kruzd Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Imię: Karbin Płeć: osobnik płci męskiej Rasa: Ork Charakter: Praworządny Neutralny Klasa (archetyp) lub jakiej mieszanki używacie: Ciężki tarczownik. Broń jednoręczna plus tarcza wraz z ciężkim zestawem zbroi. Styl gry: O jaskinia!! o zameczek!!! o, a tu kolejny grobowiec!!! Zgubił wątek główny swojej przygody. Krótka historia postaci: Karbin nie przejmuje się zbytnio sytuacją polityczną i rasową w świecie. Tak naprawdę chodzi mu tylko o dobry zarobek i możliwość ewentualnego zabicia kilku niemilców. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Zamiłowania nekromantyczno-sadystyczne (czy wiecie, że jesli animujecie ciało zabitego przeciwnika, to zachowa wszystkie zdolności z czasów zycia - i jeśli go zaatakujecie, to rozwinie się Wam Conjuration od jego ataków plus wszystkie umiejętności bitewne, jakie w danej chwili używacie?) "And that's the way the cookie crumbles!" Dzięki, Lordzie, właśnie szukałem taniego i bezstresowego sposobu na trenowanie Conjuration i Ona Handed. : ) Da się jednego gościa wielokrotnie wskrzeszać? Ty nie rozumiesz, to nie jest realny świat i specjalnie to tak, zrobiono pozatym dlaczego twoim zdaniem, każdy ma być wrogiem dla smoka ?. Wyobraź sobie, że idziesz po ulicy w swojej miejscowości. Nagle z kanałów wyskakuje Diabeł (taki rogaty, z ogonem i łuskowatą skórą). Jak sądzisz, co zrobi stojąca w pobliżu grupa dresów: a) zwieje gdzie pieprz rośnie; b) zacznie naparzać Diabła bejsbolami; c) podejdzie do Ciebie i powie "dawaj komórę"; Tu nie chodzi o to, żeby "wszyscy byli wrogami smoków", a o to, by mieszkańcy świata, który sili się na bycie realistycznym, reagowali adekwatnie do sytuacji. W przypadku nagłego pojawienia się wielkiej, opancerzonej, ziejącej ogniem istoty znanej dotąd jedynie z mitów i legend, moim zdaniem, adekwatnym zachowaniem byłoby branie nóg za pas, a nie podejmowanie próby rabowania pobliskiego awanturnika... Nie sądzisz? Imię: Esgaldae Płeć: kobita Rasa: Dunmer Charakter: szlachetna egoistka Klasa (archetyp) lub jakiej mieszanki używacie: mag bojowy specjalizujący się w Przyzywaniu i walce dwoma mieczami (na ogół przyzwanymi) Styl gry: jak się da, to po cichu. Jak się nie da, to "with fireballs blazing", byle osiągnąć cel. Jaki cel? Step one: gain POWER! Step two: ... Step three: Profit! Krótka historia postaci: jeszcze się nie wczułem na tyle, by wymyślić. Strona (Legion/Nordowie/Neutralny): za krótko grałem, by je poznać. : ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Alaknar - niestety nie, przewidzieli istnienie takich sadystów jak my, bo ciało zmienia się w popiół po zakończeniu działania zaklęcia. Tym niemniej 'mięsa' do pracy nie brakuje, o to bym się nie martwił EDIT: Teraz doczytałem. Dwa przyzwane miecze naraz? Łoooo.... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
airandill Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 No tak w tym masz rację, tylko że tylko mody mogą to poprawić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 @Lord - szkoda... Ale właśnie wymyśliłem kolejną rzecz... "Heal Other", czy tam "Healing Hands"... Ten czar leczący, który leczy na dotyk. Double bonus: uczymy się Restoration oraz pancerza przy okazji trenowania Conjuration i broni. : ) Przypomniał mi się jeszcze jeden zarzut, jaki mam do gry... Fabuła. A konkretnie sposób prowadzenia i opowiadania wątku głównego - niestety, ale tak to Bethesda zaprojektowała, że granie kimkolwiek poza Nordem jest... Sztuczne. Wszystko się tak naprawdę obraca wokół Skyrim i Nordów, a tymczasem nasza postać równie dobrze może być z Morrowind, czy Elsweyr... Im więcej wykonuję zadań z głównego wątku, tym większą mam ochotę na zrobienie nowej postaci - wielkiego, muskularnego Norda, który będzie naparzał wrogów, jak na wikinga przystało, toporem i tarczą. