Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Alien vs. Predator (seria)

Polecane posty

kampania Obcego. Tu przyznaje bez bicia, ze jest genialnie zrealizowana. Caly cykl "dorastania" - swietna rzecz. A druga plansza - gdzie najpierw musimy sie przegryzc przez nosiciela - majstersztyk, szczeka mi opadla jak to zobaczylem.

Racja, ja też byłem mile zaskoczony. To, na co jeszcze zwróciłem uwagę w kampanii obcego w dwójce, to pewien motyw z misji, w której będąc w drugim stadium rozwoju (właściwie trzecim, ale jaja nie liczę :)) musisz przemknąć się niezauważenie przez cały kompleks, aby znaleźć kryjówkę, w której będziesz mógł doczekać ostatecznego stadium rozwoju. Pełzniesz w tym mroku unikając świateł latarni i ludzi, a tu nagle skądś słychać miauczenie kotka... Rety, do dziś ciarki mnie przechodzą po plecach gdy słyszę to miauczenie w pierwszym Alienie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniewaz jestem fanem Predatora (my sensei Razz) napisze cos w tym dziale.(...)Ale jak za pierwszym razem przelazlem bez wysilku pierwsza mapke Predatorem bez straty zdrowia na poziomie normal to to bylo troche za latwe :/

Hehe to witam w klubie. Dla mnie AVP to swietna gra bo mam tam dwoch z moich ulubionych bohaterow :)

No fakt Predkiem w dwojce jest dosc latwo grac...Nawet kampanii nie skonczylem bo mi sie odechcialo jakos. Natomiast jesli myslisz ze gra Predkiem jest latwa to przejdz sobie na Director's Cut trzeci poziom Preda. Jak pisalem w moim poprzednim poscie - inferno. Walczylem tam samymi ostrzami, bo nie mialem na nic innego energii i czulem sie jak prawdziwy Drapiezca.

uwazam ja za bardzo fajna gierke tyle, ze duzo bugow bylo :/.

Bugow? Gdzie? :shock: Ja przy jedynce spedzilem tygodnie grania i ani razu mi sie nie wykrzaczyla, czy cos dziwnego sie z nia stalo...

Pełzniesz w tym mroku unikając świateł latarni i ludzi, a tu nagle skądś słychać miauczenie kotka...

A czy tam pod koniec nie trzeba przypadkiem "wejsc" w kotka? Kurka, dawno gralem wiec nie pamietam za dobrze...Ale sam motyw chowania sie po ciemnych miejscach - swietny. Choc kampanii z jedynki i tak nie przebije :P

(ale jestem twardoglowy, nie? :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema wszystjim!!! Piszę pierwszy raz na forum i chcę wszystkich przywitać!

Otóż jest sprawa: Ja od dłuższego czasu gram w AvP2(bez dodatków) i chciałem znależć jakiś klan, lub kogoś z kim mógłbym se poćwiczyć. Proszę o kontakt na gg, numer: 5131104. Jak coś to zawsze jestem niewidoczny, więc jak ktś jest zainteresowany proszę normalnie pisać... Pozdroo dla wszystkich(normalnych :P) graczy!!! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniewaz jestem fanem Predatora (my sensei Razz) napisze cos w tym dziale.(...)Ale jak za pierwszym razem przelazlem bez wysilku pierwsza mapke Predatorem bez straty zdrowia na poziomie normal to to bylo troche za latwe :/

Hehe to witam w klubie. Dla mnie AVP to swietna gra bo mam tam dwoch z moich ulubionych bohaterow :)

No fakt Predkiem w dwojce jest dosc latwo grac...Nawet kampanii nie skonczylem bo mi sie odechcialo jakos. Natomiast jesli myslisz ze gra Predkiem jest latwa to przejdz sobie na Director's Cut trzeci poziom Preda. Jak pisalem w moim poprzednim poscie - inferno. Walczylem tam samymi ostrzami, bo nie mialem na nic innego energii i czulem sie jak prawdziwy Drapiezca.

uwazam ja za bardzo fajna gierke tyle, ze duzo bugow bylo :/.

Bugow? Gdzie? :shock: Ja przy jedynce spedzilem tygodnie grania i ani razu mi sie nie wykrzaczyla, czy cos dziwnego sie z nia stalo...

Pełzniesz w tym mroku unikając świateł latarni i ludzi, a tu nagle skądś słychać miauczenie kotka...

