Zjazdy

[sir lukas]

Masz rację, poniżej godziny 17.00 nikt nie pił na umór, były tylko sporadyczne Strongi

A czy tak serio ktoś w wieku poniżej 17 pił... nie wiemy, zresztą myślisz że po szóstym piwie/komandosie człowiek zwraca uwagę na takie detale? Poza tym forumowicze to galeria osobowości i osobliwości, ciężko na oko było ocenić ile kto ma lat (czyt: promili), grunt że wszyscy bawiliśmy się świetnie i nikomu ścian nie żałowaliśmy.

[regiz]

Niestety twierdzam że imć Regiz wygrał z biednym Feo pojedynke na owłosione stopowe .... Jako zę werdykt ogłosiła sama niziołka to jest on niepodwarzalny :]

hehe, ale feanorowe wykręty są rozbrajające.... "ja mam jeśniejsze włosy, więc słabiej je widać", LOL :lol: na szczęście udało nam się znaleźć kompetentnego sędziego do rozstrzygnięcia sporu

za to zaznaczyć należy że koniec końców Marbec wygrał ze mną pojedynek na gryzienie.... a przynajmniej Sha tak twierdzi

[-shadowcat-]

Sprawa ze zdjęciami wygląda tak:

Oddałam dziś kliszę do wywołania, w poniedziałek ok.13 zostaje zabrana, a we wtorek po 14 idę po odbiór. Później skanujemy i gotowe .

Nawet nie wiecie, jak muszę kombinować, aby moi rodzice tych zdjęć nie zobaczyli . Ledwo kasę wysępiłam, gorzej będzie jak wrócę z fotkami... a co tam, skorzystam z pomysłu DIONa .

Teraz na trzeźwo wiem, że po prostu przysłuchiwała się nam z tym swoim pobłażlwiym uśmieszkiem i myślała: co za banda pijaków No ale cóż, męski ród wywodzący się z Sarmacji jest jaki jest

Myślała co myślała, ale powiedzieć prosto w twarz "DION, Ty pijaku!" nie umiała . Zresztą, mnie zadziwił Radyan i Wojtex. Oni ciągle byli trzeźwi (bądź tak wyglądali ). A ten rozbrajający uśmiech Reapera.... ROTFL .

[niziołka]

A teraz macie tutaj próbkę co było na zjeździe... moja rozmowa z Niccerem ;]

To może ktoś zamieści naszą wczorajszą rozmowę na GG?(tą, w której uczestniczyło duuuuużo osób^^^

Niestety twierdzam że imć Regiz wygrał z biednym Feo pojedynke na owłosione stopowe .... Jako zę werdykt ogłosiła sama niziołka to jest on niepodwarzalny :]

hehe, ale feanorowe wykręty są rozbrajające.... "ja mam jeśniejsze włosy, więc słabiej je widać", LOL na szczęście udało nam się znaleźć kompetentnego sędziego do rozstrzygnięcia sporu

Tylko sie nie złość na mnie, Feo; na pewno przez najbliższy rok te włosy na stopach urosną-wystraczy, że potraktujesz je odpowiednimi odżywkami i szmponami, to nawet Wojtexowi się spodobają

Sprawa ze zdjęciami wygląda tak:

Oddałam dziś kliszę do wywołania, w poniedziałek ok.13 zostaje zabrana, a we wtorek po 14 idę po odbiór. Później skanujemy i gotowe .

Nawet nie wiecie, jak muszę kombinować, aby moi rodzice tych zdjęć nie zobaczyli . Ledwo kasę wysępiłam, gorzej będzie jak wrócę z fotkami... a co tam, skorzystam z pomysłu DIONa .

