Linux - ogólnie

[Carollo]

Ostatnio tak z czystej ciekawości zainstalowałem Gentoo Linux. Bez prekompilowanych pakietów oczywiście wszystko kompilowałem sam.

Trzeba utworzyć samemu fstaba, config do gruba itepe. Ogólnie dla normalnego użytkownika katorga gdyby nie jedno - świetnie przygotowany podręcznik (po polsku również) na stronie dystrybucji. Kompilacja Xów około 1,5h, potem KDE koło 2-3, nie wiem, nie mierzyłem. Ale wiecie co? Warto było. Porównując do Ubuntu - system gotowy do użycia (wraz z KDE) ładuje się 30 sekund, a samo jądro Ubu ładowało się 35...

Kolejna rzecz to ogromna dostępność oprogramowania. Jeszcze nigdy nie widziałem w repozytoriach Enemy Territory

Problemy jakie wystąpiły to brak polskich fontów, ale wystarczyło emerge dejavu && emerge corefonts i już mamy czcionki, tylko w Centrum Sterowania KDE trzeba było ustawić. A co to jest to emerge? Ano właśnie komenda/program/skrypt który zarządza oprogramowaniem. Sam przeprowadza cały proces kompilacji, my tylko w pliku globalnych ustawień ustawiamy globalne zmienne dla GCC i G++.

Ogólnie polecam - nawet tym, dla których miałaby to być to trzecia dystrybucja (bo niestety Gentoo wymaga googlowania, a tego początkującym zawsze brakuje )

wiki-yu: dalej zostajesz przy wolnym jak żółw (k)ubuntu?

[wiki-yu]

@Carollo - wiesz, Gentoo używałem przez kilka miesięcy i powiem ci jedno:

Ubuntu w ogólnym rozrachnku jest SZYBSZE w moim przypadku, policzyłem sobie wszystkie za i przeciw i jednak wolę mieć paczki które instaluję w ciągu kilku minut niż ebuildy które kompiluję w przeciągu kilkunastu/kilkudziesięciu minut a czasem przez nockę jak kompilacja pełnego KDE na gołym systemie.

nie wiem o czym mówisz w słowach 'konfiguracja fstaba', ja w każdym systemie muszę to zrobić z palca, bo z zasady np partycje ntfs mają 'ro' zamiast 'rw', a faty rzadko który system montuje jako 'rw' dla zwykłych userów.

gruba też zawsze muszę sam przekonfigurować po instalacji systemu bo jeszcze ŻADEN linuks nie potrafił tego sam zrobić jeśli na dysku mam więcej niż jeden już obecny system.

emm czemu niby 'trzecia dystrybucja'? jak już to 'druga' obok jakiejś z netem, ale ci bardziej TRV potrafią dać sobie radę i bez drugiej bo znają tajemne polecenie

# links

które uruchamia nam przeglądarkę w bashu i można pogooglać

BTW jak długo masz ten system? z tydzień? dwa? pogadamy jak wyjdą ci nowe wersje jakiegoś dużego oprogramowania, np jądro, kde, lub po prostu będziesz robił update gcc i g++ a potem będziesz emergował wszystko żeby było zgodne z nowymi paczkami i modułami na zasypanym softem systemie potrafi to zająć i pare dni

[Bystry]

Na wstępie poproszę, żebyście się ze mnie nie śmiali

Komp mi nigdy do życia potrzebny nie był, więc zaznajomiłem się z tym, co najprostsze (najgorsze) - WinXP. Zapragnąłem jednak ambitniej go wykorzystać i nauczyć się obsługi Linuxa. poczytałem sobie parę podręczników, pobyłem na linuxowych forach itp. itd. Wyczytałem, że Mandriva jest najprostsza w obsłudze dla początkującego usera - i tu moje pytanie : Po zainstalowaniu mandrivy i uruchomieniu jej mam niebieski ekranik (jak wejdę na "roota" to czerwony ) z zegarkiem i nic poza tym. Durny jestem, więc chyba coś zwaliłem, prawda? (na screenach widziałem jeszcze jakiś toolbar ew. ikonki, a tu nic.) Pomożecie początkującemu (ew. kretynowi )?