A czy tam pod koniec nie trzeba przypadkiem "wejsc" w kotka? Kurka, dawno gralem wiec nie pamietam za dobrze...Ale sam motyw chowania sie po ciemnych miejscach - swietny. Choc kampanii z jedynki i tak nie przebije :P

(ale jestem twardoglowy, nie? :P)

Avp rulezz. Boże jak ja kocham tą gre ,według mnie pierwsza część ma o wiele lepszy klimat niż 2. A co do predatora to ile się namęczyłem żeby przejść na Directors Cut. Szczególnie lubię w jedynce misje w których masz hak. Fajnie sobie polatać (coś jak batman). M A S A K R A. W dwójce na końcu stadium "biegającego robala" trzeba zjeść kota z klatki (żeby urosnąć). A co do świateł latarni to "dwójka" jest jak na mnie zbyt jasna. No i klimat jakby trochę stracił. Mam na myśli to że w "jedynce" czułem jakbym tam był choćby przez sposób w jaki otrzynywałeś cele misjii. Zajedobry pomysł żeby gadał do ciebie koleś za pomocą monitorów w bazie :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - nie musisz cytowac calego (w tym przypadku mojego) postu, zeby wyrazic swoja opinie.

Po drugie - fakt, AVP 1 ma o wiele lepszy klimat niz dwojka. Tam jestes po prostu - albo zaszczuty(Marine), albo musisz przemykac w ciemnosciach (Alien), albo jestes panem zycia i smierci (Predator). Chociaz tak jak mowisz - skonczenie kampanii Predka na Director's Cut (ze nie wspomne o cheacie Mission Impossible) jest dosc trudne. Zwlaszcza misja trzecia. Tam jest kompletna masakra.

NEC: 23

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się uświadomiony względem postów Chimaera :wink:

Co do zaszczucia to w jedynce jak założyłem słuchawki (godz 0:00)

jak zacząłem pierwszą misję marinem to o mało co a serducho by mi wyjechało (grałem na Director's). Naprawdę nic lepiej nie przyprawia o arytmię. Tam już po wyjściu z pokoju czułeś że coś się w pobliżu czai. Popiskiwanie detektora ruchu odgłos chodzącego gdzieś po ścianie aliena + na Cut's świadomość że możesz zginąć już od samego opryskania kwasem . Miód + ogromna grywalność. Jak na mine bez porównania z 2 i dodatkiem do niej. Za duzo broni w AvP2 czułem się zbyt pewnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam już po wyjściu z pokoju czułeś że coś się w pobliżu czai. Popiskiwanie detektora ruchu odgłos chodzącego gdzieś po ścianie aliena

A ja nie gram z detektorem - po prostu mam non stop wlaczony noktowizor, lepiej wtedy widze w ciemnosciach i latwiej mi jest wytropic obcych. Co do grania...Dla mnie sam fakt uruchamiania cheat modes jest genialny. Jak np. w pierwszej misji Marine - musisz miec 80% headshot. Stary, jaki ja wtedy balet uprawialem!!

Albo w drugiej - 40% accuracy. Strzelalem tylko z granatnika i tylko gdy bylo wielu obcych. Wlasnie cheat modes wymagaja najwiecej pomyslunku i taktyki w tej grze. Genialne

Jak na mine bez porównania z 2 i dodatkiem do niej. Za duzo broni w AvP2 czułem się zbyt pewnie.

Wlasnie! W AVP2 masz jakies noze, pistoleciki, na cholere toto jest potrzebne? Przeciez i tak jest niezastopiane pulse rifle, ew. gun z trackerem (zapomnialem jak sie nazywa). A w dwojce wlasnie jest jakis durnowaty pistolecik ktory jest tylko dla bajerow, bo zeby utluc z niego aliena to trzeba sie niezle namachac...

NEC: 25

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat:"ew. gun z trackerem (zapomnialem jak sie nazywa)"

To smartgun zawsze jak z tego wale przypomina mi się Obcy 2. Fajna scena jak Ripley wjeżdża do gniazda obcych APC i babka (marine) zaczyna walić z tej armaty do obcych.

A w grze denerwuje mnie ta giwera nie tyle w singlu co w multi jak grasz cooperative to kumplom tyłki odstrzeliwujesz. Co do noktowizora to też używam ale wiesz dobrze że w niektórych miejscach nijak z nim nie pójdziesz. W dwójce nawet z pistoletem nie było trudno ( starczyło mieć amunicje AP, dałeś headshot i po wszystkim). I jeszcze jedno w jedynce było naprawdę trudno rozwalić Predatora. A i jeszcze znalezienie przejść np: do lądowiska. W jedynce w misji gdzie musisz pobawić się zaworami nie powiem żeby było łatwo, a w dwójce w pierwszej misji nawet nie napotykasz oporu przed dotarciem do lądowiska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smartgun

TAK! Cholera, stary sklerotyk ze mnie wylazi. Zapomnialem ze chodzi o smartguna.

