'a 3 stawiał w ciemno że 10

Problem jest w tym że Bethesda jest dosyć bogatym studiem to następnym razem by się pokusili o inną taktykę niż "ten jeden gościu będzie wszystkimi bandytami, ten dunmerami a ta będzie grała wszystkie argonianki"

Bo potem wychodzą kuriozalne rzeczy pokroju npc rozmawia z drugim npc'em mającym ten sam głos.

Brzmi to tak jakby prowadził dyskusję w grze sam z sobą smile_prosty.gif

Jest to normalne w tych grach jak oddychanie powietrzem ...

PS: Zareagowałeś na post jakbym co najmniej ci ubliżała ... dziwne.

Pracujesz w Bethesdzie że tak reagujesz alergicznie na wytknięcie TES'om i innym grom koło "Bethesdowych" małą liczbę aktorów ?

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up Gdzie wspomniałem, że wyznawcy daedr są źli? Stwierdziłem, że Daedry są według powszechnej opinii w Tamriel złe. I tyle.

Co do Serany - to w pierwszym poście tak się wyraziłaś, że odniosłem wrażenie iż znowu porównujesz charaktery postaci z dwóch różnych gier.

A kusze u Obrońców Świtu pasują jako charakterystyczny element "łowców wampirów", czyli składają się też na lore. Na podobnej zasadzie Lord Wampirów musi mieć swoją drugą formę, by zgodnie z lore nim być. Na końcu dodatku sama się przekonasz, że łuk może mieć walory fabularne. Zwłaszcza jeśli fabuła się na nim opiera smile_prosty.gif

Z voice-actorami to niestety, ale musieli zrobić głosy charakterystyczne dla konkretnej rasy. Wyobrażasz sobie Argoniankę, która mówiła by głosem takiej Utgerd? No i na każdą płeć jest kilka różnych głosów dla każdej rasy. Nie jest tak źle, jak w Fallout 3, gdzie aż się nie chciało słuchać tych dialogów, bo połowa NPC miała niemal takie same głosy.

A Serana to jest znana z chaosu jaki wprowadza w pole bitwy. Czasami potrafiła mi się zgubić i przyjść z kierunku, w którym akurat się kierowałem mimo, że nie powinna tam się w ogóle znajdować. Opanowała sztukę teleportacji idealnie.

Edytowano przez Earendil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ up

No nie mówiłam że nieklimatyczne są .. właściwie cieszy mnie bardzo że Bethesda nareszcie przywróciła kusze.

Tyle że na razie i tak wolę łuk. Bo jest silniejszy a w walce ... kusza była co najmniej chaotyczna.

Mówisz o Łuku Auriela ? Bo właśnie przechodzę w tym dodatku te całe próby z Falmerami

Fallout 3: The Pitt aka "takie miejsce pełne Jericho !" biggrin_prosty.gif To dopiero było coś.

Btw. w Skyrimie i tak jest Argonianek i Khajitek tyle co kot napłakał ... mam nadzieję że jeżeli miejsce akcji przeniesie się do Elsweyr to będzie więcej "aktorek od Khajitek". Bo jak nie ... to szykuje się nam spora tragedia. Dla uszu i umysłu oczywiście smile_prosty.gif

Co do voice-actorów byłoby komicznie ... ale z drugiej strony.

Dlaczego Beth wychodzi z założenia że dana rasa musi mieć jeden specyficzny głos ?

Wystarczy popatrzeć po ludziach ... no i tych voice-actorach. Co człowiek to inny głos.

Co im szkodzi wreszcie zrobić jakiś mały postęp w przypadku innych ras Tamiriel i na przykład zrobić argoniankę która nie ma strasznej chrypy ? Przynajmniej byłoby to jakieś urozmaicenie.

No racja wczoraj ją zgubiłam w jaskini ... a tu puff !

Serana magicznie pojawia się przede mną kiedy korzystam z ukrtyego (!) przejścia. Dobrze że mówisz bo myślałam że to u mnie takie cyrki są ... confused_prosty.gif

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla każdej rasy jest około 3-4 głosów na płeć. Nie jest tak źle. A chrypa dla Argonianek jest raczej uzasadniona przez ich fizjonomię i nie ma co tu kombinować.

Jeżeli akcja gry przeniosłaby się do Elsweyr to raczej mało innych ras byśmy napotkali. Podobnie z Puszczą Valen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ To co proponujesz ? Znowu Cyrodill ??

Raczej już mało miejsc im zostaje ... Summerset jest raczej nieosiągalne. confused_prosty.gif

Bethesda raczej nie weźmie się za siedlisko Thalmoru zbyt prędko.

Mogłoby być to Hammerfell chociaż ... szczerze ?

Bardzo liczyłam na zobaczenie krainy Khajitów lub Bosmerów.

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że mam nadzieję na Summerset. Wydarzenia sprzed Skyrim i w samej grze dużo obiecują. Aczkolwiek Bethesda nie daje żadnych przesłanek, by mieli w planach robić kolejną część TES. Cóż, fani czekają. Gra na pewno się sprzeda.

No i Cyrodill w wymiarze current gen wyglądałoby kilka razy lepiej niż Oblivion.

Edytowano przez Earendil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale dla mnie na tle pozostałych ... hmmm nie wiem "krain" (bo o wyspy będziesz się czepiał) to Cyrodiil było ...nudne.

Zresztą po Skyrimie nie miałabym ochoty na Cyrodiil - wszystko zniszczone, marionetka na tronie musi uginać się przed Thalmorem.

Nic do czego miałabym wracać bo wszystko przepadło ...

Już prędzej bym chciała zobaczyć Hammerfell - przynajmniej coś nowszego pod względem flory i fauny, no i klimatu.

Edytowano przez eyvon14moutaire
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta "marionetka":

nie ugina się tak łatwo. Ze Skyrim i Dragonbornem Cesarstwo mogłoby spróbować odzyskać Hammerfell i podjąć walkę z Thalmorem jeszcze raz. Zwłaszcza, że Hammerfell nie ugięło się przed Dominium. O ile pamiętam, to Titus Mede w wątku Mrocznego Bractwa sam przyznaje, że ugięcie się wobec Thalmoru było hańbą. Weźmy pod uwagę, że Cyrodill było zmęczone wojną. A zajęcie stolicy Cesarstwa odbiło się na morale żołnierzy. Cesarstwo wciąż potrafi być silne dzięki ludziom takim jak generał Tullius, więc wciąż jest dla niego nadzieja. Zwłaszcza, że Ostrza przetrwały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ up

No walka z Thalmorem to jedyne co sobie wyobrażam gdyby akcja miała być znowu w Cyrodill.

Co do tych

Ostrzy to nie byłabym taka pewna ... do tego to co opisałeś zakłada udział bohatera Skyrima a jak mi wiadomo Beth unika takich rzeczy - problem bohatera TES III z tego co pamiętam został rozwiązany poprzez rzekomy wyjazd do Akaviru.

Wydaje mi się że to taktyka Bethesdy na danie swobody graczowi co do postaci jaką wykreował.

Wciśnięcie udziału Dragonborna mogło by od nich wymagać założenia bzdurnego i zgubnego "kanonu" wobec bohatera.

Wszak nigdy nikt nigdzie nie sprecyzował że koleś z głównego menu w rogatym hełmie to "Dragonborn i tak ma wyglądać a Ty graczu pogódź się z tym że twoi bohaterowie są nieważni dla historii TES'ów"

Już nie pamiętam co dokładnie mówił Titus Mede II bo wątek Bractwa robiłam na przełomie 2011/2012 roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...