Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

HenMezUrke

Wasze Typy Postaci/Drużyn

Polecane posty

Tylko i wyłącznie wojownik. Żadnych magów, hybryd, rozbójników, łowców. Dlaczego? Bo jak woj do kogoś dojdzie to jak mu z miecza przy..wali to ten drugi nie ma szans :D I ogólnie lubię ich też za to, że nie walczą z dystansu, tylko podchodzą i walczą oko w oko z wrogiem.

Ale jeżeli chodzi o drużynę to zdecydowanie chciałbym mieć taką:

- Wojownik

- Łowca

- Mag

- Assasyn

- Kleryk

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postać

Zdecydowanie mag, zwłaszcza w systemie AD&D magowie to potęga. Jednak zawsze ich wybieram, nawet mając świadomość, że magia w danej grze nie jest zbyt (po)mocna (Drakensang). Co to za fantasy bez czarów? :happy:

Najlepsza klasa dla mnie to czarownik (pojawiający się chyba w wersji AD&D 2.5, w każdym razie od BG2) - mało czarów, jednak zwiększona częstotliwość rzucania ich + brak zapamiętywania. Wystarczy dobrać sobie odpowiednie kilka zaklęć z każdego poziomu (ja i tak zawsze używałam tylko paru na poziom) i jesteśmy przygotowani na każdą sytuację, bez konieczności odpoczywania. W przypadku czarów mało przydatnych, jednak czasem koniecznych (np. odwrotność petryfikacji) zawsze można mieć pod ręką zwoje.

Drużyna

Pamiętam, że w BG2 miałam zawsze w drużynie przynajmniej 2-3 magów (z czego 1-2 to hybrydy) - zdejmowanie czarów ochronnych i jednoczesne puszczanie ofensywnych + osłabianie od kapłana sprawiało, że wojownicy chodzili jedynie posprzątać. :wink: W przypadku drużyn 4-os. najlepszy dla mnie zestaw to 2 wojowników, mag i złodziej.

W przypadku, gdy postać musi polegać tylko na sobie zawsze inwestuje w jakieś umiejętności złodziejskie, czasem w 1-2 bojowe i oczywiście przywoływanie (jeśli system pozwala na taką dowolność).

W grach gdzie magii nie ma (np. Fallout) jak do tej pory grałam postacią mogącą jak najwięcej załatwić bez walki (perswazja), umiejącą się włamywać prawie wszędzie, a w momencie, gdy walczyć trzeba, to posługującą się bronią o dużym zasięgu i dużej precyzji (snajperki). Warto wtedy też zainwestować w perki podnoszące możliwość trafienia krytycznego, nawet kosztem zmniejszenia normalnych obrażeń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam brzydki zwyczaj grania we wszystko po 2 razy więc:

Za 1 razem gram zawsze wojem, nigdy nie ogarniam systemu magii itp. Jak woj to najlepiej krasnolud z toporem :)

W drużynie zawsze jakiś mag od leczenia i z jakimś mocnym czarem obszarowym.

Za 2 razem czarodziej. Zazwyczaj wtedy mam już tak obczajony system gry i jej niuanse że tworzę postać idealną i wcinam się we wrogów jak w zboże (najlepszy przykład Wiedźmin, gdzie poszedłem w znaki Aard i Igni, ostatniego bossa na hard pokonałem w 30 sek)

W drużynie zawsze jakiś woj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Wojownik:

ze wzgledu na umiejetnosci,styl gry<ROZ***RDUCHA>:D.Mysle ze wojownik oglolnie jest moja ulubiona klasa zawsze fajnie mi sie nim gralo i podoba mi sie styl fabuly (jezeli w danej grze jest to mozliwe).Podoba mi sie rowniez wszechstronnosc tej klaasy:troche czary mary,troche miecza,troche luku i oczywiscie rozrywanie flakow toporem :D

-Nekromanta

ogolnie przywolywanie nieumarlych slugusow mnie zawsze krecilo :).Albo czary typu "fala kosci" - Diablo 2 - albo zamiast rzucania we wroga ognista kula to mozemy rzucic czaszka szkieleta podpalona na zielono :P

podobaly mi sie rowniez plazmidy z Bioshock`a np. ten elektryczny atak - zawsze mnie pociagaly ataki zwiazane z elektrycznoscia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj podobają mi się postacie typu łucznik-myśliwy,ze względu na lekki pancerz,możliwość skradania i chowania,a najważniejsze to że postać posługuję się łukiem.Rasy to ludzie i elfy,albo to i to.Mój ekwipunek:

-łuk

-strzały

-długi półtoraręczny miecz lub długi miecz

-lekki pancerz(w miarę dobry)

-parę mikstur leczniczych

-jakieś oswojenie zwierząt(zależy od gry)

Mój skład:

-Wojownik,rasy człowiek

-Mag, człowiek lub mroczny elf

-I na koniec krasnolódek :happy:

I to tyle!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle pykam tą postacią, im mniej ludzi nią gra. Np wkurza mnie że w wielu MMO 732890% graczy to Woj/Palladyn.

