Skocz do zawartości

Forumowicze o Sobie VIII


Turambar

Polecane posty

Vantage: *paca* chyba, nie *plaska*? ;)

Tak co do aktualnego wątku jeszcze: też nie mogę ścierpieć tych sweety, różowych postów. Błee! Liczę na to, że nie przytłoczą normalnych wypowiedzi.

Nie sądzę, żeby groziła nam fala różu - myślę, że to tylko nienachalny stats. Oczywiście, wszystko pod warunkiem, że FoS zachowa formę :chytry:

Yennefer!!! Where are You?? *call to power*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Stało się! Wyszedłem do szkoły w wiosennej skórce i nie zamarzłem! To znak, że wiosna już puka do drzwi i niedługo wyrzuci tą białą sukę przez okno...

Co do zwierzątek, to ja jako opiekun psa, dwóch kotów i całego stadka szczurków nie do końca jestem w stanie zrozumieć zdolność drugiego człowieka do porzucenia zwierzęcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a te szczurki dobrowolnie czy mimowolnie hodujesz? (tak wiem, nieładny żart :) )

Powiem jak polski polityk: "Gdyby to nie był offtop i nie ryzykowałbym interwencji Tura pochwaliłbym się swoim głupim szczenięciem w tym temacie, ale że nie mogę...to się nie pochwalę :)"

Pogoda wreszcie się poprawia i podobnie jak licuri przestałem marznąć, bo głupi już 2 tygodnie temu kiedy troszeczkę cieplej się zrobiło, zostawiłem swoją zimową kurtkę w domu, do Wrocławia przywożąc ino leciuchną. Szczęśliwie zerowy tramwaj podjeżdża mi pod samo mieszkanie, i nie musiałem za długo przebywać na dworze.

I tak szkoda mi zimy, bo liczyłem, że jakimś cudem na święta pojeżdżę sobie jeszcze na snowboardzie, ale cóż...pozostaje się cieszyć, że jeszcze tylko 6 efektywnych (i nieefektywnych też :) ) dni na uczelni i tydzień urlopu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie też, ale tylko czasami, czy gdyby taka delikwentka strzeliłaby sobie w łeb, to czy odnotowano by wzrost liczby samobójstw wśród małolat.

Ech, głupota ludzi mnie czasem przeraża.

Historia pokazała, że tak. Gdzieś czytałam, że po tym jak Kurt strzelił sobie w łeb odnotowano wzrost odsetka liczby samobójstw.

Przecież Aurelia kocha zwierzątka, prawie tak, jak Hannah Montanę!!!

*plask* Ty już wiesz za co!

Uważaj, bo chyba niebawem zaliczysz *plaska*. :P

I słowo ciałem się stało. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reprywatyzację Słońca
Nie wiem dlaczego, ale nasunęły mi się jakieś dziwne (a to niespodzianka!) skojarzenia dotyczące kultu boga-słońca. ^^ złóżcie ofiarę Borowi. Na pewno będzie Wam wdzięczny, a może i napełni Borem Świętym, coby Wasz zapał, napędzany przez PHiDP, nigdy nie wygasł?

No, i najwyższa pora ruszyć z partią, o.

przez Europę (tę część uznawaną dziś za bardziej cywilizowaną) przewaliła się fala samobójstw
Sama prawda. Ileż się naczytałam i nasłuchałam (na romantycznych lekcjach języka polskiego) o Werterze i całym zamieszaniu, jakie wywołał wśród czytelników. Nie da się tego zapomnieć.

Ale wydaje mi się, że obecnie coraz ciężej byłoby powtórzyć coś takiego. Ofcoz, zawsze znajdą się jacyś fanatycy... Cóż, bywa.

Vantage: *paca* chyba, nie *plaska*? ;)
Nie wywołuj wilka z lasu. ;] paca możesz oczekiwać wyłącznie ode mnie, a póki co nie zasłużyłeś sobie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda robi się coraz ładniejsza. Świetnie! Od razu człowiekowi robi się weselej. Nareszcie będę mógł aktywniej pospędzać czas tj. pokopać troszkę piłkę. Jedyne co mnie smuci to wygląd chodnika i trawników. Szkoda gadać, albo zalegający piach albo psie odchody. :confused:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie coś ostatnio, wzięło na cytaty z piosenek, kilka mam zapisanych u siebie na blogu, jednak ten mnie się najbardziej podoba. :)

Wiemy że pokój ma wysoką cenę, i że będzie kosztować nawet tysiąc żyć. Głęboko wierzymy w poświęcenie ludzi.

To jest przetłumaczony cytat z piosenki Sabatona. "Purple heart" Kurde, czy nie robię się aby sentymentalny ? :P

U mnie dziś tak fajna pogoda, że ja głupi założyłem kurtkę zimową totalny głupek zemnie. :D Dobra a na serio.