To smartgun zawsze jak z tego wale przypomina mi się Obcy 2. Fajna scena jak Ripley wjeżdża do gniazda obcych APC i babka (marine) zaczyna walić z tej armaty do obcych.

Ta babka to Vasquez. Wiem, o co ci chodzi - uwielbiam ta scene w Aliensach.(bo film nie ma dwojeczki tylko zwie sie po prostu Aliens).

A w grze denerwuje mnie ta giwera nie tyle w singlu co w multi jak grasz cooperative to kumplom tyłki odstrzeliwujesz.

To wylacz trackera. Jak mowi sie oficjalnie, przetlumacze "tracker ma pomagac w celowaniu, a nie celowac za ciebie". Dla mnie to najbardziej przydatne jest w walkach z facehuggerami. Okropnosc, brrr...

Co do noktowizora to też używam ale wiesz dobrze że w niektórych miejscach nijak z nim nie pójdziesz.

E tam, wystarczy swiatla powylaczac i mozna walczyc. Ja po prostu lubie ciemnosci. Jestem lowca z natury i to dlatego. Wtedy poza tym jest jeszcze wiekszy klimat.

I jeszcze jedno w jedynce było naprawdę trudno rozwalić Predatora.

O tak. Zwlaszcza gdy grales jako Marine. Byla taka misja - ostatnia, gdzie na koncu byl Predek. Ale spko - tam sie dostawalo Rocket Launcher, wiec dwa krytyki i potem tylko dobic Predka zeby sie nie wysadzil. A zabicie Predka Alienem jest smiesznie proste. Puszczasz mu strzale z ogona - Predek jest ogluszony, a potem odgryzasz glowe. I po sprawie.

NEC: 27

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-o-[D Volwer]Yhy, ale zapominacie o multi trybie... ludziska, jak AvP2 wymiata w multi... :]

Jak dla mnie Avp 2 poszedł bardziej w kierunku multi. A rozgrywkę single można traktować jako trening przed walkami na sieci. Dlatego (przynajmniej dla mnie) klimat w singlu leży. Może i grafika fajna, ale w jedynkę gra się o wiele przyjemniej. Nawet w multi masz do wyboru tylko NVG/flary , a w dwójce latarka/NVG/flary. Więc podtrzymuje to co mówiłem jedynka jest mroczniejsza tam czujesz że mrok cię pochłonie jak wyłączysz NVG. A z dwójki tylko w kilku miejcach jest naprawdę ciemno.

Dla mnie to najbardziej przydatne jest w walkach z facehuggerami. Okropnosc, brrr...

Nie lubie tego pełzającego cholerstwa . I tu racja najlepszy na to jest smart. Chociaż jak już widzisz go to miotacz też najgorszy nie jest :D

E tam, wystarczy swiatla powylaczac i mozna walczyc. Ja po prostu lubie ciemnosci. Jestem lowca z natury i to dlatego. Wtedy poza tym jest jeszcze wiekszy klimat.

Tak tylko dla mnie jest to marnowanie amunicji której już na Directors zbyt wiele nie ma. A potem szarża z kolbą na aliena ... nie to nie jest to co tygryski lubią najbardziej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubie tego pełzającego cholerstwa . I tu racja najlepszy na to jest smart. Chociaż jak już widzisz go to miotacz też najgorszy nie jest

Spoko - ja je potrafie z Pulse Rifle'a zalatwic, choc trzeba sie nagimnastykowac. Ale smart jest dobry, bo czesto facehuggerow nie widac, a trzeba je szybko wytluc.

Tak tylko dla mnie jest to marnowanie amunicji której już na Directors zbyt wiele nie ma. A potem szarża z kolbą na aliena ... nie to nie jest to co tygryski lubią najbardziej.

No co ty. Nie uczyli cie w USCM, ze strzela sie krotkimi seriami z Pulse Rifle? Kazde nacisniecie spustu to czterostrzlowa seria. Jedna (czasem dwoma, ale rzadko) taka seria mozesz polozyc aliena jesli strzelisz mu w glowe. A swiatel wcale nie jest az tak duzo - ja wylaczam tylko tam gdzie jest najjasniej. I jak mowie - krotkimi seriami sie strzela.

NEC: 35

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co ty. Nie uczyli cie w USCM, ze strzela sie krotkimi seriami z Pulse Rifle? Kazde nacisniecie spustu to czterostrzlowa seria. Jedna (czasem dwoma, ale rzadko) taka seria mozesz polozyc aliena jesli strzelisz mu w glowe. .

Uczyli, uczyli . Krótkich serii nauczyłem się praktycznie na pierwszej misjii na Director's.