[VNV]

Mam takie pytanie jak uzyskac dzwiek 5.1 w linuxie. Muzyki slucham na odtwarzaczu Amarok. w konfiguracji dałem 5.1 ale dalej tyle dwa głosniki sa martwe. Mozna jakos temu zarazdzic by grały wszystkie. Acha dodam iz moja karta dzwiekowa to Sound Blaster Live! 24-bit. (sterowniki te co miał w sobie Linux) ps. Moj linux to nadal Mandriva 2007.

[ojciec_natoora]

To ja się dołącze do pytających - jaką dystrybucje Linuxa polecacie na kompa z procem 166MHz i 32 megami ramu? Nienagannie działający Gnome/KDE bardzo mile widziany.

[VNV]

Kate OS 3.2 bedzie dobry. Jak sie myle to prosze mnie poprawic. A jak rozwiazac moj problem?

[ojciec_natoora]

KateOS - rzeczywiście - wymagania ma małe, ale ile tak mniej-więcej miejsca na dysku będzie zajmował? Bo w kompie (laptop) jest dysk o pojemności 3,6Gb, a chciałem wykorzystać tego kompa do odtwarzania muzyki.

Zaniepokoiło mnie to co znalazłem w necie:

Wymagania KateOS LIVE:

* procesor i586

* 32MB RAM

* karta graficzna VGA zgodna ze standardem VESA

* CDROM 16X minimum

*2.5 GB wolnej przestrzeni dyskowej w razie instalacji

LOL?

Chyba, że wliczone do tego zostały wszystkie mniej lub bardziej potrzebne pakiety? Przynajmniej mam taką nadzieję.

[VNV]

KateOS w pełnej instalacji zajmuje tyle. Wiec mozna go okroic. Pozatym sa edycje linux na 1 cd ktore sa oparte na debianie i po instalce zajmuja okolo 1gb np. Linux-Mint.

[Obeus]

• . Oj - czekaliśmy, czekaliśmy i jeszcze raz czekaliśmy. Jakie są Wasze opinie o tej linii? Na pewno paru z Was korzystało wcześniej z wersji "niestabilnych". Przymierza się ktoś do świeżej instalacji? Jak Waszym zdaniem "nowy" Debian przyczyni się do rozwoju dystrybucji bazujących na nim?

Link: http://www.debian.org/News/2007/20070408

Bzz bzz

[VNV]

Mega nowina pojawiła sie nowa edycja Mandrivy 2007 - Spring.

http://www.mandriva.com/company/press/pr/m...omes_the_spring

A tu mozna sobie ja pobrac

http://www.mandriva.com/pl/download

Pobieram jak skoncze to napisze jak jest

[Obeus]

• . Podobny dist-upgrade zrobiłem wczoraj na swoim głównym komputerze, z tym że zajęło to już sporo więcej, bo około 4 godzin (zapchane serwery). O dziwo nawet x'y mi nie poszły i wszystko uaktualniło się bez problemu... no, może oprócz jednego. Mianowicie fglrx poszedł się kochać. Mogłem się tego spodziewać, ponieważ posiadacze ATI chcący używać fglrx od paru dobrych miesięcy muszą wkompilowywać ten moduł w jądro, co się wiąże z każdorazową operacją przy aktualizowaniu jajka. Tym razem lekko mnie to przerosło. Zrobiłem wszystko tak jak do tej pory (z tym że tym razem w Feisty Fawn) i... nic. Fglrx dalej się nie podnosi, co wiąże się z brakiem akceleracji sprzętowej i XGL się kurzy Miał ktoś może podobny problem na Radeonach i Ubuntu Feisty Fawn? Jeśli tak i doszliście do rozwiązania - dajcie znać Byłbym zapomniał - model mojej karty to x850xt.

Bzz bzz

[Cmq]

Mam taki problem ze wspomnianym Kubuntu 7.04, Feisty Fawn. Otóż nie mogę skonfigurować stacji DVD/CD. Problem chyba (oby!) jest banalny, dokładnie wygląda to tak:

Nie wiem jaki wpisać typ urządzenia, może zna ktoś odpowiedź?

[lordg90]

Przy instalacji Neostrady na Ubuntu 6.06 LTS za pomocą Ubuneo trzeba zainstalować firmware do modemu ( Sagem Fast 800 E4 ). No i pytanie. To jest modyfikacja sprzętu, jak np. wgrywanie firmware'u do nagrywarki, czy po prostu dodanie jakiegoś modułu ( czy jak to nazwać ) do jądra Linuxa? Bo mam także XP ( na innym dysku ) i nie chciałbym mieć komplikacji. Dopiero zaczynam przygodę z Linuxem.