Tak z ciekawości pytam-zdjęcia będą rozsyłane po mailach, czy wszystkie umieszczone na forum? bo jeśli rozsyłane, to proszę wysyłać na konto niziolka@interia.pl , bo skrzynkę onetową mam już kompletnie zapchaną :evil:

Repaer--->Wielki roftl po przeczytaniu opisu zjazdu^^^

[Cardinal]

Myślała co myślała, ale powiedzieć prosto w twarz "DION, Ty pijaku!" nie umiała

E tam, wystarczyło wypić trochę z nami i od razu byś nie tylko tyle zrobiła. Zresztą wiesz, nieźle dogadałaś panience o drugiej w nocy ;] Ale to pewnie efekt osypującego się tynku ze ścian. Ale chusta była fajna, nie?

Masz rację, poniżej godziny 17.00 nikt nie pił na umór, były tylko sporadyczne Strongi

No niekoniecznie, niektórzy ukryli się rankiem za rogiem ;]

[Podkościelny]

Ludzie. Jak tak patrze to głównym tematem zajazdu było...picie . Czyli ja bym się tam nudził, ponieważ jestem abstynentem. Ba...nigdy nie piłem alkoholu (pewnie większość zajzdowiczów zrobi :shock: ) A co robiliście oprócz picia i odwiedzenia redakcji?? Byliście na tym basenie?? Sun, mam nadzieję, że ściana po twoim wyczynie wygląda jeszcze jako tako . Widzieliście Smg bo wszyscy mi na GG piszą, że może tak, a może nie ?? To musi być podstęp Smugglera, który na pewno był na zjeździe.

PS. Kiedy i gdzie następny zjazd??

[Pan_Feanor]

Hej miśi już są dostępne dla wybranych fotki z aparatu telefonicznego od Cardiego ^_^......

Ba.. trzeba jeszcze je ocenzurować ^_^ i można umieszczać na serwie niaf naif niaf..

[regiz]

Jeżeli chodzi o Smugglera, to raz jak zbliżaliśmy się do redakcji to właśnie z piskiem opon ruszało spod niej czarne porshe a z ludzi z redakcji najwięcej czasu poświęcił nam Mac Abra... oprowadzał nas, gawędził, pokazał nowy numer Actionka i takie tam

[niziołka]

Hej miśi już są dostępne dla wybranych fotki z aparatu telefonicznego od Cardiego ^_^......

Może mi ktoś przysłać? proszęproszęproszęproooooszę!!

Ludzie. Jak tak patrze to głównym tematem zajazdu było...picie . Czyli ja bym się tam nudził, ponieważ jestem abstynentem. Ba...nigdy nie piłem alkoholu (pewnie większość zajzdowiczów zrobi ) A co robiliście oprócz picia i odwiedzenia redakcji?? Byliście na tym basenie?? Sun, mam nadzieję, że ściana po twoim wyczynie wygląda jeszcze jako tako .

Nie wszyscy tam pili, picie nie było tam jedyną rzeczą, którą sie robiło(przynajmniej dla niektórcyh ; przedewszystkim rozmawialiśmy, poznwaliśmy się, wspólnie żartowaliśmy i spacerowaliśmy^^^i było uroooczo^^^

[Pan_Feanor]

Hmm tak jeszcze się wpartywaliśy masowaliśmy drapaliśmy lialiśmy i gryźliśmy ... Ale to za kulisami ^.^..... Dlatego lepiej mówić o piciu...

A ha dużą cześć zlotu graliśy w RPG, mimo iż sesja była prowadzona była na hybcika jestem z niej zadowolony bo gracze nie marudzili ^^ Ba! nawet wyszlo całkiem dużo świetnych kwiatków ^^^^^

[Obeus]

O kurde ))) Wlasnie ogladalem zdjecia z zjazdu + opisy XD. Myslalem ze sie posikam. Szczegolnie duzo zdjec skojazylo mi sie ze zdjeciami z roznych milo wspominanych prze ze mnie konwentow ^^. Szczegolnie te 'sniadanka od prawej do lewej' ^^. Rozwalil mnie rowniez barszczyk by Sun Tsu ) [danie w 5 minut XDD].