Czego używasz na predalieny :?:

Bo ja osobiście preferuje MINIGUN :twisted: tak samo na pretorian.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... No w końcu ktoś pisze, bo jak ostatnio wchodziłem to był tylko mój post i volwera :D Hmm... Z tym klanem to się jednak zobaczy, ale jak ktoś chciałby jakoś poćwiczyć 1v1 to piszcie na gg na numer 5131104!!!

Posdrowienia 4 all!!! :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego używasz na predalieny Question

Bo ja osobiście preferuje MINIGUN Twisted Evil tak samo na pretorian.

W jedynce byly predalieny? Huh, nie przypominam sobie. Byli Praetorianie i te maszyny-alieny. Na praetorian to najczesciej pulse rifle z headshotem, albo minigun - ale on byl rzadko, zbyt rzadko. Moze chodzi ci o jakis dodatek, w ktory nie gralem? Bo ja gralem tylko w podstawke AVP, niestety.

Hehe... No w końcu ktoś pisze,

No temat lezal odlogiem. Probowalem go kiedys wzniecic ale sie nie udalo. Dopiero teraz ozyl. A na forum jestem juz dosc dlugo.

NEC: 39

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj, czekaj...Bo i mnie sie cos przypomina...3 misja Predatora zdaje sie...Gdzie pod koniec byl cel misji "slay the abomination" - i trzeba bylo zaciukac Predaliena. Wiec, sorry, chyba po prostu jestem sklerotykiem. Zwracam honor.

NEC: 47

Skleroza to przywilej wieku więc się nie przejmuj :wink:

A co do predaliena to rzeczywiście daleko nie szukając w tej misji jest predalien. Jeszcze można ich spotkac na trybie co-op na multi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z przedmówcą, że AvP2 poszło w strone multi... Ale za to, jeśli można wyrazić swoje zdanie, uważam, że AvP2 w trybie multiplayer jest O NIEBO lepsze niż taki np Q3, mimo, że z gorszą grafą... Wiecie.... w klanie gram AvP2 multi, klanówki, turnieje, ligi... sam organizowałem jeden taki turniej... I jak dla mnie AvP2 w trybie Multi ROXXX!!! Zwłaszcza, że jak się chce opanować perfekcyjnie wszystkie rasy i PODrasy, to gra wymaga czasu, ale nie dłuży się... ja sam gram w multi od roku, a nie mam jeszcze wszystkich klas postaci równo opanowanych... Tylko Light Predatorem jestem w stanie powiedzieć, że jestem DOBRY... Ale oprócz tego, to najwyżej Snajperem, albo PulseRifle... Tyle chciałem, jeszcze tu wrócę... pozdro dla maniaków AvP2!! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-o-[D Volwer] ja sam gram w multi od roku, a nie mam jeszcze wszystkich klas postaci równo opanowanych...

Heh mp fajnie masz, bo ja gram w multi od 3 lat ciwcze cwicze, keidys chcialem dolaczyc do DH(DarkHunters) ale mowili ze jestem za mloody(to bylo keidy mialem 11 lat:P) ale ja duzo serio cwicze i nawet niechccieli zemna zagrac, zobaczyc, czy nie daja nam szans? Nam tym mlodszym(sam jestem nalogowym gaczem:P) :(

PS. tych ras i klas. Sam gram Alienem runnerem i Marinem Specialista a wy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu sam napisał, że nie chcieli z nim nawet zagrać. Więc nie ma tu chyba mowy o tym że jest za słaby. Cóż ja za wiele w AVP1&2 nie gram, ale lubie tą gierkę z że tak powiem sentymentu. To naprawde świetny miks horroru i strzelanki. Wypowiem sie chyba odrobine na temat grania Predatorem w 2. Moim zdaniem gra nim nie jest nudna, to raczej swego rodzaju odpłata za to co musieliśmy przejść grając człowiekiem. Człowiek jest słaby, przestraszony, w obcym środowisku. Z kolei Predator to żądny krwii zabójca/łowca. Dysponujący nadludzką potęgą, zasiewający strach w sercach swych wrogów. Właśnie za to uwielbiam Predatora, że mogę choć przez chwile poczuć jak to jest być niewidzialnym i potężnym zabójca. Jak to jest zakraść sie do ofiary, tak by nie była swiadoma twej obecności pomimo że niemal sapiesz jej w kark. I UDERZYĆ, zmieść tą marną ludzką istote z tego padołu łez, a potem zaryczeć triumfalnie preparując czaszkę swej zdobyczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-o-[D Volwer] DH to jest klan zamkniety, on nie prowadzi zdaje sie juz rekrutacji... dlatego mogli Cie nie wziac... :> Albo byles za slaby... :]

No tja, ale wtedy prowadzili rekrutacje i z kąd mogli wiedzieć, że naprzykład byłem słaby jak nawet ze mną niezagrali ;] :?:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...