Czy to, że zaczynam kolekcjonować cytaty, to sprawia że jestem jakimś idiotą czy coś ? :) Wybaczcie że tak dużo pytań, ale wiecie. Jestem głupi. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda robi się coraz ładniejsza. Świetnie!
Wiosenne powietrze :DLovin' it.

A już to uczucie świeżości w nozdrzach gdy po wyjściu ze szkoły po raz pierwszy od ładnych paru dni, tego wiosennego powietrza zamiast zimowej bryzy to coś wspaniałego :D Minimum +15 stopni, rozpięta kurtka jesienna i bluza zresztą też a... sytuacji tylko nie dopełnia prawie wszechobecne błoto... przynajmniej pod moim domem gdzie mimo usypywanych kamieni teraz roztopiony śnieg w postaci wody dał o sobie znać :P W traperach zapadałem się niczym na ruchomych piaskach. Masakra. Za to nadciągający weekend jest bardziej priceless co wszelkie reklamy MasterCard... z tym, że gdy zaczynam przypominać sobie ile dni zostało do matury to mnie ściska :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosenne powietrze biggrin_prosty.gif Lovin' it.

O tak, to jest jest piękne uczucie, gdy jest cieplutko, a powietrze tak pięknie pachnie. Wczoraj poczułem to pierwszy raz od długiego czasu. Jak ja bardzo się stęskniłem za wiosną! ;) Wieczorem postanowiłem zrobić sobie mały spacerek, było coś powyżej 10 stopni. Mam nadzieję, że zima już nie wróci. :dry: A z maturą to się nie martw, zdasz dobrze. Te straszenie nauczycieli można sobie schować gdzieś. U mnie w klasie wg polonistki nie miało zdać matury 50% klasy, a zdali wszyscy. :D Wiosna idzie. Tym się kierujmy! ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ci zazdroszczę.

Najbardziej mi mierzi w ludziach: zazdrość

La la la. Ja tam mam nadzieję, że ktoś tu sobie jaja maluje (prapremiera przed Wielkanocą?). Swoją drogą, wiem, jak pewien problem rozwiązać. Prościutko.

Tralala. Takie czepianie się. Jak pisałam, że zazdroszczę Martynce, to chodziło mi że też chciałabym takiego pieska. A w ankiecie to chodziło mi o taką prawdziwą zazdrość. Jak ludzie innych obgadują i wygadują o nich głupoty bo sami nie mają tego co oni. Ale niektórzy tego nie rozróżniają. :huh:

Rany, żeby cokolwiek kupować, bo jakaś Paris czy inna gwiazdeczka ma takie coś?
A czemu nie chcieć mieć czegoś najlepszego? Przecież każdy ma marzenia. Każdy powinien je mieć. Bo chłopaki marzą, żeby grać w jakiejś kapeli, albo mieć Ferrari? Tylko zakompleksione osoby mają takie poglądy, że marzenia są głupie. Zajrzyj w swoją duszę i sam sobie odpowiedz, czego pragniesz.

A pogoda jest od paru dni świetna. Wreszcie zrobiło się ciepło. Nawet zaczęli już stoliki przed centrum wystawiać. Można sobie posiedzieć na świeżym powietrzu, nie w środku. Fajnie się je lody na dworzu jak słoneczko przygrzewa. Wczoraj był piątek i mogłam wrócić później ze szkoły. Tośmy się z koleżankami wybrały właśnie na lody. B)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie chcieć mieć czegoś najlepszego? Przecież każdy ma marzenia. Każdy powinien je mieć. Bo chłopaki marzą, żeby grać w jakiejś kapeli, albo mieć Ferrari? Tylko zakompleksione osoby mają takie poglądy, że marzenia są głupie. Zajrzyj w swoją duszę i sam sobie odpowiedz, czego pragniesz.
KĘ ?! Teraz Zuzia to mówisz o stereotypach, i to dotyczących facetów. Ja od zawsze marzyłem o czym innym niż większość znajomych mnie ludzi. Marzyłem by coś osiągnąć, i może się uda tylko muszę być wytrwały. Ogólnie mam też poboczne marzenia typu. Założyć rodzinę i takie tam sprawy. Kurde, nie lubię stereotypów bo są czasem upokarzające, lub denerwujące
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zazdrości i zawiści najczęściej widać to u osób, które nic nie osiągnęły i nie potrafią żyć własnym życiem, ale zawsze z chęcią dokopią komuś komu, choć trochę się udało. Zima raczej już nie wróci i dobrze. Co za dużo, to niezdrowo. Ładna pogoda od razu polepsza moje samopoczucie i dodaje energię do działania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zazdrości i zawiści najczęściej widać to u osób, które nic nie osiągnęły i nie potrafią żyć własnym życiem, ale zawsze z chęcią dokopią komuś komu, choć trochę się udało.
O właśnie, Ty to rozumiesz. O tym mówię. Jak masz coś lepszego to zaraz cię ktoś obgada. Że głupia jesteś, albo co. A sami nic nie robią, żeby mieć co chcą. Tylko zazdroszczą i obgadują. Nawet na tym forum widzę takich ludzi :icon_sad:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety nawet tutaj takie elementy się trafiają. Ale co zrobić. Jak czegoś nie odwali to takiego nie można wyprosić, co najwyżej powiedzieć, że przegina.