A może powinienem jakoś inaczej instalować Neostradę? Z początku myślałem, że wystarczy skonfigurować połączenie sieciowe, ale tam było tylko ppp.

[ojciec_natoora]

Ok, mam kolejne pytanie: jaki Linux do innego laptopa, lecz z tym samym dyskiem (3,6gb, jak napisałem wcześniej ).

Jeżeli chodzi o resztę: procek - 233MHz (Pentium I), 64 mega ramu, grafika 2 lub 4 mega (oczywiście zintegrowana ).

Dla przypomnienia: chciałbym, żeby na tym kompie w miarę sensownie działał KDE/Gnome, i żeby system nie zajął mi większości wolnego miejsca na dysku.

Pozdrawiam

[wies.niak]

Xubuntu lub DSL (damn small linux - 50MB). Albo poszukaj innej dystrybucji przeznaczonej na starsze komputery. Kiedyś trafiłem na stronkę z listą takich dystrybucji, poszukaj, a też znajdziesz.

O KDE / Gnome raczej bym zapomniał, xfce (tak jak jest w xubuntu) lub inne lekkie środowisko graficzne będzie lepszym pomysłem.

[Alinho]

Mam mały problem z repozytoriami a mianowicie: ściągnęłem sobie te repozytoria z forum.ubuntu.pl i wszystko jest ładnie, ale jak dochodzi do konca to wyskakuje cos takiego :

W: GPG error: http://packages.medibuntu.org feisty Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 2EBC26B60C5A2783

W: GPG error: http://kubuntu.org feisty Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY A506E6D4DD4D5088

W: GPG error: http://www.kadu.net feisty Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 5EC42C53D86A66BA

W: GPG error: http://repository.debuntu.org feisty Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 0E466170BCF1FC29

W: GPG error: http://dl.google.com stable Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY A040830F7FAC5991

W: GPG error: http://mirror2.ubuntulinux.nl feisty-seveas Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 49A120FD1135D466

W: GPG error: http://morgoth.free.fr feisty-backports Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 8CC68B397E2E4741

W: GPG error: http://ubuntu.cafuego.net feisty-cafuego Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY 580E2519969F3F57

W: GPG error: http://archive.czessi.net feisty Release: Następujące sygnatury nie mogły zostać zweryfikowane z powodu braku klucza publicznego: NO_PUBKEY A714EB87D1B1F415

Czy ktoś wie jak temu zaradzić??????

[wies.niak]

Zobacz: http://www.forum.ubuntu.pl/viewtopic.php?p=12663.

Więcej na google.

Dodam, że informacje o kluczach zwykle są na stronach www odpowiednich repozytoriów.

[Alinho]

Dobra panowie wszystko już pięknie tylko zotał jeszcze klucz od http://dl.google.com Czy ktoś wie jaka może być komenda w celu zdobycia tego klucza?

[wies.niak]

Jeśli nie nauczysz się korzystać z google, to marnie widzę Twoją przyszłość pod linuksem...

http://forum.ubuntu.pl/viewtopic.php?t=38418

[Alinho]

Dzięki panowie (a właściwie Wieś.niak), ale Ubuntu mam od krótkiego czasu, więc stąd mam takie "głupi problemy".

[CataractuS]

Witam,

Przy ostatniej zmianie umowy (prawie dwa latka temu) z TPSA dostałem 5 public ip, postawiłem sobie serwer www na debianie. Sprzęcicho stare bo ledwie 400Mhz, 128 RAM i 6GB z zainstalowanym apache2+php5+mysql4.0.27 dla jednej strony i małego forum jak znalazł

Serwer mi się trochę rozwinął (teraz jest 1GHz, 256RAM, 40GB) doszedł dedykowany UT'99 oraz wykupiona domena PL, a dystrybucję zmieniłem na gentoo.

Ostatnio dokonałem pełną reinstalację systemu i staram się dodać serwer mailowy z virtualnymi kontami pocztowymi i obsługą przez www.

Znalazłem sobie taki fajny tutorial:

http://www.gentoo.org/doc/pl/virt-mail-howto.xml

http://www.gentoo.org/doc/en/virt-mail-howto.xml

linki różnią się wersją językową, pierwszy to pl.

