Zjazdy

[Amadrienia]

Albo: "K****! Wy jesteście naj*****! Nie gadam z Wami! ja Pier****" by Wojtex tak mniej więcej co dwie godziny...

Ehh... Wojtek. Abstynent By tak nie gadał gdyby sobie pofolgował troszeczkę więcej.

A wiecie, już kilka osób się mnie na gg pytało, czy robiliśmy coś jeszcze prócz picia.

Mnie też... takie pytania zadawać, przecież odpowiedź jest tak oczywista, że aż mnie jej oczywistość przeraża!

Heh ? A co jeszcze mogliśmy robić poza piciem ??? Spać ???

No właśnie, spania to tam było mało, ale były jeszcze wycieczki na przedszkole, wycieczki do Żabki, nocne wyprawy na rynek, odwiedziny w redakcji Było tego trochę, tylko o piciu widocznie się najwyogodniej mówi...

hmmm... może tego nie zauważyłaś ale tamto o pracy to był taki mały żarcik

Wiem

to było straszne... po powrocie z woodstocku po raz pierwszy w życiu miałem dość piwa

Ale już Ci przeszło? Bo wiesz... tak jakoś trochę głupio po Woodstocku zrazić się do piwa... Już Ci przeszło?

[Gość Radyan]

Dobra dobra, Ty mi lepiej powiedz, jak to robiłeś, że piłeś prawie tyle co oni, a nie byłeś ani razu pijany (albo sie z tym nie afiszujesz, bo jakoś nie zauważyłam Twej nietrzeźwości ).

Patrzcie ją! Kurde! "Prawie tyle..." To było więcej niż prawie...

A serio - nie wiem... mam mocną głowę? Albo pijacką twarz na której nie widać, czy już coś wypiłem, czy jeszcze nie...

A co do relacji - odpuściłem sobie pierwszy dzien i zabrłem się za to trochę od końca, ale... jest lepiej. I myślę, że zrobię tak, jak mówi Serek - zdam się w dużej części na Wasze dopiski...

[-shadowcat-]

No właśnie, spania to tam było mało, ale były jeszcze wycieczki na przedszkole, wycieczki do Żabki, nocne wyprawy na rynek, odwiedziny w redakcji Było tego trochę, tylko o piciu widocznie się najwyogodniej mówi...

Heh, te wycieczki na rynek w nocy były jedną z rzeczy, które najbardziej mi się podobały.

Patrzcie ją! Kurde! "Prawie tyle..." To było więcej niż prawie...

Ja tu się staram nie niszczyć jego wizerunku moderatora, a on zrobił to sam... echh, Ci mężczyźni.

[BROWAR]

po powrocie z woodstocku po raz pierwszy w życiu miałem dość piwa

Dobra, nie gadam z tobą^^

Mam taki plan oddam komuś połowę swojej wątroby ^^... Wtedy stane się czysty, higieniczny i Ekonomiczny ^^

Tobie pomógł by ino przeszczep, ale to i tak niepewne...

ten który dzierżył rapier sam najlepiej pamięta co się z nim działo ^^

I gdzie go wsadzał :twisted:

Ehh... Wojtek. Abstynent By tak nie gadał gdyby sobie pofolgował troszeczkę więcej.

Wojtek w sumie pił, ale nie chciał poddać się nastroijowi chwili :lol:

I myślę, że zrobię tak, jak mówi Serek - zdam się w dużej części na Wasze dopiski...

Nie mam nic przeciwko moim dopiskom, a nawet jestem jak najbardziej za Potem po prostu ktoś to weźmie, złoży do kupy, ocenzuruje w razie potrzeby i takie tam...

Ja tu się staram nie niszczyć jego wizerunku moderatora, a on zrobił to sam... echh, Ci mężczyźni.

Nie zrozumiesz tego, bo jesteś kobietą i w dodatku przymusową abstynentką. Wizerunek moderatora jest niczym w porównaniu z wizerunkiem faceta-pijaka Rad wyszedł z tego obronną ręką. Ty pijaku Albo lepiej Ty Pijaku :lol:

[regiz]

hmmm... może tego nie zauważyłaś ale tamto o pracy to był taki mały żarcik

Wiem

cie-szę-się

to było straszne... po powrocie z woodstocku po raz pierwszy w życiu miałem dość piwa

Ale już Ci przeszło? Bo wiesz... tak jakoś trochę głupio po Woodstocku zrazić się do piwa... Już Ci przeszło?