Co do pogody to wczoraj było bardzo ładnie. Wreszcie pobiegałem troszkę za piłką. Teraz przez chwilkę kilka kropel deszczu spadło, ale już jest ok. +10 na termometrze wystarczy żeby pojeździć na rowerku i iść na boisko. Tylko szkoda, że pochmurno jest. Ale nie jest źle. Zawsze przecież można poczytać. Mam jeszcze końcówkę Władcy Pierścieni i połowę CDA do przeczytania :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do deszczu, to ja nie mam nic przeciwko... Lubię deszcz i to nie tylko wtedy, gdy siedzę w domu.

Co do zazdrości- no cóż... Żyjemy w dość charakterystycznym polskim piekiełku. Nie daj boże, żeby ktoś wybił się wybił ponad poziom szarej masy. I tak zostanie za chwilę za topy "zrównany" do przeciętnej. Jesli ktoś chce coś osiągnąć musi mieć pewność, że wybije się naprawdę wysoko poza zasięg ogółu, a nawet wtedy musi wykazać się dużą odpornością psychiczną, bo "każdy ma prawo się wypowiedzieć", a że o kimś wybitnym mówią głupoty to już nikogo nie obchodzi. Ważne, żeby on też nie miał za dobrze, a co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrość jest negatywnym zachowaniem w naszym charakterze. Pamiętam jak ja kiedyś bywałem zazdrosny przez koleżankę z klasy, ale dziś mnie to już przeszło i rozmawiam z nią normalnie. Ale serio, przez zazdrość człowiek jest skłonny nawet zabić, co niedziele na Polsacie, przed skazanym na śmierć, leci program. "Zabić z miłości" I większość motywów podchodzi pod zazdrość. A jeśli chodzi o zazdrość w internecie, dajcie spokój ludzie. na Youtube pełno jest mośków, co kradną filmy bo są zazdrośni, i są zwykle zgłaszani. Po prostu, zazdrość z człowieka potrafi zrobić potwora, jedni ludzie znoszą inaczej takie przypadki, a drudzy inaczej i tyle.

Acha i prośba do pań. Proszę o facetach nie pisać stereotypowo, z góry dziękuje. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie czepianie się. Jak pisałam, że zazdroszczę Martynce, to chodziło mi że też chciałabym takiego pieska. A w ankiecie to chodziło mi o taką prawdziwą zazdrość. Jak ludzie innych obgadują i wygadują o nich głupoty bo sami nie mają tego co oni. Ale niektórzy tego nie rozróżniają.
Mhm, czepiłem się. Wiem. Ale mam nadzieję, że przeczytałaś, co napisałem dalej? Jeśli tak, powinnaś moją złość zrozumieć. Mnóstwo ludzi kupuje takie psy myśląc o nich jak o zabawkach, ale to, motyla noga, żywe i czujące stworzenia są.

A czemu nie chcieć mieć czegoś najlepszego?
Przepraszam, że tak idiotycznie logiczny wniosek wysunę, ale... chihuahua jest psem najlepszym, bo go Hilton ma? Przeraża mnie też, że pierwszą rzeczą, którą piszesz o swoim yorku, jest to, że mu się kokardki wiąże... Póki psu to nie przeszkadza, to nic złego, tak, ale, i w tym momencie teoretycznie mogę się mylić, wydaje mi się, że pies ten został kupiony głównie z tego powodu. A, i wymieniania zdjęciami. Bardzo bym się ucieszył, gdybym się mylił.

Poza tym, psa się nie ma, tylko się nim opiekuje. To nie jest zwyczajna własność.