Ogólnie prawie wszystko mam już zrobione, ale zwątpiłem na jednej rzeczy:

co mam rozumieć poprzez zmienne:

$host.domain.name $domain.name $myhostname, localhost.$mydomain $mydomain ?

To z konfiguracji postfixa.

Ogólnie nazwy domen i hostów pod linuxem to dla mnie czarna magia. Tak samo jak działanie lokalnej poczty w linuxie

Dodatkowo, odnośnie ustawień w postfixie, jak ma się do tego zawartość /etc/hostname i /etc/conf.d/hostname ?

aaa i i uprzedzam że dużo googlowałem, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedniego przykładu .. co bym go zrozumiał

[Gość Devilss]

W końcu wyszedł oczekiwany Slackware 12

Działałem trochę czasu na poprzedniej wersji i stwierdzam iż slax to dobra dystrybucja aby zrobić sobie z niej live cd. Obecnie testuję sobie opensuse 10.2. Dobra rzecz to update robiony na bieżąco przez system, ściąga się szybko i nie muli neta jak Xp. Jedna rzecz jest nie trafiona w nim, a mianowicie odtwarzacz Amarok. Pewnie to moje przyzwyczajenie do winampa, jednakże nie lubię bawić się w takie pierdoły jak doinstalowywanie kodeków itp pierdół nie mających większego znaczenia dla działania systemu. Więc mogę polecić początkującym opensuse gdyż jego interfejs obsługujemy jak winzgrozę, a do tego instalacja jest banalnie prosta i nie ma strachu że skasujemy np. partycję C z windozą.

System wykrywa wszystkie dyski i domyślnie porponuje jakie partycje stworzyć podczas instalacji oraz punkty montowania. To na tyle. Miłej zabawy z pingwinkiem.

[wies.niak]

CataractuS -> Ja to widzę tak:

Masz przykładowo domenę CataractuS.domena.pl, a komputer nazwałeś "komp".

W /etc/hostname będzie pisało komp.

/etc/conf.d/hostname nie sprawdzałem, ale może jest to symlink, to tego wyżej? Jak nie zapomnę i będę resetował komputer, to odwiedzę mojego ubuntu i zobaczę, czy też coś takiego mam. Teraz pomyślałem, że nie wiem, którą wersję postfixa mam - sprawdzę to. Jeśli nie będę leciał na twarz, to spróbuję zrobić update i zobaczę, czy będzie działać.

myhostname=CataractuS.domena.pl

mydomain=domena.pl (tę zmienną mam wyhaszowaną)

myorigin=CataractuS.domena.pl

Pamiętam, że jak sam konfigurowałem postfixa, to częściowo było to na wyczucie, na zasadzie "ustaw, reload postfixa, próba czy działa, a jeśli nie, to od nowa".

[CataractuS]

Okazało się, że konfiguracja postfixa nie była taka zła, ogólnie zostawiłem tylko adres domeny i localhost wszędzie tam gdzie się to pojawiało.

Okazało się, że początkowo dobrze sobie to wypełniłem, ale adres hosta jaki przypisany jest na stałe do ip na którym robiłem testy nie pozwala na uruchomienie postfixa na standardowych ustawieniach (brakuje jakiejś flagi w dnsach, nie działają również vhosty z apache'a). Na właściwej domenie chodzi jak trzeba. Teraz tylko ustawiam sobie reguły anty spamowe.

Za to mam inny problem. Otóż, na serwerze mam dedykowany serwer UT. Problem w tym, że nie umiem ustawić UT tak, by startował wraz z systemem.

na chwilę obecną uruchomienie wygląda tak:

łącze się przez ssh, uruchamiam screen, wchodzę w katalog /home/ut/system, odpalam skrypt serwera i odpinam się ze screena.

Można na taką procedurę napisać scrypt? albo zrobić to jakoś inaczej by ut poszedł w tło?

[wies.niak]

Poradnik dla debiana, ale myślę, że można z tego wyciągnąć pożyteczne informacje http://www.debianusers.pl/article.php?aid=25.

W zasadzie idea jest taka, żeby do init.d lub innego katalogu startowego wrzucić skrypt odpalający.

Skryptów nigdy nie pisałem, ale myślę, że bez problemów znajdziesz poradnik jak to zrobić.

O, coś dla gentoo http://www.gentoo.org/doc/pl/handbook/hand...rt=2&chap=4.