Dobra, nie gadam z tobą^^

ej, a nie zauważyliście że na zjeździe już piłem piwo jak zwykle? (czytaj: "nie ważne czy już się schłodziło, mi się chce pić i to dużo" ).... ten dziwny stan "stosunku obojętnego ze wsakzaniem na minus" do piwa przeszedł mi po jednodniowej abstynencji w domu

[Gość Murtes]

Nie mam nic przeciwko moim dopiskom, a nawet jestem jak najbardziej za Potem po prostu ktoś to weźmie, złoży do kupy, ocenzuruje w razie potrzeby i takie tam...

To znaczy ze wywali połowe tekstu a drugą zrobi w gwiazdki ??

po powrocie z woodstocku po raz pierwszy w życiu miałem dość piwa

długo ta niecheć nie trwała....

[ketsu]

Browarku, faktycznie najwięcej z Was wypiłam (razem z Niziołką ), nie ma co!

Jakieś tajne zapasy miałyście ?? No to wszystko jasne, dlatego nie chciałaś nic o Nas mówić, by się nie zdradzić (i wcale się nie czepiam ).

A wiecie, już kilka osób się mnie na gg pytało, czy robiliśmy coś jeszcze prócz picia.

Heh... "zabespieczyłem" się przed czymś takim pisząc w miarę dokłądną relację ze zjazdu na blogu (może coś się z tego do oficjalki przyda ?) Trza się nie było ograniczać do "Było zajefanie, nie do opisania" :]

I gdzie go wsadzał

LOOOL (kto zna ten wie - wiem więc się śmieję )

Ps. Ten, Który Wie - how nice

[Pan_Feanor]

Hmm Mondry Feo dawał piwo na pzrechowanei dziewczyną ^^.... Ale i tak znikało z lodówki więc takie święte niebyły ^^ a te puszki po wardze pstrąg na szafkach ....

[AiRyahXa0S]

>>>masz odruch wymiotny na widok Feo? ej no bez przesady, chłopak aż tak brzydki nie jestr skoro Marbiś się w nim zakochał

MOwilem o kims innym.

tym czasem musze pic w skromniejszym towarzystwie a czesto to sam

Hueh.. tylko alkoholicy pija w samotnosci ;]

Albo: "K****! Wy jesteście naj*****! Nie gadam z Wami! ja Pier****" by Wojtex tak mniej więcej co dwie godziny... - Rad

Nie przesadzaj. Wiekszy hardkor byl w nocy jak spalem z browarem. Ktos mnie zacytuje? ;]

A kto tu się Gosi czepia

Regiz? :roll:

hh... Wojtek. Abstynent By tak nie gadał gdyby sobie pofolgował troszeczkę więcej.

przeciez pilem. A ze mniej i zachowalem wiecej trzezwosci umyslu to inna sprawa. Wszak to ja odprowadzalem ripera i diona w pierwsza noc ;]

Wojtek w sumie pił, ale nie chciał poddać się nastroijowi chwili

Chodzi ci o to, ze sie nie schalelm, tylko bylem podpity?:]

[Pan_Feanor]

"Nie przesadzaj. Wiekszy hardkor byl w nocy jak spalem z browarem. Ktos mnie zacytuje? ;]"

Czy aby napewno trzeba cytować .... Starcz że spałem obok i bałem się o samego siebie

.. naszczeście az plecami miałem oparcie ^^

[Gość Radyan]

Patrzcie ją! Kurde! "Prawie tyle..." To było więcej niż prawie...

Ja tu się staram nie niszczyć jego wizerunku moderatora, a on zrobił to sam... echh, Ci mężczyźni.

Uuups... To ja tu miałem jakiś wizerunek? No trudno - było, minęło . Teraz już wiecie jaki w rzeczywistości jestem wredny i wstrętny i okrutny

Wojtex: hardkor z Browarem... nie widziałem ale słyszałem... w sumie nie wiem czy was, ale z niczym innym tych odgłosów nie mogłem skojarzyc

[BROWAR]

:lol: +-->

(Wojtuś :lol: )

Nie przesadzaj. Wiekszy hardkor byl w nocy jak spalem z browarem. Ktos mnie zacytuje? ;]

Ta, po tylu Komandoskach to nawet nie było takie złe Ale wspomnij również, że najpierw poszedłeś do Cardiego, ale on Cię odrzucił^^ W bardzo magiczny sposób :twisted:

Wszak to ja odprowadzalem ripera i diona w pierwsza noc ;]

To ja teraz wiem o co im chodziło rano. Następnegi dnia obydwoje mówili, że boli ich ta część ciała, co to się zaczyna na "du" i kończy na "pa" :lol:

Chodzi ci o to, ze sie nie schalelm, tylko bylem podpity?:]

Nie, chodzi o to, że piłeś, ale miałeś taki nastrój, że Cię w ogóle nie brało. Wniosek - marnowałeś nam Komandosa, Ty zdrajco :lol:

naszczeście az plecami miałem oparcie ^^

A iwesz, że tam było coś dziwnego tej nocy :?: Ty spałeś odwrócony do niej (i do mnie i Wojtka też) plecami. Kiedy się kładliśmy, to w tej desce, mniej więcej w połowie długości łóżka był sęk. Rano zaś była tylko dziura... Doprawdy dziwne :twisted:

[Marbec]

Ciekawe, z której strony łóżka sęk odnalazł się na drugi dzień? Ale i tak byliście mało pomysłowi, bo my na ostatnia noc sobie te łóżka zsuneliśmy (Tzn. wyglądało to tak: -To ja idę łóżka zsunąć -To idź >>>po 30 sekundach<<< -Zrobione. Na co Feo opadła szczęka )

Tak wogóle, to w ostatni dzień Browar się zwinął o szóstej rano bodajże, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie się z tego zrobiło, bo ja na przykłąd nie wiedziałem, gdzie on jest, pamietałem tylko, że w nocy się kładł na łózko gdzieś niedaleko

MOwilem o kims innym.

Tak się składa, że wszyscy wiedzą, o kim mówiłeś, ale uwierz mi, nie musisz tego powtarzać...

[k0nrad]

Hej, ludziki, Wasz dzielny żeglarz powrócił z Mazur, gdzie nie zlękła go groza burz . Wrócił i zobaczył rzecz co najmniej przerażającą... 8 stron tego wątku! A w nich kupa aluzji i w ogóle rzeczy malo zrozumiałych dla niezorientowanych. Czyli wszystko tak, jak sie spodziewałem .

Teraz parę słow kazanka () - Z której mańki by nie patrzeć, wychodzi na to, ze zjazd odbył się pod znakiem spożycia napojów alkoholowych, (co zresztą jest prawdą w jakichś 75%) ekscesów seksualnych (malinki Marbec'a!) a nawet narkomanii (vide wciąganie tynku i innych substancji...)!! Jednym zdaniem ogólna deprawacja młodzieży czytyającej to Forum i CDA... Ci, którzy byli na Zjeździe widzieli już w jego trakcie list kolejnego 'krzyżowca' (opublikowany w AR09/04) - ten wątek może być skutecznym narzędziem propagandy dla ludzi takich jak on... Opamiętajcie się, bracia i siostry!!

[Pan_Feanor]

Kto wie czy akurat teraz nie czyta tego jakiś Krzyżowiec czy inny maniak i obrońca wartości wszelakich ... Potem znajdziemy się obsmarowanych w AR lub AM (zresztą chciałbym to zobaczyć).

Konrad witamy, jak bylo na wakacjach ? A to wogóle kaj cie wcielo ???....

Browar sęk ? Jaki sęk ?, Sęk w tym ze tam niebyło zadnego sęka

[niziołka]

Nie mam nic przeciwko moim dopiskom, a nawet jestem jak najbardziej za Potem po prostu ktoś to weźmie, złoży do kupy, ocenzuruje w razie potrzeby i takie tam...

To znaczy ze wywali połowe tekstu a drugą zrobi w gwiazdki ??

Mniej więcej: Jeśli zostanie po cenzurze chociażby "W dniach 2-5 sierpnia odbył się zjazd Forumowiczów FCDA we Wrocławiu", to i tak będzie doberze

BTW, nie zapomnicie chyba wspomnieć o karteczkach na drzwi, które wam tak ślicznie -SzadołGosia- z Wężycą zrobiły?

Browarku, faktycznie najwięcej z Was wypiłam (razem z Niziołką ), nie ma co!

Jakieś tajne zapasy miałyście ?? No to wszystko jasne, dlatego nie chciałaś nic o Nas mówić, by się nie zdradzić (i wcale się nie czepiam ).

Ach Ci faceci, jacy oni domyślni! Gosiu, całe nasze zjazdowe pijactwo wyszło na jaw! Nasz wizerunek budowany przez tak długi czas, uleciał z wiatrem...nic tylko się rzucić z okna w piwnicy;P

Również z wielką radością witam K0nrada z powrotem na Forum

Feo--->wcięło go nie gdzie indziej, tylko na obóz żeglarski, jak się nietrudno domyślić^^^

[ketsu]

BTW, nie zapomnicie chyba wspomnieć o karteczkach na drzwi, które wam tak ślicznie -SzadołGosia- z Wężycą zrobiły?

