The Elder Scrolls (seria)

[Santus Faustus I]

Znalazłem Elder Scroll i poszedłem go użyć w odpowiednim miejscu żeby się nauczyć jednego Krzyku. Jest ta cała scenka, ale koniec końców ten główny smok nie przylatuje żeby go rozwalili. Tylko widać jak ludziki siedzą na wyspie a wokół latają smoki. Czy to trzeba poczekać jakiś dłuższy czas czy po prostu skrypt się zaciął? Pytanie dotyczy Skyrima oczywiście. Wy też tak mieliście? Pisałem w ten nieco lakoniczny sposób bo nie chciałem zdradzać szczegółów fabularnych. Kto grał i przeszedł ten pewnie i tak będzie wiedział o którym momemcie piszę.

[Glockens]

A ok, mój błąd. A ta edycja zdrożała? Ja kupiłem na muve za 170zł.

[TimeX]

@up

A nie 180 zł? Proponuję sprawdzić, bo mi się wydaje, że nie zdrożała. Zasada odliczania 40% zniżki z gier na muve.pl polega na tym:

"Cena dla ciebie" jest niższa od ceny sugerowanej, a z kolei od ceny sugerowanej jest naliczana zniżka.

Czyli, na przykładzie Skyrima GoTY:

Jakbyś kupował bez zniżki, zapłacisz za Skyrima 179.90 PLN

A jak ze zniżką, 40% zostanie odliczone od tej większej sumy, tj. ceny sugerowanej, 189.90 PLN

Ale i tak ze zniżką się opłaca, dość. 113.94 PLN bez kosztów wysyłki, jeśli zamówienie opłacone zostało z góry? Jak dla mnie, korzystny deal.

@Elano

A mi się z kolei wydaje, że kod działa również na gry w dystrybucji cyfrowej. Z opisu tego kodu wynika, że tylko kolekcjonerki i gry Ubisoftu nie są objęte zniżką. Choć ile w tym prawdy, nie wiadomo.

[Glockens]

Nie nie, na pewno 169.90zł. Też się zdziwiłem jak patrzę teraz na cenę, ale może była jakaś obniżka.

- Kwota transakcji: 169,90 PLN

[Elano]

Cytat ze strony Kompanii Graczy: "Wymień swoje punkty na 40% zniżki przy zakupie dowolnej ilości gier pudełkowych na PC w sklepie internetowym muve.pl."

A cena sugerowana to u mnie 189,90. Od niej można odliczyć zniżkę.

[Glockens]

Tak przeglądam maila i zobaczyłem jednak 179.90zł. Nie wiem skąd mi się wzięło 169, ale mniejsza z tym.

[Morphine]

Byłem dziś w Media i miałem ogromny dylemat. Otóż widziałem Dawnguarda za 70zł. Ale od kupna powstrzymało mnie jedno. Chodzi o to, czy dodatek trzeba pobierać. Bo jeśli tak to podziękuje bardzo.

[TimeX]

Panie, 70 zł? Nie warto przepłacać. Bo tam płyty nie ma, jest tylko elegancka zdrapka (tak, ZDRAPKA!) dla kodu, no i opakowanie. Ale była dobra promocja w sklepie CD-Action, gdzie dodatki kosztowały 35 zł, co uważam za cenę rozsądną.

[Amigos]

Panie Lepiej poczekać, aż na steamie będzie -75% (a letnia wyprzedaż tuż tuż, więc możliwe, że niedługo), to kupisz za 2 dychy

[Kolnid]

Jeżeli mam save-y z czystego Skyrima to po instalacji dodatków mogę je wczytać czy muszę rozpocząć grę od początku?

[Amigos]

Nie musisz rozpoczynać nowej gry Co innego gdybyś sejwnął z aktywnym dodatkiem, a potem próbował wczytać ten sejw do gry bez tegoż dodatku, wtedy może mieć obiekcje.

[zombik]

Jeśli używasz polskiej wersji, to IIRC około 1GB, jeżeli angielskiej, to jakieś 600-700 MB.

[Bethezer]

@Morphine:

Napisanie posta, a po uzyskaniu odpowiedzi skasowanie go przekroczyło granice. Masz nas za idiotów? Zgodnie z obietnicami, moderacja postów.

[Asasasasyn]

Uwielbiam Skyrima, chociaz to już nie to samo co Morrowind, ale przynamniej grafika jest dużo lepsza

[Minamir]

@UP - do Morrowinda jest cała masa modyfikacji graficznych. Tutaj przykład jak to może wyglądać:

a to film sprzed roku, modding Morrka przycichł, ale wciąż się po trochu rozwija.

[Kolnid]

@Asasasasyn - Z tego co wiem to jest mod który przerabia obliviona na morrowinda oraz skyrima na morrowinda, ale nie wiem czy już wyszedł ten drugi. Wtedy miałbyś morrowinda na ślicznej skyrimowej grafice.

Ja do tej pory nie pojmuję jak tak olbrzymia gra jak morrowind zmieścił się na jednej płycie CD.

[Minamir]

Ja do tej pory nie pojmuję jak tak olbrzymia gra jak morrowind zmieścił się na jednej płycie CD.

We współczesnych grach sporo GB zajmują często dialogi. W Morrowindzie jak wiadomo dialogów praktycznie nie ma, a krótkie odzywki, mimo że jest ich dużo (część nieużytych, i aktywowanych dopiero przez mody) to są bardzo krótkie.

