Skocz do zawartości
Turambar

Sporty zimowe

Polecane posty

Moim zdaniem Stoch ani Prevc nie wygrają lotów. Życzę aby Kranjec zdobył tytuł w lotach.Do kadry Norwegii wrócił Romoren. Ciekawie w jakiej jest formie. Na pewno przeciętnej :-)

Liczę że Stoch zajmie 3 miejsce

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę na dobry wynik Stocha ale też uważam że nie wygra. Zwycięstwo w PŚ jest już niemal przesądzone, jedyny zawodnik który był w stanie zagrozić Polakowi Prevc nie spisuje się najlepiej. Również Prevc nie wygra, ba z taka formą nawet w trójce będzie mieć ciężko się znaleźć. Jednak jak będzie przekonamy się niebawem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoch znajduje się na razie w czołówce. Tak jak pisałem wcześniej nie liczyłem na zwycięstwo Stocha. Liczyłem na 3 miejsce. Stoch ma pewne szanse, ale obiektywnie patrząc- będzie ciężko.

Na razie jestem zadowolony z postawy Stocha. Wciąż jest w znakomitej formie. Brawa również dla Kota. Prezentują dość dobrą formę.

Freund, Bardal wydają się mocni, a Prevc może zepsuć skok, co pokazał wczoraj. Pozostaje czekać na 3 i 4 serię

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, że to są konkursy i jest liczna publiczność na skoczni, ale jaki jest sens przeciągania konkursu skoro i tak wiadomo, że konkurs się nie odbędzie? Od początku tego tygodnia FIS wiedział, że to będzie absolutna loteria i że mają szansę są rozegrania czterej serii...

Szkoda, że Kasai zakończył loty na czwartym miejscu. Jutro drużynówka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie została rozegrana druga część konkursu. Jednak złoty medal należał się Freundowi. Niemiec jest w formie. Z tego co czytam to pogoda była bardzo zła i dość mocny wiatr

Ciekawe czy zostanie dziś rozegrany konkurs drużynowy. Mam nadzieję że tak, ale zobaczymy czy pogoda pozwoli

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udało się rozegrać konkursu drużynowego, pogoda wygrała. Najważniejsze jest zdrowie skoczków, a reszta jest na drugim planie. Gratulacje dla zdobywcy złotego medalu, nasi ogólnie dobrze się spisali i drużynówce mieli szansę powalczyć.

Wracając do PŚ, Stoch na 99% wygrał, ja już mogę mu pogratulować zwycięstwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpaliłem kwalifikacje o dziwo na TVP, bo jak jest Szaranowicz, to wolę jego różowe okulary ;). I przeżyłem sentymentalną podróż. Głos Szaranowicza jest dosyć ''wyszumiały'' i od razu przypomniały mi się czasy Skoków Narciarskich 2002 (Dobra Gra się kłania) gdzie komentował w dosyć swojskim stylu ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed nami ostatni weekend skoków.

Wczoraj Stoch skakał skoczył słabo w serii próbnej, potem było już lepiej. Szkoda że zakończenie sezonu nie jest na mamucie. Zawsze bylo interesująco. Stoch powinien spokojnie utrzymać przewagę i spokojnie przypieczętować zdobycie PŚ.

Należy trzymać za niego kciuki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoch postawił kropkę nad "i" :-)

Szansę miał teoretycznie jeszcze Prevc, ale Kamil w tym momencie jest najrówniej skaczącym zawodnikiem. Dobrze że Freund tak późno złapał dobrą formę.

Pozostaje mieć nadzieję, że w następnym sezonie również będzie tak dobrze

Należy również pochwalić Kota. Chłopak widać że ma papiery na dobrego skoczka. Teraz potrzeba jakiegoś znaczącego sukcesu. Oby przyszło to w następnym sezonie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele się mówi o sportach zimowych w kontekście występów Polaków, ale ostatnio historycznego wyczynu dokonał hokeista Jaromir Jagr, który w wieku 42 lat strzelił tysięczną bramkę w karierze. Więcej goli w karierze miało od niego zaledwie trzech hokeistów: Wayne Gretzky (1098), Gordie Howe (1074) oraz Bobby Hull (1030). Tyle lat już jest na lodowisku Jagr a forma wciąż bardzo dobra.

http://sport.wp.pl/k...,wiadomosc.html

Edytowano przez dzidziusio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem zawodów, ale fajnie że nasi skoczkowie zakończyli ten sezon tak dobrze.

Pierwszy skok zepsuł Murańka. ale na szczęście w drugiej rundzie wszystko poszło po naszej myśli. Z tego co czytałem wielu skoczków zepsuło swoje skoki.

Pozostaje tylko jutro życzyć Kamilowi dobrych skoków i miejsce na podium.