Chyba nie zapomną, z resztą zerknij na avatar Murtesa - zeskanował i się "chwali"

Konrad - spoko, Smg napisał w AR, ze temat zamknięty i resztę takich "obrońców moralnosci" qlturalnie zlewa (czy cos w tym stylu )

Dokładnie... takie rzeczy są śmieszne, ale do pewnego czasu.- Ama

[Pan_Feanor]

Hmm dziś przymoniały mi dziewczyny Akcję z PizzaHut ..... czyli dużo i za darmo..

Niziołka udowodniła mi że mam wiele wsólnego z Samem z Freefalla ...

Macie tu linka patrzcie na ostatnie okienko i porównajcie moją minę wtedy ^^

http://www.sf.magazyn.pl/komiks.php3?id=241

Heh... nikt nie zaprzeczy, że jesteście podobni Ama

[BROWAR]

kONrad - jakiekolwieg opamietywanie się wybij sobie z głowy Bo dostaniesz bana :lol:

A mi się tam jak na razie krzyżowiec nie znudził, znakomicie odmóżdża

Feo - sęk w tym, że sęk był, ale Ty byłeś w zbyt wesołym i radosnym powiedzmy stanie, aby go ujrzeć :twisted:

BTW - skąd Ty wyciągasz wszytkie te dziwn linki :?:

[Marbec]

Feo - Mina identyczna, tylko że ty wtedy jadłes od wszystkich, a do nas jakoś nie robiłeś takich słodkich oczek

Co od tych karteczek, to ja miałem swoją zabrać, ale zapomniałem, a jak mi się przypomniało, to byłem już daaaleko Ale i tak były fajne, dziwczyny miały fantazję, żeby każda wyglądała inaczej, ja tam bym je zwykłym Times New Romanem wklepał

[AiRyahXa0S]

nie zapomnicie chyba wspomnieć o karteczkach na drzwi, które wam tak ślicznie -SzadołGosia- z Wężycą zrobiły?

No, karteczka browara u mnie wisi ;]

Hmm dziś przymoniały mi dziewczyny Akcję z PizzaHut ..... czyli dużo i za darmo..

Tak, jak tam mdlalem z glodu, a pizza przyszla po 40 minutach i po wdupieniu mojej czesci blem tak glodny, ze zaczalem sprzatac po ludziach pizze z regizem i toba ;]

[Pan_Feanor]

Najwyraźniej mieli za dużo z koro się dzielili .... Pić się im też niekciało po dzielili sie chojnie....

W sumie zeżarliśmy tej pizzy niemało aż o dziwo miałem dość (paranoja, podobno sempione nietuczy)...

Hehehe kto teraz powie że niekaliło sie iść wcześniej z regiem na browca ...

[BROWAR]

No, karteczka browara u mnie wisi ;]

Nie wiedziałem, że jesteś moim fanem Znaczy wiedziałem, ale nie, że aż tak. Teraz chyba wiem, gdzie podziała się jedna moja skarpetka :twisted:

Hehehe kto teraz powie że niekaliło sie iść wcześniej z regiem na browca ...

Ekhm, ja to czytam Ja wam dam włazić na mnie. I to jeszcze we dwóch naraz, ta dzisiejsza młodzież...

[Pan_Feanor]

No, karteczka browara u mnie wisi ;]

Nie wiedziałem, że jesteś moim fanem Znaczy wiedziałem, ale nie, że aż tak. Teraz chyba wiem, gdzie podziała się jedna moja skarpetka :twisted:

Hehehe kto teraz powie że niekaliło sie iść wcześniej z regiem na browca ...

Ekhm, ja to czytam Ja wam dam włazić na mnie. I to jeszcze we dwóch naraz, ta dzisiejsza młodzież...

Browar mówiłeś coś o głupich linkach...

http://www.ebaumsworld.com/mariosplat.html

http://www.ebaumsworld.com/endofworld.html

http://www.ebaumsworld.com/happyman.html

http://www.ebaumsworld.com/schfiftyfive.html

http://www.ebaumsworld.com/bangbangbang.shtml

tu masz co głupsze linki

[Gość Lord Of Metal]

A ja mam takie małe pytanie :oops: :

Są już jakieś plany na temat następnego zjazdu? (wiem, wiem odwala mi już z tym zjazdem ale już nie moge wytrzymać )