Także nawet jeśli mam się męczyć 20 razy dłużej, to będe grał najmniej popularną profesją.

Swego czasu łowca/mag. Jedynie w hak'en'slasz'ach gram zwykle kimś wojopodobnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej gram jako wojownicza drużyna ze wsparciem maga i kapłana. Jeśli chodzi o NWN, to najczęściej gram mnichem elfem. Po prostu uwielbiam tą klasę, bo gdy ma się już naprawdę wysoki poziom doświadczenia to gra pozwala się wcielić w Chucka Norrisa (jakby co to mi chodzi o to, że postać wymiata, żeby nie było że w NWN jest Chuck Norris). Jeszcze fajnie gra się Łowcą/Czarodziejem/Mistycznym Łucznikiem, ale taki build jest dosyć trudny (a jak już się zdobędzie łuk "Na Zawsze" to...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś przeważnie wybieram wojownika , lub ninje , assasina i tego typu zabójców . Moim zdaniem najlepsi są wojownicy ponieważ mają chyba w grach najbardziej rozbudowane umiejętności . A jeśli chodzi o rasę to przeważnie Mroczny Elf (Night Elf ) lub człowiek (Human) np. W WoWie :cool:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teraz w głowie mętlik bo kompletnie nie wiem już jakie postaci wybierać, staram się teraz o klasę która do mnie by pasowała, czyli skłaniam się ku magowi, ale z drugiej strony pociągają mnie umiejętności łotrów i siła wojowników.Tak więc nie jestem w stanie odpowiedzieć. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zazwyczaj stawiam na umiejętności perswazji, a co za tym idzie postać w miarę inteligentną. Nie trudno się domyślić że świetnie w roli dyplomaty sprawdzają się bardowie lub wszelkiej maści czarodzieje. W rpg w których towarzyszy mi drużyna właśnie bard (zwykle człowiek) jest jej liderem. Niestety walki nie zawsze można uniknąć, dlatego w skład ekipy wchodzi (oprócz barda) przynajmniej jeden mag(elf), kapłan i dwóch wojowników(minimum jeden krasnolud...oczywista oczywistość:) ). Wojownicy wbrew pozorom nie służą głównie do zadawania obrażeń. Pełnią funkcję żywej palisady, pomiędzy wrogami i magiem. Czarodziej masakruje przeciwników a kapłan wspiera w miarę możliwości "palisadę", orężem lub magią leczniczą.

Jeśli chodzi o charakter postaci, preferuję neutralność z lekkim odchyleniem w stronę dobra. Znaczy to że staram się dbać głównie o własne korzyści, ale unikam czynienia zła.

Są rzecz jasna bardziej wydajne ekipy, od tej którą opisałem, ale taki team prowadzi się bardzo przyjemnie. Odrobina wprawy, i nic nie jest wstanie ich powstrzymać:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mag. Zawsze. Konsekwentnie. W każdej grze. Począwszy od Tibii skończywszy na League of Legends. Przez wszystkie gry w jakie grałem przewijali się magowie. Magowie mają ten atut, że twórcy starają się dać im czary takie, by zrekompensować malutką ilość HP. I zwykle jest tak, że mag na początku każdej gry jest słabiutki i uśmiercić go mogą wszyscy i wszystko. Ale gdy włoży się w niego trochę pracy, rozwinie, przeliczy współczynniki, to jest wtedy maszyna do mordowania. Nic i nikt nie podejdzie do niego żywy.Zadaje kosmiczne obrażenia, w kilka sekund unieruchamia i powala bossów, dla których twórcy przewidzieli walkę na kilka dobrych minut (to na przykładzie Two Worlds z CDA, pod koniec filmu).

Ta zasada powtórzyła mi się w grach takich jak Sacred, gdzie

. Gdy jeszcze grałem w Tibię, pamiętam jak pytali mnie, "gdzie expiles na 10 - 20lvl, bo ja na rootach" Odpowiadałem z dumą "na cyklopach". I właśnie przez pamięć do Tibii nie chcę teraz zaczynać grać w żadne Metiny i RoMy ;P ale mniejsza o to, nie o tym tu piszę.