To jak z tym N2H2 ? Kto jedzie, albo chce jechac ? Przypomniam : Nanashi 2 + Harakiri 2 we wrzesniu ^^.

Pozdry dla Suna XD

[SolariS]

Ludzie. Jak tak patrze to głównym tematem zajazdu było...picie . Czyli ja bym się tam nudził, ponieważ jestem abstynentem. Ba...nigdy nie piłem alkoholu (pewnie większość zajzdowiczów zrobi :shock: ) A co robiliście oprócz picia i odwiedzenia redakcji?? Byliście na tym basenie?? Sun, mam nadzieję, że ściana po twoim wyczynie wygląda jeszcze jako tako . Widzieliście Smg bo wszyscy mi na GG piszą, że może tak, a może nie ?? To musi być podstęp Smugglera, który na pewno był na zjeździe.

PS. Kiedy i gdzie następny zjazd??

To jest właśnie zasadniczy problem. Ja też ani kropelki alkoholu do ust nie wziąłem, a jakby mnie ktoś spytał co się tam działo, to umiałbym powiedzieć tylko tyle, że spaliśmy, jedliśmy, piliśmy a nawet byliśmy w redakcji. Krótko mówiąc - nie działo się nic ;P Ale to "nic" tak zapełniało cały dzień, że ani się zorientowałem jak wskazóweczka wykonała te kilkanaście obrotów wokół tarczy a data zbliżyła się do tej na przeklętym bilecie. Ja nie mam pojęcia co mi się tam podobało, ale chcę to powtórzyć, najlepiej dziś ;P

[Pan_Feanor]

To coś to jest włąśnie Klimat(grywalność,miodność) lub jak to kcesz nazwać, nieważne co się działo ale ważne jak się działo

[Gość Wężyca]

Bonjour wszystkim Sorki za brak pożegnania (nie miałam siły i chamstwa by was budzić ,moje wy pijaczynki kofane ;P) No i co ? No i ciesze się ze zjazdu. Niestety z powodów technicznych byłam zmuszona to wcześniejszego wyjazdu (chórek: Hura! Bravo ! Bis ! ) i uciekłam wcześniej... No cóż... ^^ Nie zastanawialiście się kiedyś o wyższości "komandosów" nad politykiem... ? I tak predzej czy póxniej komando powali polityka.... ;P No i zaczęło się tak jak przewidywałam... sama zchodze na piwne oczka.... ;P Jesteście zaraźliwi.... ^^

[sir lukas]

Niaf niaf, Feo, czyżbyś przez 'kwiatki' miał na myśli rdzewienie mojego rapiera po eksploatacji wilczego odbytu i multi-kontakcie z framugą drzwi? To było boskie, ale i tak nic nie przebije tynku, mówcie co chcecie

Tylko sie nie złość na mnie, Feo; na pewno przez najbliższy rok te włosy na stopach urosną-wystraczy, że potraktujesz je odpowiednimi odżywkami i szmponami, to nawet Wojtexowi się spodobają

A właśnie, zapomnieliśmy jeszcze że oprócz picia, chlania, upijania, rozmów filozoficznych, wciągania, tynku, kobiet, tynku, wpatrywania/gryzienia/masowania oraz oczywiście tynku tematem nr. 1 były włosy Wojtexa (zaraz po teście na odróżnianie mięsa od... od nie mięsa ^^)

[BROWAR]

Myślała co myślała, ale powiedzieć prosto w twarz "DION, Ty pijaku!" nie umiała . Zresztą, mnie zadziwił Radyan i Wojtex. Oni ciągle byli trzeźwi (bądź tak wyglądali ).