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Alaknar - toć w Morrowind byliśmy reinkarnacją ich bohatera oraz potencjalnym wybawicielem, który ogólnie nie miał prawa (z założenia) być spoza Morrowind i nie być Dunmerem. Poza tym to trochę rasistowskie podejście. Weźmy na przykład realny świat - to, że ktoś jest czarny bądź jest mulatem od razu oznacza, że nie jest Polakiem i nie ma się co interesować wydarzeniami w swoim kraju? Skoro w prawdziwym świecie zdarzają się ludzie różnych ras i nacji, którzy przeprowadzają się do innego miejsca i całkowicie wsiąkają w przeciągu kilku pokoleń, to dlaczego w świecie smoków, wampirów, wilkołaków i magii miałoby to być coś niewiarygodnego? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Hehe, te wszystkie opisy pakowania i wyćwiczania przypomniały mi, jak w Daggerfallu wynajmowałem pokój w zajeździe, po czym spamowałem setką np. heal self za 1 many, odpoczywałem, znów spamowałem... Co do nienordowości bohatera - z jednej strony to, co Lord napisał powyżej, a z drugiej - skłonny byłbym zgodzić się z Alaknarem - IMO w tym jest słabość fabuły Morrowinda (Skyrima już nie tak bardzo); jesteśmy nie tylko Ultra Wybrańcem (co IMO słabo wygląda przy poprzednich częściach), ale na dodatek wybrańcem ściśle określonej nacji, co przy dowolności wyboru rasy jest mocno naciągane. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SniperV Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Im dłużej przemierzam świat Skyrima, tym więcej dostrzegam niedociągnięć. Ponoć twórcy gry przed premierą przechwalali się, że skończyło się dopasowywanie poziomu przeciwników do poziomu bohatera. Chyba jednak nie do końca. Obecnie mam 33 poziom i przed chwilą rozbiłem grupkę dzikusów w zwierzęcych skórach, którzy biegali ze szklanymi brońmi... Ponadto zwiedzanie jaskiń/ruin zaczyna być bezcelowe - nie ma w nich nic ciekawego oprócz drobnych ilości magicznego wyposażenia, które nadaje się tylko do sprzedania. Irytują tez sytuacje takie jak: znajduję drzwi zamknięte mistrzowskim zamkiem - otworzone z dużym trudem, za nimi pomieszczenie ze skrzynią zabezpieczoną pułapką, poziom eksperta - rozbrojone. W skrzyni 24 sztuki złota... to już więcej kosztowało ustawienie pułapki i zamek do drzwi. Z rzeczy na plus: zdobyłem okrzyk spowalniający czas ^^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 jesteśmy nie tylko Ultra Wybrańcem (co IMO słabo wygląda przy poprzednich częściach), ale na dodatek wybrańcem ściśle określonej nacji, co przy dowolności wyboru rasy jest mocno naciągane. Exactly my point (nie wiem, co mnie tak wzięło na angielskie wstawki, wybaczcie)! Nie wiem, co się stało scenarzystom Bethesdy, ale dają lipę, za lipą ostatnimi czasy. W Falloucie jesteśmy Wybrańcem Pustkowi (no, OK, nie tyle "wybrańcem", co "wybawcą"), nawet w Oblivionie bierzemy bardzo bezpośredni udział w wydarzeniach kosmicznej (dosłownie) rangi. Być może się mylę, bo to było ekstremalnie dawno, ale w Daggerfallu skala chyba była trochę mniejsza, nie? Odzyskać list, dowiedzieć się co się działo tu i ówdzie... Fakt, że nigdy nie ukończyłem tej gry, ale przynajmniej na początku sprawiała ona wrażenie bardziej... Dopasowanej fabuły do mechaniki, która dawała aż taką swobodę. A propos swobody - technicznie ona jest, ale fabularnie? Zadanie pierwsze: "o, kurka, stary, mamy porobione kompletnie, BIEGNIJ tu i tu, zrób to a to, ale SZYBKO!!!". Zadanie drugie: "uff! W ostatniej chwili! Teraz sprintem tam, bo będzie za późno!" I tak od początku, do końca. Gdyby tak serio chcieć wczuwać się w postać, którą otrzymaliśmy, to nie mamy możliwości zejścia z głównej ścieżki choćby na dwa kroki... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Alaknar - ależ mamy. Ja się wycofałem z wątku głównego już na samym początku, przy zadaniu z odszukaniem jakiejś kamiennej tablicy. Wyszedłem z założenia, że jeśli ktoś ma czas się bawić w archeologię, to jego sprawa nie jest wcale taka pilna. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NielichaZosia Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 To teraz pytanko, jak cena Skyrim na dzień obecny stoi? W sumie niedługo święta, więc może jakaś niewielka promocja na dniach będzie? (Choć wątpię skoro nie dawno miała miejsce premiera) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wisniak777 Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Imię: Jon Snow Płeć: Man Rasa: Nord Charakter: neutralny dobry Klasa (archetyp) lub jakiej mieszanki używacie: wojownik-mag , skille- broń jednoręczna , zniszczenie , kowalstwo , ciężki pancerz , retoryka Styl gry: miecz + czar , ewentualnie miecz+tarcza Krótka historia postaci: bękart potężnego lorda , złapany na czynieniu zgorszenia z córką cesarskiego generała Strona (Legion/Nordowie/Neutralny): oczywiście nordowie , patriotyzm przede wszystkim I jak wam idzie ? Ja przy 36h grania , mam już smoczy pancerz , daedryczny miecz , buławę molag mara , i ostrze mehrunesa dagona. Poziom postaci- 27 , na maksa rozwinięte kowalstwo , broń jednoręczna na poziomie 60. Ukończyłem gildię towarzyszy , i połowę wątku głównego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 @Wisniak777 - jako, że jestem bardzo łakomy na dadryczne rzeczy i artefakty związane z daedrycznymi rzeczami, to musisz mi pokazać, gdzie zdobyłeś ostrze Mehrunesa Dagona. I jakie w ogóle ma ono parametry? Czy dołączenie do Nordów to taki patriotyzm, to bym nie powiedział. Skoro tyle grałeś, to na pewno wiesz jak zaczął się cały ten konflikt. Według mnie prawda leży tak naprawdę pośrodku. I Nordowie, i Cesarscy mają coś na sumieniu... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wisniak777 Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 (edytowany) @opti Aby zdobyć owe ostrze , trzeba odwiedzić muzeum w gwieździe zarannej , prawdopodobnie dostałeś od kuriera list z zaproszeniem do tego muzeum. Wtedy przyjmujesz od kolesia quest , w którym musisz zdobyć kawałki tego ostrza. I żeby nie było wątpliwości , to sztylet , nie miecz. Co do kwestii patriotyzmu , gram nordem , więc opowiedziałem się za moim krajem. Dla mnie cesarstwo , to tacy zaborcy , tylko na mniejszą skalę. Edytowano Listopad 16, 2011 przez Wisniak777 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Venydar Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Preferuje ktoś kilka zacnych screenów z gry? http://imgur.com/a/YBKYX/#0 Niech teraz ktoś narzeka na grafikę w tej grze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yetiowski Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Kurde jestem na 6 poziomie doświadczenia gram na mistrzu... i jest za łatwo(a może to ja jestem już za dobry na takie gry?)