Stosunkowo niewielka jest też liczba unikalnych obiektów - pojedynczy model czy tekstura, może być użyty w grze setki albo więcej razy, a samo takie odniesienie w pliku .esp/.esm zajmuje tyle co nic. Sam plik Morrowind.esm, czyli taki w którym jest zbudowany cały świat, dialogi, książki itp, to ~76 MB, a plik Morrowind.bsa ze wszelkimi modelami i teksturami to 300MB (nieskompresowany, kompresję plików BSA wprowadzono dopiero w późniejszych grach serii) do tego ok 200MB dźwięków i głosów postaci. Wystarcz zajrzeć do edytora, i okazuje się, że tak w sumie nie ma w tym nic dziwnego.

[Morphine]

Dzisiaj nabyłem Dawnguard. Nie grałem jakoś bardzo długo(może niecałe dwie godzinki) ale mimo tego, widać że DLC nie jest robione od niechcenia. Ja osobiście opowiedziałem się po stronie Obrońców Świtu. Twierdza Świtu jest zrobiona naprawdę solidnie i porządnie. W twierdzy tej, można kupić znaleźć pancerze lekkie i ciężkie oraz broń Obrońców Świtu, która mi bardzo przypadła do gustu. Postać, którą przechodzę wątek Dawnguard to łucznik, ale teraz całkowicie porzuciłem łuk . Kusza wymiata. Muszę poszperać w poszukiwaniu modów na nowe rodzaje kuszy. Podsumowując, jeśli ktoś obecnie rozważa kupno Dawnguard, od siebie mogę powiedzieć tylko tyle, bierz bez zastanowienia .

[Pawias]

Witam, chciałem zadać pytanie odnośnie pewnej kwestii, która mnie trapi... Mianowicie: czy istnieje może papierowe, zbiorcze wydanie książek pojawiających się w Morrowindzie/Oblivonie/Skyrimie? Interesuje mnie to, gdyż chętnie poczytałbym sobie w tych klimatach, ale nie bardzo chce mi się to robić podczas rozgrywki. Oczywiście dobrze byłoby, gdyby było po polsku.

[Minamir]

@Up - wydań papierowych nie ma, chyba że sam wydrukujesz. Dostępna jest tylko książka "Miasto w Przestworach" (oryg. The Infernal City) czyli opowieść dziejąca się ok. 40 lat po Oblivionie. Druga część, Lord of Souls, nie została wydana w Polsce.

Po polsku cześć znajdziesz TU i TU, a wszystko po angielsku TU i TU.

[Morphine]

Mam pytanie dotyczące Dawnguarda. Chodzi mi o to, że teraz gram po stronie Obrońców, ale jak skończe ich wątek to będę grał inna postacią dla wampirów. Nie za bardzo mi się to uśmiecha, bo ich nie lubię, no ale jak już się wydało te pieniądze na DLC to pasuje wykorzystać je w pełni. I tu pojawia się pytanie. Czy po przejściu wątku dla wampirów, będe mógł w jakiś sposób przestać być wampirem?

[zombik]

Tak, będziesz mógł normalnie wykonać quest leczenia wampiryzmu (ewentualnie zostać wilkołakiem).

[Skerwool]

Ostatnio dużo grałem w Skyrima, ukończyłem wątki fabularne kilku gildii. Postanowiłem, że wezmę się za Morrowinda, zaczynam i jestem zagubiony. W Skyrimie miałem taki ładny czytelny dziennik, jasno pokazane cele, przejrzystą mapę, a tu.... pogubiłem się. Dostałem się do tego pierwszego gościa, z Ostrzy, każe mi spenetrować gildię wojowników, a ja ciągle biegam jak idiota bez celu, to tu, to tam. Macie jakieś dla mnie porady? Ja się w Morrowindzie zagubiłem, mam tylko nadzieję, że w Oblivionie nie jest tak poukrywana mapa i miejsca do których mam się udać... Pomożecie?

[nerf0]

@up

Musisz po prostu uważnie czytać wskazówki jak gdzie trafić. Na początku też nie wiedziałem gdzie jest w Balmorze Gildia Wojowników, czy magów, ale z czasem się we wszystkim połapałem. W Oblivionie zgubić się nie sposób, bo to on wprowadził znaczek na kompasie i szybką podróż.

No i jeśli masz Morrowinda z dodatkami to dziennik staje się trochę bardziej ułożony. Można go łatwo przejrzeć pod kątem poszczególnych questów, a nawet odbytych rozmów. Bardzo wygodne rozwiązanie.

[Daedroth]

IMO to w Morrowindzie jest najlepsze. Szukania miejscówek na własną rękę daje sporo satysfakcji, choć czasami potrafi mocno człowieka zdenerwować. Sam pamiętam jak

męczyłem się kiedyś ze znalezieniem jaskini(?), w której trzeba było znaleźć Gwiazdę Azury. Łaziłem po okolicy całymi godzinami aż w końcu dałem sobie z tym spokój i zająłem się side-questami. Pamiętam jak bardzo się ucieszyłem i zdenerwowałem jednocześnie, gdy całkiem przypadkiem odnalazłem to miejsce. Okazało się, że początkowo cały czas koło niego chodziłem tylko po prostu go nie widziałem .

Po przesiadce z nowszych części faktycznie może to być lekko kłopotliwe i irytujące, ale idzie się przyzwyczaić. Wystarczy tylko dosyć dokładnie czytać tą masę tekstu przy "dialogach" z postaciami.