Przecież to proste: "DION, Ty pijaku!" A w zasadzie powinienem napisać Pijaku :lol: A oni nie byli ciągle trzeźwi. Oni mają już takie pijackie twarze, że zawsze wyglądają tak samo :lol: To taki chwyt, przydaje się w walce z karteczką: "Nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy" :lol:

Sol - wszyscy kcemy to powtórzyć. Ale to jest niemożliwe. Ten zlot był jedyny i niepowtarzalny. Przeminął i nie wróci, został tylko na zdjęciach i we wspomnianiach. No dobra, trochę jeszcze w tynku :twisted: A następny będzie lepszy, podrośniemy, wytrzymamy więcej walk z Komandosami :lol:

[Pan_Feanor]

heheh specjalnie do skrobania tynku zrobiłem sobie narzedzie czyli naostrzyłem z jednej strony kielnie .... wyciagłęm kaseton z sufitu więc moge drapać i zaciagać ile kce :]....

Hmm właśnie prezdchwila jadłem obiad i nieumiem ocenić czy było to mięso.... czy... niemięso :] musze się wojtka spytać....

[-shadowcat-]

Ja nie wypiłam ani kropelki, a nie chciałam wracać- tak świetnie było (widzicie Wy moje pijaczki, wytrzymałam z Wami ). Gdyby Cardi wypił jeszcze troszkę, może wyciągnęłabym od niego tą śliczną chustkę . Oczywiście oddałabym mu ją, bo jest zbyt cenna dla naszego Pirata,a mnie dręczyłoby później sumienie .

Niezły LOL dla mnie był, kiedy ostatniego ranka w hotelu wyżej wspomniany osobnik mi pomachał na dzień dobry, a ja zajarzyłam dopiero po jakimś czasie ;].

Panie Feanorze (), nie wiem czy wiesz, ale widelec który dałeś mi na dworcu pomógł mnie i Lukasowi nie umrzeć z głodu w pociągu .

I jeszcze jako bonus mały dialog gdy chcieliśmy herbatki:

-Przepraszam, można trochę wrzątku?

-Oczywiście.

-A ma pan tynk?

-Że co proszę?

-Tynk, zwykły tynk

-Nie, tylko drewnianą łopatkę

^_____^

[Pan_Feanor]

Powiedz mi po cholere jej byla drewniana łopatka ???

I czemu wcinaliście hińskie zupki moim widelczykiem toż to artefakt :]

A teraz coś na złość

Pan_Feanor (17:13)

a na zjeździe miałem ci zrobić złe rzeczy ale nieprzyszedłem

-shadowcat- (17:13)

Pan_Feanor (17:16)

pewnei niemogłaś się doczekać

-shadowcat- (17:16)

no nie

Pan_Feanor (17:16)

ja tesz bym niemógł

-shadowcat- (17:16)

Pan_Feanor (17:17)

i co teraz zrobimy ?

-shadowcat- (17:17)

powciągamy tynk!

Pan_Feanor (17:17)

yeah

Pan_Feanor (17:18)

to wciagam od góry ^^

-shadowcat- (17:18)

Pan_Feanor (17:18)

Dżesi i Dżejms razem w służbie zła !

Pan_Feanor (17:19)

poddaj się lub do walki stań !

-shadowcat- (17:19)

bosh

-shadowcat- (17:19)

tylko nie to

Pan_Feanor (17:19)

Ju drajw mi krejzi

-shadowcat- (17:20)

britney!

Pan_Feanor (17:21)

^__^

Pan_Feanor (17:21)

zciagłem sobie text do YMCA

-shadowcat- (17:21)

łiiii ^_^

Pan_Feanor (17:22)

i co robimy >/

-shadowcat- (17:22)

nie wiem, tynku chcę....

Pan_Feanor (17:22)

Tynk. już od 675 lat w polsce

-shadowcat- (17:23)

co by było gdyby tynk nie istniał....

-shadowcat- (17:23)

świat czekałaby zagłada!

-shadowcat- (17:23)

oł noł!