Każdy powinien je mieć. Bo chłopaki marzą, żeby grać w jakiejś kapeli, albo mieć Ferrari?
Ale marzyc o czymś tylko dlatego, że ktoś coś takiego ma? :wallbash:

Tylko zakompleksione osoby mają takie poglądy, że marzenia są głupie.
A'propos czego to było i a'propos kogo? Całe zdanie wydaje mi się niepasujące do kontekstu, poza tym - akurat wydawało mi się, że to zakompleksione osoby przede wszystkim o czymś marzą? Swoją drogą - Twoim marzeniem jest mieć takiego psa? MARZENIEM?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie, Ty to rozumiesz. O tym mówię. Jak masz coś lepszego to zaraz cię ktoś obgada. Że głupia jesteś, albo co. A sami nic nie robią, żeby mieć co chcą. Tylko zazdroszczą i obgadują. Nawet na tym forum widzę takich ludzi :icon_sad:

Oj ale będę nikczemny... Obawiam się, że taki jestem. Obawiam się, że Zuzia taka jest. Obawiam się, że KAŻDY taki po trochu jest. Nie mam racji? Kto nigdy nie czuł żadnej zawiści/zazdrości ręka do góry! Może tylko ja na co dzień, mam do czynienia z sytuacjami gdzie właściwie każda lepiej poznana osoba kogoś obgada, dokopie, podkopie, wyplotkuje, przeklnie. Ludzie to najgorszy możliwy gatunek zwierząt, mający we krwi uczucie zazdrości. Pisząc, że nawet na tym forum znajdują się tacy ludzie, dajesz znać, że Ty do nich nie należy. Masz 100% pewności, że nie ma w tym krzty hipokryzji :>?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nigdy nie czuł żadnej zawiści/zazdrości ręka do góry!

Ja, ja!

Pisząc poważniej - musielibyśmy pojęcie zazdrości, zawiści sprecyzować. Gdy widzę, że ktoś ma rzecz, którą też chciałbym posiadać (bo jest to znakiem statusu społecznego, a chcąc nie chcąc żyjemy w tej bandzie, nie oszukujmy się), to pragnę tego bardziej. Nie żywię jednak negatywnych uczuć i emocji do tej osoby, po prostu podziwiam przedmiot zachwytu - bo mam go przed oczami, na żywo. Czy jest to zazdrość? Nie sądzę.

Zawiść wydaje mi się znacznie gorszą odmianą zazdrości, gdyż często popycha do działania na szkodę osoby, której się zazdrości.

Tebeg - zgadzam się z Tobą całkowicie, pies to nie przedmiot. Prostym przykładem może być fakt, że psy śnią - ile to razy naśmiałem się, jak mój powarkiwał przez sen, albo mu łapy się lekko ruszały... :happy: Pies potrafi się obrazić, zdumiewająco zrozumiale potrafi wyrazić swoją wdzięczność (za pieszczotę np.) - przynajmniej mój ;)

Faktycznie, marzenie posiadania psa jest co najmniej nie na miejscu. Choć, nawiasem pisząc, yorki IMHO nie zasługują na miano psów, choć biologicznie do nich należą :) Ot, takie cuś do kopania (żart!!! :rolleyes:)

Poza tym, nie ma psów najlepszych. Psa dobiera się do samego siebie, zależnie od swojej osobowości, charakteru, to po pierwsze. Po drugie, pies dostosowuje się do właściciela...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ręka do góry!

Ja, ja!

Pisząc poważniej - musielibyśmy pojęcie zazdrości, zawiści sprecyzować. Gdy widzę, że ktoś ma rzecz, którą też chciałbym posiadać (bo jest to znakiem statusu społecznego, a chcąc nie chcąc żyjemy w tej bandzie, nie oszukujmy się), to pragnę tego bardziej. Nie żywię jednak negatywnych uczuć i emocji do tej osoby, po prostu podziwiam przedmiot zachwytu - bo mam go przed oczami, na żywo. Czy jest to zazdrość? Nie sądzę.

Nie chodzi mi o zazdrość "materialną" (bo tej np. ja nie odczuwam), lecz bardziej o zawiść w stosunku do osób których się nie lubi. Z moich obserwacji najlepiej jest ona widoczna u... kobiet. Nie wiem czy poznałem choć jedną która nigdy nie obgadała innej dziewczyny po zdobyciu lepszej oceny, awansu, wygraniu czegoś. Zresztą nie od dziś wiadomo, że ploteczki do ulubiony temat do rozmów 95% płci pięknej. "A widziałyście jej paznokcie! Wykuła wszystko a nawet nie wie o czym mówi! Dlaczego ten chłopak z nią jest, pewnie mu dała (ciała). Dostała awans bo ma ojca szefa". Może to powietrze na Śląsku tak oddziałuje na ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj, biednaś. Ale z dnia na dzień będzie już coraz lepiej. I coraz bardziej zielono.

Chociaż u mnie wczoraj też nie dało się posiedzieć na zewnątrz. Najpierw coś kropiło, potem padało i wiało. Na szczęście dzisiaj było już sucho i, co najlepsze, całkiem ciepło. 13,5 stopnia robi swoje; od razu człowiekowi przyjemniej, kiedy może otworzyć sobie okno i posłuchać ćwierkania przelatujących nad budynkami ptaków oraz odległego szumu jadących samochodów i pociągów. ;3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...