Maga wybrałem także zaczynając grę w Titan Quest. Przeszedłem go bez większych trudności tworząc naprawdę silną postać. Kumpel, który także grał w TQ zaczął grać wojownikiem i gdy po tygodniu spytałem jak tam postępy, powiedział, że przestał grać, bo TQ jest za trudny (!), a jego postać nie daje rady jakiemuś bossowi.

Co do drużyny zawsze grałem magiem ofensywnym, żadnych leczących kałanów itp. bo nie lubię gdy się mnie wyzywa, że nie zdążyłem z leczeniem. Magiem zawsze poruszam się za tankiem i obok innych postaci bijących z daleka. Najbardziej cenię drużyny z jednym tankiem i dużą ilością Magów i Łuczników. W niektórych MMO postacie zadające duże dmg potrafią z daleka rozwalić potwory jeszcze zanim tank zdąży do nich podejść.

Swoją drogą, częstą przypadłością magów jest to, że zdarza im się być lepszymi tankami niż jakiś tam barbarzyńca. Twórcy dając im czary leczące, wspomagające, dające bonusy czy wreszcie osłabiające przeciwników czasami sprawiają, że mag po prostu podchodzi do wroga, unieruchamia go i czeka, aż ten padnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle wybieram łucznika/kusznika lub inną klasę walczącą z dystansu (zresztą w grach FPS najbardziej lobie kampić snajperem tak więc coś z tego jest :D) Jak jest taka możliwość to wybieram elfickiego łucznika (no bo w końcu elfy są najlepsze w te klocki ;D )

Drugą klasę, którą szanuję cenię jest wojownik, który rozwala wszystko wokoło. W końcu zasada wyznaję zasadę większa rozpierducha = większa zabawa.

No i jeszcze lubię grać magiem lecz dopiero wtedy gdy już poznam grę, jej zasady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu postanowilem zaliczyc BG poraz ktorys z kolei i stworzylem glownego bohatera jako Gnoma - Wojownika. Abi Dalzim (forum gram.pl) zostal tym rozbawiony, ale gralo mi sie takim herosem calkiem ok na najwyzszym poziomie trudnosci :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie grałem wojownikiem,ale ostatnio postanowiłem zrobić zwiadowce i to był wybór idealny,najczęściej jest to niski człowiek o rozwiniętej zręczności. Jest przeważnie ubrany w skórzana kurtkę,u pasa nosi krótki miecz,a na plecach łuk

A drużynowo to gram Przeważnie:

-wojownik/paladyn-główny atakujący,na nim skupiają sie wróg

-kapłan-trzyma się na końcu,leczy i czasami rzuca jakieś zaklęcia

-zwiadowca(ja)-trzyma się obok kapłana,achroni go i wspomaga wojownika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to jest tak: nieważne jaka gra, zawsze wojownik. Jak jest możliwość posługiwania się dwoma mieczami - korzystam z tego. Do tego lekkie umiejętności magiczne. Jeśli w grze występuje drużyna, to dobieram ludzi "uzdolnionych" w kilku dziedzinach: poza mną (wojownikiem) jest miejsce dla maga oraz dystansowca :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia, widzę że tutaj większość preferuje spoconych pakerów, chyba się deczko wyróżniam ponieważ jeśli jest to świat fantasy to ZAWSZE wybieram profesję mającą silne kontakty z Bogami/Bogiem. Fanatycy albo Kultyści walczący w imię swej (im bardziej pokręconej tym lepiej) wiary to moi ulubieńcy. ;-)

A mój dream team:

- Wielki, spasiony Wojownik/Rycerz ceniący honor i sprawiedliwość ponad wszystko.

- Sztukmistrz parający się lekkimi broniami, specjalista od pułapek, zagrożeń i "brudnych sztuczek", źródło humoru i żartów w drużynie.

- Tajemniczy i małomówny Mag/Czarnoksiężnik który zawsze wie jak rozwiązać skomplikowany problem.

- Nie mający nic do stracenia Zabójca Smoków/Demonów/Tytanów/Wilkołaków/Planet.

- Ja (patrz: wstęp)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś lubię grać postaciami które są mocno związane z magią ale jeśli muszą to rzucają się w bój. Głównie paladyni i paladyno podobni ale również mag i kapłan a jeśli chodzi o rasę to krasnolud lub człowiek.

Zazwyczaj jestem samotnym poszukiwaczem przygód a mój team składa się głównie z najbliższych przyjaciół z reala.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...