Pan_Feanor (17:23)

Tynkmargeddon

[niziołka]

A właśnie, zapomnieliśmy jeszcze że oprócz picia, chlania, upijania, rozmów filozoficznych, wciągania, tynku, kobiet, tynku, wpatrywania/gryzienia/masowania oraz oczywiście tynku tematem nr. 1 były włosy Wojtexa (zaraz po teście na odróżnianie mięsa od... od nie mięsa ^^)

Tja...a niektórzy sie jeszcze cały czas czepiali biednych małych niziołków i ich stóp

Aż boję sie myśleć, jak wyglądało sprzątanie pokoi^^^; BTW; udało wam

się znaleźć klucz od naszego pokoju?

[Pan_Feanor]

Hmmmm tak znaleźliśmy go był w ...... Łóżku ^^.....

Heh czego ci forumowicze niewymyśla aby niedać się zaafiszować (hahaha).

Pan_Feanor (17:29)

ah ale avka niedałem

-shadowcat- (17:29)

jakiego?

Pan_Feanor (17:30)

z tobom

Pan_Feanor (17:30)

musisz poczekać

-shadowcat- (17:31)

oj Feo, przestań

-shadowcat- (17:32)

proszę?

Pan_Feanor (17:32)

o co ?

-shadowcat- (17:32)

zostaw moje zdjęcia w spokoju

Pan_Feanor (17:33)

ale jest urocze

-shadowcat- (17:33)

ale co? zdjęcie?

-shadowcat- (17:33)

nie, nie jest

Pan_Feanor (17:34)

jest tak samo jak modelka

-shadowcat- (17:34)

czyli nie jest urocze

Pan_Feanor (17:35)

ah nie marudź

Pan_Feanor (17:35)

jak ja mówie że jesteś to jesteś

-shadowcat- (17:35)

heh

-shadowcat- (17:35)

ale nie dawaj, ja CI lepszej jakości dam we wtorek

Pan_Feanor (17:35)

hmm czekam z nieicerpliwośicą

-shadowcat- (17:36)

ale dostaniesz pod warunkiem, ze z tym co posiadasz nie stanie się nic, czego bym nie chciała

Pan_Feanor (17:36)

a czego niechesz

-shadowcat- (17:37)

wszystkiego

-shadowcat- (17:37)

niech pozostanie takie, jakie jest

Pan_Feanor (17:38)

mhm

Pan_Feanor (17:38)

dobrez zdięcie samo w sobie pozostanie takie jakie jest

-shadowcat- (17:39)

samo w sobie? a cóż to ma znaczyć?

Pan_Feanor (17:40)

możesz się tylko bać

-shadowcat- (17:40)

Ech Feo, nie kombinuj nic

-shadowcat- (17:41)

inaczej zero masażu, zero drapania

Pan_Feanor (17:41)

uh uh dlaczego kobiety zawsze tak robią...

Pan_Feanor (17:41)

odcinaja męższczyzną dopływ przyjemności....

Pan_Feanor (17:41)

i dlaczego zawsze to działa ?

-shadowcat- (17:42)

bo takie juz jest życie

[Gość SLY]

>>> Hej, rrrrrooobaaaaaczki. Chcialbym zaistniec w tym watku, totez sie wpisuje - ciesze sie, ze sie podobalo i... zreszta, ja tam nic do powiedzenia nie mam. Do zobaczenia (oby) za rok (albo wczesniej).

[sir lukas]

Czy tylko ja to zauważyłem czy faktycznie Feo stał się jakimś stręczycielem Gosi? Lepiej wciągnij krechę, ona jeszcze ciągle jest pod wrażeniem podróży i tej drewnianej łopaty (wszakże to jest to co nasza shadow lubi najbardziej)

Nizołko, sprzątania efekt był taki, że zgromadziliśmy ogromny wór nie tyle śmieci co... pamiątek Z każdą puszką i butelką musieliśmy się czule żegnać sprawdzając przy okazji czy przypadkiem nie została jakaś maleńka kropla na dnie... Poza tym nie cytujcie mnie jako Feanora, chcecie żebym zaczął gryźć, palić fifkę i rozmawiać o włosach? Wolę być chaaarming

