Skocz do zawartości
Lord Nargogh

Dyskusje o zagadkach

Polecane posty

Ale dla czego tych kilku lotnictwomaniaków ma reszcie psuć zabawę karząc im zgadywać coś, na czym się nie znają? Pamiętam jak była seria takich lotniczych zagadek, aż w końcu się dopchałem i zadałem jakiś karabin maszynowy i ktoś powiedział, że w końcu jakaś normalna zagadka ;) Ja jestem jednak za stworzeniem nowego, osobnego tematu.

PS Wypowiedź takiego jednego, co to samoloty zgadywać lubi...

@Down Jest nas więcej, ale nie chcą się ujawnić.

Edytowano przez MarkosBoss
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 1: szkodzi kazdemu, bo wiecej zagadek to wiecej tematow, a wiecej tematow to wiekszy balagan niz jest obecnie. Na upartego moge chciec wydzielenia ptakow i ryb z zagadek przyrodniczych, bo nie jestem ornitologiem ani ichtiologiem. IMO tematy z zagadkami/zabawami powinny miescic sie na maksymalnie jednej stronie.

2. Nie. Wystarczy chwile pomyslec, okreslic typ samolotu (mysliwiec,.bombowiec etc.) i ewentualnie poszukac.

Punk trzeci jest dla mnie niezrozumialy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyłączył mi się komputer, a potem nie mogłem się dostać do niego, więc trzeciego punktu nie napisałem do końca. :/

Chciałem tam napisać, że większości jest to i tak obojętne (prawdopodobnie), a ci, którym na tym zależy, będą szczęśliwi. ;)

Ale dobrze, oficjalnie ogłaszam, iż PODDAJĘ SIĘ. Nie chce mi się przekonywać was do mojego zdania. Zresztą "można pomyśleć i poszukać"

Edytowano przez MarkosBoss
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę odskoczę od tematu, a 'zarzucę' innym. Mianowicie, ostatnio doprowadza mnie do głębokiej irytacji, a i czasami do białej gorączki, kiedy osoba pisze odpowiedź na zagadkę, a potem EDYTUJE posta i dodaję inną odpowiedź albo następną. Według mnie:

1. Jeżeli napisze się odpowiedź, to nie można jej edytować by zmienić odpowiedź. Można użyć edycji by poprawić błędy etc. ale raz podana odpowiedź nie podlega zmianie!

2. Wolno podać tylko JEDNĄ odpowiedź, a nie 2 czy 3, bo potem inne osoby nie mogą teoretycznie grać, jak jedna weźmie wszystkie prawdopodobieństwa.

Co wy na to?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już kiedyś się wypowiadałem na ten temat. Zdania nie zmieniam. Jedyną dopuszczalną formą edycji posta winna być ta po uprzednim poinformowaniu przez zadającego, iż forumowicz udzielił złej odpowiedzi. Uważam również, że jeden forumowicz nie powinien edytować więcej niż 2-3 razy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ktoś się zorientował, że udzielił złej odpowiedzi, to czemu zabraniać mu prawa do jej poprawienia? Myślę, że wystarczy w edycji napisać o popełnionym błędzie i podać naszą ostateczną odpowiedź. Nie widzę w tym nic złego... Ewentualnie można wykasować posta i napisać nowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze jedno zastrzeżenie. Mianowicie zdarza się, że niektórzy zagadkowicze nie podają żadnego uzasadnienia w tematach, których regulamin tego jednoznacznie wymaga (szarady barda, zagadki słowne). W przypadku, gdy odpowiedź zna dwóch forumowiczów dochodzi czasem do sytuacji, że jeden z nich napisze odpowiedź szybciej, ale kosztem uzasadnienia. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, bo stosujący się do regulaminu jest na straconej pozycji. Napisanie uzasadnienia wymaga przecież trochę więcej czasu.

Co do wyżej poruszonego problemu: najlepsze wydaje mi się rozwiązanie zaproponowane przez Diacona.

Edytowano przez Kakolukia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

A jeśli ktoś napisze posta z odpowiedzią bez uzasadnienia, ale dopisze je w edicie?

@Diacon

jeden forumowicz nie powinien edytować więcej niż 2-3 razy.

A potem co? Nie ma już szans na zgadnięcie? Musi siedzieć cicho? Czy może napisać nowego posta? Ale wtedy to już chyba lepsze byłby edit.

Ja zgadzam się z czterdziestym siódmym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zagadka nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem to liczba edycji mnie nie będzie raziła. Jednak jeśli ktoś podaje od razu 2 lub więcej odpowiedzi to takie zachowanie jest nie fair. Po drugie mógłbym zaakceptować większą liczbę edycji pod warunkiem, że będą one w dłuższym przedziale czasowym. Generalnie chodzi mi o to, żeby nie było takich sytuacji, że forumowicz będzie psuł zabawę przez strzelanie na oślep z częstotliwością 2-3 edycji/h. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Albo podawaniem kilku odpowiedzi naraz... Rzadko to widuje, ale się zdarza.