...Quest: Łowy Hircyna nie jest za trudny...gram Nordem...mialem ten jego pierścien, ale wymieniłem go na zbroję(nie wiem jak się nazywa w Skyrim, ale w TES III nazywała się "Skóra Hircyna"). A teraz najlepsze....rozsmarowałem Wilkołaka na 6 poziome doświadczenia dwuręcznym toporem mrozu(czy jakoś tak...chodzi o ten topór z miejsca, gdzie szukaliśmy złotego kła). No kurdę na Solstheim to wilkołaka na 6 poziomie doświadczenia to mogliśmy co najwyżej pocałować w stopkę i poprosić, żeby szybko nas zabił(na wysepce byłem na 40 poziome więc to czysto hipotetyczna sytuacja ^^) Gra nie jest zła, ale odczuwam pewne rozbicie "mistrzowskim" poziomie trudności. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SplaTt333 Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 (edytowany) Imię: Loiso Krótka historia postaci: Przybył ze swoich bagien gdzie hodował ryż. Pewnego razu stwierdził, że sobie pobiegnie to końca działki, a gdy już dobiegł, postanowił, że pobiegnie do końca swojej wioski. A gdy już tam był stwierdził, że może dalej i postanowił dobiec do granicy z Cyrodill. Jak już się tam znalazł, postanowił, że pobiegnie jeszcze dalej i zaczął tak biegać, po całym Tamriel Loise Gump? Krótka historia postaci: Zachęcony widokiem swojego pięknego, muskularnego ciała, Nargogh biegał w samych slipach po stolicy Skyrim, co po kilku tygodniach zaczęło denerwować cesarskie władze i doprowadziło do jego aresztowania. Ze wzlędu na tą okrutną niesprawiedliwość i lojalność wobec swojej ojczyzny, w nadchodzącym konflikcie opowie się po stronie Nordów. ;D Tego bym nie wymyślił. Taka wzmianka odnośnie rasizmu. Problemem jest nie tylko to, że sztuczne wydaje się kiedy np Khajit walczy o wolność Nordów, ale wręcz sami Nordowie są negatywnie nastawieni do obcych - wystarczy wybrać się do Wichrowego tronu by się o tym przekonać. Jakoś nie widzi mi się wypełniać dla nich ton zadań i wygrać za nich 80% wojny tylko po to, żeby dowieść że 'nie jestem gorszy od Norda' (choć wszyscy wiedzą że Redgardzi to najlepsi wojownicy i Nordowie oraz Orki mogą im naskoczyć ). Oni nie tylko chcą wygrać z cesarstwem ale mam też wrażenie że chcą wypędzić WSZYSTKICH obcych ze swych ziem. Z 2 strony granie nie każdą rasą poza nordami jest nienaturalne. Np. Czarny Elf może walczyć nie za nordów, a przeciw cesarstwu z nienawiści. Tak samo Altmer, może walczyć przeciw cesarstwu by wspomóc Dominium. Niektóre rasy za to naturalnie powinny poprzeć Cesarstwo, głownie te które zostały podbite przez Dominium. Ale jak wiadomo, w każdej rasie zdarzają się wyjątki więc gdyby nie nastawienie Nordów, wszystko było by ok. Edytowano Listopad 16, 2011 przez SplaTt333 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NielichaZosia Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Venydar faktycznie, grafika po prostu onieśmiela. W dodatku z świetną fabułą i innymi niuansami mamy produkt idealny Możę ponowię pytanko, jak z ceną teraz Skyrim stoi? Planowane są jakieś przeceny, w końcu niedługo święta, ale z racji tego że premiera niedawno miała miejsce to raczej wątpię Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banderchlast Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 (edytowany) Ah, to i ja również się podzielę screenami, a co. Świetne screeny wychodzą, gdy ustawicie Field of View na 120 (~, następnie wpiszcie fov 120. Aby powrócić do ustawień domyślnych, wpiszcie fov 60). Zdjęcia mają wtedy głębię http://imgur.com/a/UOA9Y#0 Ale naprawdę, Bethesda postarała się tym razem przy tworzeniu świata. Nieraz złapałem się na przystanięciu i podziwianiu widoków. Racja, mała rada. Gdy nauczycie się kuli ognia, nie rzucajcie jej w ciasnych, zamkniętych pomieszczeniach ^_^ Udało mi się już kilka razy spłonąć... Edytowano Listopad 16, 2011 przez Banderchlast Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Wiem że w Media Markt cena jest na poziomie 119 zł może gdzieś taniej jest Wczoraj dołączyłem w końcu do Mrocznego Bractwa, i nie ukrywam że bardzo mi się podoba Już sam sposób dołączenia był bardzo intrygujący No i fakt, trochę trzeba być cierpliwym żeby się do niego dostać, trzeba latać od miasta do miasta by quest zrobić, trzeba czekać potem na wiadomość i potem na..ach nie będę już zdradzał ! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sephia Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 damianek12385 - ukryj w spoilery i zdradź, bo kończe właśnie gildię złodziei i chciałbym zająć się Mrocznym Bractwem, ale nie mam pojęcia od czego zacząć. Gdzie mają siedzibę? Gdzie mam się udać? Co zrobić? Poza tym - polecam questy w gildii złodziei, w Pękninie. Fabularnie zrobione świetnie, o wiele ciekawsze niż np. Legion Cesarski i ich konflikty z Gromowładnymi. No i całkiem fajny sprzęt dość szybko dostajemy (szczególnie jeśli chodzi o broń jednoręką). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 @up Musisz iść do Rzecznej Puszczy do tamtejszego karczmarza i jak się zapytasz o plotki jakie słyszał to powie Ci że w Wichrowym Tronie znajdziesz gościa który odprawia mroczne rytuały. Idziesz więc do niego a on daje Ci zadanie zabicia Dobrodusznej Grelod w Pękninie i wracasz do Aventusa po zabiciu jej. Po kilku dniach dostaniesz tajemniczy liścik, a jak się po tym prześpisz to ... więcej nie zdradzę, sam zobaczysz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Osioł Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Zmienię nieco temat, ale patrzył ktoś na top5 najczęściej granych gier tygodnia w Xfire? Zdumiewające, TESV wskoczył na pierwszą piątkę! Chyba nigdy żadna gra na jednego gracza nie miała takiego wyniku. Pewno za parę tygodni zleci na jakieś dziesiąte czy setne miejsce, ale i tak dla mnie to jest zaskakujące. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Z tym xfire akurat bym nie szalał, bowiem każda większa gra w okolicach swojej premiery oraz kilka dni po niej utrzymuje się na bardzo wysokich lokatach, a wśród takich gier znalazł się m. in. Spore, który raczej odszedł w niepamięć. Trzeba zobaczyć jaką pozycję będzie miał Skyrim za kilka miesięcy - dziś, nawet Oblivion ma wyższą pozycję niż Wiedźmin 2. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damix92 Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 (edytowany) damianek12385 - ukryj w spoilery i zdradź, bo kończe właśnie gildię złodziei i chciałbym zająć się Mrocznym Bractwem, ale nie mam pojęcia od czego zacząć. Gdzie mają siedzibę? Gdzie mam się udać? Co zrobić? Poza tym - polecam questy w gildii złodziei, w Pękninie. Fabularnie zrobione świetnie, o wiele ciekawsze niż np. Legion Cesarski i ich konflikty z Gromowładnymi. No i całkiem fajny sprzęt dość szybko dostajemy (szczególnie jeśli chodzi o broń jednoręką). Mając wykonać zadanie dla towarzyszy zboczyłem z drogi i przypadkowo trafiłem właśnie do tego miasta . Oczywiście podróżuję bez konia bo po przejściu przez przełęcz (taa jakieś tunele + jaskinie to przełęcz ?) rumak bezpowrotnie zniknął. Co do tego filmiku na szybkie wbicie leveli to najpierw trzeba mieć opanowane kieszonkostwo do perfekcji co nie jest łatwe, zauważcie, że szanse na kradzież złota wynoszą u niego 90%. U mnie, nowicjusza w tej dziedzinie ok. 50-70% a i tak przeważnie zostaje wykryty i muszę wczytać poprzedni save. Otwieranie zamków lepiej mi idzie 50 poziom, a ogólnie mam 13 level. A propo, gdzie szukać sprzedawców wytrychów ? Edytowano Listopad 16, 2011 przez Damix92 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...