Z tego co czytałem Murańka ma problemy ze wzrokiem. Szkoda, ale już kilka lat temu miał z tym problem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za nami ostatni konkurs tegorocznego PŚ. Ten sezon był bardzo udany dla nas, nie tylko ze względu fenomenalnego Kamila Stocha lecz również naszych pozostałych skoczków. Kot, Żyła, Ziobro znaleźli się w trzydziestce klasyfikacji końcowej, to dobre wyniki które dają optymizm na następny sezon pod względem występów drużynowych. Mam nadzieje że Kamil w następnym sezonie będzie mieć podobną formę,albo i lepszą. Do zobaczenia w nastepnym sezonie.smile_prosty2.gif

Edytowano przez krzys242
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tylko liczę, że w naszej kadrze w przyszłym roku znajdzie się ktoś kto na stałe uzupełni trójkę Stoch, Żyła, Kot. W tym roku bywało z tym różnie, bo i Biegun, i Murańka, i Ziobro mieli różne wahania formy. Niby Żyła też nie może zaliczyć sezonu do najbardziej udanych, ale w końcówce już skakał bardzo poprawnie. Myślę, że przeszkodziło mu to zainteresowanie jego osobą, a teraz gdy ono trochę opadnie i będzie mógł spokojnie odpocząć, a następnie przygotować się do walki za rok, powinno być lepiej.

Tak czy siak był to nasz najlepszy sezon w historii, wielu polaków punktowało, wygrywał ktoś więcej niż Stoch (czy wcześniej Małysz), trochę punktów uzbierali... Nie wspominając o najważniejszych zdobyczach Kamila.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Wami :-)

Szkoda że zaginął gdzieś Biegun. Jednak chłopak powinien nie raz jeszcze zaskoczyć.

Żyła pokazał że jak nie będzie wokół niego szumu, to potrafi dobrze skakać. Oby formę z końcówki sezonu, utrzymywał przez cały następny.

Pozostaje życzyć naszym skoczkom udanych wakacji :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10-letnia współpraca Alexandra Pointnera z Austriackim Związkiem Narciarskim dobiegła końca. Pointner pracował w związku od 1999 roku a od sezonu 2004/05 pełnił funkcję głównego szkoleniowca kadry narodowej.Następcą Alexandra Pointnera został Heinz Kuttin, dotychczasowy trener Thomasa Morgensterna oraz Martina Kocha.

To było absolutnie do przewidzenia. Z jednej strony świetnie, że to koniec pewnej historii w skokach, ale z drugiej strony takiego charakteru to jednak szkoda. Nikt nie wywoływał takiej frustracji wśród polskich kibiców jak Pointner ;). Kuttin był jednym z tych, którzy już mieli dość było szkoleniowca.

W 2003 roku trenował polskich skoczków. Raczej wybuchowy nie będzie. To dzięki niemu podajże Bachleda zajął 11 miejsce w Kussamo, Stoch zaczął się rozwijać i nawet Mateja notował kilka niezłych miejsc :D (tak były takie czasy ;) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana trenera była do przewidzenia. Brakowało chemii między trenerem a zawodnikami. Był to jeden z najsłabszych sezonów dla Austrii. Myślę jednak, że Poitner szybko znajdzie nową pracę, chyba że będzie chciał odpocząć.

Nie wiem czy Kuttin to dobry kandydat na trenera. Zobaczymy w nowym sezonie jakie wyniki będą mieli jego skoczkowie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://eurosport.onet.pl/zimowe/skoki-narciarskie/testy-nowy-przepisow-podczas-letnich-grand-prix/xjsx3

Stoch wygrał niemal wszystko, co się dało i już wiadome osobniki kombinują, jak tu mieć jeszcze większy wpływ na to, kto wygrywa :D Przecież cały ten system aż woła "szwindel, szwindel"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, oni chyba na czerepy poupadali. I co więcej, to się kupy nie trzyma. Najpierw starają się ograniczyć/wyelminować przypadkowość poprzez przeliczniki punktowe (i można to jakoś uzasadnić logicznie), to teraz to zaprzepaszczają jakimś głupim systemem, w którym o zwycięstwie decydować będzie 1 skok. To się kupy nie trzyma... Ba, powinni zwiększyć liczbę skoków konkursowych raczej np. uwzględniając wyniki kwalifikacji. Wydaje się, że fismeni totalnie oszaleli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przelicznikami ten system jest jeszcze bardziej do niczego, bo ile to już razy w tym sezonie było, ze ktoś skoczył 4-5 metrów dalej, a i tak w klasyfikacji był niżej, bo mu więcej punktów odjęli? Tylko do tej pory to dało się jeszcze próbować nadrobić w drugiej serii. Do tego mocne ograniczenie roli pierwszej serii, bo co z tego, że ktoś skoczy w niej 140 metrów i będzie pierwszy, skoro potem szanse na wygrana ma takie jak te, co się prześlizgnął w swojej grupie skacząc 120?

Edytowano przez Demilisz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, wyjątkowo durny pomysł. Skończy się tym, że będzie dodatkowa forma kwalifikacji do "odbębnienia" dla najlepszych, którzy nie będą chcieli się zbytnio wysilać. Już nie będzie utożsamianego z tym sportem tekstu Małysza o dwóch dobrych skokach. Zwiększy się element losowości. Do tego dodając te wszystkie przeliczniki, to kibice już nic nie będą wiedzieli, bo nie będzie wiadomo czy dany skok mimo krótszej odległości o kilka metrów będzie lepszy. Zamiast emocji nad długością będziemy się emocjonowali czekaniem na wynik przeliczników w komputerze. Jeśli ktoś będzie chciał przy tym robić jakieś przekręty, to baza do tego byłaby idealna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...