[Gość Sha]

Ja oficjalnego zaproszenia nie dostalam, ale i tak sie zjawilam Wpadlam na jeden dzien, ale okazalo sie, ze jest "taka imprezka" i zostalam do piątku:D, tym bardziej ze w tak zwanym miedzyczasie zwolnily sie miejsca. Nie mialam ze soba nic oprocz pewnej ilosci pieniedzy, szczoteczki do zebow i brudnych ciuchow w plecaku, co mi sie ostaly z poprzedniej imprezy, ale rzyjem (jak by to napisal niejaki Jakub W.), co swiadczy o tym, ze ludzie byli naprawde mili i bez wiekszych oporow dawali sie osepaic z roznych artykulow typu pasta do zebow, pizamka, itd^^ (zajechalo wazelina, tudziez piaskiem, w zaleznosci od upodoban, ale ja oprocz duszy eksperymentatora jestem obdarzona (?) duza dawka szczerosci ) Szkoda, ze nie mieszkacie blizej (chociaz... przynajmniej mam dobrze zaopatrzona Żabke ) Net to naprawde fajna rzecz:D Postaram sie bardziej nieco udzielac na forum, najwyzej kiedys mnie po prostu rodzice zamorduja za rachunki. Ze zjazdu wrocilam z pewnymi obrazeniami na ciele (juz sie raczej w tym roku nie poopalam, ew. solarium mi zostanie <rotfl>), w ciele- znow pare milionow komorek mozgowych poszlo sie ..., tudziez tych budujacych watrobe i zoladek;), oraz nieodwracalnie uszkodzona psychika. Poznalam niezbadane dotad mozliwosci ludzkiego organizmu, jesli chodzi o ilosc wypitych soczkow oraz rzeczy zjedzonych/wchlonietych/wciagnietych przez nos. Zastanawiam sie tylko, dlaczego ostatni tydzien trwal miesiac (przynajmniej ja mam takie wrazenie...)

Czy po moim wyjsciu ktos kontynuowal sprzatanie??

Po zlocie zamiast prosto do domu, rodzice wywiezli mnie do centrum handlowego Korona, i poprzeganiali po Castoramie (jak mozna przez 15 minut wybierac wycieraczke do butow?!?!?!?!?!?!?!). Zauwazylam tam duzo workow z klejem, cementem, i tynkiem;). Proponuje nastepnym razem wlaczyc to miejsce do porzadku zjazdu;)

Pozdrawiam wszystkich, w szczególnosci zas Sun Tsu-> komu jak komu, ale jemu przy takim trybie zycia trzeba zyczyc DUZO zdrowia, bo inaczej chlopak dlugo nie pociagnie...

PS Mam pytanie do ludzi z Osi Zla- dostalam od kogos smsa, ale skasowalam go po pierwszym przeczytaniu, wiec polecial mi i numer. Odpisalam do innej osoby, ale z tego co mi wiadomo, ta wiadomosc nie dotarla v_v Sorki, glupio wyszlo...

PS2 Skad wzieliscie tynk w pociagu??

[Marbec]

Mam wam jedno do powiedzenia: Przestańcie się wreszcie opieprzać i zacznijcie wciągać TYNK!

A co do podsumowania zjazdu, to jest na to dobre okreslenie: Ojoj

Ogólnie było [beeep]iście, zaczęło się od szukania się wzajem na rynku i dworcu (A AmaD gdzieś zniknął ), potem zrobiliśmy jeszcze parę kursów i osiągneliśmy hotel. Reszty nie będę opowiadał, powiem tylko, że poznałem masę świetnych ludzi, w tym bardzo sympatyczną i ładną panią, zostałem pogryziony, mam malinkę na szyi ( Feo, ty rozpasana bestio! ) i szczęki na udzie... Nic dodać, nic ująć.

One more thing: Teraz mój podpis nabrał nowego znaczenia