Aha, a jak ktoś będzie często edytował, to co mu miało by grozić? Hm? Trzeba by było raportować takie posty, czy jak? Nie powiem, podoba mi się Twój pomysł, ale jak go rozwiązać? Wiesz, łatwo stwierdzić, że "powinno się zabronić wielokrotnego edytowania", ale jak ktoś to robi nagminnie, to co z takim forumowiczem zrobić? Ja bym się chciał także pozbyć miłośników tineyea, ale jak to zrobić? Niestety, nie mam pomysłu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie raporty to chyba jedyna forma, dzięki której możemy się bronić. Można także początkowo po prostu upominać takich użytkowników, gdyż nie wszyscy czytają "Dyskusje~".

Diacon: Pomysł jest świetny, ale jednak proponuje ograniczyć edity do 1, no maksymalnie 2 na godzinę. I wprowadzić przymusowe uzasadnienie, jeżeli zgadujemy jakąś zagadkę. Nie ma zmiłuj.

CzterdziestkaSiódemka na dole: Zgadzam się.

Edytowano przez Tyt0k
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Raporty jasna sprawa, jednak z tym upominaniem, to nieszczęśliwy pomysł. Upominać mogą tylko zieloni, niebiescy i pomarańczowi :). Ja, czy Ty za takie upominanie możemy sami zostać upomnieni za zabawę w moderatora.

Poza tym, takie wielokrotne edytowanie póki co nie jest niezgodne z regulaminem. Nadużywanie tineyea też.

Edytowano przez Stillborn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to edytowanie faktycznie wam przeszkadza, proponuję wprowadzić jego kategoryczny zakaz, za wyjątkiem kosmetycznych poprawek oraz w przypadku poinformowania przez zadającego o błędnej odpowiedzi. Kiedy ktoś chce diametralnie zmienić swą propozycję bez uprzedniej edycji zadającego, niech skasuje posta i napisze nowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś proponuję wprowadzenie punktacji za zgadywanie, a poza tym, cholernie mnie wkurzyło, swego rodzaju "olewanie" hardkorowych zagadek. Sam pomysłodawca tego wątku napisał, że ma być hardkor, gry z Amigi, C-64 czy innego Atari. Zadałem zagadkę, cisza. W końcu Ramzes po chyba 3 dniach poprosił o podpowiedź, dałem - znowu cisza, aż w końcu czytam: "temat stoi od pięciu dni, dosyć tego". Podobnie z zagadką Doskiasa. Wybaczcie, ale w takiej sytuacji pisze się "nie znamy, poddajemy się" itp. A nie - "następny chętny, bo temat stoi od 5 dni". Ani moja zagadka, ani zagadka Doskiasa nie były aż tak trudne, wystarczyło chwilę poszukać na HOL-u, zwłaszcza po mojej podpowiedzi, byłoby to dość proste. Ja wiem, że pewnie większosć z Was, jak się tu ktoś przyznał "w czasach Amigi grała głównie w MK II", ale sami chcieliście, by było trudno. I tak pojawiają się tu głownie gry pecetowe/konsolowe, co chyba o czymś świadczy.

Dlatego proponuje wprowadzić punktację - pojawiłby się element rywalizacji i może nie odpuszczalibyście tak łatwo. Za odgadnięcie zagadki bez odpowiedzi 5 pkt, za zgadnięcie z podpowiedzią (niezaleznie ile b ich było) - 3 pkt. Jeżeli zagadka byłaby za trudna, to za nieodgadnięcie jej w ciągu 24 h od czasu jej zadania, zadający otrzymałby powiedzmy 1 pkt, a jeżeli w ogóle nikt by nie odgadł, to zadający dostałby 4 pkty. Proponowałbym także zrobić spis zadanych już zagadek, by się nie powtarzały i by nie trzeba było wertować całego wątku aby sprawdzić, czy zadawana zagadka już nie była zadana wcześniej,

Tyle moich uwag.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodzi raczej o te hardcore'owe. Ale decyzja nie do mnie należy, ja tylko zgłosiłem swoje propozycje. Jestem członkiem Polskiego Portalu Amigowego, też się tam bawimy w zadawanie zagadek, ale na podobnych zasadach, co tu opisałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 pytanie dot. Omnia Forumowiczus Zagadex. Mianowicie:

1. Czy mamy informować forumowicza, którego tyczy się zagadka, że to On jest odpowiedzią? Byłaś jakaś dyskusja dot. tego w Pomysłach, ale do regulaminu nic takiego nie trafiło.

2. Czy można zadawać zagadki dot. takich użytkowników jak Trymus? Chodzi mi o userów, którzy do niedawna się udzielali na forum, ale od pewnego czasu - z różnych powodów - już się nie udzielają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę ja się udzielić? :V

1. IMO nie jest to potrzebne. Powiedzmy, powiadomimy forumowicza, że to on jest odpowiedzią. Ale po co mu ta wiedza? I tak sam siebie nie może nominować. Owszem, może to zapobiec temu, że forumowicz będzie odpowiadał, a na końcu się okaże, że chodziło o niego.

2. No sławny forumowicz, to sławny forumowicz. Powiedzmy tylko, że w przypadku "martwego", to ta sława musi być NAPRAWDĘ duża. :)

A co powiedzą inni zainteresowani?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...